Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA SKŁADU SIEDMIU SĘDZIÓW
Z DNIA 19 STYCZNIA 2012 R.
I KZP 18/11
Podstawy stosowania tymczasowego aresztowania, określone w
art. 258 § 2 k.p.k., przy spełnieniu przesłanek wskazanych w art. 249 § 1
i art. 257 § 1 k.p.k. i przy braku przesłanek negatywnych określonych w
art. 259 § 1 i 2 k.p.k., stanowią samodzielne przesłanki szczególne
stosowania tego środka zapobiegawczego.
Przewodniczący: Prezes SN L. Paprzycki (sprawozdawca).
Sędziowie SN: K. Klugiewicz, R. Malarski, R. Sądej, D. Świecki,
W. Wróbel, S. Zabłocki.
Prokurator Prokuratury Generalnej: A. Herzog.
Przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich: J. Malinowski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w
dniu 19 stycznia 2012 r., przekazanego na podstawie art. 60 § 1 i 2
ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240,
poz. 2052 ze zm.) wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich z dnia 5
października 2011 r., o rozstrzygnięcie przez skład siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego rozbieżności w wykładni prawa, występującej w
orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych w zakresie
dotyczącym następującego zagadnienia prawnego:
„Czy przesłanki określone w art. 258 § 2 k.p.k. stanowią
samodzielne i wystarczające podstawy do zastosowania (przedłużenia
stosowania) tymczasowego aresztowania, a tym samym tworzą
domniemanie, że podejrzany może podjąć działania zakłócające
2
prawidłowy tok postępowania, co zwalnia z powinności wykazywania
konkretnych okoliczności godzących w prawidłowy tok postępowania?”
u c h w a l i ł u d z i e l i ć odpowiedzi jak wyżej.
U Z A S A D N I E N I E
Rzecznik Praw Obywatelskich, wnioskiem z dnia 5 października
2011 r., wystąpił na podstawie art. 60 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 listopada
2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.) o
rozstrzygnięcie przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
rozbieżności w wykładni prawa, występującej w orzecznictwie sądów
powszechnych i Sądu Najwyższego w zakresie dotyczącym
następującego zagadnienia prawnego: „Czy przesłanki określone w art.
258 § 2 k.p.k. stanowią samodzielne i wystarczające podstawy do
zastosowania (przedłużenia stosowania) tymczasowego aresztowania, a
tym samym tworzą domniemanie, że podejrzany może podjąć działania
zakłócające prawidłowy tok postępowania, co zwalnia z powinności
wykazywania konkretnych okoliczności godzących w prawidłowy tok
postępowania?”.
Rozbieżności w wykładni prawa Rzecznik Praw Obywatelskich
upatruje w przytoczonych we wniosku i załączonych do niego (choć już
nie w takim zakresie, w jakim nastąpiło odwołanie) orzeczeniach sądów
rejonowych, sądów okręgowych i sądów apelacyjnych, a także Sądu
Najwyższego. W konkluzji, Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że
„przesłanki z art. 258 § 2 k.p.k. nie stanowią samodzielnych i
wystarczających podstaw do zastosowania (przedłużenia stosowania)
tymczasowego aresztowania, a tym samym nie tworzą domniemania, że
3
podejrzany może podjąć działania zakłócające prawidłowy tok
postępowania, i nie zwalnia to z powinności wykazywania konkretnych
okoliczności godzących w prawidłowy tok postępowania. W
szczególności nie mogą one stanowić takiej podstawy przy orzekaniu w
przedmiocie przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania”.
W pisemnym stanowisku z dnia 14 grudnia 2011 r., prokurator
Prokuratury Generalnej wniósł o podjęcie uchwały następującej treści:
„W art. 258 § 2 k.p.k. określone zostały samodzielne przesłanki
stosowania tymczasowego aresztowania, oparte na domniemaniu o
charakterze względnym, iż grożąca lub wymierzona oskarżonemu
surowa kara powoduje obawę zakłócenia prawidłowego biegu
postępowania karnego; Wymagają one każdorazowego wykazania, że w
realiach konkretnej sprawy istnieje dla oskarżonego zagrożenie surową
karą, a nie istnieją okoliczności wskazujące na brak potrzeby
zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania”.
