Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 20 LIPCA 2011 R.
V KK 167/11
W sytuacji, gdy wobec przekroczenia terminu przerwy w rozprawie
określonego w art. 484 k.p.k. następuje zmiana trybu postępowania z
uproszczonego na zwyczajny, nieusprawiedliwiona nieobecność oskarżo-
nego na rozprawie nie stoi na przeszkodzie prowadzeniu tej rozprawy „w
dalszym ciągu” jeżeli złożył on już wyjaśnienia w toku postępowania sądo-
wego (art. 376 § 2 k.p.k.), albo wprawdzie tych wyjaśnień nie złożył i odczy-
tano je w trybie art. 479 § 2 k.p.k., ale o terminie rozprawy, na której docho-
dzi do kontynuowania rozpoznawania sprawy – w postępowaniu zwyczaj-
nym – oskarżony został zawiadomiony (art. 376 § 2 k.p.k. w zw. z art. 484 §
2 k.p.k. i art. 479 § 2 k.p.k.).
Przewodniczący: sędzia SN P. Kalinowski (sprawozdawca).
Sędziowie SN: J. Matras, D. Świecki.
Sąd Najwyższy w sprawie Przemysława S., skazanego z art. 178 a §
1 k.k. i in., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w trybie art. 535 §
5 k.p.k. w dniu 20 lipca 2011 r., kasacji, wniesionej przez obrońcę skazane-
go od wyroku Sądu Okręgowego w P. z dnia 26 października 2010 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w O. z dnia 10 czerwca
2010 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok, a także utrzymany nim w mocy wyrok Sądu
Rejonowego w O. z dnia 10 czerwca 2010 r. i p r z e k a z a ł sprawę Prze-
mysława S. temu ostatniemu sądowi do ponownego rozpoznania (…).
2
U Z A S A D N I E N I E
Sąd Rejonowy w O. wyrokiem zaocznym z dnia 10 czerwca 2011 r.
uznał Przemysława S. za winnego dokonania przestępstwa z art. 178a § 1
k.k. i art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 244 k.k. w
zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 5 m-cy pozbawienia wolności oraz
na podstawie art. 42 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia
wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 7 lat, zaś w oparciu o przepis
art. 49 § 2 k.k. zobowiązał go do uiszczenia świadczenia pieniężnego w
wysokości 600 zł na rzecz Stowarzyszenia na Rzecz Poprawy Bezpieczeń-
stwa Ruchu Drogowego „Droga i Bezpieczeństwo” w P.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało zaskarżone przez oskarżonego,
który sporządził osobistą apelację kwestionując ustalenia Sądu pierwszej
instancji.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 26 paź-
dziernika 2010 r. utrzymał w mocy orzeczenie Sądu pierwszej instancji.
Od tego wyroku wniósł kasację obrońca skazanego zarzucając: uchy-
bienie stanowiące bezwzględną przyczynę odwoławczą wymienioną w art.
439 § 1 pkt 11 k.p.k., polegające na braku uwzględnienia z urzędu przez
sąd odwoławczy, że postępowanie dowodowe przed Sądem pierwszej in-
stancji zostało przeprowadzone pod nieobecność oskarżonego, którego
obecność na rozprawie była obowiązkowa.
Na podstawie tak sformułowanego zarzutu autor kasacji wniósł o
uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu Rejonowego w O. i
przekazanie sprawy temu Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpozna-
nia. W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator wniósł o jej uwzględnie-
nie.
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
3
Kasacja obrońcy oskarżonego Przemysława S. okazała się zasadna
w stopniu uzasadniającym jej rozpoznanie na posiedzeniu w trybie art. 535
§ 5 k.p.k. Podniesiony przez skarżącego zarzut niedostrzeżenia przez Sąd
odwoławczy w tej sprawie okoliczności stanowiącej bezwzględną przyczynę
odwoławczą zasługiwał na uwzględnienie. Autor kasacji trafnie wskazał, że
w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji doszło do narusze-
nia przepisów określających zasady odstąpienia od przestrzegania obo-
wiązku udziału oskarżonego w rozprawie głównej, choć zaznaczyć trzeba
od razu, że dotyczy to rozprawy przeprowadzonej w dniu 10 czerwca 2010
r., co wszelako mieści się w istocie zarzutu zawartego w nadzwyczajnym
środku zaskarżenia.
