Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 10 GRUDNIA 2008 R.
IV KK 204/08
Badając podstawy zezwalające na wniesienie subsydiarnego aktu
oskarżenia (art. 330 § 2 k.p.k.), sąd w pierwszej kolejności powinien ustalić
w oparciu o zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, ścigania jakich
czynów domagał się pokrzywdzony, a następnie na podstawie treści po-
stanowienia o odmowie wszczęcia (umorzeniu) postępowania przygoto-
wawczego stwierdzić, czy postępowanie to zostało zakończone w zakresie
całego zawiadomienia złożonego przez pokrzywdzonego. Nie jest nato-
miast wystarczające poprzestanie na porównaniu kwalifikacji prawnych
czynów objętych postanowieniem prokuratorskim i subsydiarnym aktem
oskarżenia, czy jedynie zestawienie literalnej treści opisów tych czynów.
Przewodniczący: sędzia SN J. Grubba (sprawozdawca).
Sędziowie SN: P. Kalinowski, R. Sądej.
Prokurator Prokuratury Krajowej: B. Mik.
Sąd Najwyższy w sprawie Jana K., oskarżonego z art. 270 § 1 k.k. w
zw. z art. 12 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 10
grudnia 2008 r., kasacji wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich
od postanowienia Sądu Okręgowego w R. z dnia 13 grudnia 2007 r.,
utrzymującego w mocy postanowienie Sądu Rejonowego w R. z dnia 9
października 2007 r.,
u c h y l i ł zaskarżone postanowienie i utrzymane nim w mocy postano-
wienie Sądu Rejonowego w R. i sprawę p r z e k a z a ł do rozpoznania te-
mu sądowi.
2
U Z A S A D N I E N I E
W dniu 3 sierpnia 2005 r. pełnomocnik Jolanty M. w Prokuraturze Re-
jonowej w R. złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, w którym
wnosił o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie „fałszowania
podpisów pokrzywdzonej na dokumentach urzędowych, a w szczególności
na wniosku o wpis do ewidencji gospodarczej oraz na oświadczeniu złożo-
nym w dniu 19 stycznia 2005 r. do Naczelnika I Urzędu Skarbowego w R.”.
W zawiadomieniu tym wskazano też, że pokrzywdzona dowiedziała się, iż
złożony został do Prezydenta Miasta R. wniosek o dokonanie wpisu do
ewidencji działalności gospodarczej pokrzywdzonej, gdy ona takiego wnio-
sku nie składała i nie udzielała też nikomu pełnomocnictwa do jego złoże-
nia. Ponadto otrzymała ona oświadczenie z dnia 10 stycznia 2005 r. skie-
rowane do Naczelnika I Urzędu Skarbowego w R., na którym osoba trzecia
złożyła podpis o treści „Jolanta M.”.
Postępowanie toczone w tej sprawie zakończyło się skierowaniem
aktu oskarżenia, a następnie skazaniem Teresy K. za czyny związane z
podrobieniem zapisów słownych i cyfrowych na zgłoszeniu wpisu do ewi-
dencji działalności gospodarczej z dnia 18 lutego 2005 r., wystawionym na
nazwisko Jolanty M. oraz na deklaracji dla podatku od towarów i usług VAT
– 7 za miesiące marzec, kwiecień i maj 2005 r. (art. 270 § 1 k.k.).
W pozostałej części, postanowieniem z dnia 15 grudnia 2006 r., Pro-
kuratura Rejonowa w R. umorzyła śledztwo wobec niewykrycia sprawcy. W
postanowieniu tym wskazano w szczególności, że umorzeniem objęto
śledztwo w sprawie:
I – podrobienia w nieustalonym miejscu i czasie, nie później niż do
dnia 17 maja 2005 r. podpisów na nazwisko „Jolanta M.” na dokumentach:
3
1. oświadczeniu z dnia 10 stycznia 2005 r. w sprawie wyboru sposo-
bu opodatkowania dochodów z prowadzonej działalności gospodarczej,
2. zgłoszeniu wpisu do Ewidencji Działalności Gospodarczej z dnia
18 lutego 2005 r.,
3. zgłoszeniu o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej z dnia
23 lutego 2005 r.,
4. zgłoszeniu zmiany w prowadzonej działalności gospodarczej z dnia
11 maja 2005 r.,
5. upoważnieniu z dnia 17 maja 2005 r. wystawionym przez Jolantę
M. na Jana K. upoważniającym do odbioru zaświadczenia o wpisie do Ewi-
dencji Działalności Gospodarczej, w następstwie czego posłużono się
przed pracownikiem Urzędu Miasta R. podrobionymi dokumentami opisa-
nymi w pkt. 1 – 4;
tj. czynów z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
II – w sprawie wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w dokumentach
w postaci zaświadczenia o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej
z dnia 12 maja 2005 r. oraz z dnia 23 lutego 2005 r. w R. w nieustalonym
czasie, nie później niż do dnia 17 maja 2005 r., wydanych przez Prezyden-
ta Miasta R.;
tj. czynu z art. 272 k.k.
