Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 15 września 2011 r.
II PK 69/11
1. Nieuzasadnione jest rozwiązanie przez pracownika umowy o pracę bez
wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia przez pracodawcę obowiązku
wypłaty wynagrodzenia (art. 55 § 11
k.p.), przed ustalonym terminem jego za-
płaty, nawet wtedy, gdy z okoliczności sprawy wynika, że pracodawca nie
mógłby się wywiązać z tego obowiązku w terminie.
2. Możliwe jest ograniczenie wysokości odszkodowania należnego pra-
codawcy na podstawie art. 611
k.p. ze względu na sprzeczność z zasadami
współżycia społecznego (art. 8 k.p.).
Przewodniczący SSN Zbigniew Korzeniowski, Sędzia: SN Zbigniew Hajn
(sprawozdawca), SA Jolanta Frańczak.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 września 2011 r.
sprawy z powództwa Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego […] Centrum
Medycznego Kształcenia Podyplomowego w W. przeciwko Marzennie K. o odszko-
dowanie, na skutek skargi kasacyjnej pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 22 kwietnia 2010 r. […]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie do ponownego rozpoznania i
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Marzenna K. żądała od Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego […]
Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w W. odszkodowania w wysoko-
ści 11.916,51 zł z tytułu rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 55 § 11
k.p., wska-
zując że pozwany pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych ob-
owiązków, nie wypłacając jej w terminie wynagrodzenia. Pozwany Szpital wniósł o
oddalenie powództwa w całości, a w powództwie wzajemnym zażądał zasądzenia od
2
pozwanej wzajemnej 11.916,51 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 1 października
2008 r. tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę w
trybie art. 55 § 11
k.p. oraz zasądzenia od niej na rzecz powoda wzajemnego kosz-
tów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Postanowieniem Sądu Rejonowego sprawa ta, stanowiąca przedmiot niniejszego po-
stępowania, została wyłączona do odrębnego rozpoznania i rozstrzygnięcia. Pozwa-
na wniosła o oddalenie powództwa.
Wyrokiem z dnia 28 maja 2009 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zasądził
od pozwanej na rzecz powoda 11.916,51 zł z ustawowymi odsetkami od 1 paździer-
nika 2008 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania oraz 1.800 zł tytułem zwrotu
kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że Marzenna K. była zatrudniona przez powoda od 1
października 1997 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowi-
sku pielęgniarki. Jej średnie wynagrodzenie z ostatnich trzech miesięcy wyliczone jak
ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosiło 3.972,17 zł. W dniu 29 września 2008 r.
na rachunek bankowy pozwanej wpłynęło 850 zł tytułem wynagrodzenia za wrzesień
2008 r. Następnego dnia, tj. 30 września 2008 r. o godzinie 1200
powódka złożyła
pracodawcy oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę w trybie art. 55 § 11
k.p. w
związku z brakiem wypłaty należnego wynagrodzenia za pracę oraz niepoinformo-
waniem jej o tym na piśmie z odpowiednim wyprzedzeniem. W świadectwie pracy,
które powódka otrzymała 6 października 2008 r., wskazano, że jej stosunek pracy
ustał w wyniku rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55
§ 11
k.p. Następnego dnia, 7 października 2008 r., na jej konto wpłynęła reszta wy-
nagrodzenia należnego za wrzesień 2008 r.
Sąd Rejonowy uznał, że w powyższych okolicznościach nie ma podstaw do
uznania, że pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia obowiązków, które uza-
sadniałoby rozwiązanie przez pozwaną umowy o pracę w trybie art. 55 § 11
k.p. Po-
zwany zobowiązany był do wypłaty wynagrodzenia do ostatniego dnia miesiąca tj. do
godziny 2400
w dniu 30 września 2008 r. Pozwana rozwiązała umowę 30 września
2008 r. o godz. 1200
, czyli przed upływem tego terminu, w związku z czym należy je
uznać za nieuzasadnione. Natomiast nieuzasadnione rozwiązanie przez pracownika
umowy o pracę bez wypowiedzenia usprawiedliwia żądanie od niego odszkodowania
(art. 611
k.p.), niezależnie od tego, czy pracodawca poniósł szkodę (wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2005 r., III PK 2/05, OSNP 2005 nr 23, poz. 372).
3
Wobec tego roszczenie powoda o zasądzenie od powódki odszkodowania z tytułu
nieuzasadnionego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia jest zasadne.
