Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 2/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 lipca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gersdorf
w sprawie z powództwa Ireny S.
przeciwko Barbarze A.
o przywrócenie do pracy, ustalenie, że strony łączył stosunek pracy od dnia 1
lutego 2009 r. według zasad określonych w umowie przedwstępnej ewentualnie
dopuszczenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 5 lipca 2011 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 31 sierpnia 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną i odstępuje od obciążania powódki
kosztami postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Powódka domagała się przywrócenie do pracy u pozwanej, ewentualnie
ustalenia, że jest zatrudniona u pozwanej na podstawie umowy o pracę na czas
nieokreślony, na stanowisku szefa sali restauracyjnej, w pełnym wymiarze czasu
pracy, za wynagrodzeniem miesięcznym – 1.600 zł z 420 zł dodatku funkcyjnego,
nakazanie pozwanej dopuszczenie powódki do pracy oraz zasądzenie kosztów
według norm przepisanych.
Sąd Rejonowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 4
maja 2010 r. powództwo oddalił. W sprawie ustalono, że pozwana zaproponowała
powódce pracę w restauracji w hotelu, w którym planowano rozpocząć działalność
w lutym 2009 r. Powódka przyjęła propozycję i strony zawarły umowę
przedwstępną o pracę, zgodnie z którą 1 lutego 2009 r. zawrą umowę o pracę.
Powódka miała być zatrudniona na stanowisku szefa sali restauracyjnej w pełnym
wymiarze czasu pracy, na czas nieokreślony z wynagrodzeniem miesięcznym
1.600 zł i dodatkiem funkcyjnym 420 zł. Powódka rozwiązała umowę o pracę u
dotychczasowego pracodawcy ze skutkiem na dzień 31 stycznia 2009 r. 2 lutego
2009 r. powódka zjawiła się w siedzibie biura „S.", prowadzonego przez pozwaną.
Poinformowano ją, że wobec przesunięcia otwarcia restauracji, może wykonywać
prace biurowe związane z wprowadzeniem danych do systemu komputerowego.
Powódka rozpoczęła wykonywać te zadania i początkowo nie rozmawiała z
pozwaną na temat formy jej zatrudnienia do czasu rozpoczęcia działalności hotelu.
9 lutego 2009 r. poinformowano powódkę, że nie ma możliwości zatrudnienia jej na
podstawie umowy o pracę, a tym bardziej na warunkach określonych w umowie
przedwstępnej. Zaproponowano zawarcie umowy cywilnoprawnej na 1 miesiąc.
Gdy możliwe będzie zatrudnienie na zasadach określonych w umowie
przedwstępnej, zawarta zostanie umowa o pracę. Powódka świadczyła pracę w
siedzibie biura „S.", gdzie uzupełniała bazę danych oraz wykonywała inne
czynności związane z rozpoczęciem działalności hotelu. Pracowała na swoim
prywatnym laptopie. Pozwana nie bywała każdego dnia w siedzibie firmy „S.", nie
kontrolowała pracy powódki, nie wyznaczyła jej godzin pracy. Nie było potrzeby,
aby powódka przebywała w lokalu w określonych godzinach. Nie podpisywała ona
3
listy obecności. W związku z propozycją pozwanej co do zawarcia z nią umowy
zlecenia powódka przygotowała projekt takiej umowy zlecenia obejmującej okres
od lutego do maja 2009 r. Pozwana nie zgodziła się na jej podpisanie, chcąc
zawrzeć jedynie umowę zlecenia na 1 miesiąc. Powódce zaproponowano
podpisanie umowy na czas nieokreślony na stanowisku pracownika biurowego.
Powódka nie zgodziła się, ponieważ warunki tej umowa nie pokrywały się z
warunkami ustalonymi w umowie przedwstępnej. Powódce zaproponowano
wypłacenie wynagrodzenia za czynności wykonane w lutym 2009 r. w kwocie 1 600
zł brutto bez dodatku funkcyjnego oraz zatrudnienie na umówionym stanowisku po
rozpoczęciu działalności restauracji. Warunkiem wypłaty wynagrodzenia za miesiąc
luty miało być przedstawienie wykazu czynności, jakie powódka wykonała na rzecz
pozwanej w luty 2009 r. Wobec odmowy podpisania przez powódkę jakiejkolwiek z
zaproponowanych umów, pisemnie zwrócona się do niej o zwrot kluczy do lokalu i
zaprzestanie przebywania w nim.
Sąd Rejonowy oceniając ustalony stan faktyczny, podniósł przede
wszystkim, że nadejście ustalonego w umowie przedwstępnej terminu do
zawarcia umowy przyrzeczonej nie oznaczało automatycznego zawarcia przez
powódkę umowy o pracę z pozwaną. Dla zawarcia umowy przyrzeczonej
konieczne jest bowiem złożenie zgodnych oświadczeń woli w tym przedmiocie.
