Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 59/12
POSTANOWIENIE
Dnia 17 października 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSA Władysław Pawlak
Protokolant Ewa Krentzel
w sprawie z powództwa W. F.
przeciwko M.D.
o zachowek,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 października 2012 r.,
na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Sąd Okręgowy w P.
postanowieniem z dnia 20 kwietnia 2012 r.,
„Czy uregulowanie zawarte w art. 1302
§ 2 k.p.c. należy
interpretować ściśle - zgodnie z jego literalnym brzmieniem - jedynie
do przypadku biegu tygodniowego terminu do wniesienia opłaty
sądowej od dnia doręczenia zarządzenia o zwrocie pozwu, czy
możliwość uiszczenia tej opłaty zachodzi również po
uprawomocnieniu się tego zarządzenia w razie oddalenia
wywiedzionego na nie zażalenia?”
odmawia podjęcia uchwały.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 20 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w P. na
podstawie art. 390 § 1 k.p.c. przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia
przytoczone w sentencji zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości.
W uzasadnieniu swojego postanowienia Sąd wskazał, że składowi
rozpoznającemu apelację powoda nasunęła się wątpliwość, czy art. 1302
§ 2 k.p.c.
może zostać odpowiednio zastosowany w razie wniesienia zażalenia na
zarządzenie przewodniczącego o zwrocie pozwu z powodu braku fiskalnego.
W myśl bowiem tego przepisu, w terminie tygodniowym od dnia doręczenia
zarządzenia o zwrocie pisma z przyczyn określonych w § 1 strona może uiścić
brakującą opłatę. Jeżeli opłata została wniesiona we właściwej wysokości, pismo
wywołuje skutek od daty pierwotnego wniesienia. W okolicznościach sprawy
dotyczącej zapłaty zachowku, powód reprezentowany przez profesjonalnego
pełnomocnika złożył zażalenie na zarządzenie o zwrocie pozwu, które zostało
przez Sąd drugiej instancji oddalone postanowieniem z 1 marca 2011 r. Pozew
został ponownie złożony w dniu 8 kwietnia 2011 r., podczas gdy pierwotną datą
złożenia pozwu był dzień 20 października 2010 r. Przyjęcie przez Sąd pierwszej
instancji jako daty wniesienia pozwu dnia 8 kwietnia 2011 r. pociągnęło za sobą
oddalenie powództwa o zachowek z powodu przedawnienia roszczenia. Trzyletni
termin przedawnienia upłynął bowiem z dniem 23 października 2010 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Punktem wyjścia dla ewentualnego rozstrzygnięcia przedstawionego
zagadnienia powinno stać się założenie, że jedyną podstawą zwrotu pozwu było
naruszenie przez pełnomocnika powoda wymagania przewidzianego w art. 1302
§ 1 k.p.c., a zgodnie z którym, pismo wniesione przez adwokata, radcę prawnego
lub rzecznika patentowego, które nie zostało należycie opłacone, przewodniczący
zwraca bez wezwania o uiszczenie opłaty, jeżeli pismo podlega opłacie
w wysokości stałej lub stosunkowej obliczonej od wskazanej przez stronę wartości
przedmiotu sporu. W takim wypadku – stosownie do art. 1302
§ 2 k.p.c. - w terminie
tygodniowym od dnia doręczenia zarządzenia o zwrocie pisma z przyczyn
3
określonych w § 1 strona może uiścić brakującą opłatę. Jeżeli opłata została
wniesiona we właściwej wysokości, pismo wywołuje skutek od daty pierwotnego
wniesienia.
Realia procesowe sprawy kształtują się jednak inaczej. Zostały one zresztą
prawidłowo opisane przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu postanowienia, którym
przedstawione zostało zagadnienie prawne. Z okoliczności sprawy wynika
mianowicie, że pełnomocnik powoda wytaczając powództwo o zachowek nie
sprecyzował w pozwie żądanej kwoty pieniężnej, lecz – wbrew art. 187 § 1 pkt 1
k.p.c. – wniósł o zasądzenie od pozwanej z tytułu zachowku kwoty ustalonej
w trakcie postępowania. W konsekwencji domagał się też ustalenia opłaty
tymczasowej od pozwu w wysokości 1000 zł, którą to sumę uiścił wraz z pozwem.
Wobec takiego stanu rzeczy pełnomocnik powoda został mocą zarządzenia
Przewodniczącego z 4 listopada 2010 r. wezwany do usunięcia w terminie
tygodniowym braku formalnego pozwu przez wskazanie wartości przedmiotu sporu.
Na wezwanie to pełnomocnik powoda wskazał, że wartość ta „może wynosić
200 000 zł”, po czym Sąd Rejonowy w S., uznając swoją niewłaściwość rzeczową,
przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w P. Po przekazaniu sprawy
Przewodniczący w Sądzie Okręgowym zarządził zwrot pozwu ze względu – jak to
wskazał w uzasadnieniu swego zarządzenia – na nieokreślenie przez powoda
roszczenia w sposób umożliwiający orzekanie. A poza tym, nawet gdyby uznać, że
dochodzona pozwem kwota wynosi 200 000 zł, to w takim wypadku nie została
uiszczona należna opłata stosunkowa. Zażalenie powoda na zarządzenie
o zwrocie pozwu zostało oddalone przez Sąd Apelacyjny postanowieniem z 1
marca 2011 r. Wobec prawomocności zarządzenia o zwrocie pozwu sprawa została
w dniu 6 kwietnia 2011 r. zakreślona w repertorium „C”. Ponownie zaś została
zarejestrowana w dniu 14 kwietnia 2011 r.
Przytoczony los procesowy sprawy wszczętej z powództwa powoda W. F. z
tytułu zachowku jest jednoznaczny. Pozew złożony w dniu 20 października 2010 r.
został zwrócony ze względu na nieusunięcie w ustawowym terminie jego braku
formalnego w postaci niezawarcia w nim dokładnie określonego żądania, a w
konsekwencji także niewskazania wartości przedmiotu sprawy. Jeżeli zaś tak, to
przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne nie
4
ma właściwego waloru procesowego, a tym samym nie stwarza podstawy do
zajęcia się nim w sposób merytoryczny.
Stosownie do utrwalonej wykładni art. 390 § 1 k.p.c., Sąd Najwyższy
odmawia podjęcia uchwały, jeżeli nie ma konieczności wyjaśnienia wątpliwości
związanej z przedstawionym zagadnieniem prawnym. Dlatego też orzeczono, jak
w sentencji.
db