Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 21 KWIETNIA 2009 R.
SNO 22/09
Do postępowania w przedmiocie zawieszenia sędziego w czynnościach
służbowych na podstawie art. 130 § 3 u.s.p. stosuje się odpowiednio art. 249 § 3
k.p.k. i art. 464 § 1 zd. drugie k.p.k. (art. 128 u.s.p.).
Przewodniczący: sędzia SN Krzysztof Cesarz (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Jan Górowski, Dariusz Zawistowski.
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y z udziałem protokolanta
w sprawie sędziego Sądu Rejonowego po rozpoznaniu w dniu 21 kwietnia 2009 r. w
związku z uchwałą Sądu Apelacyjnego  Sądu Dyscyplinarnego z dnia 14 stycznia
2009 r., sygn. akt (...), w przedmiocie zawieszenia sędziego w czynnościach
służbowych, zażalenia sędziego na wymienioną uchwałę.
u c h w a l i ł : utrzymać w mocy zaskarżoną uchwałę.
U z a s a d n i e n i e
Prezes Sądu Rejonowego w A. w dniu 23 grudnia 2008 r. zarządził
natychmiastową przerwę w czynnościach służbowych sędziego tego Sądu, o czym
zawiadomił Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny.
Sąd ów uchwałą z dnia 14 stycznia 2009 r. na podstawie art. 130 § 3 i 131 § 1
ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98,
poz. 1070 ze zm. – dalej u.s.p.) zawiesił sędziego Sądu Rejonowego w czynnościach
służbowych do dnia prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie o
zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej.
Zażalenie na tę uchwałę złożył sędzia Sądu Rejonowego, zarzucając „obrazę
przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, w takim zakresie, w
jakim naruszone zostało prawo do obrony mojej osoby poprzez niedopuszczenie do
udziału obrońcy w sprawie oraz w takim zakresie, w jakim Sąd Dyscyplinarny jedynie
uprawdopodobnił okoliczność wskazaną w art. 130 § 1 u.s.p. (schwytanie na gorącym
uczynku), a nie wykazał ją”. Skarżący nie sformułował żadnych wniosków.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zarzuty podniesione w środku odwoławczym nie są zasadne.
Zawieszenie sędziego w czynnościach służbowych na podstawie art. 130 § 3
u.s.p. jest sui generis środkiem zapobiegawczym, do którego w sprawach
2
nieuregulowanych w rozdziale 3 tej ustawy stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu
postępowania karnego (art. 128 u.s.p.). Świadczą o tym przesłanki uchwały o
zawieszeniu, tożsame z zarządzeniem o natychmiastowej przerwie w czynnościach
służbowych sędziego (zwłaszcza po zatrzymaniu go z powodu schwytania na gorącym
uczynku popełnienia przestępstwa umyślnego) oraz obowiązek niezwłocznego
procedowania i wydania decyzji w tym przedmiocie. Wobec tego, że zawieszenie
sędziego w czynnościach służbowych w trybie art. 130 § 3 u.s.p. pełni funkcję środka
zapobiegawczego, do posiedzenia Sądu Dyscyplinarnego mają odpowiednie
zastosowanie przepisy art. 249 § 3 k.p.k. i art. 464 § 1 zd. drugie k.p.k. Chociaż
postępowanie w kwestii zawieszenia w czynnościach służbowych nie jest
postępowaniem dyscyplinarnym, normowanym w rozdziale 3 u.s.p., a sędzia nie jest tu
obwinionym, to ma on prawo korzystać z obrońcy, jeśli się stawi. Obrońca może być
obecny przy przesłuchaniu sędziego i składać wnioski. Sąd pierwszej instancji nie ma
jednak obowiązku zawiadamiać o posiedzeniu ustanowionego obrońcy, nawet jeśli
sędzia o to wnosi, chyba, że sąd uzna obecność obrońcy za celową, a zwłoka w
postępowaniu nie utrudni przeprowadzenia czynności, czyli niezwłocznego
rozważenia kwestii zawieszenia sędziego w czynnościach służbowych albo uchylenia
zarządzenia o przerwie w nich. Należy mieć na uwadze, że przerwa ta nie może trwać
dłużej niż miesiąc i w tym czasie musi być podjęta jedna z wymienionych decyzji.
W niniejszej sprawie o posiedzeniu odbytym w dniu 14 stycznia 2009 r. sędzia
Sądu Rejonowego został powiadomiony w dniu 6 stycznia 2009 r., a więc 8 dni
wcześniej. Był więc dostateczny czas na ustanowienie obrońcy do wzięcia udziału w
posiedzeniu i powiadomienie go przez sędziego o terminie, nawet jeżeli uznał on, że,
mimo 20letniego stażu sędziowskiego, na tym etapie postępowania nie jest w stanie
efektywnie bronić się sam. Ponadto, o tym, że posiedzenie w trybie art. 131 § 1 u.s.p.
musi się odbyć, sędziemu było wiadomo już dnia 23 grudnia 2008 r., to jest po
zarządzeniu przez prezesa przerwy w czynnościach służbowych. W tej sytuacji prawo
sędziego do obrony nie zostało naruszone w sposób wskazany w zażaleniu, to jest
przez „niedopuszczenie do udziału obrońcy w sprawie”, skoro obrońca nie został
ustanowiony. Przypomnieć też trzeba, że Sąd pierwszej instancji jedynie nie
uwzględnił wniosku o odroczenie posiedzenia.
Wbrew twierdzeniom zażalenia, Sąd ten nie naruszył dyspozycji art. 130 § 1
u.s.p. używając określenia o „uprawdopodobnieniu” faktu, że doszło do schwytania
sędziego na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa umyślnego. Zdaniem
skarżącego, Sąd powinien wykazać tę okoliczność. Taka konstatacja pomija jednak
treść motywów uchwały, w których stwierdza się (ustala) fakt zatrzymania sędziego na
gorącym uczynku w rozumieniu art. 130 § 1 u.s.p., oraz brak uprawnienia Sądu meriti
do kategorycznego wypowiedzenia się co do popełnienia przez sędziego przestępstwa
umyślnego. Odwołując się zaś do treści art. 249 (§ 1) k.p.k., na tym etapie chodzi
3
tylko o duże prawdopodobieństwo jego popełnienia, co zostało wykazane. A przede
wszystkim, postępowanie mające na celu natychmiastowe odsunięcie sędziego od
wykonywania obowiązków służbowych, czy to na skutek natychmiastowej przerwy w
czynnościach czy później zawieszenia w nich, nie może, jako postępowanie
incydentalne, być miejscem dla kategorycznego rozstrzygania o sprawstwie i winie
sędziego. Wykładnia art. 130 § 1 u.s.p. musi zatem uwzględniać cel tego
postępowania, a więc nie może ograniczać się do interpretacji językowej.
Z przytoczonych względów uchwalono jak na wstępie.