Powódka nie domagała się ustalenia, czy pozwana bezpodstawnie uchyla się od
złożenia przyrzeczonego oświadczenia. Podkreślono, że nie było podstaw do
twierdzenia, że pomiędzy stronami został nawiązany stosunek pracy o treści
określonej w umowie przedwstępnej. Powódka fizycznie nie mogła wykonywać
pracy na stanowisku określonym w zawartej umowie przedwstępnej, z uwagi na
brak miejsca świadczenie tej pracy. Powódka z własnej inicjatyw sporządziła
projekt umowy zlecenia, w którym jako przedmiot prac określiła „zebranie,
przetworzenie i opracowanie bazy danych pod potrzeby programu Gastro”.
Między stronami nie doszło do zawarcia w sposób konkludentny umowy o pracę
na warunkach umowy przedwstępnej. Pozwana wyraźnie oświadczyła bowiem,
że z przyczyny od niej niezależnych nie było chwilowo możliwości zatrudnienia
powódki na warunkach z umowy przyrzeczonej. Sąd stwierdził także, że powódka
świadczyła pracę na rzecz powódki na podstawie umowy cywilnoprawnej,
4
jednocześnie zastrzegając, ze w związku z zakreślonym wyraźnie żądaniem
pozwu, nie miało to znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Apelację od wyroku wniosła powódka, zarzucając orzeczeniu naruszenie:
art. 22 § 1, § 11
i § 12
k.p. w związku z art. 29 § 1 pkt 1 i 2 k.p., art. 389 k.c. i 390 §
2 k.c. w związku z art. 300 k.p., art. 56 § 1 k.p. i art. 45 § 1 k.p. i art. 233 §1 k.p.c.
Sąd Okręgowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 31
sierpnia 2010 r. oddalił apelację. W uzasadnieniu stwierdzono przede wszystkim,
że Sąd I instancji prawidłowo przyjął, iż w dacie podjęcia przez powódkę
zatrudnienia w lokalu pozwanej nie doszło do zawarcia umowy o pracę na czas nie
określony na warunkach z umowy przedwstępnej. Skoro stron nie łączyła umowa o
pracę, nie mogło dojść do jej niezgodnego z prawem rozwiązania. Strony łączyła
umowa o charakterze cywilnoprawnym. Powódka miała pełną tego świadomość,
dostrzegając różnice między zatrudnieniem pracowniczym i pozapracowniczym. W
związku z treścią sformułowanych roszczeń i zakreśloną podstawą faktyczna
powództwa, dla rozstrzygnięcia sprawy nie było istotne, na jakim stanowisku, na
jakiej podstawie prawnej i z jakim wynagrodzeniem powódka świadczyła pracę od 2
lutego 2009 r. Pełnomocnik powódki nie wnosił o ustalenie istnienia stosunku pracy
między stronami na stanowisku innym niż stanowisko szefa sali restauracyjnej
nawet w ramach powództwa ewentualnego. Dotyczyło to również roszczenia o
przywrócenie do pracy. Sąd Rejonowy przyjął do rozpoznania pozew o
przywrócenie do pracy, ewentualnie ustalenie, że powódka jest zatrudniona u
pozwanej na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku szefa
sali restauracyjnej. Sąd zaznaczył, że nie doszło do przekształcenia wyraźnie
sprecyzowanego przez profesjonalnego pełnomocnika powództwa.
Od wyroku skargę kasacyjną wniosła powódka, skarżąc go w całości. Skargę
oparto na zarzutach naruszenia prawa materialnego i przepisów postępowania.
W opinii skarżącej naruszono: art. 22 § 1, § 11
i § 12
k.p., art. 42 § 4 k.p. w
związku z art. 29 § 1 pkt 1 i 2 k.p. oraz w związku z art. 389 § 1 k.c. i 390 § 2 k.c. w
związku z art. 300 k.p. w związku z art. 6 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i
błędną wykładnię. Sąd nietrafnie przyjął, że nie doszło do zawarcia przyrzeczonej
umowy o pracę na czas nieokreślony na warunkach z umowy przedwstępnej oraz
że zawarta pomiędzy stronami umowa jest umową cywilnoprawną. Błędnie przyjęto
5
również, że powódka nie mogła i nie wykonywała pracy na stanowisku określonym
w umowie przedwstępnej z racji braku miejsca świadczenia pracy. Wadliwość
zaskarżonego wyroku ma też polegać na uznaniu, że gdy pracodawca powierza
pracownikowi do wykonania pracę inną niż określona w umowie przedwstępnej,
przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich cech definiujących stosunek pracy, nie
zostają spełnione warunki umowy o pracę przewidziane w umowie przedwstępnej.