Sąd Najwyższy w powiększonym składzie zważył, co następuje.
Na wstępie, przed przystąpieniem do rozważań merytorycznych,
należy poczynić kilka uwag o charakterze formalnym i porządkującym.
Po pierwsze, przypomnieć trzeba, za postanowieniem składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2005 r., I KZP 33/04, R-
OSNKW 2005, poz. 43, że podstawową przesłanką wystąpienia z tzw.
abstrakcyjnym pytaniem prawnym nie jest sama rozbieżność w
orzecznictwie, a zwłaszcza rozbieżność wynikająca z odmiennego
stosowania prawa, lecz rozbieżność wynikająca z odmiennej wykładni
prawa. Już ta okoliczność nakłada na podmiot korzystający z
uprawnienia przewidzianego w art. 60 ustawy o Sądzie Najwyższym
szczególny obowiązek, jeżeli chodzi o przygotowanie uzasadnienia
wniosku. Ponadto, o ile w poprzednim stanie prawnym (art. 13 pkt 3
ustawy z dnia 20 września 1984 r. o Sądzie Najwyższym), przesłanka
4
wystąpienia z zagadnieniem prawnym była określona jako potrzeba
wyjaśnienia przepisów prawnych, których stosowanie wywołało
rozbieżności w orzecznictwie, o tyle na gruncie obowiązującej ustawy
chodzi wyłącznie o rozbieżność w orzecznictwie wymagającą wykładni
prawa. W poprzednim stanie prawnym akcent był więc położony na
stosowanie przepisów, a nie na wykładnię prawa, natomiast obecnie
rozbieżność w orzecznictwie ma wprost dotyczyć wykładni prawa (por.
także postanowienie składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
22 września 2004 r., III CZP 25/04, OSNC 2005, z. 7-8, poz. 146).
Po drugie, skoro podstawą takiego wniosku jest rozbieżność w
orzecznictwie sądowym, to skuteczne wystąpienie z abstrakcyjnym
zagadnieniem prawnym musi wiązać się z uprzednim zidentyfikowaniem,
analizą, a następnie przedstawieniem Sądowi Najwyższemu rozbieżnych
orzeczeń. Niewystarczające jest więc, co w części jest udziałem
rozpoznawanego wniosku, ograniczanie się do pism prezesów
poszczególnych sądów powszechnych, relacjonujących praktykę
orzeczniczą.
Po trzecie wreszcie, rozbieżność musi być rzeczywista, co zakłada
prawidłowe odczytanie rezultatów dokonanej przez sądy wykładni, a
ponadto musi zachodzić w orzecznictwie sądów powszechnych lub Sądu
Najwyższego, co z kolei wiąże się z ustaleniem odpowiedniej liczby
rozbieżnych orzeczeń. W tej sprawie kryterium to jest w ostateczności
spełnione, czy, jak ocenia to prokurator Prokuratury Generalnej,
dostatecznie wykazane, choć jednocześnie należy wskazać, że
znacząca część orzeczeń przywołanych przez Rzecznika Praw
Obywatelskich jako mających prezentować pogląd o niesamodzielności
przesłanek określonych w art. 258 § 2 k.p.k. tak sformułowanego
stanowiska w istocie nie zawiera (w orzeczeniach tych kładzie się nacisk
na niespełnienie przesłanek ogólnych – określonych w art. 249 § 1 lub w
5
art. 257 § 1 k.p.k., a w części wprost przyjmuje się, że art. 258 § 2 k.p.k.
tworzy swoiste domniemanie). Za wątpliwe natomiast uznać trzeba
powoływanie w treści uzasadnienia wniosku postanowień sądu pierwszej
instancji o uchyleniu tymczasowego aresztowania oraz o
nieuwzględnieniu wniosku oskarżyciela publicznego o przedłużenie
okresu stosowania tymczasowego aresztowania (postanowienia Sądu
Okręgowego w Ł. w sprawach IV K 191/07 i IV K 271/09), które
następnie zostały zmienione przez sąd drugiej instancji w wyniku kontroli
odwoławczej zainicjowanej zażaleniami oskarżyciela publicznego, a więc
takich, które w obrocie prawnym ostatecznie nie funkcjonują (zob. pismo
sędziego Sądu Okręgowego w Ł. z dnia 7 kwietnia 2011 r., wraz z
załączonymi odpisami postanowień Sądu Okręgowego).
