Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 488/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 sierpnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Anna Owczarek
w sprawie z powództwa Te. T. i T. T.
przeciwko J. W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 9 sierpnia 2012 r.,
skargi kasacyjnej powodów od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 22 lutego 2011 r.,
oddala skargę.
2
Uzasadnienie
Powodowie, po sprecyzowaniu powództwa, wnosili o zasądzenie od
pozwanej solidarnie kwoty 350.000 zł.
Sąd Okręgowy uwzględnił w całości żądanie powodów. Sąd Apelacyjny na
skutek apelacji pozwanej zmienił wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że
powództwo oddalił..
W sprawie dokonano następujących ustaleń.
Nieruchomość położona w C. przy ul. L. 28/30 była w posiadaniu S. G. i A.
W. Prezydent Miasta C. w dniu 19 października 1978 r. wydał na wniosek S. G. akt
własności ziemi obejmujący wskazaną nieruchomość. W 1984 r. założono księgę
wieczystą dla tej nieruchomości obejmującą działkę nr 37. W nowo urządzonej
księdze wieczystej nr KW /.../ wpisano S. G. jako właściciela nieruchomości.
Wojewoda C., na wniosek A. W., decyzją z dnia 23 grudnia 1983 r. stwierdził
nieważność decyzji - aktu własności ziemi. Stwierdzenie nieważności decyzji z
1978 r. wynikało z faktu, że S. G. był samoistnym posiadaczem jedynie części
nieruchomości, natomiast druga część była w posiadaniu A. W.
A. W. złożył wniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości i
postanowieniem z dnia 28 czerwca 1995 r., wydanym w sprawie II Ns 1064/94
przyznano na wyłączną własność T. G. działki nr 37/3 i 37/4, natomiast działki o
numerach 37/1 i 37/2 przyznano na własność A. W. Wniosek A. W. o ujawnienie
jego praw w księdze wieczystej został oddalony, a uwzględniony został wniosek T.
G. o ujawnienie podziału na działki i wpisanie jego jako właściciela. Jednocześnie
wpisano w dziale III księgi wieczystej nieruchomości ostrzeżenie o niezgodności
księgi z rzeczywistym stanem prawnym.
Powodowie T. i Te. T. po uzyskaniu informacji o możliwości nabycia
nieruchomości przy ul. L. 28 w C. skontaktowali się z T. G., następcą S. G., a ten
skierował ich do pozwanej J. W., która była wówczas jego pełnomocnikiem.
Pozwana zapewniła powodów, że właścicielem nieruchomości jest T. G. oraz
pokazała im wypis z księgi wieczystej nieruchomości, z którego wynikało jego
3
prawo własności. Jednocześnie J. W. zapewniła powodów, że ostrzeżenie
ujawnione w dziale III księgi wieczystej nie ma żadnego znaczenia i nie wpływa na
prawa powodów.
W dniu 13 maja 1996 r. T. G. udzielił pozwanej J. W. pełnomocnictw do
sprzedaży nieruchomości położonej w C. przy ul. L. 28/30 składającej się z działek
powstałych w wyniku podziału działki nr 37 oraz do prowadzenia przed Sądem
Rejonowym w C. sprawy o wznowienie postępowania zakończonego
prawomocnym postanowieniem o zniesieniu współwłasności nieruchomości. W
dniu 21 maja 1996 r. pozwana jako pełnomocnik T. G. zawarła w jego imieniu
z powodami umowę sprzedaży nieruchomości, działek nr 1 i 2, zapewniając,
że ostrzeżenie w księdze wieczystej nie ma znaczenia dla skuteczności umowy.
W dniu 28 maja 1996 r. A. W. wniósł pozew o uzgodnienie treści księgi
wieczystej. Pismem z dnia 17 września 2001 r. pełnomocnik A. W. poinformował
powodów, że T. G. bezprawnie zbył na ich rzecz nieruchomość określoną w KW
/.../ pod nr 37/1 i 37/2. Po śmierci A. W. do wytoczonej przez niego sprawy o
uzgodnienie treści księgi wieczystej wstąpiła jego następczyni B. W., z którą
pozwana J. W. jako pełnomocnik T. G. nawiązała kontakt proponując zapłatę kwoty
pieniężnej na rzecz B. W. w zamian za zrzeczenie się przez nią roszczenia w
toczącej się sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej.
