Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 29 CZERWCA 2006 R.
WK 8/06
Przekroczenie przez żołnierza granic jednostki wojskowej w zamiarze
samowolnego jej opuszczenia nie jest ostatnią czynnością zmierzającą
bezpośrednio do dokonania przestępstwa określonego w art. 338 k.k., lecz
stanowi już dokonanie tego przestępstwa. W związku z tym, w sytuacji w
której żołnierz podążający w kierunku bramy wyjściowej w zamiarze samo-
wolnego opuszczenia jednostki, zostanie zatrzymany, zachodzi usiłowanie
dokonania wskazanego przestępstwa (art. 13 § 1 k.k.) a nie przygotowanie
do niego (art. 16 § 1 k.k.).
Przewodniczący: sędzia SN M. Buliński.
Sędziowie SN: W. Błuś (sprawozdawca), E. Matwijów.
Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: płk. J. Ciepłowski.
Sąd Najwyższy w sprawie mar. rez. Aleksandra O., uniewinnionego
od zarzutu popełnienia przestępstwa określonego art. 338 § 2 k.k., po roz-
poznaniu w Izbie Wojskowej na rozprawie w dniu 29 czerwca 2006 r. kasa-
cji, wniesionej na niekorzyść przez prokuratora Wojskowej Prokuratury
Okręgowej w P. od wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego w P. z dnia 27
marca 2006 r., utrzymującego w mocy wyrok Wojskowego Sądu Garnizo-
nowego w S. z dnia 10 stycznia 2006 r.
u c h y l i ł wyrok Wojskowego Sądu Okręgowego w P. i utrzymany nim w
mocy wyrok Wojskowego Sądu Garnizonowego w S. w części uniewinnia-
jącej mar. rez. Aleksandra O. od zarzutu popełnienia przestępstwa okre-
2
ślonego w art. 338 § 2 k.k. i sprawę w tym zakresie p r z e k a z a ł Woj-
skowemu Sądowi Garnizonowemu w S. do ponownego rozpoznania.
U Z A S A D N I E N I E
Wojskowy Sąd Garnizonowy w S., wyrokiem z dnia 10 stycznia 2006
r., uniewinnił mar. rez. Aleksandra O. od tego, że „w dniu 31 lipca 2005 r. o
godz.1135
samowolnie opuścił wyznaczone miejsce przebywania Kompanię
Pomostów Pływających w Jednostce Wojskowej w D. i samowolnie poza
nią pozostawał od (powinno być „do” – uwaga SN) dnia 31 lipca 2005 r.
godz.1210
, kiedy to dobrowolnie powrócił na w/w pododdział”, tj. popełnie-
nia przestępstwa określonego w art. 338 § 2 k.k.
Apelację od tego orzeczenia wniósł prokurator Wojskowej Prokuratu-
ry Garnizonowej w S. i zarzucając obrazę przepisów prawa materialnego, a
mianowicie art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 338 § 2 k.k., przez uznanie, że mar.
rez. Aleksander O. nie usiłował popełnić czynu w ten sposób, iż w dniu 31
lipca 2005 r. około godz.1135
usiłował samowolnie opuścić Jednostkę Woj-
skową w D., jednakże zamiaru swojego nie zrealizował, gdyż został przez
służbę dyżurną zatrzymany, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpozna-
nia.
Prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w P. w dniu 7 marca
2006 r. zmodyfikował apelację wniesioną przez prokuratora w ten sposób,
że domagał się przyjęcia, iż „oskarżony wypełnił znamiona przestępstwa z
art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 338 § 2 k.k., (…) polegającego na usiłowaniu
samowolnego opuszczenia JW w D., czego nie osiągnął wskutek zatrzy-
mania przez osoby funkcyjne i służby dyżurne” i wniósł o umorzenie postę-
3
powania o ten czyn wobec znikomej społecznej szkodliwości, a to na pod-
stawie art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k. w zw. z art. 1 § 2 k.k. i art. 414 § 1 k.p.k.
