Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 79/12
POSTANOWIENIE
Dnia 28 września 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
Prezes SN Lech Paprzycki
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 28 września 2012 r.,
sprawy M. G.
o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia
z powodu kasacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawy
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 4 października 2011 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego z
dnia 31 maja 2011 r., ,
p o s t a n o w i :ł
1. oddala kasację jako oczywiście bezzasadną ,
2. zwalnia wnioskodawcę M. G. od ponoszenia kosztów
sądowych postępowania kasacyjnego .
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny, wyrokiem z dnia 4 października 2011 r., utrzymał w mocy
wyrok Sądu Okręgowego z dnia 31 maja 2011 r., którym, na podstawie art. 8 ust. 1
ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za niesłuszne orzeczeń wydanych wobec
osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa
Polskiego, zasądzona została od Skarbu Państwa na rzecz M. G. kwota 30 000 zł
tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikłą z internowania w okresie od
14 grudnia 1981 r. do dnia 2 lipca 1982 r.
Od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego, kasację na korzyść
wnioskodawcy M. G. wniósł jego pełnomocnik i, zarzucając rażące naruszenie
przepisów postępowania, mające „wpływ na treść ustaleń faktycznych, a w efekcie
na całość rozstrzygnięcia, a polegające na: 1) ocenie materiału dowodowego
2
wbrew regułom art. 7, 410 kpk w zw. z art. 433 § 2 kpk i w zw. z art. 322 kodeksu
postępowania cywilnego poprzez uznanie, że kwota 30 000 złotych tytułem
zadośćuczynienia zasądzona przez Sąd Okręgowy jest właściwa, 2) naruszenie art.
433 § 2 i art. 457 § 3 kpk poprzez nierozważeniu w należyty sposób zarzutów i
wniosków podniesionych w apelacji od wyroku Sądu Okręgowego, niewykazaniu
powodów uznania ich za niezasadne i ograniczeniu się do zaaprobowania
selektywnej oceny dowodów Sądu Okręgowego, sprowadzającej się do wyłącznie
oceny, że Sąd II instancji podziela argumentację i wnioski zawarte w wyroku i
uzasadnieniu Sądu Okręgowego”, wniósł o: „uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego i
przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania, ewentualnie 2)
uchylenie wyroków Sądów obu instancji i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu
do ponownego rozpoznania” z dodatkowym wnioskiem „o rozważenie
uwzględnienia kasacji jako oczywiście zasadnej na posiedzeniu, bez wyznaczania
rozprawy głównej (art. 535 § 3 kpk)”. Co oczywiste, autorowi kasacji, w tym
ostatnim wypadku, chodziło o paragraf piąty a nie trzeci tego artykułu, który dotyczy
możliwości oddalenia na posiedzeniu kasacji jako oczywiście bezzasadnej.
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej, w odpowiedzi na kasację, wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja pełnomocnika wnioskodawcy M. G. jest oczywiście bezzasadna, w
rozumieniu art. 535 § 3 kpk, i jako taka została oddalona, natomiast wnioskodawca
został zwolniony od ponoszenia kosztów sądowych postępowania kasacyjnego na
podstawie art. 626 § 1 kpk i art. 624 kpk w zw. z art. 518 kpk.
Z treści zarzutów i z uzasadnienia kasacji jednoznacznie wynika, że
skarżący jedynie wskazując jako naruszone przez Sąd Apelacyjny przepisy
postępowania: art. 7 kpk, art. 410 kpk, art. 433 § 2 kpk i art. 457 § 3 kpk, w istocie
kwestionuje ustalenia faktyczne i ocenę dowodów będących udziałem przede
wszystkim orzekającego w tej sprawie Sądu Okręgowego, wywodząc, że poprawnie
dokonane ustalenia faktyczne powinny prowadzić do zasądzenia na rzecz
wnioskodawcy znacznie wyższego zadośćuczynienia za okres internowania. Co
więcej, uzasadnienie kasacji poświęcone zostało prawie w całości rozważaniom
ogólnym dotyczącym tego w jaki sposób sąd odwoławczy powinien rozpatrywać
apelację, uwagom dotyczącym zasad przyznawania zadośćuczynienia określonym
w ustawie z 1991 r. i orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym jej art. 8, a
3
także ocenie tej ustawy oraz skardze kasacyjnej w Kodeksie postępowania
cywilnego. Natomiast rozważania dotyczące sformułowanych w petitum kasacji
zarzutów są nader skromne i wręcz ogólnikowe. Skarżący ogranicza się, w istocie,
do stwierdzenia, że Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu swego orzeczenia, co prawda,
„podjął próbę” przedstawienia argumentów jakimi kierował się przy wydawaniu
wyroku, ale „zostało to uczynione w sposób ogólny i dość powierzchowny;
odniesienie się do poszczególnych zarzutów apelacji było bardzo lakoniczne i
sprowadzało się do przyjęcia, że rację ma Sąd I instancji, a nie skarżący, a
żądanie M. G. jest trudne wręcz do zaakceptowania i przekracza rozsądne
granice”. W końcu autor kasacji stwierdza, że Sąd Apelacyjny „nie odniósł się w
ogóle do 4 zarzutów apelacji, pobieżnie potraktował zarzuty pozostałe”, w sytuacji,
gdy apelacja pełnomocnika wnioskodawcy zawierała tylko cztery zarzuty. W sumie
więc uzasadnienie tej kasacji sprowadza się wyłącznie do zakwestionowania
ustaleń i oceny dowodów będących udziałem przede wszystkim Sądu Okręgowego,
bez wskazania argumentacji świadczącej o naruszeniu, zwłaszcza przez Sąd
Apelacyjny, wskazanych w kasacji przepisów Kodeksu postępowania karnego.
Tymczasem, rzetelna lektura uzasadnienia Sądu odwoławczego prowadzi do
wniosku, że Sąd ten, spełniając wymogi określone w art. 433 § 2 kpk i w art. 457 §
3 kpk, odniósł się i to w sposób przekonujący do wszystkich zarzutów apelacji
pełnomocnika wnioskodawcy i, nie ograniczając się, choć był do tego uprawniony
wobec takiego jak w tej sprawie uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji,
przedstawił pełną argumentację przemawiającą za dokonaną przez Sąd Okręgowy
oceną dowodów i przyjętymi ustaleniami, dotyczącymi także kwoty zasądzonego
zadośćuczynienia.
Mając powyższe na względzie, Sąd Najwyższy orzekł jak w postanowieniu.