Na postanowienie to zażalenie wniosła Jolanta M . Prokuratura Okrę-
gowa w R. powtórnie postanowieniem z dnia 13 marca 2007 r. utrzymała w
mocy zaskarżone postanowienie w części dotyczącej pkt. I, a w pozostałej
części na podstawie art. 306 § 2 k.p.k. zażalenie skierowała do właściwego
do jego rozpoznania sądu. Sąd Rejonowy w R. postanowieniem z dnia 17
maja 2007 r. utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie m. in. w zakresie
punktu II.
4
W dniu 16 kwietnia 2007 r. pełnomocnik Jolanty M. skierował do Są-
du Rejonowego w R. subsydiarny akt oskarżenia przeciwko Janowi K., w
którym zarzucono oskarżonemu, że:
 w okresie od stycznia do maja 2005 r. w R. działając w krótkich od-
stępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru dokonał podrobie-
nia dokumentów: oświadczenia wystawionego na nazwisko „M. Jolanta”
datowanego R., dnia 10 stycznia 2005 r., zaświadczenia o wpisie do Ewi-
dencji Działalności Gospodarczej wystawionego na nazwisko „M. Jolanta”
datowanego R., dnia 12 maja 2005 r. i zgłoszenia zmian w prowadzonej
działalności gospodarczej, wystawionego na nazwisko „M. Jolanta” dato-
wanego R., dnia 11 maja 2005 r. w ten sposób, że zapisy cyfrowe i słowne
nakreślił czarnym środkiem kryjącym,
tj. popełnienie czynu z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
Sąd Rejonowy w R. postanowieniem z dnia 9 października 2007 r. na
podstawie art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. umorzył postępowanie wobec oskarżone-
go.
Zażalenie na to postanowienie wniósł pełnomocnik oskarżycielki, za-
rzucając obrazę przepisów postępowania poprzez:
 błędną wykładnię pojęcia: brak skargi uprawnionego oskarżyciela, a
także niewłaściwe zastosowanie art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k.,
 naruszenie art. 339 § 1 i § 3 k.p.k., przez skierowanie sprawy na
posiedzenie celem rozważenia zastosowania przesłanek umorzenia.
Wskazując na powyższe obrona wniosła o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy w R. postanowieniem z dnia 13 grudnia 2007 r.
utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie.
Kasację od tego orzeczenia wywiódł Rzecznik Praw Obywatelskich,
który podniósł w niej zarzut:
5
 rażącego naruszenia prawa procesowego mającego istotny wpływ
na treść orzeczenia, to jest art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez
nienależyte rozpoznanie wniesionego środka odwoławczego i dowolne
uznanie, że negatywna przesłanka procesowa, o której mowa w art. 17 § 1
pkt 9 k.p.k. odnosi się do całego zarzutu stawianego Janowi K. subsydiar-
nym aktem oskarżenia – zakwalifikowanego jako czyn ciągły opisany w art.
270 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., podczas gdy prawidłowa analiza prowadzi
do wniosku, iż ta przesłanka mogłaby dotyczyć tylko jednego elementu
składającego się na czyn ciągły, a polegającego na podrobieniu dokumen-
tu w postaci zaświadczenia o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodar-
czej wystawionego na nazwisko „Jolanty M.”, datowanego R. dnia 12 maja
2005r. zaś nie dotyczy pozostałych elementów opisanego działania składa-
jących się na ten czyn ciągły.
Wskazując na powyższe, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
postanowienia Sądu Okręgowego oraz utrzymanego nim orzeczenia Sądu
Rejonowego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja wniesiona przez Rzecznika Praw Obywatelskich jest zasad-
na.
