Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 216/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 kwietnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Korzeniowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Myszka
SSN Romualda Spyt
Protokolant Anna Pęśko
w sprawie z powództwa E. W.
przeciwko M. spółce z ograniczoną odpowiedzialnością - obecnie L. Groupe
International sp. z o.o.
o odszkodowanie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 12 kwietnia 2012 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28
marca 2011 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony pozwanej na
rzecz powódki 120 (sto dwadzieścia) zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy wyrokiem z 28 marca 2011 r. zmienił oddalający powództwo
wyrok Sądu Rejonowego z 12 lipca 2010 r. i zasądził od pozwanej spółki na rzecz
powódki 17.695,98 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie
umowy o pracę bez wypowiedzenia. Przyczyną rozwiązania umowy o pracę w
trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. była odmowa drukowania kodów kreskowych w ramach
przygotowania dokumentacji produktowej, co miało dezorganizować proces w
zakładzie pracy. Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona na podstawie
umowy o pracę na czas nieokreślony, wpierw na stanowisku technologa, a od 1
stycznia 2007 r. jako dyrektor. Powierzane jej obowiązki były określone w
stanowiskowych kartach pracy. Według podpisanej przez powódkę 3 listopada
2008 r. takiej karty, w zatrudnieniu podlegała prezesowi zarządu i w zakresie
obowiązków miała optymalizację organizacji produkcji/konfekcji i kosztów, nadzór
nad realizacją planów produkcyjnych/konfekcyjnych, ogólne kierownictwo w
sprawach organizacyjnych i administracyjnych, a także inne obowiązki o
charakterze zarządczym. Ponadto zastrzeżono, iż do obowiązków pracownika
należy wykonywanie innych czynności zleconych przez pracodawcę. Pozwana
zajmuje się produkcją kosmetyków. W 2009 r. wielkość zamówień spadła, co
wymagało zmian (reorganizacji). Pozwana miała drukować kody kreskowe na swoje
produkty. Pierwotnie kody te miał drukować magazynier wyrobów gotowych,
którego wskazała powódka. Potem wiceprezes zarządu uznał, że powinna to robić
powódka, z czym ona się nie zgadzała. Sprawa kodów kreskowych ponownie
wystąpiła na spotkaniu 27 listopada 2009 r. Prezes zarządu przygotowała nowy
projekt zakresu zadań. Powódka miała zostać dyrektorem ds. produkcji z
obowiązkiem drukowania kodów kreskowych. Na spotkaniu powódka oświadczyła
prezesowi zarządu, że nie będzie drukować kodów kreskowych. Powódka 30
listopada 2009 r. wypowiedziała umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego
okresu wypowiedzenia. W tym samym dniu prezes zarządu wręczyła powódce
pismo („polecenie służbowe”), wymagające od niej, w ramach obowiązków
wynikających z umowy o pracę, przygotowania i drukowania kodów kreskowych
kosmetyków, przygotowania i drukowania dokumentacji do uzyskania certyfikatów
3
bezpieczeństwa i monitorowania procesu certyfikacji kosmetyków. Powódka
odmówiła przyjęcia tego pisma (polecenia). Wówczas prezes zarządu
zaproponowała powódce rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, czemu
powódka odmówiła. Wobec odmowy prezes 30 listopada 2009 r. wręczyła powódce
pismo rozwiązujące umowę o pracę bez wypowiedzenia podając w nim jako
przyczynę ciężkie i rażące naruszenie przez powódkę podstawowego obowiązku
sumiennego i starannego wykonywania obowiązków i stosowania się do poleceń
służbowych pracodawcy polegające na odmowie drukowania kodów kreskowych w
ramach przygotowania dokumentacji produktowej, co dezorganizowało proces
pracy w zakładzie pracy. Sąd Rejonowy stwierdził, że zachowanie powódki
należało ocenić jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków
pracowniczych. Polecenie dotyczyło pracy i umowy o pracę, bowiem było
elementem planowania i nadzoru nad produkcją, drukowanie kodów kreskowych
było także składową dokumentacji produkcyjnej skoro dopiero zaopatrzenie
produktu w kod kreskowy kończyło „proces produkcji”, za który to właśnie powódka
była odpowiedzialna. Polecenie to, pomimo że drukowanie kodów było czymś
nowym w firmie nie odbiegało w sposób istotny od dotychczasowych obowiązków
powódki związanych z prowadzeniem dokumentacji procesu produkcji i produktu.
