Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 6 stycznia 2009 r.
I UK 123/08
W razie, gdy zarząd stowarzyszenia został powołany niezgodnie z przepi-
sami, faktyczne pełnienie funkcji członka tego zarządu przez osobę ujawnioną
w takim charakterze w Krajowym Rejestrze Sądowym nie przesądza o odpowie-
dzialności tej osoby za składki nieuiszczone przez stowarzyszenie na podsta-
wie art. 116a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (jednolity
tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) w związku z art 31 i 32 ustawy z dnia
13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst:
Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.).
Przewodniczący SSN Józef Iwulski, Sędziowie SN: Zbigniew Korzeniowski,
Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 stycznia 2009 r.
sprawy z odwołania Jadwigi K. i Aleksandry D. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń
Społecznych-Oddziałowi w N.S. o odpowiedzialność za zaległe składki, na skutek
skargi kasacyjnej ubezpieczonych od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia
13 listopada 2007 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w części oddalającej apelację Jadwigi K. i Alek-
sandry D. i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu-Sądowi Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z
dnia 14 kwietnia 2006 r. zmienił częściowo decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecz-
nych-Oddziału w N.S. z dnia 12 lipca 2004 r. w ten sposób, że ustalił odpowiedzial-
ność odwołujących się Zofii B., Jadwigi K. i Aleksandry D. za zaległości z tytułu skła-
dek na ubezpieczenie społeczne w okresie od 1 stycznia 2003 r. do czerwca 2004 r.,
2
oddalił odwołania Zofii B., Jadwigi K. i Aleksandry D. w pozostałym zakresie oraz
zmienił w całości decyzję w stosunku do odwołujących się Marii G., Zdzisławy O. i
Anny M. w ten sposób, że zwolnił je od odpowiedzialności za zaległości z tytułu skła-
dek na ubezpieczenie społeczne.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że uchwałą Rady Gminy T. z dnia 28 czerwca
2000 r. wyrażono zgodę na założenie przez K. Stowarzyszenie Wychowawców Od-
dział w T. oddziału przedszkolnego oraz publicznej szkoły podstawowej i gimnazjum
w P. W dniu 21 sierpnia 2000 r. pomiędzy Gminą T. a K. Stowarzyszeniem Wycho-
wawców Oddział w T., reprezentowanym przez Zofię B. jako prezesem i Jadwigę K.
jako wiceprezesem, podpisana została umowa o przekazaniu zadań z zakresu
oświaty wraz z jednoczesnym przekazaniem temu stowarzyszeniu w użytkowanie
nieruchomości stanowiących dotychczasowe obiekty szkolne, znajdującego się tam
wyposażenia i pomocy naukowych. Z dniem 1 września 2000 r. stowarzyszenie zało-
żyło publiczne gimnazjum w P., pod którego aktem założycielskim podpisały się Zofia
B. jako prezes i jednocześnie dyrektor szkoły, Jadwiga K. jako wiceprezes i Aleksan-
dra D. jako sekretarz stowarzyszenia. Wszystkie sprawy stowarzyszenia prowadziła
prezes Zofia B., przy czym dokumenty w imieniu stowarzyszenia podpisywały razem
z nią również Jadwiga K. i Aleksandra D. Od marca 2002 r. zaczęły systematycznie
narastać zobowiązania stowarzyszenia wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z
tytułu należnych składek na ubezpieczenie społeczne, tak że w lipcu 2004 r. zadłu-
żenie z tego tytułu wynosiło już 616.012,58 zł. W maju i lipcu 2004 r. starosta l. prze-
prowadził w stowarzyszeniu kontrolę, która wykazała, iż w oddziale nigdy nie odbyło
się walne zebranie członków, ani inne zebranie wyborcze, wobec czego władz sto-
warzyszenia nie wybrano zgodnie z procedurą przewidzianą przepisami ustawy o
stowarzyszeniach i statutem K. Stowarzyszenia Wychowawców. Postanowieniem
Sądu Rejonowego w Limanowej z dnia 19 sierpnia 2004 r. ustanowiono w związku z
tym kuratora dla prowadzenia wszystkich spraw oddziału. Postanowieniem z dnia 29
września 2004 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia wykreślił z Krajowego
Rejestru Sądowego dane dotyczące osób wchodzących w skład organów stowarzy-
szenia, tj. zarządu i komisji rewizyjnej, a Sąd Rejonowy w Limanowej postanowie-
niem z 22 grudnia 2004 r. orzekł o rozwiązaniu Oddziału K. Stowarzyszenia Wycho-
wawców i powołał jego likwidatora. W dniu 25 stycznia 2006 r. K. Stowarzyszenie
Wychowawców Oddział w T. zostało wykreślone z Krajowego Rejestru Sądowego.
