Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 213/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 października 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Dołhy (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Krzysztof Cesarz
SSA del. do SN Dariusz Czajkowski
Protokolant Danuta Bratkrajc
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej
w sprawie J. S.
skazanego z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu
narkomanii w zw. z art. 12 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 25 października 2012 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego na niekorzyść skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w z dnia 27 stycznia 2012 r .
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w B.
z dnia 20 października 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonego J. S.
przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w
K. w postępowaniu odwoławczym.
UZASADNIENIE
2
Akt oskarżenia zarzucał J. S. popełnienie przestępstwa z art. 56 ust. 3
ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 k.k.,
polegającego na tym, że „w okresie od lipca 2008 r. do 30 marca 2009 r. i od 29
listopada 2009 r. do maja 2010 r. w B., wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu
narkomanii, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadził do obrotu
znaczną ilość substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w ilości nie
mniejszej niż 760 gram, za łączną kwotę 11.400 zł, przy czym zarzucanego
dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio karanym
wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 12.02.2009 r., za czyn z art. 62 ust. ustawy z
dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii oraz za czyn z art. 291 § 1 k.k. na
karę łączną 8 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał z okresie od
23.05.2008 r. do 24.05.2008 r. i od 30.03.2009 r. do 28.11.2009 r.”
Sąd Rejonowy, wyrokiem z dnia 20 października 2011 r., uznał oskarżonego
za winnego tego, że w okresie od lipca 2008 r. do 30 marca 2009 r. i od 29
listopada 2009 r. do maja 2010 r. w B., wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu
narkomanii, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadził do obrotu
znaczną ilość substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w ilości nie
mniejszej niż 560 gram, za łączną kwotę 8400 zł, tj. występku z art. 56 ust. 3
ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k., i
za to na podstawie art. 56 ust. 3 cyt. ustawy wymierzył mu karę 1 roku i 8 miesięcy
pozbawienia wolności oraz grzywnę w ilości 100 stawek dziennych, ustalając
wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł; na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł środek
karny w postaci przepadku osiągniętej z przestępstwa korzyści majątkowej w
wysokości 8 400 zł, nadto na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy o przeciwdziałaniu
narkomanii orzekł środek karny w postaci nawiązki w kwocie 200 zł na rzecz
Fundacji „Dom Nadziei” z siedzibą w B.
Od tego wyroku apelację wnieśli m.in. obrońca oskarżonego J. S. oraz
prokurator na jego niekorzyść.
W apelacji obrońcy podniesiono zarzut błędu w ustaleniach faktycznych.
W apelacji prokuratora podniesiono zarzut obrazy art. 64 § 1 k.k.,
polegającej na jego niezastosowaniu, pomimo tego, że oskarżony przypisanego mu
przestępstwa dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy
pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, popełnione w celu
3
osiągnięcia korzyści majątkowej. Na rozprawie odwoławczej prokurator,
modyfikując zarzut, wniósł o przyjęcie jako podstawy recydywy z art. 64 § 1 k.k.
skazania wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 25 maja 2001 r., którym J. S. uznany
został winnym popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 k.k., art. 158 § 1 k.k. i art.
278 § 5 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k., i skazany na karę 2 lat i
3 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresach: od 31 sierpnia 2000 r. do
20 listopada 2001 r., od 27 listopada 2001 r. do 8 marca 2002 r. i od 8 marca 2003 r.
do 9 grudnia 2003 r.
Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 27 stycznia 2012 r., utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok, uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne. W dniu 3 lipca
2012 r. Prokurator Generalny wniósł na podstawie art. 521 § 1 k.p.k. kasację od
tego wyroku. Zaskarżając wyrok w całości na niekorzyść oskarżonego zarzucił
„rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów prawa
karnego materialnego, a mianowicie art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., polegające
na błędnej ich wykładni, poprzez uznanie, iż skazanie J. S. za przestępstwo z art.
56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, popełnione
w warunkach czynu ciągłego, a więc za występek umyślny i podobny do
przestępstwa za które był już skazany, nie zostało popełnione w ciągu 5 lat po
odbyciu przez niego co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności, gdyż
czasem popełnienia czynu ciągłego jest moment ostatniego zachowania
składającego się na ten czyn, co spowodowało niezasadne wyeliminowanie z
kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu oraz z podstawy prawnej
skazania działania sprawcy w warunkach recydywy specjalnej”. W konkluzji
skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest zasadna.
Sąd Okręgowy, uznając apelację prokuratora za bezzasadną, z jednej strony
zaaprobował stanowisko Sądu pierwszej instancji co do braku podstaw do przyjęcia
recydywy w postaci ujętej w zarzucie aktu oskarżenia, zaś z drugiej strony nie uznał
również, iż podstawą recydywy z art. 64 § 1 k.k. może być skazanie wyrokiem Sądu
Rejonowego w B. z dnia 29 maja 2001 r. Sąd Okręgowy przyjął wprawdzie, że
przestępstwo rozboju, za które oskarżony został skazany za występek z art. 56 ust.