Polecenie nie było sprzeczne z przepisami prawa, nie stwarzało dla powódki
zagrożenia dla zdrowia i życia, a warunki do jego wykonania nie naruszały
przepisów bhp. Dla pozwanego było bardzo istotne szybkie i udane wprowadzenie
procesu drukowania kodów. Inaczej należy postrzegać pracę firmy i funkcje
zarządcze dyrektora jeśli firma zatrudnia 30 osób (tak jak pozwana), a inaczej
pracę dyrektora w firmie zatrudniającej kilkuset bądź więcej pracowników. Powódka
odmawiając wykonania polecenia służbowego naruszyła podstawowy obowiązek
pracowniczy (art. 100 § 1 k.p.). Odmowa wykonania polecenia spowodowała
zagrożenie interesu pracodawcy i zdezorganizowanie procesu pracy, co
spowodowało przeorganizowanie struktury firmy i obowiązków pracowników.
Sąd Okręgowy uwzględnił apelację powódki. W uzasadnieniu wskazał, że
zakres jej odpowiedzialności i uprawnień, początkowo jako technologa, a następnie
dyrektora, był szczegółowo opisany. Wydawanie powódce poleceń mogło dotyczyć
wyłącznie czynności związanych ze sprawowanym przez nią nadzorem i
4
zarządzeniem firmą pozwanego. Przyjęcie przez Sąd Rejonowy, że wydanie
powódce 30 listopada 2009 r. polecenia służbowego mieściło się w ramach zakresu
jej obowiązków, tj. „planowania i nadzoru nad odbywającą się produkcją oraz
stanowiło składową dokumentacji produkcji” nie znajduje oparcia w stanowiskowej
karcie pracy. Gdyby istotnie zakres odpowiedzialności obejmował zakres polecenia
wydanego 30 listopada 2009 r., to nie byłoby potrzeby dokonywania zmiany tego
zakresu i poddawania pod dyskusję 27 listopada 2009 r. nowego zakresu
stanowiskowej karty pracy, w szczególności punktu odnoszącego się do obowiązku
drukowania kodów kreskowych. Konieczność wprowadzenia do projektu
stanowiskowej karty pracy m. in. drukowania kodów kreskowych świadczy o tym, że
pracodawca uznał, że w ramach stosunku służbowego nie ma podstaw do
wydawania polecenia drukowania tych kodów. Projekt nowej stanowiskowej karty
pracy nie został zatwierdzony, ani też podpisany przez powódkę i nie może
stanowić podstawy do oceny zachowania powódki. Oznacza to, że 30 listopada
2009 r. obowiązywała powódkę stanowiskowa karta pracy podpisana przez nią 3
listopada 2008 r. Kwestionowania przez powódkę obowiązku drukowania kodów
kreskowych nie można ocenić jako działania bezprawnego, godzącego w istotny
interes pracodawcy. Powódka była bardzo obciążona pracą. W zależności od dnia,
drukowanie kodów mogło obejmować od 50 do 5.000 sztuk. Potwierdza to obawę
powódki, że w przypadku konieczności drukowania kodów kreskowych nie
podołałaby rzetelnemu i sumiennemu wykonywaniu powierzonych jej zdań.
