Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 9 MARCA 2007 R.
II KZ 2/07
Kasacja na korzyść oskarżonego z powodu rażącego naruszenia
prawa, innego niż wymienione w art. 439 k.p.k., może być wniesiona także
od tych, zawartych w wyroku sądu odwoławczego, rozstrzygnięć, które nie
dotyczą odpowiedzialności karnej oskarżonego, jeżeli tylko kończą postę-
powanie w sprawie, w której orzeczono bezwzględną karę pozbawienia
wolności.
Przewodniczący: sędzia SN K. Cesarz.
Sąd Najwyższy w sprawie Adama C., skazanego z art. 286 § 1 k.k. i
innych, po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu zażalenia obrońcy
skazanego na zarządzenie Przewodniczącej Wydziału X Karnego Odwo-
ławczego Sądu Okręgowego w W. z dnia 13 stycznia 2007 r., o odmowie
przyjęcia kasacji obrońcy skazanego, na podstawie art. 437 k.p.k. i art. 466
k.p.k.
p o s t a n o w i ł uchylić zaskarżone zarządzenie i przekazać sprawę Są-
dowi Okręgowemu w W. w celu kontynuowania postępowania.
U Z A S A D N I E N I E
Wyrokiem z dnia 3 lipca 2000 r. Sąd Rejonowy w W. wymierzył Ada-
mowi C. karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, po czym w całości
2
obciążył go kosztami sądowymi, to jest kwotą 200 zł opłaty i wydatkami w
wysokości 2 464,42 zł, czyli łącznie kosztami w kwocie 2 664,42 zł.
Po uchyleniu tego wyroku do ponownego rozpoznania, w następstwie
apelacji wniesionej jedynie przez obrońcę oskarżonego, Sąd Rejonowy w
W. wyrokiem z dnia 9 grudnia 2005 r. ponownie skazał Adama C. na 2 lata
i 6 miesięcy pozbawienia wolności, znów obciążając go całością kosztów
sądowych, na które złożyły się: kwota 400 zł opłaty (tyle wynosiła po zmia-
nie ustawy o opłatach w sprawach karnych) i wydatki, ale zasądzone w wy-
sokości 2 600 zł, ponieważ Sąd zwolnił go od reszty kosztów sądowych.
Apelacje od tego wyroku złożyli: oskarżony, zaskarżając go w cało-
ści, i na wstępie kwestionując obciążenie go kosztami w łącznej kwocie 3
000 zł, a więc kwotą wyższą niż zasądzoną w poprzednim wyroku, pomimo
zaskarżenia go tylko na korzyść oskarżonego, i obrońca – co do kary.
Sąd Okręgowy w W. w dniu 7 lipca 2006 r. utrzymał w mocy zaskar-
żony wyrok, uznając apelacje za oczywiście bezzasadne i zwalniając
oskarżonego od kosztów postępowania odwoławczego.
Obrońca w kasacji od tego wyroku zarzucił „rażące naruszenie prawa
procesowego art. 443 k.p.k. przez orzeczenie wyższej opłaty i obciążenie
skazanego wyższymi kosztami procesu niż tymi, którymi był obciążony za
pierwszym rozpoznaniem sprawy na mocy wyroku z dnia 3 lipca 2000 r.,
który został zaskarżony wyłącznie na korzyść Adama C.”, po czym wniósł o
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowe-
mu w W. do ponownego rozpoznania.
Zaskarżonym zarządzeniem na podstawie art. 530 § 2 k.p.k. odmó-
wiono przyjęcia kasacji z uwagi na to, że „kasację oparto na innych powo-
dach niż wymienione w art. 523 § 1, 2 i 4 k.p.k. (zawarte w wyroku orze-
czenie o kosztach postępowania jest w swej istocie postanowieniem, na
które stronie kasacja nie służy)”.
3
W zażaleniu na to zarządzenie obrońca zarzucił błąd w ustaleniach
faktycznych, przez uznanie, że „kasacja została oparta na innej podstawie
niż wymieniona w art. 523 k.p.k.”. W uzasadnieniu skarżący podniósł, że
oparł kasację na zarzucie rażącego naruszenia prawa procesowego – art.
