Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 144/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 lutego 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
SSA Maria Szulc
w sprawie z powództwa Bartłomieja K.
przeciwko Krystynie A.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 4 lutego 2011 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 20 listopada 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania Sądowi Okręgowemu, pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 26 maja 2009 r. oddalił powództwo
Bartłomieja K. przeciwko Krystynie A. o zapłatę kwoty 53.600 zł oraz zasądził od
niego na rzecz pozwanej kwotę 4.177,40 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego stanowiły następujące
ustalenia faktyczne.
Powód w dniu 13 listopada 2006 r. kupił od pozwanej samochód za kwotę
50.000 zł. Pierwszym „polskim” nabywcą był Tomasz S., który nabył ten samochód
w dniu 23 kwietnia 2003 r. od niemieckiego przedsiębiorstwa K. – H. Pojazd został
wprowadzony na terytorium Polski po uregulowaniu wszystkich należności celnych i
kontrolach technicznych. W dniu 26 maja 2007 r. pojazd będący w posiadaniu
powoda został zatrzymany na terytorium Niemiec przez niemiecką policję, w
związku z tym, że został on skradziony w 2003 r. przez nieznaną osobę. Pojazd
został przekazany niemieckiemu ubezpieczycielowi, który zgłosił wobec niego
roszczenia w związku z wypłaceniem odszkodowania dla zgłaszającego szkodę w
dniu 9 sierpnia 2003 r. pierwotnego właściciela. W dniu 25 kwietnia 2007 r. powód
złożył pisemne oświadczenie o odstąpieniu od umowy sprzedaży i zażądał zwrotu
zapłaconej ceny.
W ocenie Sądu Rejonowego, w dacie zawierania umowy sprzedaży
samochodu pomiędzy stronami pozwana była jego właścicielką, nie było więc
podstaw do przyjęcia, że samochód dotknięty jest wadą prawną.
Kradzież samochodu musiała nastąpić najpóźniej w dniu 9 sierpnia 2003 r.
Pozwana, jak i poprzedni właściciele samochodu, pozostawała w dobrej wierze
przez cały okres jego posiadania. Zachowali wystarczającą staranność
sprawdzając, czy kupowany przez nich pojazd nie jest obciążony wadą. Przez cały
okres posiadania nie zachodziła jakakolwiek przesłanka wyłączająca ich dobrą
wiarę. Powyższe uzasadnia nabycie przez pozwaną spornego samochodu na
podstawie art. 169 § 2 k.c. najpóźniej w dacie 8 sierpnia 2006 r. W dacie sprzedaży
samochodu na rzecz powoda nie był on zatem obciążony wadą prawną polegającą
na tym, że własność przysługiwała innej osobie niż sprzedający. Odnosi się to
również do nabycia własności części samochodu, na co wskazywał powód
na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2009 r. Okoliczność kradzieży części samochodu
3
nie znajduje potwierdzenia ani w protokole zatrzymania pojazdu, ani
w oświadczeniu ubezpieczyciela. Spełnione zostały przez pozwaną przesłanki do
nabycia na postawie art. 169 k.c. ewentualnych wmontowanych nieoryginalnych
części samochodu; pozwana objęła samochód w posiadanie 8 stycznia 2006 r.,
a 3-letni termin posiadania od chwili kradzieży upłynął 8 sierpnia 2006 r.
Sąd pierwszej instancji uznał, że w okolicznościach sprawy nie zachodzi
przypadek, w którym skoro brak jest możliwości uznania skradzionego przedmiotu
za obarczonego wadą prawną, ze względu na jego nabycie na postawie art. 169
k.c., tę samą wadę można uznać za wadę fizyczną. Nie zostały uwzględnione
wnioski dowodowe stron o dopuszczenie dowodu z dokumentów zgromadzonych
w aktach postępowania prokuratury niemieckiej w Z., ponieważ nie było
wątpliwości, że samochód został zatrzymany, co było skutkiem uprzedniej jego
kradzieży obywatelowi Niemiec.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 20 listopada 2009 r. oddalił apelację powoda
od powyższego wyroku.
Podzielając ustalenia faktyczne Sąd drugiej instancji uznał za uzasadnione
oddalenie wniosków dowodowych o dopuszczenie dowodu z dokumentów
zgromadzonych w aktach postępowania prokuratury w Z. Wadliwe, w ocenie tego
Sądu, jest stanowisko powoda, zgodnie z którym ustalenie - za pomocą oddalonych
wniosków dowodowych – że samochód nie został skradziony, a jedynie
sfałszowane zostały jego numery nadwozia, uzasadniałoby przyjęcie innej oceny
prawnej kwalifikującej wadę jako wadę fizyczną, a nie prawną. Z dokumentów
przedstawionych przez powoda wynika, że samochód został skradziony i należy do
niemieckiego ubezpieczyciela. Powód pogodził się z utratą pojazdu, brak jest
dowodów na próbę odzyskania samochodu na drodze prawnej. Powód zamierzał
odkupić samochód od ubezpieczyciela, więc zbędne jest przeprowadzanie dowodu,
na okoliczność tego, czy cały pojazd został skradziony, czy fałszowano jego
numery nadwozia lub inne części. Powód nie może, zdaniem Sądu, z jednej strony
nie kwestionować, że pozwana w momencie sprzedaży była właścicielką
samochodu, więc sprzedaż nie jest obciążona wadą prawną, a z drugiej strony
twierdzić, iż utrata pojazdu była skutkiem istnienia wady fizycznej. Nie zachodzi w
niniejszej sprawie sytuacja, w której przerobienie numerów identyfikacyjnych
4
pojazdu może stwarzać domniemanie, że samochód został skradziony i może
stanowić własność osoby trzeciej. Wobec tego, że powód nie jest posiadaniu
pojazdu, nieistotna jest okoliczność, czy istniała wada w postaci przerobienia
numerów.
