Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 364/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 lutego 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marek Sychowicz (przewodniczący)
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian
SSN Maria Grzelka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa B. B. – Ś.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej w O.
o uchylenie uchwał,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 2 lutego 2007 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 28 czerwca 2006 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 120,-
(sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu
w postępowaniu kasacyjnym.
2
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił apelację powódki od wyroku
Sądu Okręgowego w O. oddalającego powództwo o uchylenie uchwały Rady
Nadzorczej nr 12 z dnia 10 czerwca 20 05 r. w sprawie odwołania powódki z funkcji
prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w O. Sąd Apelacyjny ustalił, że w dniu
10 czerwca 20 05 r. na posiedzeniu, w którym uczestniczyła powódka, Rada
Nadzorcza pozwanej Spółdzielni podjęła i doręczyła powódce uchwałę o odwołaniu
z funkcji Prezesa Zarządu Spółdzielni, a następnie w terminie 7 dni doręczyła
powódce uzasadnienie uchwały wraz z pouczeniem o prawie i terminie wniesienia
odwołania do Zebrania Przedstawicieli Członków. Powódka wniosła odwołanie,
oraz zabrała głos na posiedzeniu Zebrania, którego porządek obrad przewidywał
rozpoznanie jej odwołania. W toku posiedzenia wskazano powódce przyczyny jej
odwołania. Zebranie Przedstawicieli Członków nie podjęło żadnej uchwały w kwestii
wniesionego odwołania uznając, że nie jest władne wypowiadać się w kwestiach
personalnych zastrzeżonych do kompetencji Rady Nadzorczej. Mając na względzie
art. 49 § 2 Prawa spółdzielczego oraz § 94 ust. 3 Statutu pozwanej Spółdzielni Sąd
Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, że Rada Nadzorcza
mogła w każdej chwili odwołać powódkę z funkcji członka zarządu na zasadzie
jednostronnej czynności prawnej pozostawionej swobodnemu uznaniu w/w organu.
W związku z tym merytoryczna kontrola odwołania powódki uchylała się spod
oceny Sądu, natomiast co do uchybień formalnych, na które powódka wskazywała,
Sąd Apelacyjny stwierdził, że takowych nie dostrzegł. Odnosząc się do kwestii
zaskarżenia uchwały Rady Nadzorczej do Zebrania Przedstawicieli Członków Sąd
Apelacyjny wskazał, że wprawdzie Regulamin Zarządu pozwanej Spółdzielni
przewidywał w § 3 pkt 4 tego rodzaju prawo odwołanego członka zarządu, to
jednak kwestia ta nie znalazła stosownego uregulowania w Statucie pozwanej
Spółdzielni. W związku z tym Zebranie Przedstawicieli Członków nie działało jako
organ odwoławczy w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym i nie mogło zastąpić
decyzji Rady Nadzorczej własną decyzją, od której dopiero – stosownie do art. 42
Prawa spółdzielczego przysługiwałoby powódce prawo odwołania się do sądu.
3
W konkluzji, Sąd Apelacyjny stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie uchwałą Rady
Nadzorczej co do odwołania powódki z funkcji Prezesa Zarządu została podjęta
przez uprawniony organ i w granicach jego kompetencji, nie jest zaś rzeczą Sądu
w obowiązującym stanie prawnym badanie merytorycznych przyczyn odwołania.
Ponadto, Sąd Apelacyjny skonstatował, że odwołanie z funkcji Prezesa Zarządu nie
naruszyło uprawnień powódki wynikających ze stosunku pracy, z których powódka
skorzystała, w związku z czym nie można uznać, że wskutek orzeczenia Sądu
pierwszej instancji powódka została pozbawiona prawa do sądu.