Odszkodowanie to, zgodnie z art. 611
k.p., przysługuje powodowi w wysokości wyna-
grodzenia za okres wypowiedzenia, wynoszący w przypadku powódki 3 miesiące.
Wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną Sąd Okręgowy od-
dalił apelację pozwanej od powyższego wyroku Sądu pierwszej instancji, nie obcią-
żając jej kosztami zastępstwa prawnego w instancji odwoławczej. Sąd Okręgowy
uznał ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji za wszechstronne,
wyczerpujące i niewymagające uzupełnienia. Sąd Okręgowy stwierdził, że kluczem
do oceny prawidłowości orzeczenia Sądu Rejonowego jest art. 55 § 11
k.p., który
określa przesłanki skorzystania przez pracownika z prawa do rozwiązania umowy o
pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia wobec niego podstawo-
wych obowiązków przez pracodawcę. Przepis ten używa czasu przeszłego („gdy
pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec
pracownika"), co oznacza, że naruszenie obowiązków musi być dokonane, a nie
przyszłe, spodziewane. Pracownik nie ma zatem prawa rozwiązać umowy o pracę,
gdy naruszenie jeszcze nie nastąpiło. Dlatego zawarte w apelacji twierdzenie, że po-
zwana miała uzasadnione podstawy, aby spodziewać się, że powód naruszy wobec
niej swoje podstawowe obowiązki, nie podważają prawidłowości zaskarżonego wyro-
ku. Okoliczności faktyczne ujawnione w toku przewodu sądowego uzasadniały
wprawdzie przekonanie pozwanej, że powód nie wywiąże się z obowiązku wypłace-
nia w terminie wynagrodzenia, jednakże nie dawało to podstaw do skorzystania
przez nią z uprawnienia wynikającego z art. 55 § 11
k.p., ponieważ w momencie
składania przez nią oświadczenia woli nie doszło jeszcze faktycznie do tego naru-
szenia. Z tego względu chybione jest twierdzenie apelującej, że rozwiązanie przez
nią umowy o pracę było uzasadnione. Nietrafne są także zarzuty, że skoro - zgodnie
z ustaleniami Sądu pierwszej instancji - powód nie wywiązał się ze swoich obowiąz-
ków do końca regulaminowego terminu, to znaczy, że dopuścił się naruszenia swoich
obowiązków w dniu złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy przez pozwaną. Z
tego względu, odnosząc się do zarzutu pozwanej naruszenia art. 316 k.p.c., przez to,
że Sąd Rejonowy, wydając wyrok nie uwzględnił znanego mu w tej dacie faktu nie-
wypłacenia przez powoda wynagrodzenia w całości, Sąd drugiej instancji uznał, że
pozwana mylnie interpretuje ten przepis. Z przepisu tego nie wynika bowiem, że Sąd
pierwszej instancji powinien na chwilę wyrokowania ocenić istnienie przesłanek wy-
4
mienionych w art. 55 § 11
k.p. Dla oceny zasadności powództwa przesądzające jest
bowiem istnienie przesłanek umożliwiających pozwanej rozwiązanie umowy w chwili
składania przez nią stosownego oświadczenia woli, nie zaś w chwili wyrokowania.
Według Sądu Okręgowego nieuzasadniony był też zarzut naruszenia przez Sąd
pierwszej instancji art. 8 k.p. Jego bezprzedmiotowość wynika z faktu, że w chwili
składania przez pozwaną oświadczenia woli nie doszło do naruszenia przez praco-
dawcę obowiązków, czego w żadnym razie nie może zmienić uzasadnione nawet
przekonanie pozwanej, że pracodawca dopuści się takiego naruszenia, jak również
fakt, że po rozwiązaniu umowy w istocie do takiego naruszenia doszło. Akt ten na-
stąpił bowiem po rozwiązaniu umowy, dlatego też nie może zmienić oceny, że roz-
wiązanie to nastąpiło bezpodstawnie.