Postawiony w kasacji problem ma niejako dwa aspekty – materialno-
prawny i procesowy. Wniesiona przez Rzecznika skarga, pomimo posta-
wionego w niej zarzutu naruszenia prawa procesowego ogranicza się w
istocie do tego pierwszego aspektu.
Niewątpliwie ma rację skarżący wskazując, że zaproponowana w
subsydiarnym akcie oskarżenia kwalifikacja prawna, w szczególności pro-
pozycja potraktowania zarzuconych zachowań, jako czynu ciągłego z art.
12 k.k. nie jest dla sądu wiążąca do momentu, gdy nie zostanie wskazana
jako kwalifikacja prawna przypisanego przestępstwa w prawomocnym wy-
roku. Do tego czasu sąd orzeka w granicach skargi uprawnionego oskarży-
6
ciela, rozstrzyga zatem o opisanych w niej zdarzeniach, nie jest natomiast
związany ich oceną prawną. Zasada ta znajduje swoje procesowe ujęcie
choćby w dyspozycji art. 399 § 1 k.p.k. Taki też punkt widzenia jest prezen-
towany konsekwentnie w judykatach Sądu Najwyższego na przestrzeni
wielu lat [vide: postanowienie z dnia 28 listopada 1931 r., II. 1K 431/31,
432/31, Zbiór Orzeczeń Sądu Najwyższego, Orzeczenia Izby Drugiej (Kar-
nej) 1932, zeszyt I, poz. 4 czy uchwała z dnia 15 czerwca 2007 r., I KZP
15/07, R-OSNKW 2007, poz. 1328]. Wprost na zagadnienie to zwrócono
uwagę w uzasadnieniu opisanej powyżej uchwały, gdzie dobitnie wskazuje
się, że „nie jest przypadkiem, iż w art. 12 k.k. ustawodawca użył terminu
„czyn zabroniony”, a nie po prostu „czyn”, jak w art. 11 § 1 k.k.; uczynił to
dla podkreślenia, że w art. 12 k.k. chodzi o byt prawny, o prawną (sztucz-
ną) jedność czynu, nie zaś o czyn w znaczeniu ontologicznym. „Zachowa-
nia”, o których mowa w art. 12 k.k. są więc niczym innym jak „czynami” w
znaczeniu ontologicznym, które ustawodawca każe sądowi łączyć w węzeł
prawnej konstrukcji „jednego czynu zabronionego”, jeżeli spełnione są
przesłanki określone tym przepisem. Tym samym Sąd Rejonowy, a w ślad
za nim Sąd Okregowy przedwcześnie przyjął, że zachowania zarzucone
oskarżonemu w akcie oskarżenia są spięte „nierozerwalną” klamrą kwalifi-
kacji z art. 12 k.k. i stanowią jeden czyn ciągły. Propozycja kwalifikacji
prawnej zaproponowanej przez oskarżycielkę nie wiązała Sądu, a zatem
mógł on umorzyć postępowanie w tej części zarzutu, w jakiej uznawał, że
jest on dotknięty ujemną przesłanką procesową braku skargi uprawnionego
oskarżyciela. Bezsprzecznie natomiast możliwe byłoby przy takim postą-
pieniu, prowadzenie sprawy w pozostałej części, co do której uznano, że
taka przeszkoda nie zachodzi. Z tego założenia wyszła właśnie skarga
Rzecznika i w tym zakresie, wskazując, że nie było podstaw do umorzenia
postępowania co do całego zarzutu postawionego w subsydiarnym akcie
oskarżenia, jest ona niewątpliwie zasadna.
