Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 150/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 grudnia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
SSA Maria Szulc
w sprawie z powództwa Aliny C., Justyny C. i Pawła C.
przeciwko Międzynarodowym Targom K. Spółce z ograniczoną
odpowiedzialnością w K.
o zapłatę i ustalenie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 8 grudnia 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 25 lutego 2009 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od pozwanej na rzecz
powodów kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) zł tytułem zwrotu
kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 23 czerwca 2008 r. zasądził od pozwanej
Międzynarodowych Targów K. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. na
rzecz powodów: Aliny C. – 100.000 zł oraz Pawła C. i Justyny C. – po 150.000 zł,
każdą z tych kwot z ustawowymi odsetkami od dnia 5 maja 2006 r., w pozostałej
zaś części oddalił powództwo.
Sąd Apelacyjny, po rozpoznaniu apelacji pozwanej, wyrokiem zaskarżonym
skarga kasacyjną zmienił wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że obniżył
wysokość kwot zasądzonych na rzecz każdego z powodów o 11.514,80 zł, oddalił
apelację w pozostałej części i orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutów kwestionujących ocenę, że powodom
przysługują roszczenia o zapłatę odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji
życiowej wskutek śmierci osoby bliskiej oraz że odpowiedzialność z tego tytułu
ponosi skarżąca. Uznał za spóźnione dowody zmierzające do wykazania braku po
stronie skarżącej przymiotu samoistnego posiadacza budowli, która uległa
zawaleniu. Nie uwzględnił zarzutu bezpodstawnego niezaliczenia na poczet
odszkodowania darowizn osób trzecich, uznając je za zasiłki celowe wydatkowane
zgodnie ze wskazaniami darczyńców, a także zarzutu wadliwego określenia
początkowej daty naliczenia odsetek od zasądzonych odszkodowań, przyjmując,
iż z upływem terminu określonego w wezwaniu pozwanej do zapłaty odszkodowań
w skonkretyzowanych wysokościach pozostaje ona w opóźnieniu w ich zapłacie.
Za uzasadniony natomiast Sąd Apelacyjny uznał zarzut wskazujący na
bezzasadne nieodliczenie od należnych powodom odszkodowań sumy wypłaconej
im z tego tytułu przez ubezpieczyciela pozwanej w łącznej wysokości 34.544,41 zł.
Przyjmując, że wypłacona należność przypadała powodom w równych częściach,
obniżył zasądzone na ich rzecz odszkodowania o 11.514,80 zł.
W skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach kasacyjnych pozwana
wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w części oddalającej jej apelację
i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
W ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania zarzuciła naruszenie art.
3
381 k.p.c. przez pominięcie nowych faktów i dowodów, mimo że potrzeba ich
powołania wynikła po wydaniu wyroku przez Sąd pierwszej instancji.
Podstawę naruszenia prawa materialnego skarżąca wypełniła zarzutami
błędnego zastosowania:
- art. 446 § 3 k.c. przez nieuwzględnienie przy ustaleniu należnego
odszkodowania kwot wypłaconych powodom tytułem bezzwrotnej pomocy
finansowej,
- art. 446 § 3 k.c. przez przyznanie powodom odszkodowania mimo braku
wykazania znacznego pogorszenia sytuacji życiowej oraz
- art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 455 i art. 363 § 2 k.c. przez zasądzenie
odsetek ustawowych od dnia powzięcia przez pozwaną informacji o żądaniu
powodów.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną powodowie wnieśli o jej oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Odnosząc się w pierwszej kolejności do podstawy kasacyjnej naruszenia
przepisów postępowania należy stwierdzić, że podniesiony w jej ramach zarzut
naruszenia art. 381 k.p.c. okazał się chybiony. Słuszności tego zarzutu skarżąca
upatrywała w bezzasadnym - jej zdaniem - pominięciu przez Sąd Apelacyjny
dowodu w postaci dokumentu obejmującego umowę dzierżawy w sytuacji, w której
potrzeba powołania tego dowodu powstała po wydaniu wyroku przez Sąd pierwszej
instancji. Tak skonstruowany zarzut nie mógł wywrzeć zamierzonego skutku,
co wynika z nawet z twierdzeń samej pozwanej zawartych w uzasadnieniu skargi
kasacyjnej. Skarżąca wskazała bowiem, że już w odpowiedzi na pozew twierdziła,
iż jest dzierżawcą nieruchomości. Skoro więc miała dostęp do dokumentacji
określającej stan prawny nieruchomości w postępowaniu przed Sądem pierwszej
instancji, to konstatację Sądu Apelacyjnego o możliwości skorzystania z tego
dowodu już na tym etapie postępowania trzeba uznać za trafną. Umknęło uwadze
skarżącej, że z faktycznym władaniem rzeczą wiąże się domniemanie samoistnego
charakteru jej posiadania (art. 339 k.c.). Ciężar obalenia tego domniemania
stosownymi dowodami spoczywał zatem na pozwanej już w postępowaniu
4
pierwszoinstancyjnym, gdyż same twierdzenia zawarte w pozwie nie były
wystarczające do jego wzruszenia.