W skardze kasacyjnej powódka zarzuciła powyższemu wyrokowi naruszenie
prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 45 ust. 1 w zw. z art. 8
ust. 2 i art. 177 Konstytucji RP oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw
Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada
1950 r. (Dz.U. z 1993 r. nr 61, poz. 284 ze zm.) w zw. z art. 2 k.p.c. przez odmowę
powódce prawa do sądu z uwagi na brak uregulowania w Prawie Spółdzielczym
kwestii zaskarżania do sądu uchwał rady nadzorczej i przez uniemożliwienie
powódce zaskarżenia uchwały Rady Nadzorczej nr 12 z dnia 10 czerwca 2006 r.
w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym. Ponadto, zarzuciła naruszenie art. 5 § 1
ust. 6 i 7 oraz § 2 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze (jedn. tekst
Dz.U. z 2003 r., nr 188, poz. 1848 ze zm.) w zw. z § 96 ust. 2 Statutu oraz § 3 ust.
4 Regulaminu Zarządu pozwanej Spółdzielni przez uznanie za nieobowiązujące
przepisów Statutu i Regulaminu normujących tryb zaskarżenia uchwały Rady
Nadzorczej o odwołaniu członka zarządu oraz nieuwzględnienie faktu, że
niezachowanie trybu odwołania skutkowało nieważnością uchwały Rady
Nadzorczej, a ponadto – przez pominięcie, że w statucie spółdzielni mogą się
znaleźć inne postanowienia, w tym dotyczące trybu odwołania członków zarządu.
Skarżąca wskazała, że w rozpoznawanej sprawie występuje zagadnienie prawne –
czy sąd może oddalić powództwo członka zarządu odwołanego przez Radę
Nadzorczą jeżeli Zebranie Przedstawicieli Członków odmówiło rozpatrzenia
odwołania tego członka zarządu pomimo przewidzianej w regulaminie Zarządu
procedury zaskarżenia uchwały rady nadzorczej zaś art. 45 ust. 1 Konstytucji
przewiduje dla każdego prawo do sądu i to bez względu na to, czy przepisy prawa
4
spółdzielczego zawierają unormowanie dotyczące możliwości odwołania się
członka zarządu do sądu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Prawo do sądu przewidziane w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 6
Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
(Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.) wyraża się uprawnieniem do żądania
rozpatrzenia każdej sprawy przez właściwy sąd. Rozpatrzenie sprawy polega na
poszukiwaniu norm prawnych, których hipotezy obejmują stan faktyczny
podlegający ocenie a następnie rozważenie, czy zgłoszone żądanie znajduje
usprawiedliwienie w dyspozycji tych norm prawnych. Wynik tego rodzaju
poszukiwań i rozważań, wyrażony we właściwej formie, może być niekorzystny dla
strony występującej ze sprawą. Nie oznacza to, że naruszone zostało prawo
przewidziane w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 6 w/w Konwencji. Prawo do sądu
nie gwarantuje stronie przyznania racji. Uznanie przez sąd jej stanowiska za
bezzasadne nie tylko nie narusza wymienionych przepisów lecz wręcz zaświadcza
o zrealizowaniu prawa strony do sądu. Ewentualne uchybienia w zakresie
stosowania lub wykładni norm prawnych, na podstawie których sąd sprawę
rozpatrzył, nie stanowią o naruszeniu art. 45 ust. 1 Konstytucji, ani art. 177 i art. 8
ust. 2 Konstytucji ani też art. 6 ust. 1 Konwencji; wymienione przepisy takich norm
nie zawierają.
W rozpoznawanej sprawie oczywistym jest, że prawo powódki do
rozpatrzenia jej żądania przez sąd zostało zrealizowane w związku z czym nie
sposób uznać, że zaskarżony wyrok narusza przepisy prawa materialnego
powołane w pkt 1 i 2 petitum skargi kasacyjnej.
Oczywiście bezzasadny był także zarzut skargi kasacyjnej dotyczący art. 2
k.p.c. Wymieniony przepis nie stanowi o prawie do sądu lecz o dopuszczalności
drogi sądowej. Wprawdzie w związku z pojęciem „sprawy” w rozumieniu art. 45 ust.