7
Zauważyć należy, że zagadnienia będącego przedmiotem kasacji nie
można sprowadzić jedynie do kwestii stosowania art. 12 k.k. Jak już wska-
zywano wcześniej, w rozważaniach nad niniejszą sprawą nie można pomi-
nąć kwestii dotyczącej tego, w jakim stopniu sąd jest związany literalną tre-
ścią oraz kwalifikacją prawną zarzutu zawartego w akcie oskarżenia. Nie
może budzić wątpliwości to, że oskarżyciel wnoszący subsydiarny akt
oskarżenia poprzez art. 55 § 1 k.p.k. musi ograniczyć granice swego za-
skarżenia do takich elementów, jakie wynikają z treści postanowienia o
odmowie wszczęcia lub umorzeniu postępowania przygotowawczego. Z
kolei jednak zakres prowadzenia tego postępowania zdeterminowany jest
treścią złożonego zawiadomienia o przestępstwie. Tak więc, badając pod-
stawy zezwalające na wniesienie subsydiarnego aktu oskarżenia (art. 330
§ 2 k.p.k.) sąd w pierwszej kolejności powinien ustalić w oparciu o zawia-
domienie o popełnieniu przestępstwa, ścigania jakich czynów domagał się
pokrzywdzony, a następnie na podstawie treści postanowienia o odmowie
wszczęcia (umorzeniu) postępowania przygotowawczego stwierdzić, czy
postępowanie to zostało zakończone w zakresie całego zawiadomienia
złożonego przez pokrzywdzonego. Nie jest natomiast wystarczające po-
przestanie na porównaniu kwalifikacji prawnych czynów objętych postano-
wieniem prokuratorskim i subsydiarnym aktem oskarżenia, czy jedynie ze-
stawienie literalnej treści opisów tych czynów. Bezsprzecznie bowiem istotą
instytucji procesowej subsydiarnego aktu oskarżenia jest umożliwienie po-
krzywdzonemu dochodzenia swych praw w postępowaniu sądowym w ta-
kim zakresie, w jakim uznawał on, że popełniono czyn zabroniony na jego
szkodę i w jakim racji tych nie podzielił oskarżyciel publiczny.
Na gruncie niniejszej sprawy nie budzi wątpliwości, że Jolanta M.
domagała się ścigania czynów polegających na „fałszowania podpisów po-
krzywdzonej na dokumentach urzędowych” oraz „złożeniu do Prezydenta
Miasta R. wniosku o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej, gdy
8
ona takiego wniosku nie składała i nie udzielała też nikomu pełnomocnic-
twa do jego złożenia”. W sprawie bezspornym jest, że sformułowanie „fał-
szowanie podpisów pokrzywdzonej” obejmuje między innymi wskazane
przez pełnomocnika w akcie oskarżenia «podrobienie dokumentów:
 oświadczenia wystawionego na nazwisko „M. Jolanta” datowanego
R., dnia 10 stycznia 2005 r.,
 zgłoszenia zmian w prowadzonej działalności gospodarczej, wy-
stawionego na nazwisko „M. Jolanta” datowanego R., dnia 11 maja 2005
r.”».
Są to jednocześnie te czyny, co do których umorzono postępowanie
postanowieniem z dnia 15 grudnia 2006 r., a które zostały wskazane w pkt.
1 i 4 (numeracja według niniejszego uzasadnienia).
Zauważyć jednak również trzeba, że w zawiadomieniu o popełnieniu
przestępstwa Jolanta M. wskazywała także, że dowiedziała się, iż złożony
został do Prezydenta Miasta R. wniosek pokrzywdzonej o wpisie do Ewi-
dencji Działalności Gospodarczej, gdy ona takiego wniosku nie składała i
nie udzielała też nikomu pełnomocnictwa do jego złożenia. Bezsprzecznie
to co do tej części żądania ścigania Prokurator umorzył postępowanie w
pkt. II swego orzeczenia, wskazując, że następuje to w sprawie wyłudzenia
poświadczenia nieprawdy m.in. w dokumencie w postaci zaświadczenia o
wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej z dnia 12 maja 2005 r. wy-
danym przez Prezydenta Miasta R. (czyn z art. 272 k.k.). Z kolei, redagując
treść zarzutu w subsydiarnym akcie oskarżenia pełnomocnik podał, że do-
maga się ścigania Jana K. m. in. za podrobienie dokumentu w postaci za-
świadczenia o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej wystawione-
go na nazwisko „M. Jolanta” datowanego R., dnia 12 maja 2005 r.
Jak widać z powyższego zestawienia, z całą pewnością przedmiotem
postępowania, którego wszczęcia i prowadzenia domaga się Jolanta M.
jest pojawienie się w obiegu prawnym dokumentu będącego zaświadcze-
9
niem o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej z dnia 12 maja 2005
r. wydanym przez Prezydenta Miasta R. Niewątpliwie też w odniesieniu do
tego dokumentu pokrzywdzona w zawiadomieniu wskazuje, że jedynie do-
wiedziała się, że bez jej zezwolenia złożony został do Prezydenta Miasta
R. wniosek o wpis do Ewidencji Działalności Gospodarczej, zaś w akcie
oskarżenia żąda pociągnięcia Jana K. do odpowiedzialności za podrobie-
nie zaświadczenia o tym wpisie.
