Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: WA 21/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 października 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Tomczyk (przewodniczący)
SSN Edward Matwijów (sprawozdawca)
SSN Jerzy Steckiewicz
Protokolant : Anna Krawiec
przy udziale prokuratora Naczelnej Prokuratury Wojskowej ppłk. Mirosława
Kawalca w sprawie 1) ppłk. rez. A. P.
2) kpt. rez. R. G.
oskarżonych z art. 271 § 3 k.k. i innych k.k., po rozpoznaniu w Izbie Wojskowej na
rozprawie w dniu 4 października 2012 r. apelacji wniesionej przez prokuratora na
niekorzyść oskarżonych od wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego z dnia 5 lipca
2012 r.,
1. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za
oczywiście bezzasadną,
2. kosztami procesu obciąża Skarb Państwa.
2
UZASADNIENIE
Prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej oskarżył:
I. ppłk. rez. A. P. o to, że:
„ w nieustalonym dniu w okresie od września 2006 r. do dnia 17 marca 2008 r. w W.
oraz K., podżegał kpt. lek. R. G. do poświadczenia nieprawdy w dokumencie -
książce zdrowia żołnierza zawodowego, wydanej na nazwisko A. P., co do
okoliczności mających znaczenie prawne w ten sposób, że w przesłanym liście do
wspomnianego lekarza zawarł wniosek o dokonanie w załączonej do tego listu ww.
książce zdrowia, wpisów przez lekarzy potwierdzających rzekomo odbyte przez
niego badania lekarskie w latach 2004 - 2006, a następnie po uzyskaniu
nieprawdziwych wpisów o tych wizytach lekarskich w dniach: 12 maja 2004 r., 9
czerwca 2004 r., 27 kwietnia 2005 r., 18 maja 2005 r., 16 marca 2006 r., 14
września 2006 r., 02 sierpnia 2007 r. oraz 6 sierpnia 2007 r. przez kpt. lek. R. G.,
działającego wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną osobą, posłużył się tymi
dokumentami w dniu 17 marca 2008 r. przed Stołeczną Wojskową Komisją
Lekarską, jako autentycznym, w celu uzyskania orzeczenia o uszczerbku na
zdrowiu,
tj. o popełnienie przestępstwa określonego w art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 271 § 3
k.k. w zb. z art. 273 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k.”.
II. kpt. rez. lek. R. G. o to, że:
„działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru -
udzielenia pomocy ppłk A . P . w użyciu przed Stołeczną Wojskową Komisją
Lekarską, jako autentycznej nieprawdziwej dokumentacji medycznej, w
nieustalonym dniu w okresie od września 2006 r. do dnia 17 marca 2008 r. w
Krakowie, będąc funkcjonariuszem publicznym - lekarzem Ambulatorium Izby
Chorych Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej JW. /…/ , poświadczył nieprawdę,
co do okoliczności mających znaczenie prawne w książce zdrowia wymienionego
żołnierza zawodowego w ten sposób, że wpisał w niej, rzekomo przeprowadzone
badania tego oficera w dniu 02 sierpnia 2007 r. oraz rozpoznanie jego schorzenia,
a następnie podrobił badania i rozpoznania lekarskie ppłk A. P. w opisanym wyżej
dokumencie stwierdzając, że rzekomo przeprowadzono je w dniach: 27 kwietnia
3
2005 r., 18 maja 2005 r., 16 marca 2006 r. oraz 06 sierpnia 2007 r. oraz podrobił
podpis badającego - dr n. med. M. P. i naniósł jego pieczęć, a następnie działając
wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną osobą podrobił wpisy we wspomnianej
książce o rzekomo przeprowadzonych badaniach wymienionego oficera w dniach:
12 maja 2004 r., 09 czerwca 2004 r. oraz 14 września 2006 r. oraz nanosząc pod
tymi zapisami pieczęć i podpis lekarza medycyny M. L. J,
tj. o popełnienie przestępstwa określonego w art. 271 § 3 k.k. w zb. z art. 270 § 1
k.k. w zb. z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 273 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art.
12 k.k.”
Wyrokiem z dnia 5 lipca 2012 r., Wojskowy Sąd Okręgowy na podstawie art.
414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k. i art. 1 § 2 k.p.k. umorzył
postępowanie karne wobec:
1. ppłk. rez. A. P. o czyn z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 2 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k.
polegający na tym, że „ w nieustalonym dniu w okresie od września 2006 r. do dnia
17 marca 2008 r. w W. oraz w K., podżegał kpt. lek. R.G. do poświadczenia
nieprawdy w dokumencie – książce zdrowia żołnierza zawodowego, wydanej na
nazwisko A. P., co do okoliczności mających znaczenie prawne w ten sposób, że w
przesłanym liście do wspomnianego lekarza zawarł wniosek o dokonanie w
załączonej do tego listu ww. książce zdrowia, wpisów przez lekarzy
potwierdzających rzekomo odbyte przez niego badania lekarskie w latach 2004 -
2006, w celu osiągnięcia korzyści osobistej polegającej na uzyskaniu, w oparciu o
dokonane wpisy w wymienionej książce zdrowia, korzystnego sobie orzeczenia
Stołecznej Wojskowej Komisji Lekarskiej
tj. o czyn wyczerpujący znamiona występku określonego w art. 18 § 2 k.k. w zw. z
art. 271 § 3 k.k. uznając, iż stopień społecznej szkodliwości tego czynu jest
znikomy,
2.kpt. rez. lek. R. G. o czyn wyczerpujący znamiona występku określonego w art.
271 § 3 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zb. z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 273 k.k. w
zw. z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. uznając, że stopień społecznej
szkodliwości tego czynu jest znikomy.