Sąd Okręgowy miał też błędnie zinterpretować art. 29 § 1 k.p. przez przyjęcie, że
niezbędnym elementem umowy o pracę jest wskazanie stanowiska pracy a nie
rodzaju pracy. Zarzuty skargi dotyczące art. 6 k.c. w związku z art. 300 k.p. opierają
się na twierdzeniu skarżącej, że udowodniła ona, iż doszło do nawiązania stosunku
pracy, a Sąd II instancji tego nie uznał. W opinii powódki niewłaściwe zastosowanie
art. 56 § 1 k.p. i art. 45 § 1 k.p. polegało na nieuwzględnieniu dochodzonych
roszczeń.
Skargę oparto również na naruszeniu przepisów postępowania, tj.: art. 233
§1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., w związku z art. 382 k.p.c., art. 386 § 1
k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału
dowodowego i wyciągnięcie wadliwych wniosków przez Sąd Okręgowy.
Jako okoliczność uzasadniającą przyjęcie skargi do rozpoznania wskazano
na występowanie w sprawie istotnych zagadnień prawnych. Pierwsze dotyczyć ma
rozstrzygnięcia, czy w pojęciu stosunku pracy mieści się określenie stanowiska
pracy, czy też wystarczającym elementem jest określenie rodzaju pracy. Czy brak
określonego stanowiska pracy i wykonywanie przez pracownika na rzecz tego
pracodawcy i pod jego kierownictwem czynności bezpośrednio zmierzających do
następczego objęcia tego stanowiska w przyszłości wyklucza ustalenie stosunku
pracy? Łączy się to z kolejnym sformułowanym przez skarżącego zagadnieniem;
czy istnienie miejsca pracy określonego w umowie przedwstępnej jest warunkiem
koniecznym istnienia stosunku pracy, w przypadku występowania pozostałych cech
stosunku pracy ?
Wniesiono o: 1) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu, 2) ewentualnie uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i jego zmianę poprzez ustalenie, że strony łączył
stosunek pracy od 1 lutego 2009 r. według zasad określonych w umowie
6
przedwstępnej i dopuszczenie powódki do pracy ewentualnie przywrócenie
powódki do pracy, 3) zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów
postępowania za obie instancje oraz kosztów postępowania kasacyjnego, w tym
zwrotu kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się nie mieć uzasadnionych podstaw.
Zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej oraz sformułowane w niej
zagadnienia prawne zmierzają do wykazania, że powódka nawiązała z pozwaną
stosunek pracy w wykonaniu zawartej umowy przedwstępnej. Należy również
zauważyć, że takie same zarzuty były podniesione już w apelacji.
Wstępnie należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy nie naruszył wskazanych w
skardze przepisów proceduralnych. Sąd ten uznał, co zostało wyraźnie
powiedziane w uzasadnieniu, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił wszystkie istotne
dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności faktyczne i dokonał właściwej oceny
prawnej stanu faktycznego. Na tej podstawie Sąd Okręgowy przyjął, że powódka
świadczyła pracę na podstawie umowy o charakterze cywilnoprawnym.
Podnoszone w skardze kasacyjnej zarzuty stanowią w istocie jedynie polemikę z
ustaleniami faktycznymi Sądu pierwszej instancji, które zostały przyjęte przez Sąd
Okręgowy. W tej sytuacji Sąd Najwyższy, nie uznając za uzasadnione zarzuty
naruszenia prawa procesowego, w ustalenia te ingerować nie może.
Oceniając zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego należy
stwierdzić, że nie są one także uzasadnione. Także i w tym przypadku skarżąca
starała się wykazać, że wykonywana praca miała cechy stosunku pracy. Również i
w tym zakresie zarzutów skargi decydujące znaczenie miały ustalenia faktyczne i
ich kwalifikacja prawna. Z ustaleń tych wynika zaś jednoznacznie, że praca była
świadczona na podstawie umowy o charakterze cywilnoprawnym. Podobnie jak w
apelacji zarzuty te stanowią polemikę z ustaleniami faktycznymi Sądów obu
instancji.
7
Zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego jest w ocenie Sądu Najwyższego
prawidłowo uzasadniony, co czyni bezzasadnym zarzut naruszenia art. 328 § 2
k.p.c.
Należy także zauważyć, że powódka nie wystąpiła z roszczeniami
przewidzianymi w art. 390 k.c. W tej sytuacji zasadniczym problemem były
ustalenia faktyczne w kwestii wystąpienia cech stosunku pracy określonych w art.
22 k.p. Zarzuty skargi kasacyjnej stanowiły w istocie jedynie polemikę z ustaleniami
faktycznymi przyjętymi w zaskarżonym wyroku. Z tego powodu w żadnym razie nie
można było uznać, że (jak podnosił skarżący) skarga kasacyjna jest w oczywisty
sposób uzasadniona.
Z powyższych względów, na podstawie art. 39814
k.p.c, orzeczono jak w
sentencji wyroku.