Uznając jednak, że w tej sprawie zostały spełnione przesłanki do
podjęcia uchwały w trybie określonym w art. 60 ustawy o Sądzie
Najwyższym, należy przejść do rozważań merytorycznych. Otóż, w treści
art. 258 § 2 k.p.k. zostały zawarte dwie przesłanki szczególne
stosowania tymczasowego aresztowania z uwagi na surową karę
grożącą oskarżonemu (podejrzanemu). Ustawodawca wprost bowiem
wskazał, że jeżeli oskarżonemu zarzuca się popełnienie zbrodni lub
występku zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica
wynosi co najmniej 8 lat albo gdy sąd pierwszej instancji skazał go na
karę pozbawienia wolności nie niższą niż 3 lata, potrzeba zastosowania
tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia prawidłowego toku
postępowania może być uzasadniona grożącą oskarżonemu surową
karą. Niewystarczające jest więc samo odwołanie się do górnej granicy
ustawowego zagrożenia karą przewidzianego w przepisie części
szczególnej Kodeksu karnego albo w ustawie szczególnej, a wymagane
jest ustalenie, na podstawie okoliczności konkretnej sprawy i
uprawdopodobnionych w stopniu, o jakim mowa w art. 249 k.p.k., że
6
oskarżonemu w konkretnej sprawie rzeczywiście grozi surowa kara [zob.
np. R. A. Stefański (w:) Z. Gostyński (red.) R. A. Stefański, S. Zabłocki
(red. II wydania): Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. II,
Warszawa 2004, s. 103 i n. oraz Sąd Najwyższy w zdecydowanej
większości orzeczeń, chociażby w postanowieniu z dnia 3 kwietnia 2007
r., WZ 11/07, OSNKW 2007, z. 6, poz. 52]. Ustawodawca posłużył się
bowiem sformułowaniem „grożącą oskarżonemu surową karą”, a nie
„zagrożenie karą”, które jest właściwe dla określania ustawowego
zagrożenia. W dodatku, na co słusznie zwraca uwagę we wniosku
prokurator Prokuratury Generalnej, gdyby samo ustawowe zagrożenie
karą miało być wystarczającą przesłanką szczególną stosowania
tymczasowego aresztowania, to zbędna byłaby ta część § 2 art. 258
k.p.k., w której ustawodawca odwołuje się do grożącej oskarżonemu
surowej kary.
Ustawa w tym zakresie wymaga więc od sądu orzekającego w
przedmiocie tymczasowego aresztowania dokonania swego rodzaju
prognozowania kary, przy czym, jak już wspomniano, dokonywanego
wyłącznie na użytek ustaleń i ocen potrzebnych dla stosowania środków
zapobiegawczych, co, w konsekwencji, oznacza, że uzasadnienie
postanowienia w przedmiocie stosowania tymczasowego aresztowania
nie musi spełniać standardów, jakim powinno odpowiadać uzasadnienie
wyroku skazującego w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze.
Przewidywanie przyszłej kary musi odbywać się zawsze w dwóch
aspektach : zarówno pod kątem przesłanki pozytywnej, określonej w art.
258 § 2 k.p.k., jak i przesłanki negatywnej stosowania tymczasowego
aresztowania, sformułowanej w art. 259 § 2 k.p.k. W tym ostatnim
przepisie ustawodawca wprost nakazuje dokonanie prognozowania kary:
„tymczasowego aresztowania nie stosuje się, gdy na podstawie
okoliczności sprawy można przewidywać, że sąd orzeknie w stosunku do
7
oskarżonego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem
jej wykonania lub karę łagodniejszą albo że okres tymczasowego
aresztowania przekroczy przewidywany wymiar kary pozbawienia
wolności bez warunkowego zawieszenia”.