3
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że odwołania Zofii
B., Jadwigi K. i Aleksandry D. zasługują częściowo na uwzględnienie z tej przyczyny,
iż art. 116a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (jednolity tekst:
Dz.U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.), stanowiący podstawę ich odpowiedzialności za
zaległości z tytułu składek nieuiszczonych przez stowarzyszenie, wszedł w życie do-
piero z dniem 1 stycznia 2003 r., wobec czego nie ma możliwości obciążenia ich od-
powiedzialnością za zadłużenie powstałe przed tą datą. Według Sądu pierwszej in-
stancji nieuzasadnione są ich odwołania w pozostałym zakresie, albowiem wniosko-
dawczynie nie mogą uchylić się od odpowiedzialności, wykorzystując formalne uchy-
bienia w wyborze władz stowarzyszenia. Za całkowicie niewiarygodne Sąd uznał
przy tym twierdzenia Jadwigi K. i Aleksandry D., jakoby nie miały one świadomości,
że działają jako zarząd stowarzyszenia. Z treści aktu założycielskiego szkoły publicz-
nej, jak również z umowy o przekazaniu zadań z zakresu oświaty wynikało bowiem w
sposób jednoznaczny, iż podmiotem prowadzącym placówkę jest stowarzyszenie, a
nie koło wychowawców, jak utrzymywały wnioskodawczynie. O rzeczywistym działa-
niu obu odwołujących się w charakterze członków zarządu świadczył, według Sądu
Okręgowego, również fakt, iż podpisywały one wspólnie z Zofią B. dokumenty w
imieniu stowarzyszenia. Sąd pierwszej instancji przyjął więc, że Jadwiga K. i Alek-
sandra D. godziły się na pozaprawne wykonywanie funkcji członków zarządu i fak-
tycznie takie obowiązki pełniły.
W ocenie Sądu Okręgowego, nie zostało natomiast udowodnione, iż również
pozostałe odwołujące się, tj. Maria G., Zdzisława O. oraz Anna M., faktycznie pełniły
funkcje członków zarządu stowarzyszenia, co w związku z jednoznacznym brzmie-
niem art. 116 § 2 Ordynacji podatkowej uwalnia te osoby od odpowiedzialności za
zobowiązania wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Apelacje od wyroku Sądu Okręgowego wywiodły Zofia B., Jadwiga K. i Alek-
sandra D., skarżąc orzeczenie w części obciążającej ich odpowiedzialnością za
składki nieuiszczone przez stowarzyszenie.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem
z dnia 13 listopada 2007 r. oddalił apelacje, podnosząc w motywach orzeczenia, że z
mocy art. 116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa, za zale-
głości podatkowe spółki kapitałowej odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem
członkowie jej zarządu. Zgodnie z art. 116a Ordynacji podatkowej, art. 116 znajduje
odpowiednie zastosowanie do zaległości podatkowych innych osób prawnych, w tym
4
stowarzyszeń. W świetle tego przepisu za zaległości podatkowe stowarzyszeń od-
powiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie organów zarządzających
tymi stowarzyszeniami. Na podstawie art. 31 i 32 ustawy z dnia 13 października 1998
r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 11, poz.
