Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 411/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 lutego 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Zbigniew Strus
w sprawie z powództwa KREDYT BANK Spółki Akcyjnej w W. Oddziału
w C.
przeciwko M. O., R. O. i małoletniej A. O.
o uznanie umowy za bezskuteczną,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 26 lutego 2009 r.,
skargi kasacyjnej pozwanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 10 kwietnia 2008 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
2
Powodowy Bank dochodzi uznania za bezskuteczne wobec niego umowy
darowizny udziału w nieruchomości na rzecz pozwanej A. O. oraz umowy
dożywocia zawartej w zamian za udziały przeniesione na pozwanych M. i R. O.
w celu umożliwienia powodowi zaspokojenia jego wierzytelności przysługujących
wobec dłużników B. i M. małż. O. z tytułu umów kredytowych, do wysokości
należności ustalonej nakazem zapłaty wydanym w sprawie I Nc 119/03 przez Sąd
Okręgowy.
Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo, natomiast sąd drugiej instancji
wyrokiem reformatoryjnym uwzględnił skargę pauliańską, orzekł o kosztach
procesu, a nadto odrzucił apelację B. I Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego
Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W., który nabył wierzytelność
od powodowego Banku.
W ocenie Sądu odwoławczego wadliwie przyjął Sąd I instancji, że dla oceny
zasadności skargi pauliańskiej mają znaczenie zamiar pokrzywdzenia wierzyciela
i zła wiara dłużnika, podczas, gdy „świadomość pokrzywdzenia wierzyciela” polega
na świadomości dłużnika powstania stanu jego niewypłacalności na skutek
dokonania czynności prawnej z osobą trzecią. Zdaniem Sądu drugiej instancji nie
można uznać, w kontekście konkretnie wskazanych zachowań dłużników, aby
dokonując darowizny na rzecz pozwanych nie mieli oni świadomości
pokrzywdzenia wierzycieli.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, dłużnik działa ze świadomością
pokrzywdzenia wierzycieli, gdy uświadamia sobie, że następstwem dokonania
czynności prawnej może być niemożność zaspokojenia się wierzycieli z jego
majątku w całości lub w wyższym stopniu, przy czym ani zamiar pokrzywdzenia
wierzyciela ani zła wiara dłużnika nie są konieczne dla zastosowania art. 527 i nast.
k.c. O rzeczywistej niewypłacalności dłużników w następstwie dokonania
czynności prawnych z pozwanymi przesądziło ustalenie, że po dokonaniu
darowizny dłużnicy nie mieli już żadnego majątku, poza samochodem Iveco
wartości około 18.000 zł.
3
W ocenie Sądu drugiej instancji pozwani nie obalili domniemania, że dłużnicy
– nie posiadający obecnie żadnego majątku - wiedzieli, iż dokonując z pozwanymi
czynności prawnych działają ze świadomością pokrzywdzenia powodowego
wierzyciela, wobec którego spoczywał na nich obowiązek spłaty zadłużenia z tytułu
umów kredytowych.
Nadto Sąd odwoławczy podkreślił, że dla oceny dochodzenia roszczenia
z art. 527 k.c. nie jest konieczne aby wierzyciel dysponował tytułem wykonawczym,
a jego wierzytelność musi być jedynie dokładnie określona.
Skarga kasacyjna pozwanych oparta została na obu podstawach
kasacyjnych.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej skarżący zarzucili obrazę:
- art. 316 § 1 zw. z art. 227 i art. 233 § 1 k.p.c. – przez zaniechanie ustalenia
wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia, a to:
określenia tytułu wierzytelności, których dotyczył nakaz zapłaty, pozbawienia
wykonalności wskazanych tytułów wykonawczych, zaspokojenia jednej
z wierzytelności w postępowaniu egzekucyjnym oraz świadomości
pozwanych co do stanu zobowiązań finansowych rodziców.