1 Konstytucji RP, które ma charakter autonomiczny i obejmuje nie tylko sprawy
cywilne, przyjmuje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego szerokie rozumienie
drogi sądowego postępowania cywilnego (por. postanowienie z dnia 19 grudnia
2003 r. III CK 319/03 – OSNC 2005, nr 2, poz. 31), uchwałę z dnia 6 stycznia
2005 r. III CZP 75/04 – OSNC 2005, nr 11, poz. 188), przez co art. 2 k.p.c.
5
powinien być postrzegany także w kontekście konstytucyjnego prawa do sądu, to
jednak w niczym nie wpływa to na ocenę, że art. 2 k.p.c. dotyczy dopuszczalności
drogi sądowej a nie prawa strony do żądania rozpatrzenia sprawy przez sąd.
Przedmiotem rozważań na tle tego przepisu może być tylko kwestia, czy wytoczona
sprawa ma charakter sprawy cywilnej w rozumieniu art. 1 k.p.c., względnie, czy
pomimo braku takiego charakteru powinna być przyjęta do rozpoznania przez sąd
cywilny lub odrzucona ze wskazaniem innej drogi sądowej do jej rozpatrzenia
(por. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2003 r.
III CZP 85/02 – OSNC 2003, nr 10, poz. 129). Żadnych tego rodzaju problemów
nie stwarza stanowisko Sądu Apelacyjnego w zaskarżonym wyroku, zaś
przesądzające znaczenie ma okoliczność, że pozew powódki nie został odrzucony
(art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c.). W związku z tym zarzuty dotyczące art. 2 k.p.c. były
bezprzedmiotowe.
Trzeba przyznać skarżącej rację, że – wbrew stanowisku Sądu Apelacyjnego
– Regulamin Zarządu, uchwalony na podstawie § 96 ust. 2 Statutu pozwanej
Spółdzielni i w zgodności z Prawem Spółdzielczym stwarzał po stronie Zebrania
Przedstawicieli Członków obowiązek formalnego wypowiedzenia się odnośnie do
zasadności odwołania powódki od uchwały Rady Nadzorczej nr 12 z dnia 10
czerwca 2005 r., a wobec odmowy podjęcia w tym przedmiocie uchwały otwierał
powódce drogę do zakwestionowania przedmiotowej uchwały przed sądem. Jednak
błąd Sądu Apelacyjnego w tym zakresie nie skutkował pozbawieniem powódki
prawa do sądu w rozumieniu wymienionych wyżej postanowień Konstytucji RP i
Konwencji ani naruszeniem art. 2 k.p.c.; doszło wszakże do rozpatrzenia sprawy
powódki przez sąd, który nie odrzucił pozwu.
Można dodać, że również gdyby wewnętrzne uregulowania nie przewidywały
prawa odwołanego członka Zarządu do zaskarżenia uchwały Rady Nadzorczej do
innego organu Spółdzielni, powódce przysługiwałoby żądanie rozpatrzenia przez
sąd cywilny jej zarzutów odnośnie do uchwały nr 12. Sprawa powódki jest sprawą
cywilną a prawo do poddania jej pod osąd sądu wynika wprost z art. 45 ust. 1
Konstytucji RP. Prawo to nie tylko nie mogło być unicestwione przez brak w Prawie
Spółdzielczym i w Statucie uregulowania pozwalającego na skorzystanie w takim
przypadku z drogi sądowego postępowania cywilnego lecz przeciwnie, z art. 32
6
§ 3 Prawa Spółdzielczego w brzmieniu wynikającym z ustawy z dnia 3 czerwca
2005 r., o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych
ustaw, która weszła w życie z dniem 22 lipca 2005 r. (Dz.U. 2005 r., nr 122, poz.
