Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KZ 54/12
POSTANOWIENIE
Dnia 13 września 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Michał Laskowski
w sprawie M. B.
uznanego za winnego wykroczenia z art. 97 k.w. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 13 września 2012 r.,
zażalenia obwinionego na zarządzenie Przewodniczącej Wydzialu Karnego
Odwoławczego Sądu Okręgowego z dnia 23 maja 2012 r., o odmowie przyjęcia
wniosku o doręczenie wyroku Sądu Okręgowego z dnia 21 lutego 2012 r. wraz z
uzasadnieniem,
na podstawie art. 437 § 1 k.p.k.
p o s t a n o w i ł:
utrzymać w mocy zaskarżone zarządzenie.
UZASADNIENIE
M. B. uznany został wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 20 grudnia 2011 r.,
za winnego wykroczenia z art. 97 k.w. i in. Obwiniony wniósł od tego wyroku
apelację, po której rozpoznaniu wyrok utrzymany został w mocy przez Sąd
Okręgowy– wyrok z dnia 21 lutego 2012 r. Na rozprawę apelacyjną obwiniony nie
stawił się i nie był obecny w trakcie ogłaszania wyroku. Obwiniony został jednak
prawidłowo powiadomiony o terminie rozprawy apelacyjnej (k. 78 akt). Po
otrzymaniu wezwania do zapłaty grzywny i kosztów obwiniony wniósł o
sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Zaskarżonym
zarządzeniem odmówiono przyjęcia wniosku, jako złożonego po terminie.
Zażalenie na powyższe zarządzenie wniósł skazany, podnosząc, iż nie
został właściwie pouczony oraz, że nie wzięto pod uwagę jego sytuacji majątkowej i
2
życiowej, a sama sprawa, w toku której został uznany za winnego opierała się na
nieprawdziwych zeznaniach.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażalenie nie jest zasadne. Obwiniony znał termin rozprawy apelacyjnej i
wiedział, że rozpoznawana będzie wniesiona przez niego apelacja. Nie wykazał
jednak żadnego zainteresowania losami swojej sprawy do czasu, gdy wezwano go
do uiszczenia grzywny i innych należności. W tej sytuacji pierwotnym powodem
zaskarżonego zarządzenia jest pasywność obwinionego, który bez trudu, choćby
telefonicznie lub za pośrednictwem poczty mógł ustalić jaki wyrok został wydany
oraz jakie uprawnienia i w jakim terminie mu przysługują. Fakt, że obwiniony nie
podjął żadnych działań we własnej sprawie nie może obecnie powodować
wzruszenia zaskarżonego zarządzenia. Obwiniony nie może także oczekiwać, aby
przy braku zainteresowania losami złożonej apelacji był z urzędu informowany o
treści zapadłego orzeczenia i przysługujących mu uprawnieniach. Takie prawa
przysługują osobom pozbawionym wolności, które jednak znajdują się w zupełnie
innej niż obwiniony sytuacji i dysponują ograniczonymi możliwościami.
Zaskarżone zarządzenie jest zatem w pełni zasadne i jako takie zostało
utrzymane w mocy.