Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KZ 52/12
POSTANOWIENIE
Dnia 11 września 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Sądej
na posiedzeniu - bez udziału stron - w dniu 11 września 2012 r.,
po rozpoznaniu w sprawie J. G. o wznowienie postępowania,
zażalenia J. G. na zarządzenie upoważnionego sędziego II Wydziału Karnego Sądu
Apelacyjnego z dnia 24 lipca 2012 r. o odmowie przyjęcia zażalenia J. G. na
zarządzenie Przewodniczącego II Wydziału Karnego Sądu Apelacyjnego z dnia 19
czerwca 2012 r. o odmowie przyjęcia osobistego wniosku skazanego o wznowienie
postępowania prawomocnie zakończonego wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 13
kwietnia 2011 r.,
na podstawie art. 545 § 1 k.p.k. w zw. z art. 530 § 3 k.p.k. postanowil:
utrzymać w mocy zaskarżone zarządzenie .
UZASADNIENIE
Podstawą faktyczną odmowy przyjęcia zażalenia J. G. było przekroczenie
przez niego zawitego terminu 7 dni do wniesienia zażalenia na zarządzenie o
odmowie przyjęcia osobistego wniosku o wznowienie postępowania. Analiza akt
sprawy nie pozwala na podważenie zasadności zaskarżonego zarządzenia.
Istotnie, z adnotacji widocznej na k. 34 jednoznacznie wynika, że odpis zarządzenia
doręczono skazanemu 21 czerwca 2012r. Termin zawity 7 dni do wniesienia
zażalenia (o czym skazany był pouczony) upływał zatem z dniem 28 czerwca
2012r. Tymczasem adnotacja zakładu karnego na kopercie zawierającej zażalenie,
to data 29 czerwca 2012r., z zaznaczeniem, że jest to data wpływu tego pisma. W
tej sytuacji trudno kwestionować zasadność zaskarżonego zarządzenia, gdyż
znajduje ono pełne podstawy faktyczne i prawne.
2
J. G. twierdził w zażaleniu, że on złożył pismo w terminie, w dniu 25 czerwca,
a to z winy zakładu karnego wskazano złą datę złożenia zażalenia, co dotyczy tez
wielu innych pism, które sporządzał. Podkreślił, że zawsze „od ręki” pisze pisma,
które ma wysłać. Stąd też wnosił o wzięcie pod uwagę daty sporządzenia pisma, a
nie daty wpływu do administracji zakładu karnego.
Argumentacja skarżącego nie była przekonująca, a świadczy o tym choćby
skuteczność wniesienia niniejszego zażalenia, które złożone zostało z
zachowaniem terminu zawitego, co jednoznacznie wynika z adnotacji zakładu
karnego na kopercie (k.44), a więc w taki sam sposób jak odnotowano to przy
uprzednim zażaleniu. Określanie daty złożenia pisma w administracji zakładu
karnego, jako dowodzące zachowania terminu nie jest pozostawione uznaniu sądu,
ale wprost wynika z treści art. 124 k.p.k. – to data złożenia tego pisma w
administracji zakładu, a nie data jego sporządzenia, ma – zgodnie z tym przepisem
– znaczenie decydujące.
W tym stanie rzeczy zażalenie J. G. na uwzględnienie nie zasługiwało, z
zaskarżone zarządzenie należało utrzymać w mocy.
Na marginesie dodać można jedynie, że obowiązująca procedura karna nie
daje możliwości rozpoznania osobistego wniosku o wznowienie postępowania,
gdyż w zakresie tym obowiązuje tzw. przymus adwokacki – art. 545 § 2 k.p.k.