Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 337/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 marca 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Kazimierz Zawada (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Antoni Górski
SSN Irena Gromska-Szuster
w sprawie z powództwa U.(...) S.A. w W.
przeciwko Przedsiębiorstwu Produkcji Lodów "K.(...)" – J. K. sp.j. z siedzibą w L.
o zaniechanie czynów nieuczciwej konkurencji,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 13 marca 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 23 marca
2007 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
U.(...) Spółka Akcyjna w W. po sprecyzowaniu żądania pozwu ostatecznie
domagała się nakazania Przedsiębiorstwu Produkcji Lodów „K.(...)" – J. K. - spółce
jawnej w L., ogłoszenia w podanych gazetach określonego oświadczenia. Podstawę
żądania stanowiły przepisy ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej
konkurencji (jedn. tekst: Dz. U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1503 ze zm. – dalej: „u.z.n.k.”).
2
Zdaniem strony powodowej, prowadzona przez stronę pozwaną reklama loterii była
sprzeczna z przepisami prawa oraz wprowadzała klientów w błąd w sposób mogący
wpłynąć na ich decyzję co do nabycia promowanego towaru.
Istotne elementy stanu faktycznego są bezsporne i przedstawiają się
następującą.
Pula nagród w ogłoszonej przez stronę pozwaną loterii promocyjnej „K.(...) L.(…)
L.(…)” wynosiła w okresie od 1 kwietnia 2006 r. do 9 sierpnia 2006 r. 950 000 sztuk
lodów o wartości 692 000 zł. W rozpowszechnianych materiałach dotyczących tej loterii
strona pozwana posługiwała się zwrotem „miliony lodów do wygrania”. W dniu 9 sierpnia
2006 r. została zatwierdzona zmiana regulaminu „K.(...) L.(…) L.(…)”. Czas trwania tej
loterii przedłużono do 31 października 2006 r., a pulę nagród powiększono do 2 100 000
sztuk lodów o wartości 1 462 500 zł. W okresie od 12 kwietnia do 30 września 2006 r.
również strona powodowa prowadziła loterię promocyjną - „S.(…) S.(…) L.(…)”, w której
liczba nagród wynosiła 13 milionów sztuk lodów o wartości 3 060 200 zł. W
rozpowszechnianych materiałach reklamowych dotyczących tej loterii strona powodowa
informowała o „13 milionów (…)”. Loteria ta nawiązywała do loterii promocyjnych strony
powodowej z poprzednich lat: „1 000 000 B.(…)”, trwającej od 1 lipca do 31 sierpnia
2002 r., z pulą nagród w wysokości 1 000 000 sztuk lodów „B.(...)” o wartości 374 745 zł;
„3 000 000 B.(…)”, trwającej od 15 maja do 15 sierpnia 2003 r., z pulą nagród
w wysokości 3 000 000 sztuk lodów „B.(...)” o wartości 855 480 zł; „5 000 000 B.(…)”,
trwającej od 1 maja do 31 sierpnia 2004 r., z pulą nagród w wysokości 5 000 000 sztuk
lodów „B.(...)” o wartości 1 537 000 zł; „S.(...) S.(...) L.(...)”, trwającej od 25 kwietnia do
30 września 2005 r., z pulą nagród w wysokości 5 000 000 sztuk lodów „B.(...)” o
wartości 2 072 000 zł, reklamowanej za pomocą hasła: „(...) nagród”.
Wyrokiem z dnia 12 grudnia 2006 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo, a w
zakresie, w jakim pozew został cofnięty, umorzył postępowanie.