T. G. odwołał w dniu 21 lutego 2005 r. wszelkie pełnomocnictwa, których
udzielił pozwanej. W dniu 17 sierpnia 2005 r. powodowie zawarli z B. W. ugodę, w
której zobowiązali się zapłacić na jej rzecz 200.000 zł. w zamian za cofnięcie przez
B. W. pozwu w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej. Ugoda ta została
uznana przez Sąd Okręgowy za nieskuteczną, a przez Sąd Apelacyjny,
rozpoznający apelację w tej sprawie (I C 192/05) uznana za nieważną jako
zmierzająca do obejścia ustawy. W orzeczeniach zapadłych w tej sprawie
stwierdzono, że B. W. nie utraciła prawa własności wskutek zawarcia przez
powodów umowy z T. G.
Wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2008 r. wydanym w sprawie I C 160/08 Sąd
Rejonowy uzgodnił treść księgi wieczystej nieruchomości przy ul. L.28, 28a w ten
sposób, że nakazał wykreślić powodów, wpisanych jako właścicieli tej
4
nieruchomości, a w to miejsce wpisać B. W. W dniu 30 stycznia 2008 r. B. W.
złożyła pozew do Sądu Okręgowego domagając się od powodów wydania jej
nieruchomości i zapłaty kwoty 250.000 zł tytułem bezumownego korzystania z
nieruchomości przez okres10 lat.
W dniu 20 października 2008 r. między powodami a B. W. została zawarta
umowa przedwstępna, a następnie umowa ostateczna sprzedaży nieruchomości,
na mocy której powodowie nabyli własność nieruchomości za cenę 350.000 zł.
Wyrokiem z dnia 26 lipca 2006 r. uznano pozwaną J. W. za winną
popełnienia oszustw na szkodę powodów w wysokości co najmniej 30.000 zł.
Przestępstwo pozwanej polegało na tym, że w dniu 21 maja 1996 r., w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziła T. i Te. T. do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w kwocie co najmniej 30.000 zł
za pomocą wprowadzenia ich w błąd co do osoby będącej właścicielem
nieruchomości położonej przy ul. L. 28 i 28a, stanowiącej działki gruntu o numerach
37/1 i 37/2, wyłudzając jednocześnie poświadczenie nieprawdy w zawartej w formie
aktu notarialnego umowie sprzedaży, wprowadzając podstępnie w błąd notariusza
T. O. co do osoby będącej właścicielem nieruchomości. Pozwana została skazana
na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 150 stawek dziennych
grzywny. Wykonanie kary pozbawienia wolności zawieszono na okres próby 2 lat i
orzeczono środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu radcy prawnego i
adwokata na okres 2 lat.
W ocenie Sądu Okręgowego roszczenie powodów uległo przedawnieniu.
Umowa sprzedaży nieruchomości została zawarta 21 maja 1996 r., w związku
z czym termin przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wywołanej
zawarciem tej umowy upłynął 21 maja 2006 r. Sąd stwierdził jednak,
że podniesienie przez pozwaną zarzutu przedawnienia jest sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego. Wskazano, że pozwana, wykonując zawód radcy
prawnego, a więc zawód zaufania publicznego, dopuściła się wobec powodów
oszustwa, doprowadzając do zawarcia przez nich umowy z osobą nieuprawnioną
do dysponowania nieruchomością. Za czyn ten pozwana została ukarana
prawomocnym wyrokiem karnym. Sąd uznał, że podejmowane przez pozwaną
5
w toku postępowania karnego inicjatywy uregulowania stanu prawnego
nieruchomości poprzez zawarcie porozumienia między powodami a B. W. w istocie
zmierzały do działania na zwłokę, aby doprowadzić do przedawnienia roszczeń
powodów. Zdaniem Sądu Okręgowego powodowie wykazali, że działanie pozwanej
było nie tylko sprzeczne z etyką radcy prawnego, ale przede wszystkim działaniem
nielegalnym, przestępczym, czego dowodem jest prawomocny wyrok skazujący. W
ocenie Sądu powodowie ponieśli szkodę w wysokości 350.000 zł. tj. w wysokości
kwoty, którą zapłacili B. W. w wykonaniu umowy sprzedaży nieruchomości.
Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy.
Uznał jednak, że bezpodstawnie przypisano pozwanej poczucie
odpowiedzialności za niekorzystne rozporządzenie swym mieniem przez powodów,
gdyż działania pozwanej podejmowane w celu pomocy powodom w uregulowaniu
stanu prawnego nie musiały być spowodowane przyznaniem przez pozwaną jej
odpowiedzialności za zaistniały stan rzeczy. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma
podstaw do przypisywania pozwanej wskazanych przez Sąd Okręgowy motywów
postępowania polegającego na pośrednictwu w rozmowach z pełnomocnikiem
Bożeny Wendeker.