1024) wynika, że Spółdzielnia nie może zabronić członkowi wystąpienia na drogę
sądową z jakimkolwiek jego roszczeniem i to niezależnie od wyczerpania
ewentualnego postępowania wewnątrzspółdzielczego, które - w razie skierowania
sprawy do sądu - podlega umorzeniu. Zdaniem Sądu Najwyższego, stanowi to
potwierdzenie w stosunkach spółdzielczych zasady wynikającej z art. 45 ust. 1
Konstytucji RP i wyraża się uprawnieniem członka Spółdzielni do żądania
rozpatrzenia przez sąd zarzutów przeciwko uchwale Rady Nadzorczej choćby
Statut nie przewidywał prawa zaskarżenia do sądu uchwał tego organu Spółdzielni.
Inną kwestią jest istnienie materialno-prawnych przesłanek warunkujących
możliwość dokonania przez sąd oceny uchwały Rady Nadzorczej pod względem
formalnym lub merytorycznym. Zagwarantowanie prawa do sądu ani
dopuszczalność drogi sądowej tej kwestii nie obejmują.
W skardze kasacyjnej powódka zarzuciła wyrokowi Sądu Apelacyjnego, że
nie uwzględnia formalnych uchybień jakie - jej zdaniem - zaistniały przy
podejmowaniu kwestionowanej przez nią uchwały. Wskazała, że Sąd Apelacyjny
pominął brak prawidłowego przedstawienia uzasadnienia aktu odwołania oraz
nieujęcie głosowania nad uchwałą Rady Nadzorczej w porządku obrad, jak
również niezawiadomienie powódki o możliwości podjęcia uchwały jej dotyczącej
co skutkowało naruszeniem prawa powódki do przygotowania należytej obrony
przed zarzutami przedstawionymi dopiero w czasie posiedzenia Rady i mogło mieć
wpływ na wynik głosowania. W ten sposób skarżąca zamierzała podważyć
merytoryczne stanowisko Sądu Apelacyjnego, który stwierdził, że żadnych
uchybień formalnych nie dostrzegł. Powyższe zarzuty skarżąca wyartykułowała
w ramach podstawy naruszenia prawa materialnego – art. 5 § 1 ust. 6 i 7 oraz § 2
Prawa Spółdzielczego w zw. z postanowieniami Statutu i Regulaminu Zarządu
pozwanej Spółdzielni. Powyższe przepisy Prawa Spółdzielczego stanowią
o powinności lub możliwości umieszczenia w statucie spółdzielni uregulowań
dotyczących zasad zwoływania zgromadzeń, obradowania na nich i podejmowania
uchwał, zasad i trybu wyboru oraz odwoływania członków organów spółdzielni
7
względnie innych postanowień. Nie zawierają opisu wymagań jakim powinien
odpowiadać tryb przygotowania posiedzenia rady nadzorczej, obradowania tego
organu i podjęcia uchwały odwołującej członka spółdzielni z członkostwa
w zarządzie. W tej sytuacji wypada jedynie stwierdzić, że Sąd Apelacyjny nie mógł
naruszyć wskazywanych przepisów Prawa Spółdzielczego. Co do uregulowań
statutowych i regulaminowych również oparcie skargi kasacyjnej na podstawie
naruszenia prawa materialnego była bezzasadne. Postanowienia zawarte w tzw.
aktach prawa wewnętrznego stanowionych przez organy Spółdzielni nie są prawem
materialnym w rozumieniu art. 3983
§ 1 k.p.c., ponieważ nie mają mocy
powszechnie obowiązującej jaka cechuje przepisy zawarte w aktach
normatywnych, o których mowa w art. 87 Konstytucji. Statut jest swego rodzaju
umową w związku z czym zarzut jego naruszenia może być skutecznie
formułowany w nawiązaniu do uregulowań dotyczących czynności prawnych (por.
wyrok SN z dnia 21 grudnia 2000 r. IV CKN 203/00 – nie publ. LEX nr 52524, wyrok
SN z dnia 5 marca 2003 r. III CKN 1064/00 - nie publ. LEX nr 78266, wyrok SN z
dnia 25 lipca 2003 r. V CK 117/02 nie publ. LEX nr 172830).
Z przedstawionych względów skarga kasacyjna podlegała oddaleniu – art.
39815
§ 1 k.p.c.