Apelacja strony powodowej została oddalona przez Sąd Apelacyjny wyrokiem z
dnia 23 marca 2003 r. Sąd Apelacyjny w pierwszej kolejności podzielił stanowisko Sądu
Okręgowego, że uwzględniając art. 2 i 4 ust. 1 ustawy z dnia 11 kwietnia 2001 r. o
rzecznikach patentowych (Dz. U. Nr 49, poz. 509 ze zm. – dalej: „u.r.p.”), art. 1 ust. 1 i
art. 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (jedn. tekst:
Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.) oraz art. 1 ust. 3 i art. 10 bis ust. 1 Konwencji
paryskiej o ochronie własności przemysłowej z dnia 20 marca 1983 r., zmienionej w
Brukseli dnia 14 grudnia 1900 r., w Waszyngtonie dnia 2 czerwca 1911 r., w Hadze dnia
3
6 listopada 1925 r., w Londynie dnia 2 czerwca 1934 r., w Lizbonie dnia 31 października
1958 r. i w Sztokholmie dnia 14 lipca 1967 r. (Dz. U. z 1975 r. Nr 9. poz. 51 – dalej:
„Konwencja paryska”) oraz zasadę jednolitości porządku prawnego, należy uznać, iż
sprawami z zakresu własności przemysłowej w rozumieniu art. 87 § 1 k.p.c., w których
strona może być reprezentowana przez rzecznika patentowego, są również wszelkie
sprawy z zakresu zwalczania nieuczciwej konkurencji. Następnie zaaprobował pogląd
Sądu Okręgowego, że opisane w pozwie zachowanie strony pozwanej nie stanowiło
zarzucanego jej czynu nieuczciwej konkurencji. W ocenie obu Sądów, zawarty w
materiałach reklamowych strony pozwanej przekaz „miliony nagród (…)” nie mógł
wprowadzić klientów w błąd i wpłynąć na ich decyzję co do zakupu promowanych
produktów w postaci lodów. Przeciętny człowiek, a zwłaszcza dziecko, które nie ma
jeszcze wykształconego wyobrażenia o otaczającej je rzeczywistości, nie jest w stanie
wyobrazić sobie określonej, bardzo dużej liczby, zarówno więc operowanie w reklamie
ilością rzeczy liczoną w tysiącach, jak i ilością rzeczy liczoną w milionach powoduje
powstanie u takiego odbiorcy jedynie wyobrażenia „pewnego bardzo dużego, wielkiego,
ogromnego zbioru”. Poza tym, każda reklama ze swej natury zawiera określenia
przesadne.
W skardze kasacyjnej strona powodowa zarzuciła naruszenie art. 378 § 1 w zw. z
art. 379 pkt 4 k.p.c. oraz art. 46 § 1 i art. 77 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o
ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm. – dalej: „u.s.p.”),
naruszenie art. 87 § 1 i art. 379 pkt 2 k.p.c. oraz naruszenie art. 3 ust. 1 i art. 14 ust. 1
u.z.n.k.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Nie mógł odnieść w świetle uchwały pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia
14 listopada 2007 r., BSA I – 4110 – 5/07 (OSNKW 2007, nr 12, poz. 85) zamierzonego
skutku zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 379 pkt 4 k.p.c. w związku z art. 77
§ 1 u.s.p. przez nieuwzględnienie z urzędu nieważności postępowania przed Sądem
Okręgowym, spowodowanej orzekaniem w składzie tego Sądu sędziego rejonowego
delegowanego przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Zgodnie z
wymienioną uchwałą, przewidziane w art. 77 § 1 u.s.p. uprawnienie Ministra
Sprawiedliwości do delegowania sędziego do pełnienia obowiązków w innym sądzie
może być wykonywane także przez podsekretarza stanu.
2. Nie można również podzielić podniesionego w skardze kasacyjnej zarzutu
naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 379 pkt 4 k.p.c. w związku z art. 46 ust. 1 u.s.p.
4
przez nieuwzględnienie z urzędu nieważności postępowania spowodowanej
przewodniczeniem Sądowi Okręgowemu, rozpoznającemu sprawę w pierwszej instancji,
przez sędziego sądu rejonowego, niemającego do tego w świetle akt sprawy
stosownego upoważnienia.