Wyrokiem Wojskowego Sądu Okręgowego w P. z dnia 27 marca
2006 r., zaskarżone orzeczenie utrzymano w mocy.
Kasację od tego orzeczenia złożył prokurator zarzucając orzeczeniu
Sądu odwoławczego „rażące naruszenie obowiązującej ustawy karnej, a
mianowicie przepisu art. 13 § 1 k.k., przez dokonanie jego błędnej, nie-
zgodnej z wolą ustawodawcy wykładni, mającej istotny wpływ na treść
orzeczenia, a polegającej na przyjęciu, że zachowanie mar. rez. Aleksan-
dra O. sprowadzające się do opuszczenia budynku koszarowego z zamia-
rem samowolnego oddalenia się z jednostki i w dalszej kolejności zdecy-
dowane zmierzanie w kierunku bramy wejściowej celem jej przekroczenia,
w trakcie czego został zatrzymany przez służby dyżurne, nie wypełniło
znamion usiłowania popełnienia samowolnego oddalenia, lecz stanowiło
wyłącznie niekaralne przygotowanie, co w rezultacie skutkowało uniewin-
nieniem (…) oskarżonego od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 13 §
1 k.k. w zw. z art. 338 § 2 k.k., chociaż ustalony w postępowaniu stan fak-
tyczny jednoznacznie wskazywał, że wymieniony żołnierz spełnił wymogi
odpowiedzialności za usiłowanie tegoż występku”. Podnosząc tak sformu-
łowany zarzut skarżący wniósł o uchylenie orzeczenia Sądu odwoławczego
i utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie
sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania .
W toku rozprawy kasacyjnej prokurator Naczelnej Prokuratury Woj-
skowej podtrzymał zarzuty i wnioski zawarte w kasacji prokuratora Woj-
skowej Prokuratury Okręgowej w P.
Sąd Najwyższy zważył , co następuje.
Kasacja prokuratora jest zasadna.
Zarówno Sąd pierwszej instancji, jak i Sąd odwoławczy szeroko umo-
tywowały swoje stanowisko odnośnie do podjętego rozstrzygnięcia, powo-
4
łując przy tym szereg orzeczeń Sądu Najwyższego oraz przedstawiając
stanowiska przedstawicieli nauki prawa odnośnie do pojęcia „usiłowania” w
polskim prawie karnym. Wielość i różnorodność rozstrzygnięć Sądu Naj-
wyższego oraz poglądów prezentowanych przez doktrynę oznacza, że jest
to materia trudna i skomplikowana . Przytacza je również skarga kasacyj-
na. Zgodzić się jednak należy, że podstawową kwestią, która wymaga
ustalenia, jest oznaczenie momentu, kiedy mamy do czynienia z począt-
kiem usiłowania, a więc z sytuacją, o której możemy mówić, że sprawca
swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do dokonania czynu zabronio-
nego (art. 13 § 1 k.k.). Zdaniem Sądu Najwyższego „bezpośrednio zmie-
rza” do dokonania czynu zabronionego ten sprawca, który według oceny
społecznej rozpoczyna ostatnią fazę zachowania, które ma doprowadzić do
realizacji znamion przestępstwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18
lutego 1997 r., III KRN 132/96 , Pr.iPr. 1997 , nr 9 , s.7; postanowienie Są-
du Najwyższego z dnia 1 kwietnia 2005 r., IV KK 309/04, OSNKW 2005, z.
9, poz. 79 oraz E. Kunze: Przygotowanie a usiłowanie (próba rozgranicze-
nia pojęć), WPP 1990 r., nr 3 , K. Buchała: Prawo karne materialne, War-
szawa1989, s. 360; A. Wąsek: Kodeks Karny, Komentarz, Gdańsk 1999, t.