Zatem, powyższe przepisy wskazują nie tyle na możliwość, co na
konieczność prognozowania kary, jednak zawsze tylko jako negatywnej
albo pozytywnej przesłanki szczególnej zawartej w art. 258 § 2 k.p.k.
Tak sformułowany art. 258 § 2 k.p.k. wprowadza szczególny rodzaj
domniemania istnienia obawy, że oskarżony, z uwagi na grożącą mu, w
tej konkretnej sprawie, surową karę, będzie bezprawnie utrudniał
postępowanie, co może stanowić samodzielną przesłankę szczególną
stosowania tymczasowego aresztowania [zob. uzasadnienie projektu
Kodeksu postępowania karnego z 1997 r. – Nowe kodeksy karne z 1997
r. z uzasadnieniami, Warszawa 1997, s. 420-421, a także: T.
Grzegorczyk, J. Tylman: Polskie postępowanie karne, Warszawa 2005,
s. 528; L. K. Paprzycki (w:) J. Grajewski (red.): Kodeks postępowania
karnego. Komentarz, t. I, Kraków 2006, s. 713; P. Hofmański, E. Sadzik,
K. Zgryzek: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa
2011, s. 1446-1447; W. Grzeszczyk: Kodeks postępowania karnego.
Komentarz, Warszawa 2006, s. 235; J. Izydorczyk: Stosowanie
tymczasowego aresztowania w polskim postępowaniu karnym, Kraków
2002, s. 127-131; J. Skorupka: Stosowanie i przedłużanie
tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, Prok. i
Pr. 2006, nr 12, s. 109].
Jednakże, przepis art. 258 § 2 k.p.k. może stanowić szczególną
podstawę stosowania tymczasowego aresztowania, co trzeba uznać za
oczywiste, tylko w wypadku spełnienia ogólnych przesłanek stosowania
środków zapobiegawczych, określonych w art. 249 § 1 k.p.k. (art. 258 §
2 k.p.k. w końcowej części zdania powtarza, wobec wymogów
8
techniczno – legislacyjnych, przesłankę zabezpieczenia prawidłowego
toku postępowania), a także przesłanki wskazanej w art. 257 § 1 k.p.k.,
stanowiącej o subsydiarnym charakterze izolacyjnego środka
zapobiegawczego. Zauważyć w tym kontekście trzeba, że staranna
lektura części przedstawionych przez Rzecznika Praw Obywatelskich
postanowień sądów powszechnych, które miałyby opowiadać się za
niesamodzielnym charakterem przesłanki określonej w art. 258 § 2
k.p.k., dowodzi, że w tych sprawach podstawą odmowy zastosowania,
czy też przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania albo
uchylenia tego środka zapobiegawczego nie był przypisywany przez
Rzecznika tym orzeczeniom pogląd, a stwierdzenie, że nie jest spełniona
któraś z przesłanek określonych w art. 249 § 1 k.p.k., czy też art. 257 § 1
k.p.k., a zatem że podstawa faktyczna i dowodowa nie daje podstaw do
przyjęcia, iż zarzucany oskarżonemu czyn jest zbrodnią albo
występkiem, o jakim mowa w art. 258 § 2 k.p.k., albo że nie tylko
izolacyjny środek zapobiegawczy będzie w stanie zabezpieczyć
prawidłowy tok postępowania. Co więcej, odwoływanie się w tym
ostatnim wypadku do uchwały składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 27 stycznia 2011 r., I KZP 23/10, OSNKW 2011, z.
1, poz. 1, i wywodzenie z niej niesamodzielnego charakteru art. 258 § 2
k.p.k. polega co najmniej na nieporozumieniu. Uchwała ta ani wprost, ani
nawet pośrednio takiego stanowiska nie wyraża, co zresztą wynika
jednoznacznie z cytowanego przez Rzecznika Praw Obywatelskich
fragmentu jej uzasadnienia. Sąd Najwyższy w sposób niepozostawiający
żadnych wątpliwości stwierdził, że charakter przesłanki określonej w art.