74 ze zm.) art. 116 i art. 116a Ordynacji podatkowej stosuje się zaś odpowiednio do
należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne,
Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Sąd drugiej instancji wskazał, że jedną z przesłanek odpowiedzialności człon-
ków zarządu stowarzyszenia jest to, ażeby zaległości dotyczyły zobowiązań powsta-
łych w czasie pełnienia przez określoną osobę obowiązków członka zarządu (art. 116
§ 2 Ordynacji podatkowej). Istotne, według Sądu odwoławczego, w tym kontekście
jest, iż każda z apelujących widniała w Krajowym Rejestrze Sądowym jako członek
zarządu K. Stowarzyszenia Wychowawców Oddział w T. i podejmowała czynności w
imieniu tego stowarzyszenia. Stosownie zaś do treści art. 16 ustawy z dnia 20 sierp-
nia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 17,
poz. 209 ze zm.), jeżeli wpis do rejestru nie podlega obowiązkowi ogłoszenia w Mo-
nitorze Sądowym i Gospodarczym - tak jak to ma miejsce w przypadku stowarzyszeń
(art. 49 ust. 2 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. - Prawo o stowarzyszeniach, jednolity
tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855 ze zm.) - nikt nie może zasłaniać się nieznajo-
mością treści wpisu w rejestrze, chyba że mimo zachowania należytej staranności
nie mógł wiedzieć o wpisie. Z art. 17 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym wynika
nadto domniemanie, że dane wpisane do rejestru są prawdziwe. Jeżeli dane wpisano
do rejestru niezgodnie ze zgłoszeniem podmiotu lub bez tego zgłoszenia, podmiot
ten nie może zasłaniać się wobec osoby trzeciej działającej w dobrej wierze zarzu-
tem, że dane te nie są prawdziwe, jeżeli zaniedbał wystąpić niezwłocznie z wnio-
skiem o sprostowanie, uzupełnienie lub wykreślenie wpisu. W ocenie Sądu Apelacyj-
nego, skarżące nie mogą więc zasłaniać się nieprawidłowością wpisu w rejestrze,
albowiem każda z nich mogła wpis ten zakwestionować. Nie uczyniły tego jednakże
przed wydaniem zaskarżonej decyzji, choć sukcesywnie podpisywały wszystkie
istotne dla działalności stowarzyszenia dokumenty, z których jednoznacznie wynika-
ło, że pełnią określone funkcje w ramach zarządu stowarzyszenia. Sąd odwoławczy
za trafne uznał ustalenie Sądu Okręgowego o faktycznym pełnieniu przez apelujące
funkcji członków zarządu stowarzyszenia i pełnej świadomości co do tej okoliczności
również wnioskodawczyń Jadwigi K. i Aleksandry D. Jako prawidłowe ocenione zo-
5
stało także stanowisko Sądu pierwszej instancji odnośnie do tego, iż dla odpowie-
dzialności skarżących za zaległości składkowe stowarzyszenia wystarczające jest
faktyczne pełnienie przez nie obowiązków członków zarządu, a nie późniejsze za-
kwestionowanie wpisu w trybie art. 12 ust. 3 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądo-
wym.
Skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego wywiodły Jadwiga K. i Alek-
sandra D., zarzucając naruszenie prawa materialnego, a to: 1) art. 116a ustawy z
dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa, poprzez jego zastosowanie, pod-
czas gdy z ustaleń stanu faktycznego wynika, że skarżące nie były członkami zarzą-
du stowarzyszenia, a zatem nie została spełniona jedna z przesłanek warunkujących
możliwość przeniesienia odpowiedzialności subsydiarnej na członków organu jed-
nostki organizacyjnej; 2) art. 16 i 17 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, po-
przez ich zastosowanie, podczas gdy stosowanie domniemań statuowanych tymi
przepisami jest w niniejszej sprawie niedopuszczalne, albowiem dotyczy odmiennych
sytuacji. Opierając skargę na takiej podstawie, skarżące wniosły o uchylenie zaskar-
żonego orzeczenia, a także wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy do po-
nownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
W uzasadnieniu skargi podniesiono, między innymi, że przepis art. 116a Or-
dynacji podatkowej wyraźnie stanowi, iż odpowiedzialność za zobowiązania podat-
kowe jednostki organizacyjnej może być przeniesiona wyłącznie na członka organu
tej jednostki. Regulacja ta stanowi wyjątek od zasad ogólnych, który powinien być
interpretowany w sposób ścisły. Rozciąganie zakresu jego zastosowania na przy-
padki, w których odpowiedzialność miałaby być przeniesiona na osoby niebędące
członkami organu, a jedynie ujawnione w tym charakterze w rejestrze, jest zatem,
zdaniem skarżących, niedopuszczalne. Nie mogą być uznane za spełniające kryteria
materialnoprawne z art. 116a Ordynacji podatkowej osoby, które w rozumieniu prze-
pisów Prawa o stowarzyszeniach nie są członkami zarządu stowarzyszenia. Normy
ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym pozwalające przyjąć fikcję prawną prawi-
dłowości wpisu do rejestru, pomimo jego wadliwości, służą innym celom, aniżeli
przepis art. 116a Ordynacji i nie powinny być stosowane w kontekście tego uregulo-
wania. W sytuacji, gdy organ osoby prawnej nie istniał - z uwagi na niepodjęcie w
tym zakresie stosownej uchwały konstytuującej organ - to nie istnieli także w struktu-
rze prawnej członkowie jego zarządu. Tym samym nie może być mowy o przeniesie-
niu odpowiedzialności na podstawie art. 116a Ordynacji na te osoby, które pomimo
6
faktycznego zachowania się jak członkowie organu - nie funkcjonowały w jego
strukturach.