W skardze kasacyjnej pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w cało-
ści, zarzucając naruszenie przepisów postępowania w zakresie mającym istotny
wpływ na wynik sprawy, a mianowicie: 1) art. 227 w związku z art. 236 i art. 391 § 1
k.p.c. oraz art. 382 k.p.c., przez nieprawidłowe uznanie, że nieprzeprowadzenie
przez Sąd pierwszej instancji dowodu z przesłuchania stron, w tym w szczególności
dowodu z przesłuchania pozwanej, nie stanowiło uchybienia mającego istotny wpływ
na wynik sprawy, podczas gdy był to faktycznie jedyny dowód mogący wykazać oko-
liczność, że 30 września 2008 r. powód oświadczył pozwanej, że nie wypłaci należ-
nego jej wynagrodzenia w terminie. Nadto zaś Sąd pierwszej instancji nie rozstrzy-
gnął nawet postanowieniem o oddaleniu tego wniosku dowodowego; 2) art. 316 § 1
k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c., przez ich nieprawidłowe zasto-
sowanie i w konsekwencji: (-) nieuwzględnienie przez Sąd Okręgowy naruszenia
przez Sąd Rejonowy procedury, polegającego na niezastosowaniu się do brzmienia
tego przepisu oraz niewzięcie po uwagę, że w dniu wyrokowania zarówno przez Sąd
pierwszej jak drugiej instancji wiadome i wykazane było, że wynagrodzenie pozwanej
faktycznie zostało wypłacone dopiero w październiku 2008 r., a zatem z uchybieniem
terminu, który upłynął w 30 września 2008 r., (-) oparcie się, zarówno przez Sąd
pierwszej, jak i drugiej instancji, na założeniach teoretycznych w zakresie tego, czy
powód mógł do godz. 2359
w dniu 30 września 2008 r. wywiązać się ze swoich obo-
wiązków wobec pozwanej, dotyczących terminowej wypłaty wynagrodzenia, a nie-
wzięcie pod uwagę tego, że faktycznie tego nie uczynił.
W zakresie podstawy naruszenia przepisów prawa materialnego, skarżąca
zarzuciła naruszenie: 1) art. 55 § 11
k.p. w związku z art. 611
k.p., przez nieprawi-
5
dłową ich wykładnię i stwierdzenie, że dokonane przez pozwaną rozwiązanie umowy
o pracę bez wypowiedzenia było nieuzasadnione i przedwczesne, podczas gdy po-
zwana, składając 30 września 2008 r. oświadczenie o rozwiązaniu umowy wiedziała
już z całą pewnością, że powód nie wypłaci jej należnego wynagrodzenia w terminie,
a fakt ten potwierdzają dokumenty znajdujące się na k-22 i 23, wykazujące zarówno
sytuację finansową powoda, jak i zamiary dyrekcji w zakresie terminów wypłaty peł-
nych wynagrodzeń, nadto zaś faktycznie brakująca, znaczna część wynagrodzenia
została jej wypłacona 7 października 2008 r.; 2) art. 612
§ 1 k.p. w związku z art. 8
k.p., przez nieprawidłowe zastosowanie pierwszego i niezastosowanie drugiego ze
wskazanych przepisów i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda odszkodowania
w pełnej wysokości, podczas gdy rozwiązanie przez pozwaną umowy o pracę nie
było nieuzasadnione, powód niewątpliwie dopuścił się naruszenia podstawowych
obowiązków wobec pozwanej jako pracownika i w związku z tym czyni ze swojego
prawa użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego i po-
przedzającego go wyroku Sądu Rejonowego (obu w całości) i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu, bądź tylko uchylenie wyroku Sądu
Okręgowego w całości przekazanie temu Sądowi sprawy do ponownego rozpozna-
nia, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy
poprzez oddalenie powództwa. Wniosła także o zasądzenie od powoda na rzecz po-
zwanej zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa adwokackiego we-
dług norm przepisanych, a w przypadku nieuwzględnienia skargi, o nieobciążanie jej
kosztami zastępstwa procesowego powoda.
W odpowiedzi na skargę powód wniósł o jej oddalenie w całości jako nieza-
sadnej oraz o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania, w tym
kosztów zastępstwa procesowego w pełnej wysokości.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga jest uzasadniona, ponieważ trafny okazał się zarzut naruszenia art.
612
§ 1 k.p. w związku z art. 8 k.p. Pozostałe zarzuty są nieuzasadnione.