Z art. 46 ust. 1 u.s.p. wynika, że sędzia sądu rejonowego delegowany do sądu
okręgowego może pełnić w sprawach rozpoznawanych przez sąd okręgowy w pierwszej
instancji w składzie jednego sędziego funkcję przewodniczącego tylko wtedy, gdy
Minister Sprawiedliwości upoważnił go do tego. Sankcją naruszenia powyższego
uregulowania jest nieważność postępowania cywilnego, uwzględniana przez sąd
odwoławczy z urzędu (art. 379 pkt 4 k.p.c.). Sąd Odwoławczy ma jednak obowiązek
uwzględnienia z urzędu nieważności postępowania spowodowanej naruszeniem
omawianego uregulowania tylko wtedy, gdy w aktach sprawy znalazł się, na wniosek
osoby zainteresowanej lub z inicjatywy właściwego organu, dowód wskazujący na to, że
z aktem delegacji sędziego sądu rejonowego do sądu okręgowego nie łączyło się
upoważnienie do przewodniczenia w sprawach rozpoznawanych przez ten sąd w
pierwszej instancji w składzie jednego sędziego. Według obowiązującego prawa, akt
delegacji sędziego sądu rejonowego do sądu okręgowego, z ewentualnym
upoważnieniem do przewodniczenia w sprawach rozpoznawanych przez sąd okręgowy
w pierwszej instancji w składzie jednego sędziego, podlega dołączeniu jedynie do akt
osobowych sędziego. Informacja o zakresie delegacji sędziego może się znaleźć w
aktach spraw rozpoznawanych przez delegowanego sędziego tylko na wniosek
zainteresowanej osoby lub z inicjatywy właściwego organu. Nie można zatem podzielić
zajętego w skardze kasacyjnej oraz w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca
2000 r., II UKN 366/00 (OSNAPiUS 2002, nr 3, poz. 81) stanowiska, że postępowanie w
sprawie, w której składowi sądu okręgowego orzekającemu w pierwszej instancji
przewodniczył sędzia sądu rejonowego, jest nieważne ze względu na skład sądu
sprzeczny z przepisami (art. 379 pkt 4 k.p.c.), jeżeli z akt sprawy nie wynika, że przed jej
rozpoznaniem, sędzia miał wymagane upoważnienie Ministra Sprawiedliwości. W
konsekwencji, brak w aktach niniejszej sprawy dokumentu wskazującego na to, że
sędzia, który orzekał w pierwszej instancji, został uprzednio upoważniony do
przewodniczenia Sądowi Okręgowemu, nie stanowił wystarczającej podstawy do
stwierdzenia z urzędu przez Sąd Apelacyjny nieważności postępowania z powodu
sprzeczności składu sądu pierwszej instancji z ustawą. Jednocześnie za dowód
sprzeczności składu sądu pierwszej instancji z ustawą nie może być uznane dołączone
5
do akt sprawy przez stronę powodową pismo Wiceprezesa Sądu Okręgowego w K. z
dnia 10 sierpnia 2007 r., albowiem wskazuje ono tylko na to, kto podpisał delegację
sędziego sądu rejonowego G. M. do Sądu Okręgowego w K., nie odnosi się natomiast
do kwestii upoważnienia sędziego G. M. do przewodniczenia w sprawach
rozpoznawanych przez Sąd Okręgowy w K. w pierwszej instancji w składzie jednego
sędziego.
3. Chybione także okazało się twierdzenie strony powodowej o naruszeniu przez Sąd
Apelacyjny art. 379 pkt 2 w związku z art. 87 § 1 k.p.c. przez nieuwzględnienie zarzutu
niedopuszczalności reprezentowania strony pozwanej w sprawie przez rzecznika
patentowego.
Artykuł 87 § 1 k.p.c., zgodnie z którym pełnomocnikiem w sprawach własności
przemysłowej, oprócz adwokata lub radcy prawnego, może być rzecznik patentowy, nie
rozstrzyga samodzielnie o zakresie, w jakim rzecznik patentowy może być
pełnomocnikiem w postępowaniu cywilnym. Podstaw do określenia tego zakresu należy
poszukiwać przede wszystkim w ustawie o rzecznikach patentowych - której art. 9 ust. 1
stanowi odpowiednik art. 87 § 1 k.p.c. w zakresie dotyczącym rzecznika patentowego.
Według art. 4 ust. 1 u.r.p., zawód rzecznika patentowego polega na świadczeniu
pomocy w sprawach własności przemysłowej osobom fizycznym, osobom prawnym oraz
jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej, w myśl zaś art. 2
u.r.p., ilekroć w ustawie o rzecznikach patentowych jest mowa o sprawach własności
przemysłowej, rozumie się przez to:
„1) uzyskiwanie, zachowywanie, wykonywanie oraz dochodzenie praw odnoszących
się do przedmiotów własności przemysłowej, a w szczególności do wynalazków, wzorów
użytkowych, wzorów przemysłowych oraz topografii układów scalonych, a także do
znaków towarowych, nazw handlowych i oznaczeń geograficznych,
2) zwalczanie nieuczciwej konkurencji w zakresie przedmiotów, o których mowa w
pkt 1”.