- art. 193 § 2 k.p.c. w zw. z art. 192 pkt 3 k.p.c. przez pominięcie
wcześniejszego zbycia wierzytelności na rzecz innego wierzyciela, tj. jeszcze
przed skutecznym wystąpieniem przez powoda z nowym roszczeniem;
- art. 328 § 2 k.p.c. przez brak wyjaśnienia przyczyn dla których sentencja
zaskarżonego wyroku nie rozstrzyga żądań powoda skonkretyzowanych
w piśmie z dnia 28 czerwca 2007 r. (k. 571) i na rozprawie (k. 590 v);
- art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c. przez ich niezastosowanie i pominięcie wyroków
pozbawiających wykonalności tytuły wykonawcze, co skutkowało brakiem
uprawnienia powoda do poszukiwania ochrony prawnej w drodze skargi
pauliańskiej;
- art. 386 § 2 w zw. z art. 72 § 2 i art. 379 pkt 5 k.p.c. przez brak ich
zastosowania w sytuacji nieważności postępowania spowodowanej brakiem
4
wezwania dłużników do udziału w sprawie po stronie pozwanej, a których
współuczestnictwo miało charakter współuczestnictwa koniecznego.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej pozwani zarzucili naruszenie:
- art. 527 § 1 k.c. przez jego wadliwą wykładnię i błędne przyjęcie, że
powodowi przysługiwała czynna legitymacja procesowa do wytoczenia
skargi pauliańskiej, pomimo wcześniejszego dokonania przelewu
wierzytelności na inny podmiot.;
- art. 528 k.c. poprzez brak koniecznego jego zastosowania wobec
pozwanych, pomimo, że umowa dożywocia miała ekwiwalentny charakter
i nakazywała zbadanie, czy dłużnicy dokonując spornej czynności działali ze
świadomością pokrzywdzenia wierzycieli;
- art. 531 § 2 k.c. przez brak jego zastosowania i pominięcie, że B. i M. O.
są osobami w stosunku do których pozwani rozporządzili korzyścią oraz
uznanie za bezskuteczną umowy dożywocia bez przeprowadzenia procesu
w stosunku do B. i M. małż. O.
Skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego
go wyroku Sądu Okręgowego z jednoczesnym zniesieniem postępowania -
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zasługiwała na uwzględnienie wobec braku w niej
uzasadnionych podstaw.
Chybione okazały się zarzuty naruszenia art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227
i art. 233 § 1 k.p.c. uzasadnione zaniechaniem ustalenia wskazanych okoliczności
faktycznych określonych przez skarżących jako istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.
Wbrew stanowisku skarżących Sąd Apelacyjny wyraźnie stwierdził, że tytuł
wykonawczy w postaci nakazu zapłaty z dnia 21 marca 2003 r. wydany został
przez Sąd Okręgowy i oznaczony sygnaturą akt I Nc 119/03 (s. 9 uzasadnienia
zaskarżonego wyroku), a wydanie tego tytułu nastąpiło na podstawie bankowych
tytułów egzekucyjnych (k. 40, k. 282), z których jednoznacznie wynika określenie
5
źródła wierzytelności powoda, w postaci umowy kredytowej z dnia 26 marca 1998 r.
(k. 28 akt). Natomiast zarzucane Sądowi odwoławczemu pominięcie ustalenia, że
doszło do pozbawienia wykonalności tytułów wykonawczych w postaci wyroku
Sądu Apelacyjnego z dnia 6 grudnia 2005 r. (I C 651/06) oraz bankowych tytułów
egzekucyjnych opatrzonych klauzulami wykonalności w sprawach I C 312/06 i I C
311/06, nie może mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, ponieważ dla
ochrony wierzytelności przy pomocy skargi pauliańskiej nie jest wymagane
stwierdzenie jej w tytule wykonawczym, a wierzytelność taka nie musi być nawet
ani wymagalna ani zaskarżalna w chwili wytoczenia powództwa.
Kolejne twierdzenie skarżących, że wierzytelność objęta tytułem
wykonawczym I Co 1730/03 została zaspokojona w postępowaniu egzekucyjnym
II Km 236/03 na kwotę 194.582,66 zł nie dowodzi zarzucanego Sądowi
Apelacyjnemu zaniechania ustalenia okoliczności faktycznej istotnej dla
rozstrzygnięcia, lecz stanowi niedopuszczalną w postępowaniu kasacyjnym próbę
powołania nowego faktu, wyłączoną przez ustawodawcę na mocy art. 39313
§ 2
k.p.c. Również bez znaczenia dla rozstrzygnięcia jest zarzut zaniechania ustalenia
czy pozwani zawierając umowę z rodzicami (dłużnikami powoda) znali stan
zobowiązań finansowych rodziców, ponieważ nie brak znajomości tego stanu
finansowego, lecz wiedza o działaniu dłużników ze świadomością pokrzywdzenia
wierzycieli stanowi jedną z przesłanek uwzględnienia skargi pauliańskiej.
Ponadto pozwani, pozostający z dłużnikami w bliskim stosunku (dzieci – rodzice),
nie obalili domniemania wynikającego z art. 527 § 3 k.c.
