Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 148/11
POSTANOWIENIE
Dnia 3 lutego 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jan Górowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Barbara Myszka
SSN Marta Romańska
w sprawie z wniosku H. W. i Z. W.
przy uczestnictwie S. W.
o zniesienie współwłasności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 3 lutego 2012 r.,
zażalenia wnioskodawcy H. W.
na postanowienie Sądu Okręgowego
z dnia 19 maja 2011 r.,
uchyla postanowienie odrzucające apelację H. W.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 19 maja 2011 r. Sąd Okręgowy odrzucił apelację
zarówno Z. W., jak i H. W. jako nieopłacone należycie.
Zażaleniem z dnia 14 czerwca 2011 r. H. W. wniósł o uchylenie
zaskarżonego postanowienia podnosząc, że opłatę od apelacji uiścił w wymaganym
terminie i wysokości na konto Sądu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wnioskodawca podniósł w zażaleniu, że skierowanie opłaty na konto
niewłaściwego Sądu, lecz prawidłowo oznaczonego w przelewie, nie może
stanowić podstawy do jej odrzucenia, co wynika z orzeczenia Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 29 kwietnia 2008 r., SK 11/07, który zakwestionował
zawarte w § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 31 stycznia 2006 r.
w sprawie sposobu uiszczania opłat sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U.
Nr 27, poz. 199) sformułowanie „właściwy”. Stanowisko Trybunału Konstytucyjnego
nie oznacza jednakże, że strona zobowiązana do uiszczenia opłaty od apelacji
może tę apelację wnieść na konto jakiegokolwiek sądu powszechnego, albowiem
taka interpretacja tego zapisu prowadziłaby do trudnych do zaakceptowania
konsekwencji, a mianowicie nałożenia na Sąd pierwszej instancji, który dokonuje
wstępnego badania apelacji, obowiązku „poszukiwania” należnej opłaty.
W judykaturze Sądu Najwyższego utrwalone jest stanowisko, że sądem
właściwym do uiszczenia opłaty należnej od apelacji jest sąd, który rozpoznawał
sprawę w pierwszej instancji, a w szczególnych sytuacjach także sąd drugiej
instancji właściwy do rozpoznania apelacji (por. postanowienia Sądu Najwyższego
z dnia 17 lipca 2008 r., II PZ 15/08, OSNP 2009, nr 23-24, poz. 318 i z dnia
28 listopada 2008 r., V CZ 77/08, niepubl.). Wnioskodawca skierował jednakże
opłatę na konto Sądu drugiej instancji niewłaściwego do rozpoznania sprawy.
Szczególne jednak okoliczności sprawy przesądzają o tym, że zażalenie
zasługuje na uwzględnienie. Trzeba podnieść, że pierwotnie wniesiona przez
skarżącego apelacja została opłacona opłatą w wysokości 1000 zł, jednakże Sąd
3
pierwszej instancji ustalił należną opłatę na kwotę 40 zł i pozostałą część, tj. 960 zł
zwrócił wnioskodawcy. Z kolei Sąd Okręgowy uznał, że opłata od apelacji powinna
wynieść 1000 zł i wezwał na rozprawie w dniu 9 marca 2011 r. pełnomocnika
wnioskodawcy do uiszczenia brakującej części opłaty, uprzednio stronie zwróconej.
Nie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia zażalenia ma również fakt, że Sąd
Okręgowy, na konto którego została skierowana opłata od apelacji, „uczestniczył” w
postępowaniu, albowiem pierwotnie do tego Sądu, Sąd pierwszej instancji przesłał
ten środek odwoławczy, pomimo jego prawidłowego „zaadresowania” przez
skarżącego. Sąd ten uznał się jednakże niewłaściwym i przekazał apelację do
rozpoznania Sądowi Okręgowemu w W.
Niewątpliwie dwukrotne błędy Sądu nie mogą pozostać bez wpływu
na sposób rozstrzygnięcia zażalenia. Z założenia strona nie powinna
ponosić ujemnych konsekwencji procesowych na skutek omyłek organu
orzekającego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 1976 r., II CR 20/76
OSNC 1977 nr 1, poz. 8). Odrzucenie środka odwoławczego strony w stanie
faktycznym sprawy, ze wskazanych przyczyn, musiało zostać uznane za skutek
zbyt daleko idący.
Z tego względu postanowienie podlegało uchyleniu na podstawie art. 3941
§ 3 k.p.c. w zw. z art. 39816
k.p.c.