Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 84/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 lutego 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Roman Kuczyński
SSA Maciej Piankowski
w sprawie z powództwa Przedsiębiorstwa Handlowego A-T Spółki Akcyjnej z
siedzibą
przeciwko H.P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 9 lutego 2012 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 17 lutego 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy wyrokiem z 14 października 2010 r. oddalił powództwo
Przedsiębiorstwa Handlowego „A-T” SA przeciwko H. P. o zasądzenie kwoty
51.923,32 zł. Na kwotę tę składały się kwoty: 13.201,44 zł tytułem zwrotu
spełnionego świadczenia przez pracodawcę stanowiącego odszkodowanie za
powstrzymanie się od prowadzenia działalności konkurencyjnej oraz 38.721,88 zł
tytułem kary umownej zastrzeżonej na wypadek naruszenia przez pracownika
zakazu konkurencji.
Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany podjął zatrudnienie u powodowego
pracodawcy 1 lipca 2002 r. Z pracodawcą o nazwie Przedsiębiorstwo Handlowe A-
T zawarł trzy umowy o pracę: pierwszą na okres próbny i dwie na czas określony.
Kolejną umowę zawarł już z pracodawcą o nazwie Przedsiębiorstwo Handlowe A-T
SA, ponieważ zmieniona została forma organizacyjna zakładu. Zatrudnienie ustało
31 grudnia 2008 r. na skutek wypowiedzenia umowy przez pracownika. Ostatnio
pozwany pracował jako regionalny kierownik hurtowni. W dniu podjęcia
zatrudnienia pozwanemu przedłożono, wśród innych dokumentów, umowę o
zakazie podejmowania działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy, która
obejmowała okres zatrudnienia i oraz 12 miesięcy po rozwiązaniu stosunku pracy.
Według tej umowy, pracownik w zamian za powstrzymanie się od szczegółowo
określonej działalności konkurencyjnej po ustaniu stosunku zatrudnienia, miał
otrzymywać odszkodowanie odpowiadające 25% wynagrodzenia za pracę
Przewidziano w niej także prawo pracodawcy do domagania się wyrównania
szkody wyrządzonej na skutek naruszenia zakazu, zastrzeżono karę umowną w
wysokości 50.000 zł. Umowa jeszcze niepodpisana przez pracodawcę
przedstawiona została pracownikowi w dwóch egzemplarzach Pozwany odręcznie
wpisał w wolnych miejscach datę i swoje nazwisko a na końcu złożył podpis, przy
czym omyłkowo na jednym egzemplarzu uczynił to w rubryce przeznaczonej dla
pracodawcy. Jeden egzemplarz polecono mu zatrzymać a drugi pozostawić w
firmie w dziale kadr. Procedura taka była standardowa, umowy o zakazie
konkurencji zawierano ze wszystkimi pracownikami nawet na szeregowych
stanowiskach. Na egzemplarzu umowy będącej w posiadaniu pozwanego nie ma
3
podpisu pracodawcy. Do akt osobowych pozwanego trafił ten egzemplarz, na
którym pracownik złożył podpis w niewłaściwej rubryce. Na dokumencie figuruje też
pieczątka o treści „Przedsiębiorstwo Handlowe A-T SA A. T.” oraz podpis A. T.,
który był poprzednim prezesem zarządu strony powodowej. Umowa znajdująca się
w aktach osobowych została podpisana przez A. T. i opieczętowana pieczątką
pracodawcy w brzmieniu jego nazwy po przekształceniu organizacyjnym, które
nastąpiło w 2003 r. Nie mogło to więc zostać uczynione w dacie widniejącej na
umowie, tj. 2 lipca 2002 r. Po ustaniu stosunku pracy pozwanemu wypłacano
odszkodowanie karencyjne.
Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że stron nie wiązała ważna umowa o
zakazie konkurencji. Wniosek ten wyprowadził Sąd z ustalonego podpisania umowy
przez pracodawcę w dacie późniejszej niż widniejąca w jej treści. Strona powodowa
nie może zatem – zdaniem Sądu pierwszej instancji domagać się od pozwanego
świadczeń wynikających z nieważnej umowy. Sąd Rejonowy uznał też, że „otwarta i
do rozpoznania w odrębnym procesie pozostaje natomiast kwestia, czy strony
wykonały nieważną umowę i jaki będzie ewentualnie zakres zwrotu świadczeń
wzajemnych”.
Sąd Okręgowy wyrokiem z 17 lutego 2011 r. oddalił apelację strony
powodowej od tego wyroku. Strona powodowa zaskarżyła wyrok „w części
oddalającej powództwo ponad kwotę 12.101,32 zł wraz z odsetkami ustawowymi
od dnia 17.07.2009 r. do dnia zapłaty oraz obciążającej powodową spółkę w całości
kosztami postępowania w niniejszej sprawie”.
Sąd drugiej instancji uznał za niemożliwy do uwzględnienia apelacyjny zarzut
naruszenia art. 405 k.c. w związku z art. 410 § 1 k.c. oraz art. 410 § 2 k.c. Strona
powodowa dochodząc zwrotu wypłaconego pozwanemu odszkodowania
powoływała się na umowę o zakazie konkurencji. W apelacji, nie kwestionując
przyjętego przez Sąd pierwszej instancji stanowiska co do nieważności zawartej
przez strony umowy o zakazie konkurencji, pracodawca podtrzymał żądanie zwrotu
wypłaconego odszkodowania karencyjnego i wskazał jego nowe uzasadnienie,
powołując się na przepis art. 405 k.c. w związku z art. 410 § 1 k.c. oraz przepis art.