Przypomnieć trzeba zatem, że postępowanie jurysdykcyjne rozpoczę-
ło się w tej sprawie w trybie uproszczonym w dniu 4 marca 2010 r., kiedy to
– wobec niestawiennictwa oskarżonego – Sąd Rejonowy w O. w oparciu o
regulacje zawarte w art. 479 § 1 k.p.k. i art. 480 k.p.k., zdecydował o prze-
prowadzeniu rozprawy pod nieobecność oskarżonego i (co na tym etapie
procedowania było jeszcze bezprzedmiotowe) wydaniu wyroku zaocznego.
W toku rozprawy przeprowadzonej w tym dniu odczytano wyjaśnienia
oskarżonego i przesłuchano część świadków. W celu kontynuowania po-
stępowania dowodowego rozprawę następnie „przerwano”, choć kolejny
termin, ustalony na dzień 7 kwietnia 2010 r., ewidentnie wskazywał na to,
że dojdzie do przekroczenia terminu zakreślonego przez ustawodawcę dla
przerwy w rozprawie, co spowoduje określone konsekwencje procesowe.
Stosownie bowiem do dyspozycji zawartej w przepisie art. 484 § 2 k.p.k., na
kolejnym terminie dopuszczalne było rozpoznawanie sprawy w dalszym
ciągu, ale obligatoryjnie powinno to nastąpić w postępowaniu zwyczajnym.
Zgoda ustawodawcy na prowadzenie postępowania w dalszym ciągu ozna-
cza, że dotychczasowe czynności były ważne i skuteczne, jednak, w związ-
ku ze zmianą trybu postępowania, ulegają też zmianie reguły dotyczące
4
udziału oskarżonego w rozprawie. W postępowaniu zwyczajnym regułą jest,
że udział ten jest obligatoryjny (art. 374 § 1 k.p.k.), a wyjątki od tej zasady
są obwarowane ściśle określonymi przesłankami. I tak, przepis art. 376 § 2
k.p.k. zezwala na prowadzenie rozprawy pod nieobecność oskarżonego je-
żeli po złożeniu wyjaśnień, zawiadomiony o terminie rozprawy przerwanej
lub odroczonej nie stawił się na tę rozprawę bez usprawiedliwienia. W tej
sprawie oskarżony nie składał osobiście wyjaśnień na rozprawie w dniu 4
marca 2010 r. w związku z tym, że się nie stawił, lecz zostały one odczyta-
ne na podstawie art. 479 § 2 k.p.k., który na tamtym etapie procesu zezwa-
lał na takie posunięcie i na dalsze procedowanie. Gdyby zatem oskarżony
stawił się na rozprawie w dniu 7 kwietnia 2010 r., to zmiana trybu z uprosz-
czonego na zwyczajny, ale przy sprawie toczącej się „ w dalszym ciągu”,
nie obligowałaby do ponownego odbierania od niego wyjaśnień, gdyż pro-
cesowo skuteczne byłoby już ich wcześniejsze odczytanie na podstawie art.
479 § 2 k.p.k. Z punktu widzenia postępowania toczącego się „w dalszym
ciągu” trzeba bowiem uznać, że wyjaśnienia oskarżonego zostały wprowa-
dzone do materiałów sprawy. Jeżeli bowiem ustawodawca zezwala na dal-
sze rozpoznawanie sprawy po zmianie trybu postępowania i nie wymaga
np. odbierania wyjaśnień od oskarżonego, to trzeba uznać, że wyjaśnienia
odczytane w toku rozpoznawania sprawy w postępowaniu uproszczonym
należy traktować – po jego przekształceniu w postępowanie zwyczajne –
tak samo jak wyjaśnienia złożone przez oskarżonego w rozumieniu art. 376
§ 2 k.p.k.