258 § 2 k.p.k. (samodzielność podstawy, czy jej brak), jak i kwestia
konieczności (czy jej braku) prognozowania kary dla rozstrzygnięcia
ówczesnego wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich nie miały
9
znaczenia i dlatego obie te kwestie, z wyraźnym zaznaczeniem, zostały
pominięte.
Z całości tych rozważań wynika, że wykładnia językowa przepisu
art. 258 § 2 k.p.k., jak zresztą i treść jego § 1 w obu punktach, nie
potwierdza stanowiska Rzecznika o niesamodzielności przesłanki w
postaci grożącej oskarżonemu surowej kary. Jednakże trzeba odwołać
się do jeszcze jednego argumentu, którego nie dostrzega Rzecznik Praw
Obywatelskich, a na który słusznie zwraca uwagę prokurator Prokuratury
Generalnej. Otóż, gdyby chcieć przyjąć, że dla zastosowania
tymczasowego aresztowania na podstawie art. 258 § 2 k.p.k. konieczne
było wykazanie istnienia uzasadnionej obawy matactwa lub
uzasadnionej obawy ucieczki, ukrycia się oskarżonego, czy też innego
bezprawnego utrudniania postępowania karnego (a więc podstaw
stosowania tymczasowego aresztowania określonych w art. 258 § 1
k.k.), to przepis § 2 okazałby się zupełnie zbędny. Taki sposób
dokonywania interpretacji stałby w rażącej sprzeczności z zakazem
wykładni per non est. Jeżeli więc ustawodawca przewidział w § 2 art.
258 k.p.k. dodatkową podstawę stosowania tymczasowego
aresztowania, a jednocześnie z żadnego przepisu nie wynika
konieczność łącznego wystąpienia przesłanek określonych w § 1 i 2, to
surowa kara grożąca oskarżonemu, w okolicznościach opisanych w § 2
art. 258 k.p.k., stanowić może samodzielną przesłankę szczególną.
Dotychczasowe rozważania uzasadniają więc stanowisko, że
podstawy stosowania tymczasowego aresztowania, określone w art. 258
§ 2 k.p.k., przy spełnieniu przesłanek wskazanych w art. 249 § 1 i art.
257 § 1 k.p.k. i przy braku przesłanek negatywnych określonych w art.
259 § 1 i 2 k.p.k., stanowią samodzielne przesłanki szczególne
stosowania tego środka zapobiegawczego.
10
Takie unormowanie art. 258 § 2 kpk jest zgodne z Konwencją o
ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzoną w
Rzymie 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284), co wynika
nawet z orzecznictwa powołanego we wniosku Rzecznika Praw
Obywatelskich. W wyroku z dnia 23 czerwca 2005 r. w sprawie 44722/98
Łatasiewicz przeciwko Polsce, LEX Nr 153396, Trybunał wprost
wskazuje, że surowość wyroku, jaki może w przyszłości zapaść i
związany z nim ciężar gatunkowy stawianych zarzutów daje organom
krajowym uzasadnioną podstawę do przyjęcia ryzyka ucieczki, a nawet
ponownego popełnienia czynów zabronionych (zob. także wyrok z dnia
31 maja 2011 r. w sprawie 24205/06 Krawczak przeciwko Polsce, LEX
Nr 817591, czy wyrok z dnia 26 lipca 2001 r. w sprawie 33977/96 Ilijkov
przeciwko Bułgarii, LEX Nr 76133). Zatem, nie może być wątpliwości, że
także w orzecznictwie Trybunału Strasburskiego akceptuje się
funkcjonowanie szczególnego domniemania, wynikającego z
prognozowanej kary i ciężaru gatunkowego stawianych zarzutów.
Oczywiście, Trybunał jednocześnie zastrzega, że – po pierwsze –
okoliczności te, same w sobie, nie mogą uzasadniać nadmiernie
długiego okresu stosowania tymczasowego aresztowania, a po drugie –
prognozowany wymiar kary musi być, wraz z upływem czasu i w świetle
przeprowadzanych kolejnych czynności, ponownie ustalany.
