Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 27 MARCA 2007 R.
SNO 14/07
Przewodniczący: sędzia SN Wiesław Maciak.
Sędziowie SN: Krystyna Bednarczyk, Małgorzata Gierszon
(sprawozdawca).
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y na posiedzeniu z
udziałem Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego oraz protokolanta w sprawie
zawieszenia w czynnościach służbowych i obniżenia wysokości wynagrodzenia
sędziego Sądu Rejonowego po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2007 r. w związku z
zażaleniem sędziego na uchwałę Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia
19 stycznia 2007 r., sygn. akt (...), w przedmiocie zawieszenia w czynnościach
służbowych na czas trwania postępowania dyscyplinarnego z jednoczesnym
obniżeniem wysokości jego wynagrodzenia
u c h w a l i ł : utrzymać w m o c y zaskarżoną u c h w a ł ę .
U z a s a d n i e n i e
W dniu 15 stycznia 2007 r. do Sądu Apelacyjnego w A. wpłynął wniosek
Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego dla okręgu Sądu Okręgowego w B. o
zawieszenie sędziego Sądu Rejonowego w C. w czynnościach służbowych na
podstawie art. 129 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów
powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070).
W uzasadnieniu wniosku jego autor podniósł, że postanowieniem z dnia 15
stycznia 2007 r. wszczął postępowanie dyscyplinarne i przedstawił sędziemu Sądu
Rejonowego zarzuty popełnienia czterech przewinień dyscyplinarnych określonych w
art. 107 § 1 wspomnianej ustawy z dnia 27 lipca 2001 r.
Te przewinienia miały charakter czynów korupcyjnych, polegających na
każdorazowym przyjmowaniu różnych korzyści majątkowych w zamian za korzystne
dla tych osób, które je udzieliły, wykonanie określonych czynności służbowych, czy
też na podjęciu się pośrednictwa w zamian za korzyść majątkową wydania dla
ofiarującej ją osoby korzystnych dla niej orzeczeń, przez uprawnione do ich wydania
organy.
Powołując się na rodzaj tych zarzucanych obwinionemu przewinień
dyscyplinarnych Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego uznał celowość odsunięcia
sędziego od wykonywania zadań w zakresie sprawowania wymiaru sprawiedliwości
2
na zajmowanym przez niego stanowisku – na czas trwania postępowania
dyscyplinarnego.
Uchwałą z dnia 19 stycznia 2007 r. Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny
zawiesił sędziego Sądu Rejonowego w czynnościach służbowych na czas trwania
postępowania dyscyplinarnego, z jednoczesnym obniżeniem o 50 % wysokości jego
wynagrodzenia.
W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny podniósł, że
zgromadzone i ujawnione w tym postępowaniu dowody wskazują na dostateczne
przypuszczenie popełnienia przez sędziego owych zarzucanych mu przewinień, co
uniemożliwia wykonywanie przez niego czynności służbowych. Pełnienie bowiem
przez niego obowiązków związanych z wykonywaniem wymiaru sprawiedliwości
godziłoby w powagę sądu. Nadto Sąd podniósł, iż przy obniżeniu o 50 % wysokości
należnego sędziemu wynagrodzenia wziął pod uwagę warunki osobiste sędziego, jego
stan rodzinny, sytuację majątkową, a także znaczny stopień społecznej szkodliwości
tych zarzucanych mu czynów.
Zażalenie na tę uchwałę wniósł obwiniony. Zarzucił jej obrazę przepisów prawa,
a to:
1) art. 129 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów
powszechnych przez wydanie uchwały o zawieszeniu go w czynnościach służbowych
na czas trwania postępowania dyscyplinarnego;
2) art. 129 § 3 tej samej ustawy poprzez obniżenie o 50 % wysokości jego
wynagrodzenia
i wniósł o:
zmianę tej uchwały poprzez przywrócenie go do czynności służbowych lub o
obniżenie o 25 % wysokości jego wynagrodzenia na czas trwania postępowania
dyscyplinarnego.
W uzasadnieniu zażalenia skarżący – podważając wartość zebranych przeciwko
niemu dowodów – kwestionował trafność wyrażonego przez Sąd Dyscyplinarny
przekonania o tym, że wskazują one na dostateczne przypuszczenie popełnienia przez
niego owych przewinień. Nadto akcentował trudności swojej obecnej sytuacji
majątkowej i rodzinnej, wynikające z konieczności spłaty zaciągniętego kredytu i
odwołania żony ze stanowiska prokuratora.
Nadto w dniu 26 marca 2007 r. do Sądu Najwyższego wpłynęło pismo
obwinionego w którym popierał zażalenie, ewentualnie wnosząc o odroczenie
posiedzenia w przedmiocie jego rozpoznania do czasu rozpoznania przez Sąd
Najwyższy jego zażalenia na uchwałę Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z
dnia 18 stycznia 2007 r. o zezwoleniu na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej
za czyny z art. 228 § 1 i § 3 k.k. i art. 230 § 1 k.k. z jednoczesnym zawieszeniem go w
czynnościach służbowych i obniżeniu o 50 % wysokości jego wynagrodzenia.
3
Stwierdził przy tym, że zaskarżona uchwała z dnia 19 stycznia 2007 r. obraża prawo
procesowe, a to art. 4 k.p.k., skoro nie respektuje określonej w tym przepisie zasady
obiektywizmu i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. oraz nie wskazuje tych dowodów na których
Sąd się oparł.