Powód wniósł skargę kasacyjną od powyższego wyroku, opartą na obydwu
podstawach uregulowanych w art. 3983
§ 1 k.p.c.
W ramach pierwszej podstawy skarżący zarzucił naruszenie art. 556 § 1 k.c.
oraz art. 560 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie,
a w ramach drugiej - naruszenie art. 217 § 2 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie.
Wskazując na powyższe podstawy zaskarżenia skarżący wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu lub innemu sądowi równorzędnemu, ewentualnie uchylenie również
wyroku Sądu Rejonowego w całości i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na obecnym etapie postępowania nie może być kwestionowane,
że skarżący nabył pojazd od właścicielki, spełnia ona bowiem przesłanki określone
w art. 169 § 2 k.c., w skardze kasacyjnej zaś naruszenia tego przepisu
nie zarzucano. Przymiot własności odnosił się zarówno do pojazdu, jak
i wmontowanych do niego części, również tej oceny prawnej skarżący
nie kwestionował, zatem wyrażone przez Sąd Okręgowy stanowisko w tym
zakresie należy uznać za trafne. W konsekwencji odstąpienie od umowy wobec
istnienia wady prawnej nie mogło być skuteczne. Okoliczność, że sprzedawca
samochodu uzyskał jego własność na podstawie art. 169 § 2 k.c. nie pozbawia
kupującego możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu wady fizycznej, jeżeli
z uwagi np. na przerobienie numerów identyfikacyjnych, albo dokumentów
pojazdu, lub wmontowanie nieoryginalnych części powstało dla użytkownika
ograniczenie w możności dysponowania nim, zgodnie z jego przeznaczeniem.
Ograniczeniem takim jest niewątpliwie brak możliwości użytkowania pojazdu poza
granicami kraju. Występuje wówczas wada fizyczna, zmniejszająca użyteczność
takiego pojazdu ze względu na cel wynikający z jego przeznaczenia,
5
a w konsekwencji zmniejszająca jego wartość użytkową. Kwestie te zostały
wyjaśnione w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki z dnia 28 listopada
1997 r., II CKN 459/97, OSNC 1998, nr 5, poz. 87 i z dnia 19 września 2002 r.,
V CKN 1136/00, nie publ.). Sąd Okręgowy odwołał się do tych orzeczeń, stwierdził
jednak, że zostały wydane w odmiennych stanach faktycznych, stąd wyrażony
w nich pogląd nie ma odniesienia do sprawy niniejszej. Odmienność ta polegała na
tym, że w sprawach, w których Sąd Najwyższy wyraził pogląd o istnieniu w takiej
sytuacji wady fizycznej rzeczy, pojazdy nie były odebrane użytkownikom, podczas
gdy w sprawie niniejszej powód pojazdem już nie dysponuje, ponieważ został mu
odebrany przez policję niemiecką. Stanowisko to jest niezrozumiałe. Nie może być
kwestionowane, że fakt, iż kupujący nie może zwrócić sprzedawcy samochodu,
który został mu odebrany przez właściciela, nie pozbawia go roszczenia o zwrot
ceny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2000 r., II CKN 288/00,
nie publ.). Podobnie, roszczenia takiego nie pozbawia go np. fakt, że nie można
zwrócić pojazdu, który uległ całkowitemu zniszczeniu wskutek istniejącej wady
fizycznej. Warunkiem uwzględnienia takiego roszczenia jest istnienie wady,
zmniejszającej wartość lub użyteczność rzeczy ze względu na cel w umowie
oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzecz, bądź jeżeli
rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli
została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne,
art. 556 § 1 k.c.). Istnienie wady winien wykazać kupujący. W okolicznościach
niniejszej sprawy skarżący utracił pojazd, który został zatrzymany przez policję
niemiecką jako skradziony. Ten fakt może stwarzać domniemanie, że wada
fizyczna istniała, co jednak nie wystarcza jeszcze do uwzględnienia roszczenia.
Nie wiadomo bowiem, czy były w nim przebite numery, czy sfałszowane
dokumenty, bądź czy w jakikolwiek inny sposób doprowadzono do jego
nieprawidłowego zarejestrowania w Polsce. Dlatego właśnie skarżący, nie mając
żadnej innej możliwości wykazania istnienia wady, wnosił o dopuszczenie dowodu
z akt prowadzącej sprawę prokuratury na okoliczność przyczyny, dla której uznano
pojazd za skradziony. Oddalenie zatem tego wniosku dowodowego nie było
uzasadnione, a konsekwencją naruszenia art. 217 § 2 w związku z art. 391 k.p.c.
jest stwierdzenie braku w ustaleniach faktycznych, co uniemożliwia ocenę zarzutu
6
naruszenia także art. 560 k.c. Należy jednakże zakwestionować prezentowany
w skardze kasacyjnej pogląd, że wada prawna rzeczy może być jednocześnie wadą
fizyczną. Nie usprawiedliwia takiego stanowiska fakt istniejących niekiedy trudności
w rozróżnieniu tych postaci wady rzeczy sprzedanej. Kryteria zakwalifikowania
wady rzeczy jako fizycznej lub prawnej wynikają z art. 556 § 1 i 2 k.c. i są jasno
w przepisach tych określone. Wobec jednak zasadności pozostałych zarzutów
skargę należało uwzględnić.
Z powyższych względów orzeczono, jak w sentencji, na podstawie art. 39815
k.p.c.