Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 278/08
POSTANOWIENIE
Dnia 28 listopada 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Barbara Myszka
SSN Zbigniew Strus (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku Prezydenta Miasta O.
przy uczestnictwie Stowarzyszenia "P.(...)" w O., A. Z., M. F., A. J., E. Ż., J. Ż., T. G., K.
H. i Ja. B.
o uchylenie uchwał stowarzyszenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 28 listopada 2008 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania Stowarzyszenia "P.(…)" w O. od
postanowienia Sądu Okręgowego w O. z dnia 27 marca 2008 r., sygn. akt II Ca (…),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy rozpoznając skutek apelacji uczestnika postępowania sprawę z
wniosku Prezydenta Miasta O. jako organu nadzorującego Stowarzyszenie „P.(...)” w O.
(dalej: Stowarzyszenie) o uchylenie szeregu uchwał, i oddalając postanowieniem z 18
sierpnia na 2007 r. (w części) jego apelację od postanowienia Sądu Rejonowego
pozostawił bez zmiany orzeczenie uchylające:
1. uchwałę Zarządu Stowarzyszenia „P.(...)” w O. nr (...)/2005 z 26 stycznia 2005 r.
dotyczącą przyjęcia w poczet członków stowarzyszenia,
2. uchwały Walnego Zgromadzenia Członków Stowarzyszenia „P.(...)” w O. z 16
grudnia 2005 r. oznaczone numerami, 4/(...), 16/(...), 17/(...), 18/(...) i 19/(...), oraz
orzekł o kosztach postępowania.
2
W uzasadnieniu Sąd odwoławczy wskazał, że podjęcie uchwały (...)/2005 z 26
stycznia 2005 r. dotyczącej przyjęcia w poczet członków stowarzyszenia dwudziestu
osób naruszało § 14 statutu Stowarzyszenia wymagający od kandydatów na członków
między innymi uiszczenia kwoty wpisowego i dołączenia pozytywnej opinii dwóch
członków wprowadzających. Termin spełnienia powyższych wymogów jest określony
przez oznaczenie w statucie terminu 2 miesięcy na podjęcie przez Zarząd uchwały w
tym przedmiocie.
Pozostałe uchylone prawomocnie uchwały z 16 grudnia 2005 r. dotyczyły:
1. uchwała nr 4/(...), w sprawie przyjęcia głosowania nad udzieleniem
absolutorium każdemu członkowi Zarządu Stowarzyszenia indywidualnie,
2. uchwała nr 16/(...), w sprawie przeprowadzenia wyborów uzupełniających do
Zarządu Stowarzyszenia,
3. uchwała nr 17/(...), w sprawie przeprowadzenia wyborów uzupełniających do
Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia,
4. uchwała nr 18/(...) w sprawie uzupełnienia składu Zarządu Stowarzyszenia,
5. uchwała nr 19/(...) w sprawie uzupełnienia składu Zarządu Stowarzyszenia i
zostały podjęte z naruszaniem art. 29 ust. 1 pkt 2 Prawa o stowarzyszeniach.
Nie było podstaw do udzielenia absolutorium indywidualnie wszystkim członkom
zarządu, (Uchwała nr 4/(...)) ponieważ jest to organ kolegialny w takim charakterze
podejmujący czynności (decyzje, uchwały, oświadczenia woli). Regulacje statutu (§ 18
lit. b dot. wyboru i odwołania, § 23 określający odpowiedzialność) określają wypadki, w
których adresatem są indywidualni członkowie. W pozostałych zarząd jest traktowany
jako całość i do tej kategorii należą uchwały o udzieleniu absolutorium, zarówno temu
organowi jak i komisji rewizyjnej.
Wady pozostałych czterech uchwał wykazał Sąd Rejonowy i z tymi ocenami
zgodził się Sąd Okręgowy wskazując, że głosowanie obejmowało kwestie
niewymienione w porządku obrad, wskutek czego naruszało postanowienia § 20 pkt 1 i
2 statutu oraz § 4 pkt 1 i 2 regulaminu obrad walnego zebrania Stowarzyszenia.
Stowarzyszenie wniosło skargę kasacyjną od tego postanowienia przytaczając w
ramach drugiej podstawy naruszenie art. 1 oraz 199 § 1 pkt 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.,
przez dopuszczenie drogi sądowej w zakresie spraw związanych z przyjmowanie
nowych członków do stowarzyszenia. Zaskarżone postanowienie zapadło w warunkach
nieważności przez rozpoznanie wniosku w postępowaniu cywilnym, a wniosek podlegał
odrzuceniu. Ze względu na wstąpienie Prezydenta Miasta O. do sprawy w toku skarżący
3
zarzucił również naruszenie art. 196 § 1 i § 2 k.p.c. Domagał się uchylenia
zaskarżonego postanowienia oraz postanowienia Sądu Rejonowego i odrzucenia
wniosku a także zasądzenia kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy oddalając skargę zważył, co następuje.
Działalność stowarzyszeń nadzoruje organ administracji publicznej Na tym tle
powstają wątpliwości, czy całość problematyki związanej z funkcjonowaniem
stowarzyszeń nie podlega władczym uprawnieniom administracji publicznej, czego
konsekwencją byłaby również droga postępowania administracyjnego w razie
rozstrzygania sporów wewnątrz stowarzyszeń. np. sporów dotyczących składu
osobowego i trybu jego zmiany.