Natomiast zmiana trybu postępowania na zwyczajny, wprowadza inne
niż w trybie uproszczonym warunki prowadzenia rozprawy pod nieobecność
oskarżonego, ale wymagania te „chwytają sprawę w locie”, tj. zaczynają
obowiązywać w odniesieniu do jej aktualnego stanu. W wypadku zmiany
trybu postępowania na zwyczajny w związku z przekroczeniem terminu 21
dni przerwy w rozprawie i prowadzeniem jej „w dalszym ciągu”, nie aktuali-
5
zują się zatem te rygory dotyczące np. sposobu zawiadomienia oskarżone-
go o terminie rozprawy, które są związane z rozpoznawaniem sprawy to-
czącej się w postępowaniu zwyczajnym od początku.
Podkreślić trzeba, że także w postępowaniu zwyczajnym sąd meriti
ma prawo do prowadzenia rozprawy pod nieobecność oskarżonego pod
warunkiem wszelako, że oskarżony został o jej terminie zawiadomiony oso-
biście i nie stawił się bez usprawiedliwienia (art. 377 § 3 k.p.k.), bądź też
złożył już wyjaśnienia i wystąpiły okoliczności wymienione w art. 376 § 1 i 2
k.p.k. Przepisy te podkreślają zasadę, że udział oskarżonego w rozprawie
jest jego uprawnieniem, z którego może korzystać, ale także może swo-
bodnie zrezygnować. Jednak dla zachowania wymogów gwarancyjnych jest
niezbędne, aby zainteresowany podejmował tę decyzję samodzielnie i ma-
jąc w tym zakresie pełną wiedzę o biegu sprawy, co materializuje się, gdy
informacja o terminie kolejnej rozprawy jest mu przekazywana bezpośred-
nio w drodze ogłoszenia na poprzedniej rozprawie albo poprzez doręczenie
mu stosownego zawiadomienia. Każdorazowo też sąd ma obowiązek usto-
sunkować się do zagadnienia nieobecności oskarżonego na rozprawie i
prawnej dopuszczalności prowadzenia tej rozprawy w takich warunkach
oraz wyrazić swoje stanowisko w formie odpowiedniej decyzji procesowej.
Nie sposób nie wytknąć w tym momencie oczywistego uchybienia ja-
kim był brak jakiegokolwiek stanowiska Sądu Rejonowego w O. w odnie-
sieniu do kwestii niestawiennictwa oskarżonego na rozprawie w dniu 7
kwietnia 2010 r. Po zmianie trybu postępowania na zwyczajny, przyjęcie
przez Sąd Rejonowy w O. za dopuszczalne prowadzenia pod nieobecność
oskarżonego rozprawy toczącej się już „w dalszym ciągu” w postępowaniu
zwyczajnym, obligowało co najmniej do wskazania podstawy prawnej takiej
decyzji. Stosownie do reguły wyrażonej w art. 374 § 1 k.p.k., obecność
oskarżonego na rozprawie w postępowaniu zwyczajnym jest obligatoryjna i
odstąpienie od niej wymaga wskazania przepisu, w którym ustawa „stanowi
6
inaczej”. W tej sprawie Sąd Rejonowy w O. nie tylko nie powołał takiej pod-
stawy prawnej, ale przede wszystkim nie podjął w tej materii żadnego po-
stanowienia.
Podsumowując tę część rozważania stwierdzić należy, że w sytuacji,
gdy wobec przekroczenia terminu przerwy w rozprawie określonego w art.
