Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 22 LUTEGO 2012 R.
SNO 8/12
Artykuł 130 § 3 zd. 2 u.s.p. nie statuuje obowiązku zawiadamiania sędziego o
terminie i miejscu posiedzenia w sprawie zawieszenia go w czynnościach
służbowych; jeśli jednak na takie posiedzenie sędzia stawi się, ma prawo w nim
uczestniczyć, w tym zostać wysłuchany (art. 131 § 1 zd. 2 u.s.p.).
Podstawę do podjęcia uchwały o zawieszeniu sędziego w czynnościach
służbowych w trybie art. 130 § 3 u.s.p. stanowią dane, które uzasadniają dostatecznie
podejrzenie, że sędzia dopuścił się czynu wymagającego natychmiastowego
odsunięcia go od wykonywania obowiązków służbowych.
Przewodniczący: sędzia SN Rafał Malarski (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Iwona Koper, Zbigniew Kwaśniewski
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y z udziałem protokólanta w
sprawie sędziego Sądu Rejonowego po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2012 r. zażalenia
sędziego na uchwałę Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 19 grudnia 2011
r., sygn. ASDo (...), w przedmiocie zawieszenia sędziego w czynnościach służbowych,
u c h w a l i ł : u t r z y m a ć w m o c y zaskarżoną uchwałę.
U Z A S A D N I E N I E
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny, uchwałą z dnia 19 grudnia 2011 r. wydaną w
trybie art. 130 § 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych,
Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm. (dalej: u.s.p.), na skutek zawiadomienia Prezesa Sądu
Rejonowego o zarządzeniu natychmiastowej przerwy w czynnościach służbowych
sędziego Sądu Rejonowego, orzekł o zawieszeniu tego sędziego w czynnościach
służbowych do dnia 19 marca 2012 r. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że w świetle
2
zgromadzonych dowodów uzasadnione pozostaje domniemanie dokonania przez sędziego
czynów skierowanych przeciwko wolności seksualnej asystentki Z. A.
Zażalenie na uchwałę złożył sędzia Sądu Rejonowego. Zarzucając w nim, między
innymi, sporządzenie zbyt lakonicznego uzasadnienia i dowolną ocenę dowodów, w
szczególności zeznań asystentki Z. A., wniósł o uchylenie zaskarżonej uchwały oraz
zarządzenia Prezesa Sądu Rejonowego w sprawie przerwy w czynnościach służbowych.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zażalenie okazało się bezzasadne.
1. Odnosząc się w pierwszym rzędzie do sformułowanego w motywacyjnej części
zażalenia zarzutu pominięcia w uzasadnieniu zaskarżonej uchwały kwestii związanej z
niezawiadomieniem sędziego o terminie posiedzenia, na którym podjęto tę uchwałę,
należało odnotować, że zagadnienie dotyczące obecności sędziego na posiedzeniu i
wysłuchania go przez sąd dyscyplinarny w sprawie zawieszenia sędziego w czynnościach
służbowych lub uchylenia zarządzenia o przerwie uregulowane zostało w art. 130 § 3 zd.
2 u.s.p. oraz w art. 131 § 1 zd. 2 u.s.p. W takich sytuacjach procesowych – według
pierwszego przepisu – „sąd dyscyplinarny zawiadamia sędziego o posiedzeniu, jeżeli
uzna to za celowe”, natomiast według drugiego – sąd dyscyplinarny „wysłuchuje także
sędziego, jeżeli stawił się na posiedzenie”. Przytoczone rozwiązania, obowiązujące już od
31 sierpnia 2007 r. (Dz. U. 2007, Nr 136, poz. 959), zdezaktualizowały występujące
wcześniej w literaturze przedmiotu zapatrywania (zob. Komentarz do Prawa o ustroju
sądów powszechnych pod red. J. Gudowskiego, Warszawa 2002, s. 390; W. Kozielewicz:
Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów. Komentarz, Warszawa 2005, s. 154). W
aktualnym stanie prawnym nie ma obowiązku zawiadamiania sędziego o terminie i
miejscu posiedzenia w sprawie zawieszenia go w czynnościach służbowych; decyzję w tej
mierze podejmuje sąd dyscyplinarny. Trzeba przyjąć, że w razie niezawiadomienia
sędziego o terminie posiedzenia w omawianej kwestii może on jednak na to posiedzenie
się stawić (uzyskanie informacji o terminie i miejscu posiedzenia nie powinno nastręczać
żadnych trudności) i – jeśli wyrazi takie życzenie – zostać wysłuchany.
