Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 26 WRZEŚNIA 2006 R.
SNO 50/06
Przewodniczący: sędzia SN Rafał Malarski.
Sędziowie SN: Jadwiga Żywolewska–Ławniczak (sprawozdawca),
Edward Matwijów.
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y na posiedzeniu z
udziałem protokolanta w sprawie sędziego Sądu Rejonowego w stanie spoczynku po
rozpoznaniu w dniu 26 września 2006 r. zażalenia wniesionego obrońcę sędziego na
postanowienie Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 24 kwietnia 2006 r.,
sygn. akt (...), w przedmiocie nie uwzględnienia wniosku o zawieszenie postępowania
w sprawie
p o s t a n o w i ł : zaskarżone p o s t a n o w i e n i e u t r z y m a ć w m o c y .
U z a s a d n i e n i e
Powołanym postanowieniem Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny nie
uwzględnił wniosku obrońcy sędziego Sądu Rejonowego w stanie spoczynku o
zawieszenie postępowania dyscyplinarnego, uznając, że brak jest podstaw do uznania,
iżby zaistniała długotrwała przeszkoda uniemożliwiająca prowadzenie postępowania.
Zażalenie na to postanowienie wnosił obrońca sędziego, zarzucając „naruszenie
art. 22 § 1 k.p.k. poprzez bezzasadne uznanie, że przytoczone we wniosku
okoliczności nie uzasadniają zawieszenia postępowania” i na podstawie art. 437 § 2
k.p.k. w związku z art.128 u.s.p. wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i
zawieszenie postępowania.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zażalenie nie jest zasadne i nie zasługuje na uwzględnienie.
W uzasadnieniu zażalenia jego autor poddaje krytycznej analizie wyrażoną w
zaskarżonym postanowieniu ocenę stanu zdrowia obwinionego sędziego oraz
przeciwstawia jej ocenę własną.
Nie ulega wątpliwościom, że stan zdrowia obwinionego sędziego nie jest dobry,
o czym przesądza fakt, iż stał się on podstawą przeniesienia sędziego w stan
spoczynku.
Jednakże nie oznacza to, iżby ustalenie trwałej niezdolności do pełnienia
obowiązków sędziego z powodu choroby lub utraty sił równało się stanowi ciężkiej
choroby, uniemożliwiającej udział w postępowaniu dyscyplinarnym.
2
Istotnie, w toku przeprowadzonego postępowania dochodziło do wielokrotnego
odraczania zaplanowanych czynności ze względu na zgłaszane i dokumentowane
przez obwinioną dolegliwości, wizyty lekarskie i zabiegi terapeutyczne oraz leczenie
sanatoryjne. Te przeszkody nie tworzyły jednakże długotrwałej przeszkody,
uniemożliwiającej prowadzenie postępowania dyscyplinarnego.
O takowej może być mowa jedynie w sytuacji, w której termin ustania
przeszkody jest trudny do ustalenia, bądź co najmniej tak odległy w czasie, że
przekracza racjonalne okresy odroczenia rozprawy.
W ocenie Sądu Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego taki stan rzeczy w sprawie
niniejszej nie zaistniał, nie ma też podstaw do przyjęcia odmiennej oceny na podstawie
dokumentów przedłożonych w toku posiedzenia. Stan po operacji tarczycy, zgodnie z
przedłożonym zaświadczeniem lekarskim, uniemożliwia obwinionej stawiennictwo w
sądzie do dnia 1 października bieżącego roku, a więc w czasie ściśle określonym.
Zważywszy, iż dolegliwości obwinionego sędziego stwierdzane były przez
lekarzy różnych specjalności, na podzielenie zasługuje wyrażone w zaskarżonym
postanowieniu stanowisko, iż ustalenie stanu zdrowia sędziego w aspekcie możliwości
brania udziału w postępowaniu dyscyplinarnym wymaga wiadomości specjalnych.
Dowód z opinii biegłych lekarzy został dopuszczony w toku niniejszego
postępowania, do jego przeprowadzenia dotychczas nie doszło z przyczyn w części
leżących po stronie obwinionego sędziego.
W tej sytuacji Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw do przyjęcia, że zaskarżone
postanowienie zapadło z obrazą art. 22 §1 k.p.k., jako że stan informacji o stanie
zdrowia obwinionego sędziego nie dawał podstaw do przyjęcia, iż zaistniały określone
w tym przepisie przesłanki, obligujące do zawieszenia postępowania. Niewątpliwie
koniecznym pozostaje przeprowadzenie dopuszczonego dowodu z opinii biegłych
lekarzy, a ich opinia zadecyduje o dalszych decyzjach procesowych sądu meriti w tej
sprawie.
Rozważywszy powyższe Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł, jak na
wstępie.