Wyrok ten zaskarżył w całości na niekorzyść oskarżonych prokurator
Wojskowej Prokuratury Okręgowej i zarzucił „błąd w ustaleniach faktycznych
przyjętych za podstawę orzeczenia oraz obrazę przepisów postępowania – art. 7
k.p.k., które miały wpływ na treść orzeczenia, a polegające na dowolnej ocenie
4
materiału dowodowego w tej sprawie, z pominięciem przeprowadzonego w dniu 5
czerwcu 2012 r. na rozprawie głównej okazania kpt. rez. lek. R. G. podrobionego
zaświadczenia lekarskiego wystawionego ppłk. rez. A. P., z którego wynika, że
wskazany pacjent był leczony farmakologicznie i fizykoterapeutycznie na
stwierdzone u niego mankamenty zdrowotne do dnia 31 sierpnia 2007 r., w sytuacji
gdy wskazany lekarz wyjaśnił na rozprawie, że to on mógł je podrobić (k.530 akt),
co skutkowało błędną oceną stanu faktycznego sprawy, przedwczesnym
wyeliminowaniem z opisu czynu zarzuconego ppłk. rez. A. P. użycia podrobionej
dokumentacji medycznej przed Stołeczną Wojskową Komisją Lekarską i w efekcie
tego błędnym uznaniem, że zachowania obu oskarżonych charakteryzują się
znikomą społeczną szkodliwością przypisanych mu czynów”.
Podnosząc powyższy zarzut, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
Apelacja prokuratora nie zasługiwała na uwzględnienie. Podniesiony w niej
zarzut zarówno błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę
orzeczenia jak i obrazy przepisów postępowania – art. 7 k.p.k., należało uznać za
oczywiście bezzasadny.
Sąd pierwszej instancji, wbrew odmiennym twierdzeniom autora apelacji,
zmierzającym do wykazania słuszności podniesionych w środku odwoławczym
zarzutów, dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych. Mając na uwadze całokształt
okoliczności ujawnionych na rozprawie, zgodnie z wymogami art. 7 k.p.k. w sposób
rzetelny ustalił, iż oskarżony ppłk. rez. A. P. podżegał do popełnienia przestępstwa
tzw. fałszerstwa intelektualnego, dotyczącego li tylko książeczki zdrowia żołnierza
zawodowego, którą nie posłużył się przed Stołeczną Wojskową Komisją Lekarską.
Tych prawidłowych ustaleń faktycznych, w niczym nie podważa okoliczność
ujawnienia na rozprawie głównej w dniu 5 czerwca 2012 r., zaświadczenia
lekarskiego z k. 101.
Postawiony w akcie oskarżenia oskarżonemu P. zarzut podżegania do
popełnienia przestępstwa fałszerstwa intelektualnego dotyczył również tylko
książeczki zdrowia. Nigdy nie było bowiem mowy o takim fałszerstwie w odniesieniu
do innej dokumentacji.
5
Podniesiony w tej sytuacji zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, wskutek
wyeliminowania z opisu czynu zarzucanego ppłk. rez. A. P. faktu użycia
podrobionej dokumentacji medycznej przed Stołeczną Wojskową Komisją Lekarską
należało uznać za niezasadny.
Żądanie prokuratora aby Sąd pierwszej instancji ustalił, iż oskarżony P. użył
nie tylko książeczki zdrowia, ale również zaświadczenia lekarskiego zwanych
łącznie dokumentacją medyczną, należało uznać za nieudolną próbę uzasadnienia
zarzutów apelacyjnych pozostającą w sprzeczności z treścią art. 434 § 1 k.p.k.
wymienione w tym przepisie warunki w przypadku ich zaistnienia pozwalają sądowi
na orzekanie na niekorzyść oskarżonego. Natomiast w odniesieniu do podmiotu
kwalifikowanego wywodzącego środek odwoławczy stanowią warunki sine qua non
ewentualnej skuteczności środka składanego na niekorzyść oskarżonego.
Sąd pierwszej instancji nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów
pomijając w swych rozważaniach okazane na rozprawie zaświadczenie lekarskie z
treści którego nie wynikało nic, ponadto co zostało ustalone w oparciu o treść listu
adresowanego do współoskarżonego G. oraz zgromadzoną w sprawie
dokumentację lekarską.
Zdaniem Sądu Najwyższego podważanie ustaleń faktycznych sądu meriti w
oparciu o treść zaświadczenia lekarskiego, na które powołał się autor apelacji
dopiero w postępowaniu odwoławczym należało uznać za oczywiście bezzasadne.
Reasumując, należało dojść do wniosku, iż podnoszone w apelacji
uchybienie błędnej oceny stanu faktycznego sprawy, wskutek przedwczesnego
wyeliminowania z opisu czynu zarzucanego ppłk. rez. A. P. – użycia podrobionej
dokumentacji medycznej przed Stołeczną Wojskową Komisją Lekarską nie miało
miejsca. Brak zaś wskazania w zarzucie apelacji uchybienia artykułowi 1 § 2 k.k.(art.
434 § 1 k.p.k.) nakazuje przyjęcie, że Sąd pierwszej instancji trafnie uznał, iż
zarzucane obu oskarżonym czyny cechował znikomy stopień społecznej
szkodliwości. Bez potrzeby ponownego ich przytaczania, stwierdzić należy, że nie
uszły uwadze sądowi orzekającemu w tej sprawie, te wszystkie okoliczności
związane z czynami oskarżonych, z ich stroną przedmiotowo-podmiotową, mające
wpływ na ocenę stopnia społecznej szkodliwości, o których mowa w art. 115 § 2 k.k.
Z tych powodów Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.