Sumując: art. 130 § 3 zd. 2 u.s.p. nie statuuje obowiązku zawiadamiania sędziego o
terminie i miejscu posiedzenia w sprawie zawieszenia go w czynnościach służbowych;
3
jeśli jednak na takie posiedzenie sędzia stawi się, ma prawo w nim uczestniczyć, w tym
zostać wysłuchany (art. 131 § 1 zd. 2 u.s.p.).
2. Przechodząc do zarzutów kwestionujących istnienie „domniemania dokonania
czynów”, wypada zauważyć, że posługiwanie się przytoczonym zwrotem przy stosowaniu
instytucji zawieszenia sędziego w czynnościach służbowych, o której mowa w art. 130 §
3 u.s.p. (zob. uchwała SN–SD z 11 marca 2004 r., SNO 8/04, OSNSD 2004, Nr 1, poz. 1),
może stanowić źródło nieporozumień. Nie jest to wszak określenie, którym w
ustawodawstwie karnoprocesowym i nauce prawa karnego oznacza się stopień
prawdopodobieństwa zaistnienia w przeszłości zabronionych zachowań. W tym zakresie
obowiązuje inna terminologia: „uzasadnione przypuszczenie” (art. 244 § 1 k.p.k.),
„uzasadnione podejrzenie” (art. 303 k.p.k.), podejrzenie „dostatecznie” uzasadnione (art.
313 § 1 k.p.k.), „duże prawdopodobieństwo” (art. 249 § 1 k.p.k.). Zważywszy z jednej
strony na to, że instytucja zawieszenia sędziego w czynnościach przewidziana w art. 130
§ 3 u.s.p. stosowana jest przed wszczęciem postępowania dyscyplinarnego i przed
podjęciem uchwały zezwalającej na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej, a
więc gdy materiał dowodowy nie jest jeszcze kompletny, a z drugiej strony na potrzebę
obrony sędziego przed ewentualnymi próbami zastraszania go czy presji ze strony innych
władz, Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny jest zdania, że podstawę do podjęcia uchwały
o zawieszeniu sędziego w czynnościach służbowych w trybie art. 130 § 3 u.s.p. stanowią
dane, które uzasadniają dostatecznie podejrzenie, że sędzia dopuścił się czynu
wymagającego natychmiastowego odsunięcia go od wykonywania obowiązków
służbowych. Jest to warunek materialny, przy czym nie chodzi tu o ustalenie, że sędzia
popełnił określony czyn, ale o to, że zebrane dowody wskazują na prawdopodobieństwo
tego. Dostateczność oznacza w tym wypadku pewne minimum, poniżej którego nie wolno
zejść.
3. Ustosunkowując się do uwag skarżącego pod adresem motywacyjnej części
kwestionowanej uchwały, wypada stwierdzić, że krytykowane uzasadnienie odznacza się
wprawdzie zwięzłością, ale nie w stopniu uniemożliwiającym czy znacznie utrudniającym
jego kontrolę instancyjną. Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wskazał w uzasadnieniu
uchwały, jakimi przesłankami kierował się, podejmując taką, a nie inną decyzję. W
szczególności wyłożył, jakie dowody – jego zdaniem – uzasadniają dostatecznie
podejrzenie, że sędzia Sąd Rejonowego dopuścił się w stosunku do asystentki Z. A.
4
szeregu czynów skierowanych przeciwko jej wolności seksualnej. Jest bezdyskusyjne, że
tego rodzaju czyny godzą w powagę sądu oraz interesy służbowe, co zrodziło potrzebę
natychmiastowego odsunięcia sędziego od wykonywania obowiązków służbowych.
Zaakcentować na koniec należy, że przyjęta przez sąd dyscyplinarny a quo wersja nie
musi uzyskać w przyszłości ostatecznego potwierdzenia w postępowaniu dyscyplinarnym
czy postępowaniu karnym.
Dlatego zaskarżoną uchwałę utrzymano w mocy.