W uzasadnieniu skargi wskazano nadto, że wpis do rejestru podmiotu ma cha-
rakter konstytutywny, podczas gdy wpis organu - deklaratoryjny, a zatem wpis zarzą-
du jedynie ujawnia zaistniały wskutek podjęcia na podstawie odpowiednich przepi-
sów stan rzeczy, nie tworzy go jednak. Dokonanie wpisu w Krajowym Rejestrze Są-
dowym polegającego na ujawnieniu członków organu zarządzającego, nie powołuje
więc tego organu. W sytuacji nieistnienia organu osoby prawnej nie jest zaś prawnie
możliwe przeniesienie odpowiedzialności subsydiarnej na członków zarządu takiej
osoby za jej zobowiązania podatkowe na podstawie art. 116a w związku z art. 116
Ordynacji podatkowej. Skoro bowiem żadnemu podmiotowi nie przysługuje status
członka organu, a jednocześnie nie istnieje norma prawna pozwalająca nadać status
organu osobom faktycznie go konstytuującym, to stosowanie art. 116a Ordynacji po-
datkowej wobec takich osób winno być uznane za niedopuszczalne.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie. Z art. 116a ustawy z dnia 29
sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa w związku z art. 31 i 32 ustawy z dnia 13
października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych wynika, że za zaległości,
między innymi, stowarzyszenia z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, ubez-
pieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pra-
cowniczych odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie organu za-
rządzającego tym stowarzyszeniem. Władze stowarzyszenia i tryb dokonywania ich
wyboru określa statut stowarzyszenia (art. 10 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 7 kwietnia
1989 r. - Prawo o stowarzyszeniach, jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855
ze zm.). Członkami organu zarządzającego stowarzyszeniem są zatem osoby po-
wołane do pełnienia funkcji tego organu zgodnie z zasadami wynikającymi ze statutu.
Problem znaczenia ujawnienia danej osoby w rejestrze jako członka zarządu
dla jej odpowiedzialności za zobowiązania osoby prawnej był przedmiotem wypowie-
dzi Sądu Najwyższego na tle art. 298 k.h., który w § 1 stanowił, że jeżeli egzekucja
przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają osobi-
ście i solidarnie za jej zobowiązania. Zarówno w wyroku z dnia 28 września 1999 r., II
CKN 608/98 (OSNC 2000 nr 4, poz. 67), jak i w wyroku z dnia 25 września 2003 r., V
7
CK 198/02 (Wokanda 2004 nr 6, poz. 7), Sąd Najwyższy zajął stanowisko, iż wpis
określonej osoby do rejestru w charakterze członka zarządu nie rozstrzyga o pono-
szeniu przez tę osobę odpowiedzialności na zasadach ustanowionych w art. 298
k.h., decydujące jest bowiem rzeczywiste posiadanie statusu członka tego organu.
Odmienny pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2000 r., V CKN
10/00 (OSNC 2000 nr 12, poz. 219), przyjmując, że odwołanie członka zarządu
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, nieujawnione w rejestrze handlowym, nie
zwalnia go od odpowiedzialności wynikającej z art. 298 § 1 k.h. Osoba taka może
jednak wyłączyć swoją odpowiedzialność, wykazując okoliczności wymienione w art.