Na podstawie przytoczonych przepisów nasuwa się wniosek, że w postępowaniu
cywilnym rzecznik patentowy może być pełnomocnikiem osób fizycznych, osób
prawnych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej w
sprawach, które są sprawami własności przemysłowej w świetle art. 2 u.r.p. Artykuł 2
u.r.p. nie określa jednak spraw własności przemysłowej w sposób ścisły, zwłaszcza – co
ma szczególnie istotne znaczenie z punktu widzenia rozpoznawanej sprawy - tej ich
grupy, którą tworzą wspomniane w pkt 2 sprawy o zwalczanie nieuczciwej konkurencji
6
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2004 r., III CK 580/03, OSNC 2005,
nr 9, poz. 164). W kwestii, w jakim zakresie sprawy o zwalczanie nieuczciwej
konkurencji są sprawami własności przemysłowej, teoretycznie możliwe są trzy
odpowiedzi:
- według pierwszej, spośród spraw o zwalczanie nieuczciwej konkurencji
sprawami własności przemysłowej są jedynie te, które mają za przedmiot zwalczanie
nieuczciwej konkurencji w zakresie wyraźnie wymienionych w art. 2 pkt 1 u.r.p.
wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych, topografii układów
scalonych, znaków towarowych, nazw handlowych lub oznaczeń geograficznych,
- według drugiej, spośród spraw o zwalczanie nieuczciwej konkurencji sprawami
własności przemysłowej są sprawy mające za przedmiot zwalczanie nieuczciwej
konkurencji w zakresie wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych,
topografii układów scalonych, znaków towarowych, nazw handlowych, oznaczeń
geograficznych lub innych przedmiotów własności przemysłowej,
- według trzeciej, wszelkie sprawy o zwalczanie nieuczciwej konkurencji są
sprawami własności przemysłowej.
Sformułowanie art. 2 pkt 2 u.r.p. sugeruje objęcie zakresem tego przepisu jedynie
niektórych spraw dotyczących zwalczania nieuczciwej konkurencji, a mianowicie tylko
spraw powiązanych z przedmiotami własności przemysłowej, „o których mowa w pkt 1”.
Doniosłość art. 2 u.r.p. dla wykładni art. 87 §1 k.p.c. oraz silnie dochodząca do głosu
potrzeba pewności co do dopuszczalności udzielenia pełnomocnictwa procesowego
danej osobie mogłyby skłaniać do ograniczenia przedmiotów, „o których mowa w pkt 1”,
do wyraźnie wymienionych w art. 2 pkt 1 u.r.p. wynalazków, wzorów użytkowych,
wzorów przemysłowych, topografii układów scalonych, znaków towarowych, nazw
handlowych i oznaczeń geograficznych, tj. do uznania za trafną pierwszej z trzech
wskazanych wyżej możliwych odpowiedzi. Sprzeciwia się jednak temu przykładowy
jedynie charakter zawartego w art. 2 ust. 1 u.r.p. wyliczenia wynalazków, wzorów
użytkowych, wzorów przemysłowych, topografii układów scalonych, znaków
towarowych, nazw handlowych i oznaczeń geograficznych. Poza tym gdyby przyjąć, że
art. 2 pkt 2 u.r.p. włącza spośród spraw o zwalczanie nieuczciwej konkurencji do pojęcia
spraw własności przemysłowej jedynie sprawy mające za przedmiot zwalczanie
nieuczciwej konkurencji w zakresie wyraźnie wymienionych w art. 2 pkt 1 u.r.p.
wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych, topografii układów
scalonych, znaków towarowych, nazw handlowych i oznaczeń geograficznych, trudno
7
byłoby zrozumieć, dlaczego rzecznicy patentowi nie mogliby być pełnomocnikami
procesowymi w sprawach mających za przedmiot zwalczanie nieuczciwej konkurencji w
zakresie wyraźnie w art. 2 ust. 1 u.r.p. niewymienionych przedmiotów będących
niewątpliwie przedmiotami własności przemysłowej, jak np. rozwiązań chronionych
prawem przejściowym udzielanym na podstawie art. 4 ustawy z dnia 30 października
1992 r. o zmianie ustawy o wynalazczości i ustawy o Urzędzie Patentowym
Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 1993 r. Nr 4, poz. 14 ze zm.). Nie powinna zatem
budzić wątpliwości potrzeba uwzględniania przy ustalaniu przedmiotów, w zakresie
których zwalczanie nieuczciwej konkurencji stanowi, zgodnie z art. 2 pkt 2 u.r.p., sprawę
własności przemysłowej – tak jak przyjął Sąd Okręgowy i Sąd Apelacyjny - wszelkich
regulacji zaliczanych do dziedziny prawa własności przemysłowej, w tym w
szczególności prawa własności przemysłowej i Konwencji paryskiej. W związku z tym
jednak, że według art. 1 ust. 2 Konwencji paryskiej przedmiotem ochrony własności
przemysłowej jest również zwalczanie nieuczciwej konkurencji, wymaga rozstrzygnięcia
jeszcze: czy już sam fakt, że sprawa jest sprawą o zwalczanie nieuczciwej konkurencji
wystarcza – jak przyjął Sąd Okręgowy i Sąd Apelacyjny - do uznania jej za sprawę
własności przemysłowej w rozumieniu art. 2 pkt 2 u.r.p. (co prowadziłoby do akceptacji
trzeciej z wskazanych wyżej, możliwych odpowiedzi na pytanie, w jakim zakresie sprawy
o zwalczanie nieuczciwej konkurencji są sprawami własności przemysłowej), czy też
koniecznym warunkiem takiej jej kwalifikacji jest zwalczanie przez powoda nieuczciwej
konkurencji w zakresie jakiegoś innego przedmiotu własności przemysłowej (co
oznaczałoby akceptację drugiej z wskazanych wyżej, możliwych odpowiedzi na pytanie,
w jakim zakresie sprawy o zwalczanie nieuczciwej konkurencji są sprawami własności
przemysłowej). Mimo iż na pierwszy rzut oka, brzmienie art. 2 pkt 2 u.r.p. wydaje się
zakładać zwalczanie przez powoda nieuczciwej konkurencji w zakresie jakiegoś innego
przedmiotu własności przemysłowej (w przeciwnym razie wystarczyłoby w tym przepisie
wyraźnie uznać wszystkie sprawy z dziedziny zwalczania nieuczciwej konkurencji za
sprawy własności przemysłowej), należy przyjąć, że już sam fakt, iż sprawa jest sprawą
o zwalczanie nieuczciwej konkurencji wystarcza do uznania jej za sprawę własności
przemysłowej w rozumieniu art. 2 pkt 2 u.r.p. Przemawiają za tym następujące
argumenty. Konsekwencją uzależnienia kwalifikacji spraw o zwalczanie nieuczciwej
konkurencji jako spraw własności przemysłowej w rozumieniu art. 2 pkt 2 u.r.p. od tego,
czy dotyczą one zwalczania przez powoda nieuczciwej konkurencji w zakresie jakiegoś
innego przedmiotu własności przemysłowej, byłaby ze względu na możliwość sporów co
8
do istnienia odpowiedniego przedmiotu zwalczania nieuczciwej konkurencji - jak poucza
choćby niniejsza sprawa – daleko idąca, a tym samym nie dająca się zaakceptować,
niepewność co do skutecznego udzielenia pełnomocnictwa procesowego rzecznikowi
patentowemu w sprawach o zwalczania nieuczciwej konkurencji. Poza tym trudno
byłoby racjonalnie usprawiedliwić zróżnicowanie spraw o zwalczanie nieuczciwej
konkurencji na takie, w których rzecznik patentowy mógłby być pełnomocnikiem
procesowym, i takie, w których nie mógłby nim być. Prowadzenie spraw o zwalczanie
nieuczciwej konkurencji w zakresie wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów
przemysłowych, topografii układów scalonych, znaków towarowych, nazw handlowych,
oznaczeń geograficznych lub jakichkolwiek innych przedmiotów własności przemysłowej
niewątpliwie wymaga, oprócz znajomości problematyki tych innych przedmiotów
własności przemysłowej – a więc wynalazków, wzorów użytkowych itp. - pełnej
znajomości problematyki zwalczania nieuczciwej konkurencji. Skoro ustawodawca
zakłada posiadanie przez rzecznika patentowego pełnej znajomości problematyki
zwalczania nieuczciwej konkurencji wtedy, kiedy prowadzi sprawy o zwalczanie
nieuczciwej konkurencji w zakresie wynalazków, wzorów użytkowych i tym podobnych
przedmiotów własności przemysłowej, niekonsekwencją byłoby niedopuszczenie go do
prowadzenia innych spraw o zwalczanie nieuczciwej konkurencji.