443 k.p.k. i wniósł ją w sprawie, w której orzeczono karę pozbawienia wol-
ności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania. Nadto obrońca wywo-
dził: „Przewidziane w art. 523 § 1 k.p.k. ograniczenie podstaw kasacyjnych
dotyczy tylko niewspółmierności kary jako jej wyłącznej podstawy. Analo-
gicznego ograniczenia przepisy o kasacji w stosunku do orzeczenia o kosz-
tach i opłatach nie przewidują. Orzeczenie o kosztach stanowi część skła-
dową wyroku zaskarżonego kasacją. Stąd nazywanie postanowieniem wy-
roku i budowanie na tej podstawie tezy o niedopuszczalności kasacji jest
wadliwe. Art. 626 § 1 k.p.k. nakazuje rozstrzygnięcie w przedmiocie kosz-
tów zamieścić w orzeczeniu kończącym postępowanie. W niniejszej spra-
wie takim orzeczeniem jest wyrok. Zatem rozstrzygnięcie, zaskarżone ka-
sacją, zamieszczone w wyroku było nakazanym jego elementem. Omawia-
ny przepis posługuje się określeniem »orzeczenie« które obejmuje swoim
zakresem także wyrok”.
Żalący wnosił o uchylenie zaskarżonego zarządzenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażaleniu nie można odmówić słuszności. Regułą, przewidzianą
przez ustawę, jest umieszczanie rozstrzygnięcia o kosztach procesu w
orzeczeniu kończącym postępowanie, w szczególności w wyroku (art. 626
§ 1 k.p.k., art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w
sprawach karnych – Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 ze zm.). Dopiero, gdy
nie zawarto w nim rozstrzygnięcia o kosztach, zapada orzeczenie (posta-
nowienie) uzupełniające w tym przedmiocie (art. 626 § 2 k.p.k., art. 16 ust.
2 powołanej ustawy). Fakt, że rozstrzygnięcie o kosztach procesu jest zde-
terminowane rozstrzygnięciem dotyczącym przedmiotu postępowania, a
4
więc jest rozstrzygnięciem pochodnym (wtórnym) co do istoty sprawy (zob.
Z. Doda: Zażalenie w procesie karnym, Warszawa 1985, s. 91), nie nadaje
rozstrzygnięciu o kosztach procesu, zawartemu w wyroku, charakteru po-
stanowienia (zob. pkt 3 uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego z
dnia 20 kwietnia 2005 r., I KZP 11/05 – OSNKW 2005, z. 4, poz. 43). Ana-
logicznie rzecz się ma w odniesieniu do innych rozstrzygnięć akcesoryj-
nych, np. co do dowodów rzeczowych, czy zaliczenia środków zapobie-
gawczych. Wyrok swoim zakresem znaczeniowym nie obejmuje postano-
wienia. Te różne rodzaje orzeczeń są wydawane w odmiennych sytuacjach
procesowych (zob. art. 93 § 1 k.p.k., art. 420 § 1 k.p.k.). Ustawowe zezwo-
lenie na rozstrzygnięcie postanowieniem o materii, co do której decyzja
procesowa powinna być zawarta w wyroku (art. 420 § 1 k.p.k.), nie nadaje
tej decyzji – w razie ulokowania jej w wyroku – charakteru postanowienia.
Wbrew więc twierdzeniu zarządzenia „zawarte w wyroku orzeczenie
o kosztach postępowania” nie „jest w swej istocie postanowieniem”. Nie
zmienia tej oceny ustawowo dopuszczona – tylko co do kosztów procesu –
możliwość zaskarżenia części wyroku w drodze zażalenia (art. 626 § 3 zd.
1 k.p.k.). Inaczej mówiąc, prawo kwestionowania, przy pomocy zażalenia,
rozstrzygnięcia o kosztach procesu zawartego w wyroku, nie przekształca
tego rozstrzygnięcia w postanowienie (nie nadaje temu rozstrzygnięciu
charakteru postanowienia). Symptomatycznym potwierdzeniem takiego
stanowiska jest niezaliczenie w piśmiennictwie tego rodzaju orzeczeń do
postanowień, na które przysługuje zażalenie (zob. S. Zabłocki w: Kodeks
postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2004, t. III, s. 317).
Odpadł więc pierwszy z powodów odmowy przyjęcia kasacji, jakim
było wadliwe uznanie, że wniesiona została od postanowienia, a nie od wy-
roku.
