Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 391/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 maja 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Antoni Górski (sprawozdawca)
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z powództwa (...) Towarzystwa Leasingowego Spółki Akcyjnej w P.
przeciwko M. W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 maja 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 9 lipca 2009 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Rozpoznając sprawę po raz pierwszy, Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 2003
r. utrzymał w mocy nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym w dniu 1 marca
2001 r. przeciwko pozwanym M. i S. W., mocą którego zostali oni zobowiązani do
zapłacenia powodowi - (...) Towarzystwu Leasingowemu S.A w K. kwoty 280.169,49 zł
z ustawowymi odsetkami. Jednocześnie Sąd uchylił ten nakaz wydany przeciwko
pozwanej T. W. i postępowanie wobec niej umorzył. Uwzględnione roszczenie wynika z
umowy leasingu zawartej w dniu 25 września 1997 r. przez powoda z pozwanym S. W.,
która miała zakończyć się w dniu 10 listopada 2000 r. Strony ustaliły, że w razie
odstąpienia od umowy przez powoda z przyczyn leżących po stronie leasingobiorcy,
kwoty wpłacone przez leasingobiorcę nie podlegają zwrotowi, a on jest zobowiązany do
uiszczenia zaległych rat z umownymi odsetkami w wysokości dwukrotnych odsetek
ustawowych oraz do zapłaty umownego odszkodowania w wysokości równej sumie
zdyskontowanych na dzień rozwiązania umowy okresowych opłat leasingowych.
Na mocy aneksu nr (…) z dnia 25 czerwca 1998 r. do tej umowy w miejsce
dotychczasowego leasingobiorcy wstąpił M. W., który wystawił weksel in blanco na
zabezpieczenie roszczeń powoda z tytułu kontynuacji umowy. Weksel został poręczony
przez S. i T. W. Termin obowiązywania umowy strony przedłużyły w aneksie nr (…). Z
przyczyny zalegania w płaceniu ustalonych rat leasingowych, powód pismem z dnia
3 kwietnia 2000 r. odstąpił od umowy i po upływie terminu wyznaczonego w wezwaniu
do zapłaty wypełnił weksel na dochodzoną pozwem kwotę 280.169,49 zł. Na kwotą tę
składa się należność w wysokości 267.041,36 zł z tytułu zdyskontowanych opłat
leasingowych, a resztę stanowią zaległe raty i odsetki za opóźnienie w ich regulacji. Sąd
Okręgowy uznał, że wszystkie te należności znajdują uzasadnienie w treści umowy z
dnia 25 września 1997 r. oraz umowy poręczenia wekslowego, w związku z czym
utrzymał w mocy nakaz zapłaty wydany przeciwko pozwanym M. i S. W., a Sąd
Apelacyjny wyrokiem z dnia 24 lutego 2006 r. oddalił apelację pozwanego M. W. od
wyroku Sądu Okręgowego, podzielając ustalenia i ocenę prawną Sądu I – ej Instancji.
Na skutek skargi kasacyjnej pozwanego od tego rozstrzygnięcia, Sąd Najwyższy
wyrokiem z dnia 18 sierpnia 2005 r. uchylił je i przekazał sprawę do ponownego
rozpoznania. Sąd Najwyższy podniósł, że w sprawie nie wyjaśniono zasadniczej kwestii,
tj. charakteru prawnego zastrzeżonego w umowie odszkodowania z tytułu
3
zdyskontowanych należności leasingowych. W szczególności nie zostało rozważone,
czy nie jest ono w istocie zastrzeżeniem kary umownej. W razie bowiem takiego
zakwalifikowania tego postanowienia umownego, trzeba byłoby uznać je za
niedopuszczalne, jako sprzeczne z art. 483 § 1 k.c., a tym samym za nieważne. W takim
razie zasądzenie odszkodowania mogłoby nastąpić na podstawie art. 471 k.c.,
po wykazaniu przez powoda wysokości szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy
niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania a szkodą, przy czym
naprawienie szkody powinno nastąpić z uwzględnieniem przesłanek określonych w art.
361 k.c.
Rozpoznając sprawę ponownie, Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 24 lutego 2006
r. uchylił wyrok Sądu Okręgowego z dnia października 2003 r. i przekazał temu Sądowi
sprawę do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy rozpoznając ją powtórnie, wyrokiem z dnia 30 lipca 2008 r. uchylił
nakaz zapłaty wydany w dniu 1 marca 2001 r. w postępowaniu nakazowym przeciwko
pozwanemu M. W., zasądził od tego pozwanego na rzecz powoda kwotę 16.045,14 zł,
oddalił powództwo przeciwko temu pozwanemu w pozostałej części i orzekł o kosztach
procesu. Sąd ten ustalił, że należność z tytułu opłat zdyskontowanych wynosi
264.124,35 zł i stanowi w istocie karę umowną. Zastrzeżenie tej kary było
niedopuszczalne ze względu na treść art. 483 § 1 k.c. Przepis ten przewiduje możliwość
zastrzeżenia takiej kary tylko od świadczeń niepieniężnych, zaś należności umowne
leasingobiorcy z tytułu płaconych rat miały charakter świadczeń pieniężnych, wobec
czego zastrzeżenie umowne w tym zakresie jest nieważne, jako sprzeczne z ustawą
(art. 58 § 1 k.c.). Dlatego też usprawiedliwiona należność powoda ogranicza się do
kwoty 16.045,15 zł z tytułu świadczeń zaległych oraz odsetek od nich.