Powódka złożyła wypowiedzenie umowy o pracę a reakcją pozwanej była
propozycja rozwiązania umowy o pracę na zasadzie porozumienia stron. Ponieważ
powódka nie zgodziła się na taką formę rozwiązania umowy o pracę, wówczas
przedłożono jej pisemne polecenie drukowania kodów kreskowych. W przypadku
powódki zatrudnionej na stanowisku dyrektora, wydawanie poleceń przez
pracodawcę nie powinno wykraczać poza jej ściśle określony zakres
odpowiedzialności. Każdy pracownik powinien mieć jasno i precyzyjnie określony
podstawowy zakres obowiązków pracowniczych. Przyjmując nawet, że obowiązek
drukowania kodów kreskowych mógł być podstawowym obowiązkiem powódki, to
pozwany nie wykazał, że niewykonanie tego obowiązku spowodowało ciężkie
zagrożenie jego interesów. Wdrożenie kodów kreskowych dopiero na przełomie
5
lutego i marca 2010 r., czyli po rozwiązaniu umowy z powódkę, pokazuje, że nie
było to zadanie priorytetowe, a zatem nie mogło mieć istotnego wpływu na interes
pracodawcy. W przeciwnym razie nie przedstawiłby powódce propozycji
rozwiązania umowy o pracę na podstawie porozumienia stron. Pracodawca
składając powódce propozycję rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem
stron nie dostrzegł ciężkiego zagrożenia dla jego interesów. Nie jest możliwie
ustalenie, czy powódka odmówiła wykonania polecenia, tj. czy nie podjęłaby się
drukowania kodów kreskowych w okresie wypowiedzenia, bowiem pracodawca
niezwłocznie przedstawił jej pisemne oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę
bez wypowiedzenia. Atmosfera napięcia przy wymianie pisemnych oświadczeń i
polecenia służbowego wskazuje, że w znacznym stopniu została ograniczona
możliwość reakcji powódki na złożone jej polecenie, zwłaszcza w sytuacji gdy
projekt nowej stanowiskowej karty pracy obejmujący obowiązek drukowania kodów
kreskowych nie został jeszcze zatwierdzony i podpisany przez powódkę W takiej
sytuacji nie można przyjąć, że zachowanie powódki cechuje wina umyślna
wyczerpująca przesłankę ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych. Z
utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika m.in., że zakład pracy nie
może rozwiązać z pracownikiem umowy o pracę z jego winy bez wypowiedzenia,
jeżeli uprzednio z tej samej przyczyny wypowiedział mu umowę o pracę.
Wprawdzie sytuacja w niniejszej sprawie jest odmienna, to jednak zdaniem Sądu
Okręgowego, można wyprowadzić wniosek, że nie jest możliwe rozwiązanie z
pracownikiem umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia, wówczas gdy
pracownik z tej samej przyczyny wypowiedział umowę o pracę. Istota bowiem
sprowadza się do przyczyny jaka legła u podstaw złożenia przez strony
oświadczeń. Powódka podjęła decyzję o wypowiedzeniu umowy o pracę nie
godząc się na proponowany nowy zakres stanowiskowej karty pracy, w tym
obowiązek drukowania kodów kreskowych. Taką przyczynę rozwiązania z powódką
umowy o pracy w trybie natychmiastowym wskazał pracodawca. Nawet więc gdyby
przyjąć, że polecenie służbowe z 30 listopada 2009 r. obejmowało zakres
odpowiedzialności powódki wynikający ze stanowiskowej karty pracy, to jej
zachowanie nie wyczerpuje znamion bezprawnej świadomej odmowy wykonania
polecenia, a zwłaszcza zagrażającej istotnym interesom pracodawcy.
6
W skardze kasacyjnej pozwana zarzuciła naruszenie prawa procesowego i
materialnego. W zakresie pierwszego: 1) art. 325 k.p.c. przez niezastosowanie i
niezawarcie w sentencji wyroku rozstrzygnięcia o żądaniach stron; 2) art. 386 § 1
k.p.c. przez zastosowanie i uwzględnienie apelacji powódki pomimo jej
bezzasadności; 3) art. 385 k.p.c. przez niezastosowanie pomimo, że apelacja
powódki jest w całości bezzasadna. W zakresie drugiego: 4) art. 52 § 1 k.p. przez
błędną wykładnię i bezpodstawne przyjęcie, że nie jest możliwe rozwiązanie z
pracownikiem umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia, gdy
pracownik z tej samej przyczyny wypowiedział umowę o pracę; 5) art. 100 § 1 k.p.
przez błędną wykładnię i bezpodstawne przyjęcie, że: a) odmowa przyjęcia przez
pracownika polecenia służbowego wydanego na piśmie, w sytuacji, gdy pracownik
ustnie odmówił wykonania polecenia służbowego, nie oznacza, że pracownik
odmawia wykonania tego plecenia; b) wydawanie poleceń pracownikowi
zatrudnionemu na stanowisku dyrektora w zakresie czynności nie wskazanych
wyraźnie w treści stanowiskowej karty pracy, wymaga zmiany treści tej karty oraz
akceptacji tej zmiany ze strony pracownika. Skarżąca wniosła o uchylenie wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania bądź o orzeczenie co do istoty i
oddalenie powództwa.