W motywach zarządzenia wskazana też została druga, odrębna
przyczyna jego wydania, to jest, że kasację oparto na innych powodach niż
5
wymienione w art. 523 § 1, 2 i 4 k.p.k. Powołanie § 2 tego przepisu zdaje
się wskazywać, że, zdaniem autorki zarządzenia, skarga kasacyjna na ko-
rzyść oskarżonego podlega ograniczeniu do rozstrzygnięć sądu dotyczą-
cych odpowiedzialności karnej oskarżonego w sprawach, w których orze-
czono bezwzględną karę pozbawienia wolności. Taki pogląd byłby mylny,
ponieważ ograniczenie przedmiotowe kasacji z art. 523 § 3 k.p.k. należy
łączyć (interpretować łącznie) z dyspozycją art. 519 k.p.k. Dopuszcza on
kasację strony od wyroku, nie wyszczególniając jego składników (części),
od których może ona być wniesiona. Zatem , kryterium rodzaju orzeczonej
kary wyznacza tylko krąg spraw, w których może być wniesiona kasacja na
korzyść oskarżonego, nie określa natomiast przedmiotu zaskarżenia kasa-
cją. Kasacja na korzyść oskarżonego z powodu rażącego naruszenia pra-
wa, innego niż wymienione w art. 439 k.p.k., może być wniesiona także od
tych, zawartych w wyroku sądu odwoławczego, rozstrzygnięć, które nie do-
tyczą odpowiedzialności karnej oskarżonego, jeżeli tylko kończą postępo-
wanie w sprawie, w której orzeczono bezwzględną karę pozbawienia wol-
ności.
Pozostaje do rozważenia ostatni powód odmowy przyjęcia kasacji,
jakim, wedle uzasadnienia zarządzenia, było nieoparcie kasacji na zarzucie
rażącego naruszenia prawa. Ale przecież wskazano w niej, jako naruszony,
art. 443 k.p.k. Skąpe motywy zarządzenia nie pozwalają na odtworzenie w
pełni toku rozumowania jego autorki. Założyć więc należy, że ta przyczyna
odmowy przyjęcia kasacji wynikała z przekonania, iż nie wystarczy wska-
zać rażącego naruszenia konkretnego przepisu, ale również należy wyka-
zać, że uchybił mu sąd odwoławczy, skoro kasacja przysługuje stronie od
wyroku tego sądu. Tymczasem w kasacji zrzuca się „rażące naruszenie
prawa procesowego art. 443 k.p.k. przez orzeczenie wyższej opłaty i ob-
ciążenie skazanego wyższymi kosztami procesu...”, a przecież Sąd Okrę-
gowy zwolnił oskarżonego w całości od kosztów postępowania odwoław-
6
czego. Rzeczywista treść zarzutu oraz miejsce zaistniałego uchybienia,
powinny być jednak wywodzone, zwłaszcza przy kasacjach na korzyść, z
całości skargi, w tym z jej uzasadnienia; w razie potrzeby przy pomocy re-
guły interpretacyjnej zawartej w art. 118 § 1 k.p.k. W tej sprawie w kasacji
podniesiono również, że „Sąd Okręgowy (...) pominął omawianą kwestię (tj.
naruszenie przez Sąd Rejonowy pośredniego zakazu reformationis in peius
– przyp. SN), mimo że oskarżony w swojej apelacji zaskarżył wyrok w cało-
ści”. Jasno więc widać, że w kasacji zarzucono Sądowi odwoławczemu ob-
razę art. 433 § 2 k.p.k., przez nierozważenie wszystkich zarzutów, podnie-
sionych w apelacji oskarżonego, ale także w apelacji jego obrońcy, bo za-
skarżenie wyroku co do kary rozciągało się na orzeczenie z nią związane
(co do opłaty od kary – zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 2005
r., V KK 6/05 – OSProk. i Pr. 2005, z. 9, poz. 8). Oskarżony w swej apelacji
rzeczywiście kwestionował fakt obciążenia go kosztami sądowymi w wyso-
kości łącznie wyższej niż w pierwszym wyroku, pomimo że został on uchy-
lony z powodu tylko apelacji na korzyść i pomimo, że Sąd Rejonowy, wyro-
kując ponownie, w części zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych. Za-
tem, kasacja została wniesiona od wyroku Sądu odwoławczego z powodu
nierozważenia przez ten Sąd, czy wobec oskarżonego zapadło orzeczenie
surowsze – w rozumieniu art. 443 k.p.k. – w zakresie kosztów sądowych,
nawet po uwzględnieniu, że Sąd Rejonowy w wyroku z dnia 3 lipca 2000 r.
przyjął zasadę ponoszenia przez oskarżonego całości kosztów sądowych.
Powyższe obrazuje zarazem, że kasacja nie kwestionuje rozstrzy-
gnięcia Sądu Okręgowego w zakresie kosztów postępowania odwoławcze-
go, nie jest więc środkiem odwoławczym (zażaleniem) wniesionym od
orzeczenia wydanego na skutek odwołania (art. 426 § 1 k.p.k.). Środek taki
nie przysługiwałby zresztą oskarżonemu także z powodu braku gravamen
(został on zwolniony od kosztów sądowych za drugą instancję).
7
Z przytoczonych względów orzeczono jak w części dyspozytywnej
postanowienia.