Po rozpoznaniu apelacji powoda od tego orzeczenia, Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 9
lipca 2009 r. skorygował tylko zawarte w nim rozstrzygnięcie o kosztach, a w pozostałym
zakresie oddalił apelację, jako nieuzasadnioną. Sąd ten podkreślił, że w związku z
treścią wytycznych zawartych w poprzednim wyroku Sądu Apelacyjnego, nawiązujących
do stanowiska Sądu Najwyższego, Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, że zastrzeżone w
umowie odszkodowanie na wypadek rozwiązania umowy jest w istocie karą umowną.
Skoro zaś świadczenie pozwanego w postaci obowiązku płacenia rat leasingowych
miało charakter świadczenia pieniężnego, zastrzeganie kary umownej za
nierealizowanie tego świadczenia było niedopuszczalne.
4
Wyrok Sądu Apelacyjnego zakwestionował powód skargą kasacyjną. Zarzucił w
niej naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 3531
k.c. w zw. z art. 58
k.c., art. 483 k.c. w zw. z art. 58 k.c., art. 483 k.c. oraz art. 471 w zw. z art. 361 k.c.
W ramach procesowej podstawy skargi zarzucił uchybienie art. 328 § 2 oraz art. 233 w
zw. z art. 386 § 6 k.p.c.
Na tych podstawach wniósł uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania, ewentualnie o jego zmianę przez zasądzenie na jego rzecz od
pozwanych M. i S. W. kwoty 264.124,35 zł.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Nieuzasadniona jest skarga kasacyjna w części, w której jej autor kwestionuje
prawidłowość zakwalifikowania zastrzeżenia z umowy z dnia 25 września 1997 r. o
odszkodowaniu w kwocie odpowiadającej zdyskontowanym na dzień rozwiązania
umowy opłatom leasingowym, jako kary umownej (zarzuty naruszenia art. 3531
, art. 483
i art. 58 k.c.). W tym zakresie bowiem Sądy obu Instancji poszły za wyraźnym i
wiążącym je z mocy art. 39820
k.p.c. wskazaniem Sądu Najwyższego , zawartym w
wyroku z dnia 18 sierpnia 2005 r. Wracanie zatem teraz do tej kwestii prawnej staje się
bezprzedmiotowe i nieskuteczne. Jedynie gwoli ścisłości należy wskazać, że, wbrew
stanowisku skarżącego, wyrażony w tamtym wyroku pogląd Sądu Najwyższego, iż
zastrzeżenie umowne o obowiązku zapłacenia należności, mającej charakter kary
umownej, za niewykonanie bądź nienależyte wykonanie umowy jest niedopuszczalne,
nie jest odosobniony. Potwierdził go bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego
2007 r., III CSK 288/06 (OSP 2009, nr 4, poz. 39), a także autorzy pozytywnych glos do
obu tych wyroków. Prawdą jest jednak, że w innych orzeczeniach, powołanych w
skardze, wydawanych na tle umów leasingowych, Sąd Najwyższy dopuszczał
możliwość zastrzeżenia umownego na wypadek zawinionego odstąpienia od umowy -
w postaci odszkodowania polegającego na zdyskontowaniu rat leasingowych. Jednakże
w sprawie niniejszej pozostaje wiążący pogląd odmienny, wyrażony w wyroku z dnia 18
sierpnia 2005 r.
2. Nie da się natomiast odeprzeć zarzutów skargi kasacyjnej naruszenia art. 471
w zw. z art. 361 k.c. Jest rzeczą jasną, że jeżeli odrzuci się zastosowanie uproszczonej
formy ustalenia odszkodowania w postaci zdyskontowania rat leasingowych, jako
niedopuszczalnej, w grę wchodzi ustalenie odszkodowania na zasadach ogólnych z art.
471 w zw. z art. 361 k.c. Mimo, iż Sąd Najwyższy wypowiedział się tak wyraźnie w
wyroku z dnia 18 sierpnia 2005 r., kwestia ta została przez Sądy obu Instancji niejako
5
zmarginalizowana, co jest oczywiście niesłuszne. Stało się tak zapewne za sprawą zbyt
kategorycznego sformułowania, które znalazło się w wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia
24 lutego 2006 r., iż strona powodowa nie wykazała szkody, a co potem przesadnie w
sposób dosłowny potraktowały Sądy obu Instancji jako wiążące wskazanie z art. 386 § 6
k.p.c. Tymczasem nie powinno ulegać wątpliwości, że powód poniósł szkodę w postaci
utraty możliwości uzyskania rat leasingowych na skutek zawinionego przez pozwanego
odstąpienia od umowy. Pozostaje tylko kwestia ustalenia wysokości tej szkody, która
powinna być limitowana kategorią normalności związku przyczynowego, przyjętą w art.
361 k.c. Tutaj ma m.in. znaczenie okoliczność, że powód odzyskał przedmiot leasingu, a
zatem wartość tych przedmiotów po zwrocie powinna być uwzględniona przy ustalaniu
ostatecznego odszkodowania z tytułu utraconych rat. Należy zauważyć, że w sprawie
prowadzone było postępowanie dowodowe w kierunku ustalenia tej szkody (m.in. opinie
biegłych E. Z. i E. K.), które Sąd z naruszeniem art. 382 k.p.c. praktycznie pominął.
Wprawdzie w skardze kasacyjnej nie powołano wprost tego przepisu, jednakże brak
szerszego odniesienia się do tej istotnej kwestii prawnej i dowodowej w uzasadnieniu
skarżonego wyroku stanowi niewątpliwie uchybienie art. 328 § 2 k.p.c., co trafnie
wytknął skarżący.
Rzecz jasna, zarzut skargi kasacyjnej naruszenia art. 233 k.p.c. nie mógł być
skuteczny, z uwagi na treść art. 3983
§ 3 k.p.c.
Z podanych przyczyn na podstawie art. 39815
w zw. z art. 108 § 2 k.p.c.
orzeczono jak w sentencji.