Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 72/11
POSTANOWIENIE
Dnia 21 października 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
SSA Roman Dziczek
w sprawie z powództwa Syndyka masy upadłości B. Spółki z o.o. w O.
przeciwko Janowi B. i Dariuszowi P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 21 października 2011 r.,
zażalenia pozwanego Dariusza P.
na postanowienie o kosztach procesu zawarte w punkcie II wyroku
Sądu Apelacyjnego
z dnia 23 lutego 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i wniosek o zasądzenie
kosztów postępowania przekazuje do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu, pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem zawartym w punkcie II wyroku z 23 lutego 2011 r. Sąd
Apelacyjny odstąpił od obciążenia powoda kosztami postępowania apelacyjnego.
Jako podstawę tego rozstrzygnięcia Sąd wskazał art. 102 k.p.c., uzasadniając jego
zastosowanie tym, że powód występował w sprawie jako syndyk masy upadłości, a
tym samym jego obowiązkiem była ochrona interesów wierzycieli upadłego przy
wykorzystaniu wszystkich dostępnych środków procesowych. W konsekwencji,
zdaniem Sądu Apelacyjnego, względy słuszności sprzeciwiają się obciążeniu go
kosztami postępowania w związku z oddaleniem wniesionej przez niego apelacji.
W zażaleniu na to postanowienie pozwany zarzucił naruszenie art. 98 k.p.c.
i art. 102 k.p.c. przez bezpodstawne przyjęcie, że w sprawie doszło do spełnienia
przesłanek „szczególnie uzasadnionego wypadku”, o jakim mowa w art. 102 k.p.c.,
wyłącznie z uwagi na występowanie powoda jako syndyka. Stwierdził on także, że
złożona przez powoda (profesjonalistę korzystającego z fachowej obsługi prawnej)
apelacja była oczywiście nieuzasadniona, zaś pozwany został w jej wyniku
zmuszony do ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego. Wskazał ponadto,
że odstąpienie od obciążenia syndyka kosztami postępowania stoi w sprzeczności
z wymogami sprawiedliwości, bowiem uchyla się on od zapłaty zasądzonych
dotychczas kosztów postępowania. Na tej podstawie wniósł o zmianę
zaskarżonego postanowienia przez zasądzenie na swoją rzecz kosztów
postępowania za drugą instancję w kwocie 5.400 zł oraz rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania zażaleniowego.
Powód wniósł o oddalenie zażalenia i zasądzenie kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest zasadne.
Wprawdzie możliwość odstąpienia od obciążania strony przegrywającej
kosztami postępowania, wprowadzona w art. 102 k.p.c. stanowi dyskrecjonalną
kompetencję sądu rozpoznającego sprawę, nie oznacza to jednak, by stosowanie
tego przepisu mogło następować w sposób całkowicie dowolny (por. postanowienia
Sądu Najwyższego: z 25 marca 2011 r., IV CZ 136/10, niepubl. oraz z 15 czerwca
2011 r., V CZ 23/11, niepubl.).
3
Obowiązek zwrotu kosztów postępowania zgodnie z ogólną regułą
odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 98 § 1 k.p.c.) ma na celu ochronę
interesów majątkowych strony wygrywającej, która poniosła nakłady w celu obrony
swoich praw. Odstąpienie od tej zasady ze względów słuszności, dopuszczone
przez ustawodawcę w art. 102 k.p.c., stanowi rozwiązanie o wyjątkowym
charakterze, wymagające proporcjonalnego wyważenia interesów stron
postępowania w świetle okoliczności sprawy. Przepis ten wprowadza wyjątek od
reguły ponoszenia kosztów postępowania przez stronę przegrywającą na rzecz jej
przeciwnika procesowego, częściowo lub całkowicie uniemożliwiając mu
rekompensatę nakładów poniesionych w związku z prowadzeniem postępowania.
W konsekwencji, regulacja ta nie powinna podlegać wykładni rozszerzającej (tak
Sąd Najwyższy w postanowieniach: z 13 października 1976 r., II PZ 61/76, niepubl.
oraz z 11 marca 2011 r., II CZ 104/10, niepubl.).
Nie ulega wątpliwości, że uzasadnienie zastosowania art. 102 k.p.c.
wyłącznie okolicznością pełnienia przez powoda funkcji syndyka, prowadzi do
niedopuszczalnego rozszerzenia zakresu stosowania tego przepisu. Obowiązek
reprezentowania przez powoda cudzych interesów, wynikający z pozycji ustrojowej
i zadań syndyka, na który wskazuje Sąd Apelacyjny, nie stanowi dostatecznej
podstawy odstąpienia od obciążania go kosztami przegranej sprawy. Wyrażona
pośrednio przez Sąd Apelacyjny reguła, zgodnie z którą z samego faktu
występowania w postępowaniu przez syndyków wynika konieczność odstąpienia od
obciążania ich kosztami postępowania prowadziłaby w istocie do
nieproporcjonalnego uprzywilejowania tych osób względem ich przeciwników
procesowych. Ryzyko prowadzenia sporu, którego jeden z aspektów stanowi
konieczność poniesienia kosztów udziału w sprawie, z góry przerzucone zostałoby
więc na drugą stronę, zmuszając ją do samodzielnego poniesienia tych nakładów
w wypadku bezzasadności dochodzonego przeciwko niej roszczenia. Stałoby to
w oczywistej sprzeczności z podstawowymi założeniami ochrony praw
w postępowaniu cywilnym, zakładającej równy rozkład ryzyka udziału
w postępowaniu (wyrażający się m.in. w ogólnej regule zwrotu kosztów wyrażonej
w art. 98 § 1 k.p.c.) i jedynie w wyjątkowych wypadkach (do których zalicza się
art. 102 k.p.c.) dopuszczającej preferencyjne traktowanie jednej ze stron.
4
Pozostałe twierdzenia podniesione w zażaleniu nie wiążą się bezpośrednio
z istotą argumentacji Sądu Apelacyjnego kwestionowanej przez skarżącego i mogą
zostać rozważone wyłącznie jako jedna z przesłanek stosowania art. 102 k.p.c.
przez Sąd drugiej instancji.
W związku z oparciem zażalenia na zarzutach naruszenia prawa
procesowego w sprawie brak jest podstaw do orzeczenia co do istoty sprawy
(art. 39816
k.p.c. w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.).
Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. w zw. z art. 3941
§ 3
k.p.c. orzeczono jak w postanowieniu.