Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 278/11
POSTANOWIENIE
Dnia 9 stycznia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Korzeniowski
w sprawie z odwołania J. N.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o ustalenie wartości kapitału początkowego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 9 stycznia 2012 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 30 marca 2011 r.,
odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
UZASADNIENIE
W sprawie o kapitał początkowy pozwany pominął skarżącemu
wynagrodzenie z lat 1974-90 z braku dokumentów. Sąd Okręgowy uwzględnił jego
odwołanie i zmienił decyzje pozwanego przez obliczenie kapitału początkowego
również z wynagrodzeniem z tego okresu, ustalonym w oparciu o zarobki innych
pracowników. Sąd Apelacyjny uwzględnił w części apelację pozwanego i wyrokiem
z 30 marca 2011 r. zmienił wyrok Sądu Okręgowego oraz decyzje pozwanego i
wartość kapitału początkowego w spornym okresie ustalił według minimalnego
wynagrodzenia pracowników (art. 15 ust. 2a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych).
We wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania wskazano na
„konieczność dokonania wykładni przepisów prawa wywołujących rozbieżności
2
w orzecznictwie sądów, a dotyczących ustalenia wysokości wynagrodzenia dla
potrzeb emerytalno-rentowych, w szczególności przepisu art. 117 ust. 4 ustawy z
17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,
budzącego poważne wątpliwości i wywołującego rozbieżności w orzecznictwie
Sądów. W szczególności z uwagi na rozbieżności mające miejsce w orzeczeniach
Sądu Najwyższego: z 14 czerwca 2006 r., I UK 115/05 (Wysokość zarobków, której
pochodną jest podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, jest faktem
mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.), który
w postępowaniu przed sądem może być udowadniany wszelkimi środkami
dowodowymi. Nie obowiązuje wówczas ograniczenie wynikające z § 20
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania
o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń); z 8 sierpnia
2006 r., I UK 27/06 (Brak dokumentów wymienionych w § 20 rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia
emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń nie uzasadnia zastosowania
art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych, jeżeli ubiegający się o emeryturę lub rentę udowodnił
uzyskiwanie przychodów wyższych od stanowiących podstawę wymiaru najniższej
emerytury lub renty w okresie wymienionym w art. 15 ust. 1 lub 6 tej ustawy); z 6
września 1995 r., II URN 23/95 (Pracownik ubiegający się o świadczenie
z ubezpieczenia społecznego może w postępowaniu przed sądem ubezpieczeń
wszelkimi dowodami wykazywać okoliczności, od których zależą jego uprawnienia
także wówczas, gdy z dokumentu (zaświadczenia o zatrudnieniu) wynika co innego
(art. 473 k.p.c.); z 2 lutego 1995 r., II URN 3/95 (W postępowaniu przed sądami
pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do
świadczeń lub ich wysokości mogą być udowadniane wszelkimi środkami
dowodowymi, przewidzianymi w kodeksie postępowania cywilnego. Ograniczenia
dowodowe zawarte w § 22 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.
w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych
świadczeń dotyczą wyłącznie postępowania przed tymi organami), z 25 lipca
1997 r., II UKN 186/97 (W postępowaniu sądowym nie obowiązują ograniczenia, co
do środków dowodowych stwierdzających wysokość zarobków lub dochodów
3
stanowiących podstawę wymiaru emerytury lub renty określone w § 20
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1984 r. w sprawie postępowania
o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń). Pomimo
ustaleń zawartych w w/w orzeczeniach rozbieżności orzecznictwa sądów
powszechnych pojawiają się z uwagi na treść wyroku Sądu Najwyższego z 4 lipca
2007 r., I UK 36, który stanowi, iż w postępowaniu cywilnym przed sądem pracy
i ubezpieczeń społecznych w sprawie o przeliczenie wysokości emerytury możliwe
jest dopuszczenie i przeprowadzenie wszelkich dowodów, w tym także dowodu z
zeznań świadków lub przesłuchania samego wnioskodawcy. Nie jest jednak
możliwe przeliczenie wysokości emerytury w oparciu o jakąś hipotetyczną
uśrednioną wielkość premii uzyskiwanej przez ubezpieczonego, wywiedzioną
z wysokości premii wypłaconych innym pracownikom. Uśrednione obliczenie
wysokości wynagrodzenia – oparte na wynagrodzeniu otrzymanym przez innych
pracowników – nie może oddać indywidualnych cech właściwych dla danego
stosunku pracy. Powyższe stanowiska przemawiają za przyjęciem kasacji do
rozpoznania i dokonanie rozstrzygnięcia przez najwyższy organ sądowy w RP,
jakie dowody na okoliczność wysokości uzyskiwanych zarobków winny stanowić
podstawę do uznania ich za miarodajne (pozbawione zarzutu dowodów
hipotetycznych) w celu ustalenia wysokości zarobków, a w konsekwencji ustalenia
podstawy wymiaru kapitału początkowego i wartości kapitału początkowego, co
przyczyni się do ujednolicenia orzecznictwa sądów powszechnych w tym zakresie”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wskazana we wniosku o przyjęcie skargi do rozpoznania podstawa (wyżej in
extenso) nie spełnia się jako przesłanka przedsądu. Z jej treści wynika, że chodzi o
podstawę z art. 3989
§ 1 pkt 2 k.p.c., której przedmiotem zainteresowania jest sam
przepis prawny, jeżeli istnieje potrzeba jego wykładni, gdyż budzi poważane
wątpliwości lub wywołuje rozbieżności w orzecznictwie sądów.
