Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI KZ 12/12
POSTANOWIENIE
Dnia 27 września 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński
w sprawie adwokata A. P.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu bez udziału stron
w dniu 27 września 2012 r.,
zażalenia obwinionego
na zarządzenie Wiceprezesa Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury
z dnia 15 maja 2012 r.,
odmawiające przyjęcia kasacji obwinionego jako niepodpisanej przez obrońcę
będącego adwokatem
p o s t a n o w i ł :
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury orzeczeniem z dnia 15 października
2011 r., utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej z
dnia 13 grudnia 2010 r., na mocy którego adwokat A. P. uznany został za winnego
popełnienia dwóch przewinień dyscyplinarnych, określonych w art. 80 ustawy
Prawo o adwokaturze w zw. z § 6 w zw. z § 8 kodeksu etyki adwokackiej oraz art.
80 ustawy Prawo o adwokaturze w zw. z § 64 zd. 2 kodeksu etyki adwokackiej, za
które zostały mu wymierzone odpowiednio: kara zawieszenia w czynnościach
zawodowych na okres roku i kara pieniężna w wysokości 5-krotności podstawowej
stawki izbowej.
Od orzeczenia Sądu drugiej instancji obwiniony wniósł kasację, którą
sporządził i podpisał osobiście. W związku z tym, na mocy zarządzenia
Wiceprezesa Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury z dnia 5 marca 2012 r.,
2
A. P. został wezwany do złożenia w terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania,
kasacji sporządzonej i podpisanej przez adwokata lub radcę prawnego pod
rygorem bezskuteczności jego pisma zatytułowanego „kasacja” z dnia 16 stycznia
2011 r., co skutkować miało uprawomocnieniem się orzeczenia Wyższego Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 15 października 2011 r.
W odpowiedzi na to wezwanie obwiniony ponownie wniósł kasację,
sporządzoną i podpisaną przez samego siebie. Zarządzeniem z dnia 15 maja 2012
r. Wiceprezes Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury zarządził odmowę
przyjęcia kasacji wobec nieusunięcia braku formalnego określonego w art. 526 § 2
k.p.k.
Na to zarządzenie obwiniony A. P. pismem z dnia 1 czerwca 2012 r. wniósł
do Sądu Najwyższego zażalenie, w którym zaskarżonej decyzji zarzucał błąd w
ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść rozstrzygnięcia, polegający na
ustaleniu, że obwiniony nie wykonał zarządzenia z dnia 5 marca 2012 r., mimo iż –
w jego przekonaniu – dyspozycja zawarta w wezwaniu do uzupełnienia braku
formalnego została wykonana.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie. Wniesienie kasacji w
postępowaniu dyscyplinarnym jest dopuszczalne na podstawie art. 91a ust. 1
ustawy Prawo o adwokaturze, jednakże wskazana ustawa nie normuje
kompleksowo trybu oraz przesłanek wniesienia tego nadzwyczajnego środka
zaskarżenia. Z tego względu, na podstawie odesłania zawartego w art. 95n ustawy
Prawo o adwokaturze, należy stosować odpowiednio przepisy o kasacji,
uregulowane w Kodeksie postępowania karnego, w tym także przepis art. 526 § 2
k.p.k. Logiczno-językowa wykładnia tej regulacji wskazuje, że podmiotem
profesjonalnym wskazanym w tym przepisie musi być osoba inna niż sam
oskarżony lub obwiniony. Pogląd ten jest dominujący i utrwalony w orzecznictwie
(zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2010 r., II KZ 42/10,
LEX nr 622259, Biul.PK 2010/8/14; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19
marca 2009 r., III KZ 15/09, OSNKW 2009/8/65, Prok.i Pr.-wkł. 2009/9/26, Biul.SN
2009/8/8-9) i jest akceptowany przez doktrynę (zob. T. Grzegorczyk, Komentarz do
art. 526 k.p.k., Zakamycze 2003, teza 5; S. Steinborn, J. Grajewski (red.) L.K.
Paprzycki, Komentarz aktualizowany do art. 526 Kodeksu postępowania karnego,
LEX/el. 2012, teza 13).
3
Uznając, że nawet strona będąca sama adwokatem lub radcą prawnym nie
może samodzielnie, prawnie skutecznie, sporządzić i podpisać kasacji, w
judykaturze wskazuje się na ważki argument funkcjonalny. Chodzi mianowicie o to,
aby kasację wnosił podmiot, który – nie będąc zaangażowany osobiście w wynik
prawomocnie zakończonego postępowania – wykaże możliwość wystąpienia
uchybień, stanowiących podstawę owej skargi (zob. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 15 grudnia 2010 r. IV KZ 73/10, OSNwSK 2010/1/2532).
Niewątpliwie bowiem brak emocjonalnego podejścia do sprawy sprzyja
formułowaniu argumentacji merytorycznej, która przecież na etapie postępowania
kasacyjnego, dotyczyć może jedynie płaszczyzny normatywnej, a nie kwestii
ustaleń faktycznych, a tylko te ze swej istoty są lepiej znane samemu oskarżonemu
lub obwinionemu. Tymczasem formułowanie zarzutów rażącej obrazy przepisów
prawa dla swej skuteczności wymaga obiektywnego profesjonalizmu, dzięki
któremu łatwiej można dostrzec i wykazać ewentualne uchybienia Sądu drugiej
instancji.
Należy również podkreślić, że jeżeli obwiniony wykonuje zawód adwokata
lub radcy prawnego, to w postępowaniu dyscyplinarnym prowadzonym przeciwko
niemu występuje on jedynie w roli obwinionego, a nie jako podmiot profesjonalny
reprezentujący stronę. Przyjęcie stanowiska o możliwości łączenia tych dwóch ról
procesowych, w świetle warunków dopuszczalności kasacji w postępowaniu
dyscyplinarnym, należy uznać za niedopuszczalne, jako że stanowiłoby ono
obejście wymogu określonego w art. 526 § 2 k.p.k.
Mając to wszystko na uwadze orzeczono jak w postanowieniu.