Tym wymogom odpowiadają polskie regulacje. Żaden przepis
obowiązującego Kodeksu postępowania karnego nie dopuszcza bowiem
stosowania tymczasowego aresztowania przez dłuższy okres,
nieuzasadniony okolicznościami sprawy i celami izolacyjnego środka
zapobiegawczego (art. 263 § 1-4 k.p.k.). Konieczność weryfikacji
istnienia podstaw dalszego stosowania tymczasowego aresztowania
wynika natomiast nie tylko z potrzeby podejmowania odpowiednich
decyzji procesowych z upływem okresu, na jaki dotychczas orzeczono
11
tymczasowe aresztowanie, ale także w każdym czasie i na każdym
etapie prowadzonego postępowania karnego (art. 253 § 1 k.p.k. – zob.
np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2001 r., IV KO
11/01, OSNKW 2001, z. 5-6, poz. 46).
Z wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich można wyczytać w
istocie troskę o nienadużywanie w praktyce orzeczniczej sądów
powszechnych art. 258 § 2 k.p.k. Jest to już jednak kwestia nie wykładni
prawa, a jego poprawnego stosowania. Tymczasowe aresztowanie, w
oparciu o rozważaną tu przesłankę może bowiem nastąpić, co
stwierdzono już wyżej, tylko w razie spełnienia przesłanek określonych w
art. 249 § 1 i art. 257 § 1 k.p.k. Dla wyjaśnienia wszelkich wątpliwości
podkreślić dodatkowo należy, że każde postępowanie przygotowawcze,
jak i całe postępowanie karne, powinno być prowadzone sprawnie, bez
zbędnej zwłoki. W jego ramach sąd dysponuje jednym, podstawowym
okresem, w jakim można stosować tymczasowe aresztowanie (do 3
miesięcy – art. 263 § 1 k.p.k.). Jego przedłużenie możliwe jest tylko w
wyjątkowych wypadkach, gdy ze względu na szczególne okoliczności
postępowania przygotowawczego nie można było zakończyć w tym
okresie (art. 263 § 2 k.p.k.). Taka regulacja nakłada zarówno na organy
występujące z wnioskiem o przedłużenie okresu stosowania
tymczasowego aresztowania, jak i sądy uwzględniające takie wnioski,
szczególny rodzaj obowiązku sprawozdawczego wykazania w
uzasadnieniu, że w konkretnej sprawie okoliczności takie zachodzą i że
mają one charakter szczególny, a organ występujący z wnioskiem (a na
etapie postępowania sądowego – sąd z urzędu) musi dodatkowo
wykazać, że nie działał w sprawie opieszale. Sprawne prowadzenie
postępowania karnego zakłada także jego należytą organizację.
Niedopuszczalne jest więc takie planowanie czynności postępowania
przygotowawczego, jak i sądowego, w tym rozprawy głównej, które
12
prowadzi do niepodejmowania żadnej istotnej czynności w okresie
stosowania tymczasowego aresztowania albo wprawdzie podejmowania
czynności, ale w znacznych i nieuzasadnionych odstępach czasu.
Przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania ponad okresy:
roczny w postępowaniu przygotowawczym i dwuletni w postępowaniu
sądowym, wymaga zaistnienia i wykazania zupełnie wyjątkowych
okoliczności, wprost wskazanych w art. 263 § 4 k.p.k.
Tak właśnie zasady stosowania tymczasowego aresztowania są
postrzegane przez większość sądów powszechnych (zob. zwłaszcza
postanowienia Sądu Apelacyjnego w Krakowie: z dnia 29 czerwca 2010
r., II AKp 12/10, KZS 2010, z. 10, poz. 20, z dnia 20 maja 2008 r., II AKz
236/08, LEX nr 468616, z dnia 13 stycznia 2008 r., II AKz 677/08, KZS
2009, z. 1, poz. 73).
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy orzekł, jak w uchwale.