I, s. 194 ). Pamiętać przy tym trzeba, że ocena działania sprawcy musi być
dokonywana w realiach konkretnej sprawy. I właśnie w tym kontekście na-
leży ocenić zachowanie oskarżonego w dniu 31 lipca 2005 r. Jak słusznie
podniósł w uzasadnieniu swojego orzeczenia Sąd odwoławczy przestęp-
stwo określone w art. 338 k.k. jest, ogólnie rzecz ujmując, dokonane wtedy,
gdy sprawca bez zgody swoich przełożonych opuści teren jednostki woj-
skowej oznaczony stosownymi granicami. Ponadto sąd ten dalej wywodzi,
że „przekroczenie granic jednostki jest ostatnią czynnością zmierzającą
bezpośrednio do popełnienia przestępstwa z art. 338 k.k.”, i z tego to zało-
żenia wyprowadza wniosek, iż oskarżony „opuszczając budynek koszarowy
i biegnąc w kierunku bramy wyjściowej stwarzał warunki niezbędne do po-
5
pełnienia występku z art. 338 k.k.”, a jeżeli tak, to gdy „został zatrzymany
przez służbę dyżurną w odległości nie pozwalającej na bezpośrednie jej
przekroczenie”, to mamy do czynienia z przygotowaniem do popełnienia
przestępstwa, a nie usiłowaniem jego dokonania. Zdaniem Sądu Najwyż-
szego, pogląd ten nie może zostać zaakceptowany. W pierwszej kolejności
należy zwrócić uwagę na fakt, że przekroczenie granic jednostki przez żoł-
nierza, po wyczerpaniu oczywiście pozostałych znamion przestępstwa sa-
mowolnego oddalenia, nie jest „ostatnią czynnością zmierzającą bezpo-
średnio do popełnienia przestępstwa”, a jest już dokonaniem tego występ-
ku. Również należy zauważyć, że zatrzymanie żołnierza „przez służbę dy-
żurną jednostki wojskowej w odległości nie pozwalającej na bezpośrednie
przekroczenie” jej granic nie ma decydującego znaczenia dla przyjęcia usi-
łowania. Decydujące znaczenie ma, jak już wcześniej zaznaczono, ustale-
nie w realiach konkretnej sprawy, czy według społecznej oceny sprawca
rozpoczął ostatnią fazę zachowania, które ma doprowadzić do realizacji
znamion przestępstwa, w tym wypadku do przekroczenia granicy jednostki
wojskowej. Zdaniem Sądu Najwyższego, mar. Aleksander O. biegnąc w
kierunku bramy jednostki wojskowej z zamiarem samowolnego oddalenia
się, co w sprawie nie budzi najmniejszych wątpliwości, zmierzał bezpo-
średnio do realizacji znamion występku określonego w art. 338 § 2 k.k. By-
ło to zdarzenie dynamiczne, prowadzące wprost do dokonania przestęp-
stwa. Okoliczność, że nie doszło do jego dokonania znajdowała się poza
wolą sprawcy, była natomiast wynikiem działania służby dyżurnej jednostki
wojskowej. Skoro zatem, zachowanie oskarżonego, zdaniem Sądu Naj-
wyższego, zmierzało bezpośrednio do popełnienia czynu zabronionego, to
tym samym nie mogło być ono przygotowaniem do jego popełnienia.
Z tych powodów należało uchylić zaskarżone orzeczenie Sądu odwo-
ławczego oraz utrzymane nim w mocy orzeczenie Sądu pierwszej instancji
i sprawę przekazać Wojskowemu Sądowi Garnizonowemu w S. do ponow-
6
nego rozpoznania. Sąd ten rozpoznając ponownie sprawę mar. rez. Alek-
sandra O. weźmie pod uwagę wyrażone przez Sąd Najwyższy zapatrywa-
nie prawne, a także powinien rozważyć, czy – zważywszy na okoliczności
sprawy – nie mamy do czynienia z sytuacją, o której mowa w art. 17 § 1 pkt
3 k.p.k.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.