Podsumowując, na podstawie art. 87 § 1 w związku z omówionymi wyżej
przepisami z dziedziny prawa własności przemysłowej rzecznik patentowy może być
pełnomocnikiem procesowym w każdej sprawie o zwalczanie nieuczciwej konkurencji.
4. Trafny jest natomiast zarzut naruszenie art. 14 ust. 1 u.z.n.k., stanowiącego, że
„czynem nieuczciwej konkurencji jest rozpowszechnianie nieprawdziwych lub
wprowadzających w błąd wiadomości o swoim lub innym przedsiębiorcy albo
przedsiębiorstwie, w celu przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody”, oraz art. 3
ust. 1 u.z.n.k., według którego „czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne
z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego
przedsiębiorcy lub klienta”.
Loterie promocyjne, o które chodzi w sprawie, są grami losowymi w rozumieniu
art. 2 ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych (jedn. tekst: Dz. U.
z 2004 r. Nr 4, poz. 27 ze zm. – dalej: „u.g.z.w.”). Według art. 3 u.g.z.w., ich urządzanie i
prowadzenie jest dozwolone wyłącznie na zasadach określonych w tej ustawie. Paragraf
3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 3 czerwca 2003 r. w sprawie
warunków urządzenia gier i zakładów wzajemnych (Dz. U. nr 102, poz. 946) wymaga ich
9
urządzania zgodnie z regulaminem zatwierdzonym przez ministra właściwego do spraw
finansów publicznych. Omawiane loterie mają na celu przyciągnięcie klientów.
Umożliwiając w razie zakupu danego towaru nieodpłatne nabycie w losowo określonej
sytuacji drugiej sztuki tego samego lub innego towaru, służą promocji sprzedawanego
towaru. Skuteczność tej promocji zależy od tego, ile sztuk towaru objętego loterią
przeznaczono na nagrody, tj. do nieodpłatnego nabycia. Im większa pula nagród, tym
większa szansa uzyskania nagrody, a zatem korzystniejsze warunki zakupu
promowanego towaru. Dane dotyczące warunków loterii promocyjnej, w tym w
szczególności liczby przewidzianych w niej nagród, należą więc do sfery wiadomości o
przedsiębiorstwie, które ma na względzie art. 14 u.z.n.k.
Skoro liczba nagród określona regulaminem loterii promocyjnej zorganizowanej
przez stronę pozwaną wynosiła 950 000 sztuk lodów, to sformułowanie: „miliony lodów
do (…)” w reklamie tej loterii - stanowiącej zarazem reklamę promowanego towaru –
zawierało niewątpliwie nieścisłą wiadomość o przedsiębiorstwie strony pozwanej.
Wymienione sformułowanie rozpatrywane jako informacja o warunku loterii odnoszącym
się do liczby nagród powinno być uznane za nieprawdziwą, a tym samym
wprowadzającą w błąd wiadomość dotyczącą przedsiębiorstwa strony pozwanej;
przesłanką prawdziwości informacji o wspomnianym warunku loterii jest zbieżność tej
informacji z odpowiednim postanowieniem regulaminu loterii promocyjnej. Także jednak
w razie potraktowania tego sformułowania – tak jak w zaskarżonym wyroku – jako
wypowiedzi zawierającej element przesady, wskazującej na bliżej nieokreśloną, bardzo
dużą ilość nagród, mogło ono być uznane za mogącą wprowadzać w błąd wiadomość o
przedsiębiorstwie strony pozwanej. Mogło ono mianowicie - uwzględniając jednoczesne
oraz wcześniejsze, wieloletnie organizowanie przez stronę powodową loterii
promocyjnej z liczbą nagród w wysokości wielu milionów sztuk lodów - prowadzić do
powstania przeświadczenia u klienteli, że w ramach loterii zorganizowanej przez stronę
pozwaną została zaoferowana ilość nagród zbliżona do liczby oferowanej przez stronę
powodową.