W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że bezpodstawnie skarżąca zarzuca
naruszenie przepisów postępowania. W odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 227 w
związku z art. 236 i art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 382 k.p.c. wynika to stąd, że Sąd
6
Okręgowy wprost uznał, że okoliczności faktyczne sprawy uzasadniały przekonanie
pozwanej, że powód wynagrodzenia w terminie nie zapłaci. W tej sytuacji nieuznanie
przez ten Sąd zaniechania przez Sąd pierwszej instancji dowodu z przesłuchania
stron na tę okoliczność za istotne uchybienie procesowe nie miało żadnego wpływu
na wynik sprawy. Z kolei odnośnie do zarzutu naruszenia art. 316 § 1 k.p.c. w
związku z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c., jest oczywiste, że wbrew zapatrywaniu
skarżącej, Sąd Okręgowy, zgodnie z art. 316 k.p.c. wziął w chwili orzekania pod
uwagę fakt nieterminowego wywiązania się przez powoda z obowiązku zapłaty wy-
nagrodzenia, skoro przyjął ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego stwierdzające ten
fakt i rozważał tę kwestię w uzasadnieniu wyroku. Uwzględnienie tej okoliczności nie
musiało jednak prowadzić do wyprowadzenia z niej wniosków zgodnych z życzeniem
pozwanej, czego nieuczynienie przez Sąd skarżąca w istocie zarzuciła, błędnie ro-
zumiejąc treść tego przepisu.
Nietrafny jest także zarzut naruszenia art. 55 § 11
k.p. w związku z art. 611
k.p., przez nieprawidłową ich wykładnię i stwierdzenie, że dokonane przez pozwaną
rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia było nieuzasadnione i przedwcze-
sne. Zgodnie z art. 55 § 11
k.p., pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wy-
powiedzenia, gdy pracodawca dopuścił się wobec niego ciężkiego naruszenia pod-
stawowych obowiązków. Z kolei stosownie do art. 611
k.p., w przypadku, gdy rozwią-
zanie to było nieuzasadnione, pracodawcy przysługuje roszczenie o odszkodowanie.
Z art. 55 § 11
k.p. wynika więc, co trafnie wywiódł Sąd Okręgowy, że przesłanką
uznania rozwiązania umowy przez pracownika za uzasadnione jest naruszenie przez
pracodawcę jego podstawowych obowiązków. Naruszenie musi być dokonane, a
tego, w odniesieniu do obowiązku terminowej wypłaty wynagrodzenia za pracę nie
można logicznie stwierdzić przed terminem jego spełnienia. Dopiero zaistniałe nie-
wykonanie obowiązku usprawiedliwia zastosowanie przez pracownika (wierzyciela)
środków sankcjonujących ciężkie naruszenie obowiązku przez pracodawcę, do któ-
rych, w przypadku nieterminowej wypłaty wynagrodzenia należy nie tylko niezwłocz-
ne rozwiązanie umowy o pracę, lecz w szczególności również roszczenie o odsetki
za czas opóźnienia i naprawę szkody wynikłej ze zwłoki. Przyjmując logikę wywodu
skargi kasacyjnej należałoby przyjąć, że i z tymi roszczeniami pracownik mógłby wy-
stąpić przed terminem wykonania zobowiązania, jeśli tylko jego przekonanie o braku
możliwości spełnienia obowiązku przez pracodawcę do terminu jego wykonania by-
łoby uzasadnione. W rezultacie należy dojść do wniosku, że rozwiązanie przez pra-
7
cownika umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia przez
pracodawcę umowy pracę, polegającego na nieterminowej wypłacie wynagrodzenia
przed ustalonym terminem jego zapłaty, jest nieuzasadnione nawet wtedy, gdy z
okoliczności sprawy wynika, że pracodawca nie mógłby się wywiązać z tego obo-
wiązku w terminie.
Na marginesie należy dodać, że w ocenie Sądu Najwyższego niewykonanie
przez pracodawcę wskazanego wyżej obowiązku nie może być także oceniane w
kategoriach następczej częściowej niemożliwości świadczenia. Taki wniosek wynika
przede wszystkim z nieodpowiadającej zasadom prawa pracy konstrukcji i następ-
stwom niemożliwości świadczenia związanym z prawem odstąpienia od umowy w
takiej sytuacji, określonym w art. 494 k.c., a uznanie, że odpowiednie stosowanie art.
493 § 2 k.c. może polegać na wykonaniu prawa odstąpienia przez niezwłoczne roz-
wiązanie stosunku pracy wychodziłoby poza ramy zakreślone art. 300 k.p. Poza tym
wątpliwa byłaby też skuteczność tego środka dla ochrony prawa pracownika, skoro
zgodnie z dominującą w doktrynie i orzecznictwie obiektywną koncepcją niemożliwo-
ści świadczenia zachodzi ona, gdy świadczenia nie może spełnić nie tylko dłużnik,
ale także żadna inna osoba (por. uchwałę SN z dnia 26 października 1984 r., III CZP
64/84, OSNC 1985, nr 7, poz. 87; wyrok SN z dnia 8 maja 2002 r., III CKN 1015/99,
LEX nr 55497). Bliższe rozważenie tej kwestii nie jest możliwe wobec niezgłoszenia
przez skarżącą zarzutu naruszenia art. 493 § 2 k.c.
