Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 144/11
POSTANOWIENIE
Dnia 16 marca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Maria Szulc (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa D. P.
przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Komendę Główną Policji
w W., Prokuraturę Okręgową w O., Sąd Okręgowy w O., Sąd Rejonowy w O., Sąd
Apelacyjny i Areszt Śledczy w K.
o ustalenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 16 marca 2012 r.,
zażalenia powoda
na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 4 lipca 2011 r.,
1) oddala zażalenie;
2) zasądza od D. P. na rzecz Skarbu Państwa Prokuratorii
Generalnej Skarbu Państwa kwotę 270 złotych tytułem
zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.
Uzasadnienie
2
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Apelacyjny odrzucił apelację powoda od
wyroku Sądu Okręgowego w S. z dnia 25 stycznia 2011 r. uznając za wadliwe - po
dokonaniu kontroli w trybie art. 373 k.p.c. - postanowienie tego Sądu z dnia 11
kwietnia 2011 r. w przedmiocie przywrócenia powodowi terminu do wniesienia
apelacji. W ocenie Sądu Apelacyjnego wniosek powoda nie zasługiwał na
uwzględnienie, bowiem po pierwsze powód nie uprawdopodobnił okoliczności
uzasadniających wniosek, a po drugie nie wykazał, by uchybienie terminowi
nastąpiło bez jego winy. Cofnięcie przez powoda pozwu bez zrzeczenia się
roszczenia po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy nie spowodowało ani przerwy,
ani zawieszenia biegu do wniesienia apelacji. Czynność ta nie stanowi także
o braku winy w rozumieniu art. 168 § 1 k.p.c., bowiem brak taki zachodzi wówczas,
gdy istniała przyczyna powodująca, że dokonanie czynności było obiektywnie
niemożliwe przy dołożeniu przez stronę należytej staranności. Sąd Apelacyjny
uznał, że powód doskonale zdawał sobie sprawę z tego, jakie skutki może wywołać
jego działanie procesowe polegające na cofnięciu pozwu, a zatem składając ten
wniosek i nie wnosząc apelacji sam swym zachowaniem spowodował uchybienie
terminowi. Skoro nie było podstaw do przywrócenia terminu do wniesienia apelacji,
apelacja jako spóźniona podlegała odrzuceniu na podstawie art. 373 k.p.c.
W zażaleniu od punktu 2 i 3 powyższego postanowienia powód wywodząc,
że zostało ono wydane z naruszeniem art. 169 § 2 k.p.c., ponieważ przedstawił
okoliczności uprawdopodabniające wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia
apelacji, wniósł o jego uchylenie i przyjęcie apelacji do rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie jest uzasadnione.
Ma wprawdzie rację skarżący, że powód wskazał - aczkolwiek zwięźle,
okoliczności uprawdopodabniające wniosek o przywrócenie terminu, a zatem
dochował wymogu określonego w art. 169 § 2 k.p.c. Gdyby zresztą tego nie uczynił,
to zarówno Sąd pierwszej, jak i drugiej instancji byłby zobowiązany do wezwania go
do uzupełnienia tego braku w trybie art. 130 k.p.c., jako że powód występował
przed tymi sądami osobiście. Jednak sam fakt wskazania okoliczności
3
uprawdopodabniających wniosek nie przesądza o zasadności zażalenia.
Okoliczności te podlegają ocenie sądu właściwego do rozpoznania wniosku,
a w trybie art. 373 k.p.c. również sądu odwoławczego. Skarżący nie przedstawił
żadnych zarzutów skierowanych przeciwko wykładni art. 168 § 1 k.p.c. dokonanej
przez Sąd Apelacyjny, lub przeciwko zastosowaniu tego przepisu w ustalonym
stanie faktycznym. Natomiast powołany w zażaleniu fakt, że apelacji został nadany
bieg procesowy przez Sąd pierwszej instancji, nie stanowi o braku winy
w uchybieniu terminu do wniesienia apelacji.
Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 3941
§ 3 k.p.c. w zw. z art. 39814
k.p.c. zażalenie podlega oddaleniu. O kosztach orzeczono na podstawie art. 108
§ 1 w zw. z art. 98 i oraz art. 39821
i 397 § 2 k.p.c.
jw