Sąd uwzględnił zarzut naruszenia art. 4421
§ 1 k.c., który stanowił podstawę
uznania, że roszczenie powodów uległo przedawnieniu. Wskazano, że przepis art.
442 k.c. wprowadzony został do kodeksu cywilnego ustawą z dnia 16 lutego 2007 r.
o zmianie ustawy - Kodeks| cywilny (Dz. U. Nr 80, poz. 538), zaś zgodnie z art. 2 tej
ustawy, do roszczeń deliktowych powstałych przed wejściem w życie tej ustawy
(tj. przed dniem 10 sierpnia 2007 r.), natomiast według przepisów dotychczasowych
jeszcze w tym dniu nieprzedawnionych, stosuje się przepisy art. 4421
k.c.
Oznacza to, że o ile roszczenie deliktowe uległo przedawnieniu na podstawie
dotychczas obowiązujących przepisów (tj. do 10 sierpnia 2007 r.), to do oceny
upływu biegu przedawnienia zastosowanie ma wówczas obowiązujący art. 442 k.c.
Zdarzenie wywołujące szkodę powodów miało miejsce 21 maja 1996 r. W związku
z powyższym bieg terminu przedawnienia roszczenia rozpoczął się w tym dniu
i mógł zakończyć się po upływie dziesięciu lat (art. 442 § 2 k.c.). Powództwo
w niniejszej sprawie zostało wniesione w 2009 r., zatem po upływie co najmniej
dwóch lat po zakończeniu biegu przedawnienia roszczenia wynikającego z tzw.
6
deliktu kwalifikowanego (przestępstwa). W ocenie Sądu roszczenie powodów
uległo przedawnieniu w dniu 21 maja 2006 r. na podstawie art. 442 § 2 k.c.
stanowiącego, że „jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie
o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dziesięciu od dnia
popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się
o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia." Przepis art. 4421
§ 2 k.c.
nie miał zatem, zdaniem Sadu Apelacyjnego, zastosowania w niniejszej sprawie.
Sąd drugiej instancji nie podzielił ustalenia Sądu Okręgowego, że zgłoszenie
przez pozwaną zarzutu przedawnienia stanowiło nadużycie prawa w rozumieniu
art. 5 k.c. Nie podzielił także poglądu, że fakt popełnienia przez pozwaną
przestępstwa, za które została skazana prawomocnym wyrokiem karnym jest
wystarczającą przesłanką do uznania, że zasady współżycia społecznego
sprzeciwiają się skorzystaniu przez pozwaną z zarzutu przedawnienia. Negatywne
etycznie zachowanie pozwanej, które zostało zakwalifikowane jako działanie
przestępcze nie jest w ocenie Sądu wystarczające do uznania, że pozwana
nadużywa prawa w związku z podniesieniem zarzutu przedawnienia roszczeń
wynikających z przestępstwa.
Możliwość nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia w okolicznościach
niniejszej sprawy powinna zostać oceniona, zdaniem Sądu Apelacyjnego,
w świetle okoliczności uzasadniających spóźnione wystąpienie przez powodów
z roszczeniami przeciwko pozwanej. Sąd wskazał, że niewystępowanie
o odszkodowanie przeciwko pozwanej spowodowane było niedoinformowaniem
przez prawników, których powodowie zatrudniali, o możliwości wytoczenia takiego
powództwa. W ocenie Sądu sytuacja życiowa powodów, a przede wszystkim status
osób z wyższym wykształceniem nie pozwala na uznanie ich za osoby nieporadne
w dochodzeniu swych praw. W tym stanie rzeczy nie sposób było doszukać
się usprawiedliwionych przyczyn znacznego opóźnienia w dochodzeniu roszczeń
odszkodowawczych. W Zdaniem Sądu działania pozwanej mające na celu
udzielenie pomocy powodom w pertraktacjach z B. W. nie stanowiły działań
opóźniających skierowanie roszczeń przeciwko pozwanej. Działania pozwanej
pomagające w ewentualnym porozumieniu powodów z B. W. nie odsuwało samo
przez się od niej groźby wystąpienia przez powodów z roszczeniami.