Trafny okazał się natomiast zarzut naruszenia art. 612
§ 1 k.p. w związku z art.
8 k.p., przez nieprawidłowe zastosowanie pierwszego i niezastosowanie drugiego ze
wskazanych przepisów i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda odszkodowania
w pełnej wysokości. Stosownie do pierwszego z wymienionych przepisów, odszko-
dowanie należne pracodawcy w razie nieuzasadnionego rozwiązania przez pracow-
nika umowy o pracę bez wypowiedzenia przysługuje w wysokości wynagrodzenia
pracownika za okres wypowiedzenia, a w przypadku rozwiązania umowy o pracę
zawartej na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy - w wysokości
wynagrodzenia za okres 2 tygodni. Natomiast art. 8 k.p. stanowi, że nie można czy-
nić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym prze-
znaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub
zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z
ochrony.
8
Przed rozważeniem powyższego zarzutu należy podkreślić, że powołanie w
rozpatrywanej podstawie skargi art. 612
§ 1 k.p. (a nie art. 611
k.p.) wskazuje, że
skarżąca kwestionuje jedynie uczynienie przez powoda (pracodawcę) użytku z prawa
do dochodzenia odszkodowania w pełnej wysokości, a nie kwestionuje jego prawa
do żądania odszkodowania w ogóle, co strona ta niekonsekwentnie sugeruje w uza-
sadnieniu tego zarzutu. W tych też granicach Sąd Najwyższy może go rozważać (art.
39813
§ 1 k.c.). Odnośnie do tak zakreślonej granicy podstawy skargi należy stwier-
dzić, że z punktu widzenia art. 8 k.p. rozważenia wymaga, czy pracodawca (powód)
mający formalnie prawo żądania odszkodowania ze względu na nieuzasadnione
rozwiązanie przez powódkę umowy o pracę bez wypowiedzenia, nadużył tego prawa,
domagając się zapłaty odszkodowania w pełnej wysokości. Wbrew przekonaniu
Sądu Okręgowego ocena ta nie jest bezprzedmiotowa z tego względu, że „na chwilę
składania przez pozwaną oświadczenia woli nie doszło do naruszenia”. Przeciwnie,
ocena, czy w niniejszej sprawie nastąpiło nadużycie prawa żądania odszkodowania
w pełnej wysokości, z istoty rzeczy opiera się na ustaleniu, że do naruszenia podsta-
wowego obowiązku przez pracodawcę nie doszło, ponieważ właśnie dlatego praco-
dawca uzyskał prawo żądania odszkodowania. Ocenie podlega więc późniejszy stan
rzeczy, istniejący w chwili żądania zapłaty odszkodowania. Dokonanie takiej oceny,
której Sąd nie podjął, wymagało wzięcia pod uwagę całokształtu okoliczności skorzy-
stania przez powoda z prawa żądania odszkodowania w pełnej wysokości, w tym
także uwzględnienia faktu, że powód żądał pełnej zapłaty w sytuacji, gdy było już
wiadome, że ostatecznie swojego obowiązku terminowej wypłaty wynagrodzenia nie
wykonał. Pomimo bowiem, że sądowa ocena sprzeczności zachowania z zasadami
współżycia społecznego następuje w ramach swobodnego uznania sędziowskiego,
to zawsze musi mieć ona oparcie w starannym uwzględnieniu całokształtu okoliczno-
ści faktycznych konkretnej sprawy. Należy też dodać, że dopuszczalności żądania
przez powódkę ograniczenia wysokości odszkodowania (lub zaniechania jego do-
chodzenia) ze względu na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego nie wy-
łącza to, że rozważane odszkodowanie przysługuje w zryczałtowanej wysokości i nie
zależy od rozmiaru doznanej przez pracodawcę szkody (por. wyrok z dnia 29 kwiet-
nia 2005 r., III PK 2/05 (OSNP 2005 nr 23, poz. 372). To, że pracodawca może żą-
dać odszkodowania nawet wtedy, gdy szkody nie doznał, nie przeszkadza bowiem
uznaniu, że żądanie zapłaty odszkodowania w pełnej wysokości może być, przy
9
uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, uznane za sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego - na podstawie art. 108
§ 2 k.p.c. w związku z 39821
k.p.c.
========================================