Powódka wniosła o oddalenie skargi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty skargi nie uzasadniają jej wniosków.
Procesowe są nieuprawnione. Skarżony wyrok spełnia warunki z art. 325
k.p.c. Został spisany, podpisany i ogłoszony. Bezpodstawny jest zarzut, iż wyrok
nie zawiera rozstrzygnięcia. Sąd drugiej instancji uwzględnił apelację i zmienił
wyrok Sądu pierwszej instancji, zatem musiał stosować art. 386 § 1 k.p.c. i nie mógł
stosować art. 385 k.p.c.
Co do prawa materialnego, to zarzuty skargi nie dotykają istoty
rozstrzygnięcia, gdyż nie ma zarzutu naruszenia art. 52 § 1 pkt 1 k.p. przez jego
niezastosowanie.
7
Podstawa kasacyjna w zakresie art. 52 § 1 k.p. łączona jest tylko z zarzutem
błędnej wykładni tego przepisu przez bezpodstawne przyjęcie przez Sąd poglądu,
że nie jest możliwe rozwiązanie z pracownikiem umowy o pracę w tym trybie, gdy
pracownik z tej samej przyczyny wypowiedział umowę o pracę. Sąd zajął takie
stanowisko niejako na marginesie argumentacji, gdyż wpierw dwutorowo stwierdził,
że drukowanie kodów kreskowych nie mieściło się w zakresie obowiązków powódki
i odmowa wykonania polecenia nie była bezprawna, a po wtóre, że nawet gdyby
przyjąć, iż drukowanie kodów kreskowych było w zakresie jej obowiązków, to
odmowa wykonania polecenia nie stanowiłaby zasadnej podstawy do stosowania
art. 52 k.p. Wracając do zarzutu skargi, to Sąd Najwyższy stwierdził wprawdzie w
wyroku z 4 stycznia 1978 r., iż „Zakład pracy nie może rozwiązać z pracownikiem
umowy o pracę z jego winy bez wypowiedzenia, jeżeli uprzednio z tej samej
przyczyny wypowiedział mu umowę o pracę” (I PRN 173/77, OSP 1979/3/49),
jednak odpowiedź na pytanie, czy w tej sprawie Sąd drugiej instancji, mógł takie
ograniczenie stosować również do wypowiedzenia umowy o przez pracownika ma
znaczenie tylko teoretyczne, gdyż z wypowiedzenia umowy o pracę przez
pracownika nie wynika sprawa sądowa. Gdy pracownik wypowiada umowę o pracę,
to jednocześnie nie może od tego wypowiedzenia odwołać się do sądu pracy.
Pracodawca również nie może odwołać się od takiego wypowiedzenia (art. 45 k.p. i
art. 264 k.p.). Pracownik nie musi podawać przyczyny wypowiedzenia umowy o
pracę. Gdy pracodawca rozwiązuje umowę o pracę w trybie art. 52 § 1 k.p. po
uprzednim wypowiedzeniu umowy przez pracownika, to nie ma kolizji dwóch spraw
sądowych, gdyż rozpoznaniu podlega tylko sprawa wynikająca z rozwiązania
umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 k.p. Wypowiedzenie umowy o pracę przez
pracownika i rozwiązanie umowy o pracę przez pracodawcę bez wypowiedzenia
stanowią odrębne zdarzenia prawne i każde z nich podlega samodzielnej ocenie,
czyli w zakresie regulacji prawa materialnego.
Przepis art. 100 § 1 k.p. nie został naruszony w sposób określony w
zarzutach podstawy kasacyjnej. Gdyby na nich poprzestać, to należałoby
stwierdzić, że zarzuty dotyczą tylko faktów, w zakresie których bez znaczenia jest
to, czy pracownik, a nawet dyrektor, fizycznie odmawia przyjęcia pisma z
8
poleceniem służbowym. Znaczenie ma świadomość wydania polecenia
służbowego.