Istotne wskazówki co do charakteru nadzoru administracyjnego zawiera ustawa z
dnia 7 kwietnia 1989 r. - Prawo o stowarzyszeniach (tekst jednolity: Dz. U. z 2001 r. Nr
79, poz. 855 ze zm.). Art. 25 podlegał zmianom ograniczającym zakres i formę
ingerencji władzy publicznej i w obecnym kształcie ogranicza się do żądania
dostarczenia przez zarząd stowarzyszenia, w wyznaczonym terminie, odpisów uchwał
walnego zebrania członków (zebrania delegatów) oraz od władz stowarzyszenia
niezbędnych wyjaśnień. Art. 26 od 1990 r. pozbawia organ nadzorujący prawa do
wymierzania grzywny przekazując to uprawnienie do rozstrzygnięcia sądu.
Od początku obowiązywania ustawy władzą uprawnioną do wpisu w rejestrze jest
sąd, obecnie sąd prowadzący Krajowy Rejestr Sądowy, który bada również czy
stowarzyszenie spełnia warunki wymienione w ustawie.
Z przepisów określających sposób utworzenia (rejestracji) stowarzyszenia i
nadzoru nad nim wynika, że ustawa wiąże tę działalność z szerokim zakresem
samodzielności członków, co jest zgodne z celem zrzeszania się osób fizycznych,
określonym w preambule jako umożliwienie obywatelom równego, bez względu na
przekonania, prawa czynnego uczestniczenia w życiu publicznym i wyrażania
zróżnicowanych poglądów oraz realizacji indywidualnych zainteresowań, a także
uwzględniania tradycji i powszechnie uznawanego dorobku ruchu stowarzyszeniowego.
Zakres autonomii pozostawiony członkom stowarzyszenia wymaga z jednej
strony ochrony interesów indywidualnych, a z drugiej strony istnienia organu
rozstrzygającego spory między osobami rozmaicie postrzegającymi zróżnicowane formy
realizacji wspólnego celu. Jest to zadanie, do którego najpełniej przygotowane są
organy wymiaru sprawiedliwości, tj. sądy powszechne, z natury rozstrzygające w
postępowaniu cywilnym spory równych sobie podmiotów. Zapatrywanie takie odpowiada
4
treści ustawy, która – jak już wspomniano – odsyła organy nadzoru na drogę sądową w
razie potrzeby wykorzystania silnych środków dyscyplinujących, tj. grzywny.
Nie można pominąć także okoliczności, że zgodnie z art. 34 – 35 ustawy
stowarzyszenie może prowadzić działalność gospodarczą lub otrzymywać dotacje.
Wprawdzie dochód nie może być dzielony między członków ale nie sposób zaprzeczyć,
że funkcjonowanie władz stowarzyszenia łączy się w takich wypadkach z interesem
majątkowym. Element ten nie jest obcy również w rozpoznawanej sprawie, a to również
przemawia za dopuszczalnością drogi sądowej, jeżeli część członków stowarzyszenia
uważa się za dyskryminowaną. Sąd Najwyższy jeszcze pod rządem poprzednio
obowiązującego prawa o stowarzyszeniach wypowiadał się za rozpoznaniem spraw z
zakresu działalności stowarzyszeń noszących cechy deliktu (wyrok z dnia 21 grudnia
1970 r., I CR 517/70, OSP 1973/5/88). Wprawdzie w stosunku członkostwa w
stowarzyszeniu przeplatają się elementy publicznoprawne i prywatne (wolność
zrzeszania się jako dobro osobiste), jednakże swego rodzaju domniemanie drogi
sądowej sądu powszechnego (np. art. 1991
k.p.c.) skłania ku jej potwierdzeniu, wówczas
gdy przepisy ustawy nie wyłączają tego wyraźnie, a jak wyżej wyjaśniono, w istotnych
kwestiach (rejestracji i funkcjonowania) potwierdzają nieprocesowy tryb postępowania
cywilnego (uchwała z dnia 3 grudnia 2003 r., III CZP 93/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 23).
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym skargę kasacyjną podziela pogląd
prawny wyrażony w uchwale z dnia 6 stycznia 2005 r., sygn. III CZP 75/04, (OSNC
2005/11/188), wyjaśniającej, że roszczenie członka stowarzyszenia o ochronę jego
członkostwa przed niezgodnym z prawem lub statutem wykreśleniem ze stowarzyszenia
podlega rozpoznaniu na drodze sądowej.
Nie można zaprzeczyć, że orzecznictwo Sądu Najwyższego przeszło ewolucję
odnośnie do omawianej kwestii, usprawiedliwioną ustawowym ograniczeniem zakresu
ingerencji władzy publicznej w działalność stowarzyszeń oraz konstytucyjnym
umocowaniem prawa do sądu, wymagającym od sądu powszechnego.
Konkludując ten wątek rozważań należy uznać, że zarzuty naruszenia art. 1 k.p.c.
w związku z art. 28 Prawa o stowarzyszeniach oraz naruszenia art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c.
w związku z art. 13 § 2 k.p.c. są nieusprawiedliwione.
Bezzasadny jest również zarzut naruszenia art. 196 § 1 i 2 k.p.c. w związku z art.
13 § 2 k.p.c. Przepis ten w ogóle nie był stosowany, ponieważ zwiększona rola
publiczna postępowania nieprocesowego w stosunku poziomu kontradyktoryjności
obowiązującej w procesie dopuszcza przekształcenie podmiotowe polegające na
5
wezwaniu właściwego uczestnika, którego uprawnienia w razie wzięcia udziału w
postępowaniu są takie same, jak uprawnienia wnioskodawcy.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. w związku z art. 13
§ 2 k.p.c. postanowił jak w sentencji.