Jedynym przepisem do którego odwołuje się podstawa wniosku jest art. 117
ust. 4 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach. Przepis ten nie sprawia
żadnych wątpliwości w zakresie wykładni (wniosek ich nie wskazuje), a co
4
ważniejsze, to nie miał i nie mógł mieć zastosowania w sprawie, gdyż dotyczy
innego (wąskiego) przedmiot. Zgodnie z jego treścią „Okresy, o których mowa w
art. 6 ust. 1 pkt 10 i art. 7 pkt 4, mogą być udowodnione dokumentami lub
zeznaniami świadków. Oceny tych dokumentów i zeznań dokonuje, w drodze
decyzji, Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych
zgodnie z przepisami o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami
represji wojennych i okresu powojennego”. W przepisie tym nie chodzi więc o
„okresy” takie jak skarżącego, lecz o świadczenie pracy po 1956 r. na rzecz
organizacji politycznych i związków zawodowych, nielegalnych w rozumieniu
przepisów obowiązujących do kwietnia 1989 r. (art. 6 ust. 1 pkt 10) oraz okres
niewykonywania pracy w okresie przed 4 czerwca 1989 r. na skutek represji
politycznych, nie więcej jednak niż 5 lat (art. 7 pkt 4). Prócz tego, przepis art. 117
ust. 4 nie stanowił podstawy prawnej żadnego z wymienionych we wniosku
orzeczeń Sądu Najwyższego.
Nieuprawnione jest również twierdzenie o rozbieżności w orzecznictwie Sądu
Najwyższego wskazanym we wniosku, gdyż wyrok z 4 lipca 2007 r., I UK 36/07,
wcale nie jest sprzeczny z poprzednimi wyrokami – wymienionymi we wniosku - o
sygnaturach: I UK 115/06; I UK 27/06; II URN 23/95; II URN 3/95; II UKN 186/97.
Stanowisko wyrażone w wyroku z 4 lipca 2007 r., I UK 36/07, w żadnej
mierze nie podważa utrwalonej w orzecznictwie zasady, że w postępowaniu przed
sądem ubezpieczeń społecznych ubezpieczony może wykazywać okoliczności
(fakty) wszelkimi dowodami, od których zależą jego uprawnienia. Wyrok ten w pełni
ją potwierdza, czego dowodzi podana w jego uzasadnieniu argumentacja, a
skrótowo już sama teza tego wyroku: „W postępowaniu cywilnym przed sądem
pracy i ubezpieczeń społecznych w sprawie o przeliczenie wysokości emerytury
możliwe jest dopuszczenie i przeprowadzenie wszelkich dowodów, w tym także
dowodu z zeznań świadków lub przesłuchania samego wnioskodawcy”. Czym
innym jest natomiast ocena tych dowodów, bo w dalszej części wyrok Sądu
Najwyższego z 4 lipca 2007 r., I UK 36/07, dotyczy innej kwestii, tj. znaczenia
dowodów, a nie tego co może być dowodem. Stanowisko wyrażone w tym wyroku
nie jest więc inne niż we wcześniejszych orzeczeniach Sądu Najwyższego. Nie
wprowadzono żadnego ograniczenia dowodnego, lecz dalej oceniano tylko, czy to
5
co zostało uwodnione (czyli zarobki innych pracowników) może stanowić podstawę
ustalenia stanu faktycznego w konkretnej sprawie i w konsekwencji zastosowania
prawa materialnego. W sprawie tej (I 36/07) nie chodziło więc o „dowody
hipotetyczne”, lecz o zarobki hipotetyczne. Wszak podstawa wymiaru składek
powinna być pewna, w przeciwnym razie stosuje się regulację przyjętą przez
ustawodawcę, czyli wynagrodzenie minimalne (art. 15 ust. 2a ustawy o
emeryturach i rentach).
Resumując, wniosek nie wykazał podstawy przedsądu z art. 3989
§ 1 pkt 2
k.p.c., gdyż przepis art. 117 ust. 4 ustawy o emeryturach i rentach nie budzi
wątpliwości co do wykładni, a przede wszystkim nie miał w sprawie zastosowania.
Niespełnia się też druga alternatywa z tej podstawy przedsądu, gdyż nie wykazano
rozbieżności w orzecznictwie Sądu Najwyższego.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji, stosownie do art. 3989
§ 2 k.p.c.