484 k.p.k. następuje zmiana trybu postępowania z uproszczonego na zwy-
czajny, nieusprawiedliwiona nieobecność oskarżonego na rozprawie nie
stoi na przeszkodzie prowadzeniu tej rozprawy „w dalszym ciągu” jeżeli zło-
żył on już wyjaśnienia w toku postępowania sądowego (art. 376 § 2 k.p.k.)
albo wprawdzie tych wyjaśnień nie złożył i odczytano je w trybie art. 479 § 2
k.p.k., ale o terminie rozprawy, na której dochodzi do kontynuowania rozpo-
znawania sprawy – w postępowaniu zwyczajnym – oskarżony został zawia-
domiony (art. 376 § 2 k.p.k. w zw. z art. 484 § 2 k.p.k. i art. 479 § 2 k.p.k.),
co w tej sprawie miało miejsce.
Dyrektywa nakazująca zapewnienie oskarżonemu udziału w rozpra-
wie przed sądem pierwszej instancji, zawarta w art. 374 § 1 k.p.k., została
natomiast wyraźnie i jednoznacznie naruszona przez Sąd Rejonowy w O. w
toku rozprawy w dniu 10 czerwca 2010 r. Adnotacja umieszczona na zwró-
conej Sądowi meriti przesyłce zawierającej powiadomienie oskarżonego o
terminie tej rozprawy zawierała informację o pobycie oskarżonego w zakła-
dzie karnym. W tej sytuacji obowiązkiem sądu było zarządzenie doprowa-
dzenia oskarżonego na rozprawę. Okoliczność ta w realiach tej konkretnej
sprawy nie budzi wątpliwości nawet w świetle ewidentnie wadliwie sporzą-
dzonego protokołu z przedmiotowej rozprawy, w którym w części wstępnej
w pozycji „stawili się” umieszczono wpis: „oskarżony Przemysław S.”, a w
części końcowej, tj. w tzw. głosach stron przy zapisie „oskarżony w ostat-
nim słowie” – umieszczono poziome zakreślenie, co potwierdza brak obec-
ności oskarżonego na tym terminie rozprawy. Oznacza to, że zagadnienia
zawiadomienia oskarżonego o terminie rozprawy w tym dniu w ogóle nie
7
badano. Nie tylko więc nie dopełniono obowiązku zapewnienia udziału w
rozprawie oskarżonemu pozbawionemu wolności, ale również nie podjęto
decyzji procesowej uzasadniającej dalsze prowadzenie postępowania bez
udziału oskarżonego, który to udział – gdy nie wykazano, że zachodzi wy-
padek, w którym „ustawa stanowi inaczej” – jest przecież obligatoryjny w
trybie zwyczajnym. Zatem, podniesiony w kasacji zarzut naruszenia dyspo-
zycji art. 374 § 1 k.p.k. – w tym zakresie – należało uznać za całkowicie za-
sadny, a sytuacja taka należy do kręgu bezwzględnych przyczyn uchylenia
wyroku i wymieniona jest w art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k.
Przedmiotowe uchybienie nie zostało dostrzeżone z urzędu przez Sąd
Okręgowy w P., który po rozpoznaniu apelacji wniesionej przez oskarżone-
go i uznaniu jej za oczywiście bezzasadną, w części motywacyjnej swego
rozstrzygnięcia wyraził przekonanie, iż w sprawie brak jest bezwzględnych
przyczyn odwoławczych. Tymczasem, jak wynika z przedstawionych wyżej
rozważań – ta ocena Sądu drugiej instancji okazała się błędna.
Wobec wykazania zaistnienia okoliczności stanowiącej bezwzględną
przyczynę odwoławczą wymienionej w art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k. – także
wniosek skarżącego o uchylenie zarówno zaskarżonego wyroku sądu od-
woławczego, jak i utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu Rejonowego w
O., który to sąd dopuścił się uchybienia wymienionego w nadzwyczajnym
środku zaskarżenia – zasługiwał na pełne uwzględnienie, którego wyrazem
jest treść wyroku Sądu Najwyższego.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd pierwszej instancji procedu-
jąc od początku zapewni przestrzeganie uprawnień oskarżonego do udziału
w rozprawie głównej.
Mając to wszystko na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.