O bezzasadności zarzutu naruszenia art. 193 § 2 k.p.c. w zw. z art. 192 pkt 3
k.p.c. świadczy oparcie go na błędnym założeniu skarżących w postaci
utożsamiania precyzowania dotychczasowego powództwa z wystąpieniem
z nowym roszczeniem. Tymczasem strona powodowa nie wystąpiła z nowym
roszczeniem zamiast lub obok roszczenia pierwotnego, ponieważ od początku
procesu domagała się uwzględnienia skargi pauliańskiej dla uzyskania ochrony
określonych wierzytelności. Precyzowanie żądania sprowadzało się (k. 279 i k. 313-
315 akt) do poprawnego określenia pierwotnego źródła powstania tych
wierzytelności. Strona powodowa zmierzała bowiem do zastąpienia
nieprecyzyjnego wcześniejszego sformułowania, że wierzytelności, których
6
ochrony się domaga, wynikały z tytułów wykonawczych, sformułowaniem,
że wynikały one z umów kredytowych, a tytuły wykonawcze określają jedynie
wysokość wierzytelności objętej żądaniem ochrony. Tym samym zbycie przez
powoda wierzytelności w dniu 16 czerwca 2006 r. nastąpiło w toku tej sprawy,
a zatem zbycie to nie miało wpływu na dalszy bieg sprawy a nabywca
wierzytelności mógłby wejść na miejsce zbywcy za zezwoleniem pozwanych
(art. 192 pkt 3 k.p.c.), jednakże przesłanka ta w stanie faktycznym tej sprawy nie
wystąpiła.
Nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. ponieważ sentencja
zaskarżonego wyroku oraz jego uzasadnienie dowodzą uwzględnienia żądania
powoda w brzmieniu skonkretyzowanym w piśmie procesowym z dnia 28 czerwca
2007 r. (k. 571) i na rozprawie (k. 590 v). Natomiast art. 328 § 2 k.p.c. określa
jedynie wymagania konstrukcyjne uzasadnienia orzeczenia, a więc przepis ten nie
jest właściwą płaszczyzną do krytyki poprawności przyjętych za podstawę
zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych, ani ich oceny prawnej (por. wyrok SN
z dnia 28 lutego 2006 r., III CSK 149/05, niepubl.). Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku wskazał w sposób dostatecznie wyjaśniający zarówno jego
podstawę faktyczną jak i prawną, co przesądza o bezzasadności zarzutu
naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.
Sąd Apelacyjny nie dopuścił się również naruszenia art. 365 § 1 k.p.c. i art.
366 k.p.c., ponieważ, wbrew stanowisku skarżących, pominięcie orzeczeń
sądowych pozbawiających wykonalności tytuły wykonawcze, będące podstawą
prowadzenia egzekucji, nie ma znaczenia dla oceny zasadności skargi pauliańskiej,
gdyż w procesie tym wspomniane orzeczenia nie mają nie tylko prejudycjalnego,
ale żadnego znaczenia. Przesłanką skutecznego wytoczenia tej skargi nie jest ani
uprzednie uzyskanie przez wierzyciela tytułu wykonawczego, ani nawet
prawomocnego orzeczenia zasądzającego należność na jego rzecz od dłużnika,
a sama wierzytelność nie musi być nawet ani wymagalna ani zaskarżalna w chwili
wytoczenia powództwa.
Bezzasadny okazał się również zarzut naruszenia art. 386 § 2 k.p.c. w zw.
z art. 72 § 2 k.p.c. i art. 379 pkt 5 k.p.c. uzasadniony niewezwaniem dłużników do
7
udziału w sprawie po stronie pozwanej. Wbrew stanowisku skarżących nie można
uznać dłużników za współuczestników koniecznych po stronie pozwanych osób
trzecich. Legitymację bierną w procesie wszczętym skargą pauliańską ma osoba
trzecia, a nie dłużnik dokonujący z nią czynności prawnej. Ten ostatni może zostać
przypozwany przez pozwaną osobę trzecią do udziału w sprawie (art. 84 k.p.c.),
albo może wstąpić do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego (art. 76
k.p.c.), ale w żadnym razie nie jest współuczestnikiem koniecznym wobec braku ku
temu przesłanek określonych w art. 72 § 2 k.p.c.
Wobec braku podstaw do uwzględnienia zarzutów mieszczących się
w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, oceny zarzutów naruszenia wskazanych
w skardze przepisów prawa materialnego należało dokonać z uwzględnieniem
stanu faktycznego będącego podstawą orzekania dla Sądu drugiej instancji.
Nietrafny okazał się zarzut błędnej wykładni art. 527 § 1 k.p.c. polegającej na
przyjęciu przez Sąd Apelacyjny, że powód nie utracił czynnej legitymacji
procesowej w następstwie dokonanego w toku procesu przelewu wierzytelności na
rzecz innego podmiotu. Przeciwnie, rację ma Sąd odwoławczy przyjmując,
że zbycie w toku sprawy wierzytelności, dla ochrony której powód na podstawie art.