Zarzutu naruszenia art. 381 k.p.c. nie usprawiedliwia również przekonanie
skarżącej, że o potrzebie zgłoszenia nowych dowodów dowiedziała się
z uzasadnienia zaskarżonego wyroku. W orzecznictwie Sądu Najwyższego
dominuje pogląd - podzielany przez skład orzekający - zgodnie z którym zarzutu
obrazy wymienionego przepisu nie uzasadnia pominięcie dowodu powołanego
w dopiero postępowaniu apelacyjnym dlatego, że strona spodziewała się korzystnej
dla siebie oceny dowodów przedstawionych w pierwszej instancji, bądź uważał te
dowody za wystarczające do wykazania spornej okoliczności (zob. m.in. wyroki: z
7 listopada 1997 r., II CKN 446/97, OSNC 1998, nr 4, poz. 67; z dnia 24 marca
1999 r., I PKN 640/98, OSNP 2000, nr 10, poz. 389; z dnia 15 czerwca 2000 r. II
CKN 1107/98, nie publ.; z dnia 10 lipca 2003 r. I CKN 503/01). Niezależnie od
powyższej oceny, jedynie ubocznie wypada zauważyć, że zarzut naruszenia art.
381 k.p.c. nie został skorelowany z zarzutem obrazy art. 434 k.c.
Ocenę podstawy kasacyjnej naruszenia prawa materialnego należy
rozpocząć od najdalej idącego zarzutu – tj. naruszenia art. 446 § 3 k.c. przez jego
zastosowanie mimo niewykazania znacznego pogorszenia sytuacji życiowej
powodów. Zarzut ten nie mógł zostać uznany za usprawiedliwiony, gdyż w istocie
zmierzał on do podważenia ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę
zaskarżonego wyroku i oceny dowodów, a w postępowaniu kasacyjnym zabieg taki
jest niedopuszczalny. Z wiążących ustaleń Sądu Apelacyjnego jednoznacznie
wynika, że w następstwie śmierci Waldemara C. w położeniu powodów nastąpiły
zmiany świadczące ewidentnie o znacznym pogorszeniu ich sytuacji życiowej. Sądy
obu instancji wskazały jednoznacznie przesłanki, które doprowadziły je do takiej
konkluzji. Podstawa naruszenia prawa materialnego nie tworzy właściwej
płaszczyzny do krytyki ustaleń faktycznych i korzystania przez sądy meriti ze
swobody oceny dowodów (zob. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16
grudnia 1997 r., III CKN 207/97, nie publ. oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16
czerwca 2000 r., IV CKN 57/00, nie publ.).
5
Na uwzględnienie nie zasługiwał zarzut naruszenia art. 446 § 3 k.c. wskutek
nieuwzględnienia przy ustalaniu wysokości odszkodowań uzyskanej przez
powodów bezzwrotnej pomocy finansowej. Odszkodowanie przewidziane w tym
przepisie służy zrekompensowaniu - choćby częściowemu - uszczerbku
szczególnego rodzaju w postaci znacznego pogorszenia sytuacji życiowej wskutek
śmierci osoby najbliższej, a nie naprawieniu tradycyjnie rozumianej szkody.
Chodzi tu wprawdzie o szkodę o charakterze majątkowym, jednak najczęściej
ściśle powiązaną i przeplatającą się z uszczerbkiem o charakterze niemajątkowym,
a więc o szkodę często trudną do uchwycenia i ścisłego matematycznie
zmierzenia, którą zazwyczaj wywołuje śmierć najbliższego członka rodziny.
Taki szczególny charakter szkody rekompensowanej "stosownym", a nie
"należnym" odszkodowaniem oznacza w konsekwencji potrzebę daleko idącej
indywidualizacji zakresu świadczeń przysługujących na podstawie art. 446 § 2 i 3
k.c. (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 lutego 2004 r., II CK 17/03, nie publ.
i z dnia 30 września 2009 r., V CSK 250/09, nie publ.).