7
Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że skoro definitywna utrata możliwości
dochodzenia roszczenia przez wierzyciela w rezultacie nieskorzystania z niej mimo
braku usprawiedliwionych przeszkód w dochodzeniu roszczenia stanowi
podstawową funkcję instytucji przedawnienia, to zastosowanie konstrukcji
nadużycia prawa przez pozwaną w niniejszej sprawie nie znajduje uzasadnienia
w postaci wyjątkowych okoliczności. Sąd uznał, że powodowie nie mogli
kwestionować skuteczności zgłoszonego przez sprawcę szkody zarzutu
przedawnienia z powołaniem się na konstrukcję nadużycia prawa, a w takim razie
powództwo powinno ulec oddaleniu na podstawie art. 442 § 2 k.c. w brzmieniu
obowiązującym do 10 sierpnia 2007 r.
Wskazany wyżej wyrok powodowie zaskarżyli skargą kasacyjną w całości.
Jako podstawy skargi wskazano naruszenie art. 442 § 1 k.c. w zw. z art. 5 k.c.
przez jego niewłaściwe zastosowanie oraz obrazę art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną
ocenę postepowania pozwanej w świetle zasad współżycia społecznego.
Skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie apelacji,
ewentualnie o uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł 398 § 3 k.p.c. stanowi, iż podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Powoływanie przez
skarżących art. 233 k.p.c., jako podstawy skargi, było więc niedopuszczalne
i nieskuteczne.
Nieusprawiedliwiona jest też materialnoprawna podstawa skargi. Sąd
Apelacyjny trafnie przyjął, że do kwestii przedawnienia roszczenia powodów ma
w niniejszej sprawie zastosowanie art. 442 § 2 k.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji
kodeksu cywilnego dokonanej ustawą z dnia 16 lutego 2007 r. Zgodnie z tym
przepisem, jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie
o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dziesięciu od dnia
popełnienia przestępstwa, bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się
o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. W ówczesnym stanie
prawnym dziesięcioletni termin był najdłuższym kodeksowym terminem
8
przedawnienia do dochodzenia roszczeń. Już tylko z tej przyczyny ewentualne
nieuwzględnienie jego upływu z powołaniem się na art. 5 k.c. musiałoby być
uzasadnione szczególnie wyjątkowymi okolicznościami sprawy. Takich zaś
w sprawie nie ma, jak to słusznie uznał Sąd Odwoławczy. Nie może być taką
okolicznością fakt skazania pozwanej za dokonanie oszustwa na szkodę powodów,
gdyż cała hipoteza art. 442 § 2 k.c. opiera się na przesłance popełnienia przez
dłużnika przestępstwa wyrządzającego szkodę wierzycielowi. Także podnoszone
przez skarżących działania pozwanej, która, w ich ocenie, pozorując próby
korzystnego dla nich załatwienia kwestii nabycia własności nieruchomości,
w rzeczywistości grała na zwłokę, aby doprowadzić do przedawnienia, nie mogą
usprawiedliwiać nieuwzględnienia upływu przedawnienia. Wystarczy wskazać,
że zgodnie z ustaleniami Sądów, pełnomocnik A. W. poinformował powodów
pismem z dnia 17 września 2001 r., a więc na prawie pięć lat przed upływem
okresu przedawnienia, że zbycie przez T. G. na ich rzecz własności nieruchomości
było bezprawne, a przecież zbycia tego dokonywała pozwana, jako pełnomocnik G.
W tej sytuacji zasłanianie się przez powodów nieświadomością prawną jest
bezskuteczne. Bez znaczenia jest też powoływanie się przez nich na to, że część
szkody ujawniła się dopiero po upływie okresu przedawnienia. Dokonując wykładni
art. 442 § 2 k.c., Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Cywilnej w uchwale z dnia 17
lutego 2006 r., III CZP 84/05 (OSNC 2006, nr 7 – 8, poz. 114) uznał, że termin
przedawnienia z tego przepisu upływa bez względu na to, kiedy szkoda powstała
lub się ujawniła. Wreszcie należy podnieść, że sam okres opóźnienia z
wystąpieniem przez powodów z roszeniem odszkodowawczym, wynoszący ponad
dwa lata, jest stanowczo zbyt długi, aby można było rozważać kwestię
nieuwzględnienia upływu przedawnienia. Z tych względów skarga kasacyjna
podlegała oddaleniu, jako nieusprawiedliwiona (art. 39814
k.p.c.).
9
jw