Te dwa stanowiska niewątpliwie różnią się w literalnej treści opisów
czynów, których ścigania żąda pokrzywdzona, nie oznacza to jednak, że
ich przedmiotem są rzeczywiście różne zdarzenia w sensie ontologicznym.
Na potwierdzenie powyższego zauważyć należy, że przedmiotowe za-
świadczenie, co w istocie w sprawie jest bezsporne, z całą pewnością pod-
robione nie zostało i wystawione zostało przez uprawniony do tego urząd.
Poza sporem jest, jak się wydaje, i to, że pokrzywdzona żąda ścigania nie
tyle osoby, która dokument ten sporządziła, ale tej, która doprowadziła do
tego, iż zaświadczenie to wystawiono (złożyła wniosek o wystawienie tego
zaświadczenia i przedłożyła pełnomocnictwo do jego odbioru). Czyn ten
zatem w sposób prawidłowy został opisany przez Prokuratora w postano-
wieniu o umorzeniu śledztwa. Jednocześnie jednak nie ma jakichkolwiek
powodów do snucia przypuszczenia, że pokrzywdzona zmieniła stanowisko
w sprawie i obecnie żąda ścigania innego czynu niż wynika to ze złożone-
go przez nią pierwotnie zawiadomienia. Jej konsekwentne stanowisko w tej
kwestii wynika choćby z licznej korespondencji, w tym z uzasadnień skła-
danych zażaleń. Nie istnieje również podstawa do przyjęcia, że jakiekol-
wiek ze zdarzeń, których ścigania domagała się pokrzywdzona nie zostało
objęte prokuratorskim postanowieniem o umorzeniu śledztwa (lub nie zo-
stało zakończone wyrokiem skazującym Teresę K.). Tym samym, co do
żadnego z czynów, co do których pokrzywdzona żądała ścigania, nie istnie-
je obecnie możliwość dalszego prowadzenia postępowania przygotowaw-
10
czego, co jednocześnie oznacza, że w całym tym zakresie możliwe jest
wniesienie subsydiarnego aktu oskarżenia. W tej sytuacji należy przyjąć, że
pokrzywdzona nadal żąda ścigania części tych samych czynów, które zo-
stały opisane w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa i co do których
postępowanie umorzono. Jak już wskazano, dla ustalenia tożsamości tych
czynów nie mogą mieć decydującego znaczenia precyzja ich opisu, czy
zaproponowana w subsydiarnym akcie oskarżenia kwalifikacja prawna. Co
prawda taki akt oskarżenia musi być sporządzony przez podmiot fachowy,
lecz przecież nie daje to całkowitej gwarancji, że tak jak w tym przypadku,
nie zostanie to uczynione w sposób nieudolny.
Podsumowując powyższe rozważania stwierdzić należy, że w niniej-
szej sprawie, nie było podstaw do umorzenia postępowania sądowego, w
tym również o zdarzenie, którego wynikiem było uzyskanie zaświadczenia
o wpisie do Ewidencji Działalności Gospodarczej z dnia 12 maja 2005 r.
wydanego przez Prezydenta Miasta R. Z tych przyczyn uchylono zaskar-
żone postanowienie i utrzymane nim w mocy orzeczenie Sądu Rejonowe-
go. Obecnie możliwe zatem będzie przystąpienie do rozpoznania wniesio-
nego przez pokrzywdzoną aktu oskarżenia.
Niejako na marginesie przedstawionych powyżej rozważań zauważyć
należy, że w chwili wnoszenia aktu oskarżenia przez subsydiarną oskarży-
cielkę posiłkową, a więc w dniu 16 kwietnia 2007 r., z pewnością istniała
przeszkoda procesowa do takiego, jak to uczyniono, sformułowania zarzu-
tów. W tym czasie bowiem nie rozpoznano jeszcze zażalenia w części do-
tyczącej pkt. II postanowienia o umorzeniu śledztwa. Ta przeszkoda nie
istniała jednak już w czasie skierowania sprawy przez Sąd na posiedzenie
w przedmiocie umorzenia postępowania, bowiem odbyło się ono w dniu 9
października 2007 r., zaś zażalenie na umorzenie śledztwa, co do czynu
opisanego w pkt. II tego postanowienia, rozpoznane zostało przez Sąd w
11
dniu 17 maja 2007 r. (orzeczenie w tym zakresie utrzymano w mocy). Ta
sytuacja zatem, nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.