298 § 2 k.h. (tzn. że we właściwym czasie zgłoszono upadłość lub wszczęto postę-
powanie, zapobiegające upadłości, albo że niezgłoszenie upadłości oraz niewszczę-
cie postępowania zapobiegającego upadłości nastąpiło nie z jej winy albo wreszcie,
że pomimo niezgłoszenia upadłości oraz niewszczęcia postępowania zapobiegają-
cego upadłości wierzyciel nie poniósł szkody). W uzasadnieniu tego orzeczenia przy-
znano jednak, że Kodeks handlowy (art. 168), tak samo jak obecnie Kodeks spółek
handlowych (art. 168), wymagał wpisania zmian w składzie zarządu spółki z ograni-
czoną odpowiedzialnością do rejestru, ale wpisowi temu nie nadawał charakteru
konstytutywnego, lecz jedynie deklaratywny. Prawidłowo podjęta uchwała o odwoła-
niu dotychczasowego i powołaniu nowego członka zarządu była zatem (art. 195 § 3
k.h.) i jest (art. 201 § 4 k.s.h.) skuteczna niezależnie od ujawnienia dokonanej zmiany
zarządu w rejestrze. Zestawienie tej regulacji z brzmieniem przepisu mówiącego o
odpowiedzialności członków zarządu w razie bezskutecznej egzekucji przeciwko
spółce prowadzi do wniosku, że przepis ten ma na względzie osoby będące człon-
kami zarządu w świetle wspomnianej regulacji; bez znaczenia dla ustalenia tych
osób jest więc fakt niewpisania ich do rejestru (tak również wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 18 stycznia 2001 r., V CKN 186/00, LEX 52420), jak i treść wpisu, który nie
odpowiada rzeczywistości.
Według poglądu bronionego w wyroku z 4 kwietnia 2000 r., V CKN 10/00, po-
wyższy wniosek powinien być jednak ze względu na przepisy chroniące osoby trze-
cie działające w zaufaniu do rejestrów skorygowany w przypadku figurowania w reje-
strze w charakterze członków zarządu osób już odwołanych z tej funkcji. Powołując
się na art. 24 § 1 k.h., zgodnie z którym kupiec (spółka) nie mógł wobec osób trze-
cich działających w dobrej wierze zasłaniać się zarzutem, że dane wpisane zgodnie z
jego zgłoszeniem nie są prawdziwe, przyjęto w tym wyroku, iż nieujawnione w reje-
8
strze handlowym odwołanie członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialno-
ścią nie zwalnia go wobec wierzyciela spółki od odpowiedzialności wynikającej z art.
298 § 1 k.h.; może on jedynie wyłączyć tę odpowiedzialność przez wykazanie jednej
z okoliczności wymienionych w art. 298 § 2 k.h.
Podobne argumenty można odnaleźć w uzasadnieniu stanowiska Sądu Ape-
lacyjnego w niniejszej sprawie, zgodnie z którym samo ujawnienie skarżących w re-
jestrze jako członków zarządu stowarzyszenia jest wystarczające do obciążenia ich
odpowiedzialnością za składki nieuiszczone przez ten podmiot. Sąd drugiej instancji
odwołał się, między innymi, do art. 17 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym
Rejestrze Sądowym (jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 168, poz. 1186 ze zm.),
zgodnie z którym domniemywa się, że dane wpisane do rejestru są prawdziwe (ust.
1), a podmiot wpisany do rejestru nie może wobec osoby trzeciej działającej w dobrej
wierze zasłaniać się zarzutem, że dane wpisane zgodnie z jego zgłoszeniem są nie-
prawdziwe (ust. 2). Jak trafnie zarzucają skarżące, regulacja ta służy jednak innym
celom i ma odmienny charakter od przepisów o odpowiedzialności za zobowiązania
stowarzyszenia. Przepis art. 17 ust. 2 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym chroni
bowiem osoby trzecie wyłącznie względem podmiotu wpisanego do rejestru (stowa-
rzyszenia), natomiast rozpatrywana odpowiedzialność obciąża inne podmioty niż
stowarzyszenie; nie chodzi tu zatem o stosunek między osobami trzecimi i stowarzy-
szeniem. Ponadto inne racje przyświecają art. 17 ust. 2 ustawy o Krajowym Reje-
strze Sądowym, a inne ustanowieniu odpowiedzialności, o której mowa w art. 116a
Ordynacji. Dla odpowiedzialności przewidzianej w art. 116a Ordynacji przekonanie
(dobra wiara) wierzycieli stowarzyszenia, że pewne osoby ujawnione w rejestrze są
członkami zarządu, jest bez znaczenia. Odpowiedzialność ta jest bowiem sankcją za
kierowanie sprawami stowarzyszenia w sposób prowadzący do bezskuteczności eg-
zekucji przeciwko stowarzyszeniu. Wyrazem kierowania sprawami stowarzyszenia w
sankcjonowany sposób jest przede wszystkim niezłożenie we właściwym czasie
wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego
ogłoszeniu upadłości. Złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości obciąża jedynie
osoby piastujące funkcje członków zarządu (art. 21 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego
2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze, Dz.U. Nr 60, poz. 535 ze zm.), a nie te, o
których wierzyciele na podstawie nieprawdziwego wpisu do rejestru sądzą, że są one
członkami zarządu. Z faktu ujawnienia skarżących w rejestrze nie można zatem wy-
prowadzić wniosku, że ponoszą odpowiedzialność za zobowiązania składkowe sto-
9
warzyszenia na zasadach określonych w art. 116a Ordynacji, bowiem tego rodzaju
wpis nie przesądza o tym, że były członkami organu zarządzającego stowarzysze-
niem, a tylko do takich osób powołany wyżej przepis znajduje zastosowanie.