410 § 2 k.c. Przedmiotem rozpoznania na etapie postępowania apelacyjnego może
być tylko roszczenie uprzednio rozpoznane przez sąd pierwszej instancji
4
Roszczenie dochodzone przez powódkę pierwotnie na podstawie zawartej przez
strony umowy o zakazie konkurencji – zdaniem Sądu Okręgowego – jest całkiem
innym roszczeniem niż to, które znajduje swe źródło i uzasadnienie w przepisie art.
405 k.c. w związku z art. 410 § 1 k.c. mimo, że pozostało nadal wyrażone w postaci
tak samo brzmiącego żądania procesowego. Oba roszczenia wymagają zgłoszenia
przez strony innych dowodów i wykazania wystąpienia innych przesłanek.
Przytoczenie w postępowaniu apelacyjnym innych przepisów prawa materialnego
od dotychczas wskazywanych jako materialnoprawna podstawa żądania a więc
wskazujących na inny stan faktyczny niż ten, na którym oparte zostało pierwotne
żądanie pozwu, stanowi niedopuszczalną w postępowaniu apelacyjnym zmianę
powództwa. Dokonana przez stronę powodową zmiana uzasadnienia zgłoszonego
żądania wynikająca z powołania się na przesłanki innego przepisu prawa
materialnego była w świetle art. 383 k.p.c. niedopuszczalna. Za niezasadne uznał
Sąd Okręgowy zapatrywanie strony powodowej co do tego, że wobec
dochodzonego odszkodowania karencyjnego nastąpi powaga rzeczy osądzonej. O
wystąpieniu powagi rzeczy osądzonej rozstrzyga bowiem nie tylko tożsamość stron
ale również tożsamość podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia.
Strona powodowa wniosła skargę kasacyjną od tego wyroku, podnosząc
zarzut naruszenia art. 383 k.p.c. mającego istotny wpływ na wynik sprawy przez
bezpodstawne przyjęcie przez Sąd Okręgowy, jakoby w postępowaniu apelacyjnym
powodowa spółka dokonała zmiany powództwa a także zarzuty naruszenia prawa
materialnego: art. 410 § 2 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie a to przez
błąd w subsumcji polegający na zaprzeczeniu związku pomiędzy faktem
wypłacenia przez powodową spółkę na rzecz pozwanego odszkodowania
karencyjnego a hipotezą tej normy prawnej oraz art. 405 k.c. w związku z art. 410
§ 1 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie a to przez błąd w subsumcji i
niezastosowanie tych norm pomimo iż wskutek spełnienia świadczenia
nienależnego przez pozwaną spółkę na rzecz pozwanego winny one znaleźć
zastosowanie w niniejszej sprawie.
Strona pozwana wniosła o odmowę przyjęcia skargi kasacyjnej do
rozpoznania a w przypadku przyjęcia skargi do rozpoznania - o jej oddalenie.
5
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma uzasadnione podstawy.
Sąd Okręgowy niesłusznie uznał, że w sprawie doszło do niedopuszczalnej –
w świetle art. 383 k.p.c. - zmiany roszczenia w postępowaniu apelacyjnym. Doszło
zatem do naruszenia tego przepisu w sposób istotnie wpływający na wynik sprawy
(art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.).
Strona powodowa od początku ( od pozwu) domagała się zasądzenia na jej
rzecz od pozwanego kwoty równej wypłaconemu odszkodowaniu z tytułu
powstrzymania się od działalności konkurencyjnej po ustaniu stosunku pracy jako
świadczenia nienależnego. Twierdziła, że to spełnione świadczenie stało się
nienależne, gdyż odpadła jego podstawa, jako że pozwany prowadził taką
działalność. Sąd Rejonowy ustaliwszy nieważność umowy o zakazie konkurencji
nie rozpoznał konsekwencji tego ustalenia dla tej części żądania pozwu. Wbrew
stanowisku zajętemu przez Sąd Okręgowy przy rozpoznawaniu apelacji, nie doszło
w postępowaniu apelacyjnym do zmiany podstawy faktycznej roszczenia. Podstawą
tą była i jest zawarta między stronami umowa o zakazie konkurencji. Ustalenie
nieważności tej umowy albo ustalenie niewywiązywania się pozwanego z jego
zobowiązania zawartego w tej umowie prowadzi do tych samych konsekwencji
prawnych. Nie można też utrzymywać, że roszczenie o zasądzenie nienależnie
świadczonego odszkodowania oparte było początkowo na postanowieniach umowy
a obecnie (poczynając od apelacji) wywodzone jest z innej podstawy
(bezpodstawnego wzbogacenia). Każda umowa stanowi źródło zobowiązania lecz
nie stanowi podstawy prawnej żądania. Podstawy tej (w odniesieniu do tego
roszczenia) nie stanowiły też przepisy dotyczące odpowiedzialności dłużnika z
tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania umownego. Strona
powodowa opierała swe żądanie na tezie, że swoje zobowiązanie objęte umową o
zakazie konkurencji wykonała nienależnie. Godzi się w tym miejscu przypomnieć,
że świadczenie jest nienależne zarówno wówczas, gdy podstawa jego odpadła
(gdyż na przykład zobowiązany wzajemnie nie wykonał swego zobowiązania) jak i
wtedy, gdy czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie
stała się ważna po spełnieniu świadczenia (art. 410 § 2 k.c.). Oparcie roszczenia na
6
innej niż dotychczas wskazywana postaci świadczenia nienależnego nie stanowi
zmiany roszczenia niedopuszczalnej w postępowaniu apelacyjnym. Sąd Okręgowy
bezpodstawnie uchylił się zatem od rozważenia tego żądania w świetle art. 410 § 1
i 2 k.c. w związku z art. 405 k.c., co słusznie zarzucono w skardze kasacyjnej.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i
przekazał sprawę do ponownego rozpoznania na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.