Gdy polecenie to nie wykracza poza rodzaj umówionej pracy, wówczas
odmowa jego wykonania narusza obowiązek subordynacji i może stanowić
podstawę do dyscyplinowania i rozwiązania umowy nawet w trybie art. 52 § 1 pkt 1
k.p.
Ujęty formalnie zakres czynności pracownika (stanowiskowa karta pracy) z
reguły nie stanowi zamkniętego zakresu jego obowiązków, właśnie ze względu na
możliwość wydania przez przełożonego polecenia. Zakres polecenia dotyczącego
pracy (także dla dyrektora) na podstawie art. 100 § 1 k.p. może być szerszy niż
rodzaj umówionej pracy (art. 29 § 1 pkt 1 k.p.). Nie oznacza to jednak, że umówiony
rodzaj pracy (obowiązków) jest bez znaczenia, gdyż w przeciwnym razie
bezprzedmiotowe byłyby przepisy o wypowiedzeniu zmieniającym (art. 42 § 1 k.p.),
albo o powierzaniu na określony czas innej rodzajowo pracy w razie uzasadnionych
potrzeb pracodawcy (art. 42 § 4 k.p.). Rodzaj umówionej pracy daje więc
pracownikowi gwarancję pewności w zakresie obowiązków i odpowiedzialności. Z
drugiej strony wyznacza zakres uprawnień i kierownictwa pracodawcy. Polecenia
na podstawie art. 100 § 1 k.p., które dotyczą pracy, a wykraczają poza rodzaj pracy
(umówiony zakres obowiązków), mogą więc tylko wyjątkowo dotyczyć innej pracy.
Nie można bowiem na podstawie tego przepisu obchodzić regulacji z art. 29 § 1 pkt
1 k.p., dotyczącej rodzaju umówionej pracy i w trybie polecenia służbowego zmienić
pracownikowi pracę na inną niż umówiona. Przepis art. 100 § 1 k.p. stanowi
regulację dotyczącą kierownictwa pracodawcy i podporządkowania pracownika,
jednak zasadniczo w zakresie umówionej pracy. Natomiast subordynacja, która ma
wykraczać poza ten zakres, może być wymagana od pracownika w sytuacji
uzasadnionej określoną koniecznością wykonywania innej pracy, w więc z reguły w
sytuacji wyjątkowej. Pracownik może też sam oceniać, czy ma zdolność i
możliwość wykonania polecenia wykraczającego poza jego obowiązki, niezależnie
od tego, że plecenie służbowe nie może prowadzić do trwałej (długotrwałej) zmiany
rodzaju umówionej pracy.
W tej sprawie Sąd drugiej instancji ustalił, że polecenie drukowania kodów
kreskowych wykraczało poza zakres rodzajowy obowiązków powódki. Jest to
9
materia, która dotyczy faktów i ustalenie to wiąże Sąd Najwyższy w rozpoznaniu
skargi kasacyjnej (art. 39813
§ 2 k.p.c.). W takiej sytuacji nie można stwierdzić
ciężkiego i zawinionego naruszenia przez powódkę podstawowych obowiązków
pracowniczych. Zaskarżone orzeczenie uchyla się spod kontroli w tym zakresie
także dlatego, że skarga nie zarzuca naruszenia prawa materialnego przez
niezastosowanie art. 52 § 1 pkt 1 k.p., zatem również w zakresie rozstrzygnięcia
Sądu drugiej instancji, że zachowanie powódki nie stanowiło ciężkiego i umyślnego
naruszenia obowiązków pracowniczych, nawet gdyby przyjąć, że polecenie
służbowe drukowania kodów kreskowych mieściło się w zakresie jej
odpowiedzialności wynikającej ze stanowiskowej karty pracy.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji, stosownie do art. 39815
§ 1 k.p.c.
O kosztach zastępstwa procesowego powódki orzeczono z uwzględnieniem
stawki minimalnej określonej w § 11.1 pkt 1 i w § 12.4 pkt 2 (stosowanego
odpowiednio do odpowiedzi na skargę) rozporządzenia z 28 września 2002 r. w
sprawie opłat za czynności radców prawnych.