Artykuł 14 ust. 1 u.z.n.k. wymaga ponadto, aby sprawca działał w celu
przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody. Gdyby więc zostało wykazane, że
strona pozwana rozpowszechniała wprowadzającą w błąd wiadomość o „milionach
lodów do wygrania” w zamiarze przysporzenia sobie korzyści lub wyrządzenia szkody
konkurentowi, istniałaby podstawa do przypisania jej określonego w 14 ust. 1 u.z.n.k.
czynu nieuczciwej konkurencji. Wypada zauważyć, że wymieniony przepis, oprócz
10
omówionej wyżej funkcji uzupełniającej względem art. 16 u.z.n.k., pełni jeszcze w
stosunku do art. 16 u.z.n.k. funkcję interpretacyjną, wskazując informacje mogące w
reklamie wywoływać skutek polegający na wprowadzeniu w błąd.
Poza tym, gdyby nawet w sprawie nie ziściły się przesłanki zastosowania art. 14
ust. 1 lub art. 16 ust. 1 u.z.n.k., nie można wykluczyć uwzględnienia powództwa na
podstawie art. 3 ust. 1 u.z.n.k.
Wobec tego, że loterie promocyjne są grami losowymi w rozumieniu art. 2
u.g.z.w. i ich urządzanie oraz prowadzenie jest w myśl art. 3 u.g.z.w. dozwolone
wyłącznie na zasadach określonych w tej ustawie, w czym mieści się także wymóg
zgodności ich urządzania z zatwierdzonym regulaminem, publiczny, niezgodny z
zatwierdzonym regulaminem przekaz o liczbie nagród należy uznać za sprzeczny z art.
3 u.g.z.w. Należy zgodzić się z poglądem, że sprzeczność tego przekazu z art. 3
u.g.z.w., nie może być kwalifikowana jako sprzeczność reklamy z przepisami prawa w
rozumieniu art. 16 ust. 1 pkt 1 u.z.n.k., gdyż wynikający z art. 16 ust. 1 pkt 1 u.z.n.k.
zakaz prowadzenia reklamy sprzecznej z przepisami prawa odnosi się do przypadków,
w których z mocy odrębnych przepisów reklama określonych wyrobów nie jest w ogóle
dopuszczalna lub ograniczona. Nie ma natomiast przeszkód do kwalifikowania przekazu
o treści niezgodnej z art. 3 u.g.z.w. jako sprzecznego z prawem działania zagrażającego
lub naruszającego interes innego przedsiębiorcy lub klienta w rozumieniu art. 3 ust. 1
u.z.n.k. Trafnie wyjaśniono w piśmiennictwie, że w art. 3 ust. 1 u.z.n.k. chodzi o
przypadki naruszenia norm prawnych w związku ze stosunkami rynkowymi, naruszenie
zaś art. 3 u.g.z.w. może być takim przypadkiem, jeżeli uwzględnić funkcję ochronną
przepisów ustawy o grach i zakładach wzajemnych względem obrotu prawnego.
Zresztą również przy odrzuceniu kwalifikacji przekazu o treści niezgodnej z art. 3
u.g.z.w. jako działania sprzecznego z prawem w rozumieniu art. 3 ust. 1 u.z.n.k. nie
można byłoby wykluczyć zastosowania do takiego przekazu art. 3 ust. 1 u.z.n.k. w
zakresie uznającym za czyn nieuczciwej konkurencji sprzeczne z dobrymi obyczajami
działanie zagrażające lub naruszające interes innego przedsiębiorcy lub klienta.
Zastosowanie tego przepisu w tym zakresie jest w szczególności uzasadnione w
przypadkach budowy lub umacniania własnej pozycji rynkowej przez wykorzystywanie
odniesień do pozycji zajmowanej przez konkurenta.
Ze względu na zasadność zarzutu naruszenia art. 14 ust. 1 i art. 3 ust. 1 u..z.n.k.
Sąd Najwyższy orzekł na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. jak sentencji.