Do pisma obwiniony dołączył odwołanie od wspomnianej uchwały Sądu
Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 18 stycznia 2007 r. o zezwoleniu na
pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej i obniżeniu o 50 % wysokości jego
wynagrodzenia.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył co następuje:
Zażalenie jest bezzasadne i to w stopniu oczywistym.
Nie ulega wątpliwości, że w postępowaniu w przedmiocie zawieszenia sędziego
w czynnościach służbowych, sąd dyscyplinarny rozstrzyga tylko o zasadności
odsunięcia sędziego od wykonywania obowiązków służbowych w związku ze
sformułowanymi zarzutami. Równie bezsporne jest też to, że postępowanie w tym
przedmiocie ma jedynie charakter incydentalny, toteż żadną miarą nie może
rozstrzygać o zasadności wszczęcia postępowania dyscyplinarnego (por. uchwała SN–
SD z dnia 23 września 2003 r., SNO 30/02, OSNSD 2002, nr 1–2, poz. 12).
Niekwestionowanym przedmiotem postępowania w przedmiocie zawieszenia sędziego
w czynnościach służbowych jest rozważenie tego, czy zgromadzone w toku
postępowania dowody nakazują uniemożliwienie wykonywania przez niego tych
czynności służbowych, z uwagi na rodzaj czynu zarzucanego, bądź przypisanego
obwinionemu, gdyż pełnienie przez niego w takiej sytuacji obowiązków związanych z
wykonywaniem wymiaru sprawiedliwości godziłoby w powagę sądu (por. W.
Kozielewicz: Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów. Komentarz Warszawa 2005,
s. 144).
Trafnie Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny uznał, że to właśnie nastąpiło w
przypadku obwinionego.
Dowody zgromadzone w toku prowadzonego przez ten Sąd postępowania z
jednej strony są bowiem wystarczające do uznania zaistnienia domniemania dokonania
przez obwinionego owych zarzucanych mu przewinień, z drugiej strony zaś, tak
określają charakter tych zarzucanych mu czynów, iż oczywista się staje konieczność
odsunięcia go od wykonywania obowiązków służbowych. Godność i powaga sądu –
co jest tak niewątpliwe, iż nie wymaga dalszego uzasadnienia – wymagają przecież
odsunięcia od obowiązków związanych z wykonywaniem wymiaru sprawiedliwości
osób, którym stawia się takie – jak obwinionemu – zarzuty. Skoro te zarzucane
obwinionemu czyny miały polegać na przyjęciu korzyści majątkowych i płatnej
protekcji w związku z pełnieniem obowiązków sędziego, a równocześnie (jak już
odnotowano) nie sposób uznać – analizując zebrane w sprawie dowody – braku
4
domniemania dokonania przez niego tych czynów, to trafność zaskarżonej uchwały
nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości.
W takich bowiem – jak te stwierdzone w sprawie okolicznościach – sędzia
obarczony zarzutami o takim charakterze – nie może w sposób wiarygodny, bez
realnego narażania na szwank dobra wymiaru sprawiedliwości, wykonywać
obowiązków służbowych.
Wspomniana już incydentalność samego postępowania w przedmiocie
zawieszenia sędziego w obowiązkach służbowych, jego funkcja i cele, pozwalają też
uznać zupełną nietrafność przytaczanej przez skarżącego w zażaleniu argumentacji. Ta
bowiem, podważając wiarygodność poszczególnych dowodów (niezależnie od oceny
jej kompletności i pełnej rzetelności z punktu widzenia tak rzeczywistej treści zeznań
poszczególnych świadków, czy względów logiki i doświadczenia życiowego, które
powinny być brane pod uwagę przy ich ocenie, która to z uwagi na zakres niniejszego
postępowania jest najwyraźniej zbędna), w istocie ignoruje fakt, iż w tym
postępowaniu nie dokonuje się ostatecznej, merytorycznej oceny poszczególnych
dowodów (i tym samym przesądza o słuszności postawionych obwinionemu
zarzutów). Rozstrzyga się w nim jedynie o tym, czy w oparciu o te dowody można
przyjąć istnienie domniemania dokonania przez sędziego owych zarzucanych mu
czynów. Wbrew twierdzeniom obwinionego Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny
trafnie – bo w sposób uzasadniony treścią tych zebranych przeciwko obwinionemu
dotychczas dowodów – wywodzi, że takowe domniemanie istnieje.
Nie ma też – tak prawnych, jak i faktycznych – przesłanek do tego, by
zakwestionować zakres wysokości obniżenia należnego sędziemu wynagrodzenia.
Stosownie do treści art. 129 § 3 u.s.p. sąd wydając uchwałę o zawieszeniu sędziego w
czynnościach służbowych, musi jednocześnie orzec o obniżeniu należnego temu
sędziemu wynagrodzenia w granicach w tym przepisie wskazanych. Przy
podejmowaniu decyzji o wysokości obniżenia wynagrodzenia należy brać pod uwagę
okoliczności dotyczące warunków osobistych sędziego, jego stanu rodzinnego, czy
sytuacji majątkowej, ale ocenionych także w kontekście stopnia szkodliwości
społecznej owych zarzucanych czynów i (zarzucanego) stopnia zawinienia. Wszystkie
te okoliczności Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny rozważył. Analiza motywacji tej
decyzji dokonania z uwzględnieniem treści ujawnionych dotychczas w sprawie
okoliczności, pozwala uznać jej zasadność i tym samym brak racjonalnych warunków
do zmiany tego rozstrzygnięcia.
Z tych to powodów Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł, jak wyżej.