Skoro znaczne pogorszenie sytuacji życiowej w rozumieniu art. 446 § 3 k.c.
obejmuje nieuchwytne i trudne do wyliczenia szkody polegające nie tylko na
pogorszeniu sytuacji materialnej, ale i na utracie realnej możliwości polepszenia,
a niekiedy nawet ustabilizowania szeroko rozumianej sytuacji życiowej,
to zrozumiałe jest, że takie szkody nie dają się ściśle matematycznie wyliczyć.
Trudności te usprawiedliwiały odstąpienie przez Sąd Apelacyjny od obniżenia
stosownego odszkodowania o sumy wypłacone powodom jako zasiłki celowe
przeznaczone przez darczyńców na pokrycie najpilniejszych wydatków
wynikających z potrzeb ujawnionych bezpośrednio po tragicznym zdarzeniu.
Zaskarżone rozstrzygnięcie uwzględnia zatem całokształt okoliczności sprawy,
istotnych z punktu widzenia szczególnego charakteru odszkodowania za znaczne
pogorszenie sytuacji życiowej i w sposób właściwy realizuje postulat
indywidualizacji stosownego odszkodowania.
Bezzasadny okazał się również zarzut naruszenia art. 481 § 1 k.c.
w związku z art. 455 k.c. i art. 363 § 2 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie
i zasądzenia odsetek ustawowych od dnia powzięcia przez pozwaną informacji
o żądaniu powodów. W judykaturze istotnie zarysowała się rozbieżność poglądów
6
co do tego, czy odsetki z tytułu opóźnienia w zapłacie odszkodowania pieniężnego
należą się od dnia wyznaczonego przez wezwanie dłużnika do wykonania
zobowiązania (art. 455 k.c.), czy też od daty wyrokowania, jeśli odszkodowanie
zasądzono z uwzględnieniem cen z tej daty. Niewątpliwie opóźnienie powodujące
obowiązek zapłaty odsetek obejmuje również przypadki opóźnienia w wykonaniu
tzw. zobowiązania niepieniężnego ze świadczeniem pieniężnym, którego
przykładem jest zobowiązanie do naprawienia szkody w pieniądzu, wyrządzonej
także deliktem Jeżeli dłużnik nie płaci odszkodowania niezwłocznie po wezwaniu
go przez wierzyciela (art. 455 k.c.), to wierzyciel nie ma możliwości korzystania
z należnego mu świadczenia pieniężnego, a doznany z tego powodu uszczerbek
powinien zostać pokryty przez przyznanie odsetek za opóźnienie w zapłacie.
Powodowie domagali się zapłaty odszkodowań w sprecyzowanej wysokości
z odsetkami za opóźnienie od dnia wcześniejszego aniżeli dzień wyrokowania.
Jeśli więc w toku procesu okazało, że część dochodzonych odszkodowań istotnie
należała się powodom od wskazanego przez nich dnia, to odsetki za opóźnienie
w zapłacie tej części odszkodowania powinny być zasądzone od daty żądania, tym
bardziej, że skarżąca nawet nie twierdziła, iż odszkodowanie zostało ustalone
z uwzględnieniem cen obowiązujących w dniu wyrokowania. Pogląd, według
którego zasądzenie odszkodowania według cen daty wyrokowania uzasadnia
zasądzeniem odsetek od tej daty, nie sprzeciwia się zatem stanowisku, że ustalenie
odszkodowana według cen z chwili, w której powinno ono być zapłacone
(wyznaczonej przez wezwanie, o którym mowa w art. 455 k.c., lub zbieżnej z datą
wyrządzania szkody) usprawiedliwia zasądzenie odsetek za opóźnienie już od tej
chwili, zwłaszcza wówczas, gdy za zasądzeniem odsetek od tej wcześniejszej
chwili przemawiają okoliczności sprawy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
30 września 2009 r., V CSK 250/09, nie publ.). Przewidziana w art. 363 § 2 k.c.
zasada nie wyłącza ustalenia w danym wypadku odszkodowania według cen
z daty, w której powinno ono być spełnione i zasądzenia go z odsetkami od tej daty
(wyrok SN z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000 r., nr 9, poz. 158).
Skoro wysokość stosownego odszkodowania została określona przez Sądy meriti
z uwzględnieniem znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powodów już z chwilą
śmierci najbliższego członka rodziny, to zasądzenie odsetek ustawowych od daty
7
wyznaczonej w wezwaniu do zapłaty tego odszkodowania nie uzasadnia zarzutu
naruszenia wskazanych przez skarżącą przepisów.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. orzekł, jak
w sentencji.