Koncentrując się na kwestiach dotyczących ujawnienia składu zarządu stowa-
rzyszenia w rejestrze, Sąd Apelacyjny pominął natomiast ustalenie okoliczności to-
warzyszących „powołaniu” skarżących w skład zarządu. Dla ich odpowiedzialności za
zobowiązania składkowe stowarzyszenia istotne może być zaś, czy uchwała powo-
łująca zarząd w ogóle została podjęta, czy też takiej uchwały nie było.
Jeżeli uchwała została podjęta, ale niezgodnie z prawem, to jej skutki należy
rozpatrywać w kontekście art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy - Prawo o stowarzyszeniach,
zgodnie z którym sąd na wniosek organu nadzorującego lub prokuratora może uchy-
lić niezgodną z prawem lub statutem uchwałę stowarzyszenia. Uchwała jest czynno-
ścią prawną, a zatem jej sprzeczność z prawem może powodować nieważność (art.
58 k.c.). Przepis art. 10 ust. 1 pkt 5 ustawy - Prawo o stowarzyszeniach określenie
władz stowarzyszenia i trybu dokonywania ich wyboru pozostawia regulacji statuto-
wej. Postanowienia statutu są zatem w tym zakresie prawem wiążącym w określo-
nym stowarzyszeniu. W orzecznictwie przeważa stanowisko, że statut jest umową
szczególnego rodzaju, a zatem jego postanowienia stanowią umownie wprowadzone
normy (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 1989 r., III CZP 34/89,
OSNCP 1990 nr 6, poz. 80, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 1999 r., I
CKN 1088/97, OSNC 1999 nr 11, poz. 193, czy wyrok Sądu Najwyższego z 25 lipca
2003 r., V CK 117/02, LEX nr 172830). Naruszenie norm statutowych powoduje, że
podejmowane czynności nie będą prawnie skuteczne. Nieskuteczność prawna nie
może być utożsamiana z nieistnieniem określonej czynności. Jeśli chodzi o czynność
jaką jest podejmowanie uchwał przez określony organ stowarzyszenia, konsekwen-
cją niedochowania wymagań statutowych będzie zwykle nieważność takiej uchwały.
Jak wskazano wyżej, przepisy Prawa o stowarzyszeniach wprowadzają możli-
wość zaskarżenia niezgodnej z prawem lub statutem uchwały stowarzyszenia. Prze-
pis art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy przewiduje tzw. względną nieważność uchwał - pole-
gającą na możliwości uchylenia wadliwej uchwały w wyniku konstytutywnego orze-
czenia sądowego. Wedle poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w uzasadnieniu
mającej moc zasady prawnej uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z
dnia 1 marca 2007 r., III CZP 94/06 (OSNC 2007 nr 7 - 8, poz. 95), na tle przepisów
Kodeksu spółek handlowych do zanegowania skutków prawnych uchwały sprzecznej
10
z ustawą niezbędne jest bowiem uprzednie wydanie na żądanie uprawnionego pod-
miotu wyroku uwzględniającego powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały.