527 § 1 k.c. domaga się uznania czynności prawnej dłużnika za bezskuteczną, nie
powoduje utraty legitymacji czynnej (v. wyrok SN z dnia 4 października 2007 r.,
sygn. akt V CSK 248/07, niepubl.). Jak podkreślono także w doktrynie,
przedmiotem ochrony wynikającej z art. 527 § 1 k.c. nie jest osoba wierzyciela, lecz
wierzytelność, a ściślej wynikające z niej uprawnienie wierzyciela do przymusowej
realizacji tego prawa. Nie ulega wątpliwości, że po dokonaniu przelewu
wierzytelności w toku procesu powód utracił status wierzyciela, jednakże z mocy
art. 192 pkt 3 k.p.c. nie miało to wpływu na dalszy bieg sprawy, a więc powód
zachował czynną legitymację procesową. Powaga rzeczy osądzonej wyroku
zapadłego przy udziale w procesie zbywcy wierzytelności obejmuje swoimi
granicami podmiotowymi także nabywcę. W sprawie wszczętej skargą pauliańską
spór dotyczy prawa podmiotowego kształtującego, ponieważ chodzi o wywołanie
zmiany w sytuacji prawnej strony pozwanej, umożliwiającej wierzycielowi,
bez względu na to kto konkretnie jest nim aktualnie, zaspokojenie się. Przedmiotem
ochrony w tym procesie jest więc wierzytelność, a uprawnienie do jej zaspokojenia
8
jest atrybutem każdego uprawnionego aktualnie wierzyciela. Skarga pauliańska
chroni więc wierzytelność przed jej niezaspokojeniem w następstwie działań
dłużnika prowadzących do powstania lub pogłębienia się stanu jego
niewypłacalności (v. uzasadnienie wyroku SN z dnia 6 czerwca 2003 r., IV CKN
204/01, OSNC 2004/9/138).
Jako oparty na nieporozumieniu ocenić należy zarzut naruszenia art. 528
k.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji, gdy w ocenie skarżących umowa
dożywocia miała ekwiwalentny charakter, co wymagało badania czy dłużnicy
dokonując czynności działali ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.
Tymczasem przepis art. 528 k.c. dotyczy tylko takich czynności prawnych
dokonywanych przez dłużnika, w wyniku których osoba trzecia uzyskała korzyść
majątkową bezpłatnie. Skoro więc pozwani twierdzą, że ekwiwalentny charakter
umowy dożywocia przesądzał o odpłatnym nabyciu przez nich od dłużników
korzyści majątkowej, to przepis art. 528 k.c., wobec braku niezbędnej przesłanki,
nie mógł w takiej sytuacji znaleźć zastosowania, a zatem zarzut braku jego
zastosowania uznać należy za bezpodstawny. W konsekwencji odpłatne uzyskanie
korzyści majątkowej przez osobę trzecią uzasadniało ocenę stanu faktycznego
przez pryzmat przesłanek z art. 527 §§ 1-3 k.c., co Sąd Apelacyjny uczynił.
Wreszcie, należało uznać za bezzasadny zarzut naruszenia art. 531 § 2 k.c.
(błędnie napisano w skardze „k.p.c.”) poprzez brak zastosowania tego przepisu.
Zarzut ten oparto na błędnym utożsamianiu dłużników – B. O. i M. O. z osobami
trzecimi, którymi są przecież pozwani, a nie dłużnicy.
Tymczasem powołany przepis przyznaje legitymację bierną następcy
prawnemu osoby trzeciej pod tytułem szczególnym, jeżeli osoba trzecia
rozporządziła uzyskaną korzyścią na rzecz takiego dalszego następcy
i rozporządzenie to było nieodpłatne, albo następca ten wiedział o okolicznościach
uzasadniających uznanie czynności dłużnika za bezskuteczną. Nie może więc być
żadnych wątpliwości, że osobami trzecimi w rozumieniu art. 531 § 2 k.c. są pozwani
w niniejszej sprawie, a nie nieuczestniczący w tym procesie dłużnicy powoda,
a ponadto, że w ustalonym w stanie faktycznym sprawy brak jest jakichkolwiek
ustaleń aby pozwani, będący osobami trzecimi, rozporządzili uzyskanymi od
9
dłużników korzyściami na rzecz dalszych osób. Za takie rozporządzenie nie można
traktować zobowiązania pozwanych do spełnienia świadczeń z umowy dożywocia
na rzecz dłużników – będących ich rodzicami, ponieważ przepis art. 531 § 2 k.c.
zakłada tożsamość korzyści uzyskanej przez osobę trzecią od dłużnika z korzyścią
którą ta osoba trzecie rozporządziła następnie na rzecz kolejnego dalszego
następcy prawnego, co w sprawie tej nie wystąpiło. W tej sytuacji brak było w stanie
faktycznym sprawy podstaw do zastosowania art. 531 § 2 k.c.
Wobec powyższego Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art.
39814
k.p.c.