3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przypisany oskarżonemu w przedmiotowej
4
sprawie, jako przestępstwa umyślne popełnione w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej, są przestępstwami podobnymi, jednakże drugi z tych czynów nie został
popełniony w ciągu 5 lat po odbyciu przez oskarżonego kary za przestępstwo
rozboju. Zdaniem sądu, w sytuacji gdy przypisany oskarżonemu występek jest
czynem ciągłym, jego czasem popełnienia jest okres od pierwszego zachowania
składającego się na ten czyn do zakończenia ostatniego z nich, zatem w sytuacji
gdy ostatnie zachowanie oskarżonego, w ramach przypisanego mu czynu z ustawy
narkotykowej, miało miejsce w maju 2010 r., zaś karę z wyroku w poprzedniej
sprawie II K … odbywał on do dnia 9 grudnia 2003 r., to – w ocenie sądu
odwoławczego – nie został spełniony konieczny warunek z art. 64 § 1 k.k. –
popełnienie przez oskarżonego umyślnego i podobnego przestępstwa w ciągu 5 lat
po odbyciu kary pozbawienia wolności.
Autor kasacji zasadnie kwestionuje stanowisko Sądu Okręgowego .
W realiach sprawy istotą zagadnienia jest ustalenie czasu popełnienia
przestępstwa ciągłego oraz związanych z tym konsekwencji materialnoprawnych.
W myśl art. 6 § 1 k.k. czyn zabroniony uważa się za popełniony w czasie, w
którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany.
Treść art. 12 k.k. wskazuje, że ustawodawca przyjął tzw. jednoczynową
koncepcję przestępstwa ciągłego, której istota sprowadza się do stwierdzenia, że
jest on jednym czynem zabronionym, niezależnie od ilości zachowań, które się nań
składają.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że podstawą
odpowiedzialności za czyn ciągły są wszystkie objęte znamieniem ciągłości
zachowania, a granice wyznacza początek pierwszego i zakończenie ostatniego z
zachowań (uchwała z dnia 21 listopada 2001 r., sygn. I KZP 29/01, OSNKW 2002,
z. 1-2, poz. 2). Sąd Najwyższy konsekwentnie uznawał, że „czasem popełnienia
czynu ciągłego jest okres od pierwszego zachowania składającego się na ten czyn
do zakończenia ostatniego z nich” (wyrok z dnia 29 września 2009 r., sygn. III KK
105/09 i cyt. tam orzecznictwo – OSNKW 2009, z. 12, poz. 106). W odniesieniu do
kwestii związanych z warunkami odpowiedzialności karnej dla określenia czasu
popełnienia czynu ciągłego konieczne jest uwzględnienie całego czynu ciągłego -
od chwili rozpoczęcia pierwszego do chwili zakończenia ostatniego zachowania.
W realiach niniejszej sprawy należy w pełni podzielić stanowisko
zaprezentowane w wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 18 marca 2010
5
r., sygn. II AKa 320/09 (Lex nr 580840, Prok. i Pr. – wkł. 2010/11/12, OSAW
2010/3/178), iż „podjęcie przez sprawcę zachowań składających się na czyn ciągły
przed upływem terminu pięcioletniego określonego w art. 64 § 1 k.k. (podobnie art.
64 § 2 k.k.) i kontynuowanie ich po upływie tego terminu przy spełnieniu
pozostałych przesłanek wymienionych w art. 64 § 1 k.k. (art. 64 § 2 k.k.), uzasadnia
przyjęcie popełnienia tego przestępstwa ciągłego w warunkach recydywy specjalnej
z art. 64 § 1 k.k. (recydywy specjalnej wielokrotnej z art. 64 § 2 k.k.).
J. S. skazany został wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 29 maja 2001 r.,
sygn. akt II K …, na karę 2 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo
popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Orzeczoną karę pozbawienia
wolności w wymiarze przekraczającym 6 miesięcy odbył w trzech okresach, w tym
ostatnią jej część w okresie od 8 marca 2003 r. do 9 grudnia 2003 r. Zaskarżonym
wyrokiem J. S. uznany został za winnego popełnienia występku z art. 56 ust. 3
ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k.,
popełnionego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a więc przestępstwa
podobnego do tego, za które był już skazany. Przypisanego mu przestępstwa
dopuścił się w warunkach czynu ciągłego, poczynając od lipca 2008 r. Bezsporne
jest zatem, że pierwszych zachowań składających się na czyn ciągły dopuścił się
jeszcze przed upływem 5 lat po odbyciu w całości w dniu 9 grudnia 2003 r. kary
powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności, zaś kontynuował je po upływie tego
terminu.
Autor kasacji trafnie podnosi, że sąd odwoławczy w opisanych wyżej
warunkach przyjął błędną wykładnię pojęcia czasu popełnienia czynu ciągłego w
kontekście możliwości przypisania oskarżonemu popełnienia przestępstwa w
warunkach recydywy specjalnej. Podzielając zasadność zarzutu rażącego
naruszenia przepisów prawa materialnego i oczywistość wpływu tego naruszenia
na treść wyroku, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonego J.
S. przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w postępowaniu
odwoławczym.