Dopóki więc nie ma takiego prawomocnego wyroku, dopóty skutki prawne uchwały
muszą być respektowane, a możliwość ich nierespektowania z mocą wsteczną po-
wstaje dopiero po uprawomocnieniu się wyroku uwzględniającego powództwo o
stwierdzenie nieważności uchwały. Do czasu prawomocnego uwzględnienia takiego
powództwa należy zatem przyjmować stan rzeczy wynikający z kwestionowanej
uchwały, a więc nie negować wynikających z niej skutków prawnych, nawet mimo
istnienia niedającej się wykluczyć ewentualności stwierdzenia jej nieważności. Wa-
dliwością powodującą taki skutek jest np. działanie organu w niepełnym składzie,
niepozwalającym na skuteczne wyrażenie woli (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20
lutego 1987 r., I PR 1/87, OSNCP 1988 nr 6, poz. 84).
W piśmiennictwie wykształcił się jednak powszechnie akceptowany pogląd, że
niektóre poważne uchybienia w procesie podejmowania uchwał lub w ich treści uza-
sadniają przyjęcie ich bezwzględnej nieważności, na którą powołać się można w
każdym czasie, nawet kiedy uchwała nie została zaskarżona. W przypadku zaś naru-
szeń prawa o wyjątkowo rażącym charakterze, kiedy nie sposób w ogóle mówić o
powzięciu uchwały i wyrażeniu stanowiska przez organ - przyjmuje się, że uchwała
taka nie istnieje. W orzecznictwie za nieistniejącą uznano np. uchwałę, za którą nie
głosowała wymagana większość, a wynik głosowania został sfałszowany (wyrok
Sądu Najwyższego z 9 października 1972 r., II CR 1712/72, OSNCP 1973 nr 7 - 8,
poz. 135), jak również uchwałę podjętą przez niezwołane zgromadzenie (uchwała
Sądu Najwyższego z 24 czerwca 1994 r., III CZP 81/94, OSNC 1994 nr 12, poz.
241). Zbliżone konstrukcyjnie regulacje Kodeksu handlowego były źródłem potrakto-
wania jako nieistniejących uchwał podjętych przez osoby niebędące wspólnikami
(wyrok Sądu Najwyższego z 14 kwietnia 1992 r., I CRN 38/92, OSNCP 1993 nr 3,
poz. 45), czy przez zgromadzenie wspólników wadliwie zwołane (wyrok Sądu Naj-
wyższego z 28 maja 1991 r., I CR 410/90, LEX nr 78218). O nieistnieniu uchwały
można zatem mówić wtedy, kiedy nieprawidłowości w zwołaniu lub procedowaniu
określonych organów wykluczają możliwość stwierdzenia, że wyraziły one wolę jako
ten właśnie uprawniony organ.
O ile zaś uchwała dotknięta nieważnością aż do chwili jej uchylenia przez sąd
wywołuje skutki prawne, które muszą być respektowane, o tyle uchwała nieistniejąca
takich skutków w ogóle nie wywołuje, nie można zatem stwierdzić, iż na jej podstawie
11
został powołany zarząd stowarzyszenia w określonym składzie, co jest równoznacz-
ne z tym, że nie można uznać, iżby wskazane w takiej uchwale osoby w jakimkolwiek
okresie były członkami organu zarządzającego w rozumieniu art. 116a Ordynacji.
Skutki takiej nieistniejącej uchwały rozważać należy zaś przede wszystkim w oparciu
o treść art. 39 § 1 k.c., zgodnie z którym kto jako organ osoby prawnej zawarł umowę
w jej imieniu nie będąc jej organem albo przekraczając zakres umocowania takiego
organu, obowiązany jest do zwrotu tego, co otrzymał od drugiej strony w wykonaniu
umowy, oraz do naprawienia szkody, którą druga strona poniosła przez to, że za-
warła umowę nie wiedząc o braku umocowania.
Reasumując, stwierdzić należy, iż zarzuty skargi kasacyjnej okazały się uza-
sadnione, albowiem Sąd Apelacyjny, nietrafnie uznając, iż do obciążenia skarżących
odpowiedzialnością za składki nieiuszczone przez stowarzyszenie wystarczające jest
ich ujawnienie w rejestrze jako członków zarządu stowarzyszenia, niezależnie od
tego, że zarząd nie został powołany w zgodzie z obowiązującymi przepisami, nie po-
czynił żadnych ustaleń w przedmiocie okoliczności towarzyszących podjęciu uchwały
o powołaniu zarządu stowarzyszenia, co uniemożliwia ocenę wywołanych przez nią
skutków prawnych w kierunku powyżej wskazanym.
Z tych względów Sad Najwyższy, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. i art. 39821
w związku z art. 108 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.
========================================