Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 147/12
POSTANOWIENIE
Dnia 7 listopada 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marian Kocon
SSN Anna Kozłowska
w sprawie z powództwa Przedsiębiorstwa Obrotu Surowcami Wtórnymi "D." Spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością
przeciwko "M." Spółce Akcyjnej
o wydanie
oraz z powództwa H. C. - Fabryki Silników Agregatowych i Trakcyjnych Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością
przeciwko "M." Spółce Akcyjnej i Przedsiębiorstwu Obrotu Surowcami Wtórnymi
"D." Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
o wydanie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 7 listopada 2012 r.,
zażalenia Przedsiębiorstwa Obrotu Surowcami Wtórnymi "D." Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością
na wyrok Sądu Apelacyjnego
z dnia 28 maja 2012 r.,
oddala zażalenie.
Uzasadnienie
2
Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy w B. po rozpoznaniu
sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Obrotu Surowcami Wtórnymi „D.” sp. z o.o.
przeciwko „M.” S.A. o wydanie oraz z interwencji głównej H. C. - Fabryki Silników
Agregatowych i Trakcyjnych sp. z o.o. przeciwko obu wymienionym o wydanie
uwzględnił powództwo „D.” sp. z o.o. i nakazał „M.” S.A. wydanie bliżej opisanych w
wyroku skrzyń formierskich oraz oddalił powództwo interwencyjne.
Każdy z podmiotów biorących udział w tym postępowaniu uważał się za
właściciela ruchomości będących przedmiotem żądania pozwu i pozwu
interwencyjnego. Spółka „D.” twierdziła, że nabyła ich własność na podstawie
umowy sprzedaży zawartej w dniu 21 kwietnia 2009 r. z Odlewnią Żeliwa „Z.” sp. z
o.o. oraz na podstawie prawomocnego postanowienia sędziego komisarza z dnia
30 czerwca 2010 r., którym postanowił on wyłączyć na jej rzecz te ruchomości z
masy upadłości Odlewni Żeliwa „Z”. Powód interwencyjny wywodził swoje prawo
własności ruchomości z zawartej w dniu 2 marca 2009 r. z Odlewnią Żeliwa „Z.”
umowy pożyczki, w której tytułem zabezpieczenia zwrotu pożyczki spółka „Z.”
przewłaszczyła na jego rzecz sporne obecnie ruchomości; wobec niespłacenia
pożyczki stały się one własnością pożyczkodawcy. Pozwana w obu sprawach
spółka „M.” twierdziła, że sporne ruchomości jeszcze przed powstaniem Odlewni
Żeliwa „Z.” stanowiły jej własność, której nigdy nie utraciła, w szczególności nie
przeniosła ich na rzecz spółki „Z.”, w związku z czym wszystkie rozporządzenia
tymi ruchomościami przez inne niż ona podmioty były nieskuteczne.
Sąd Okręgowy uznał, że na mocy art. 365 § 1 k.p.c. jest związany
postanowieniem sędziego komisarza o wyłączeniu ruchomości z masy upadłości
spółki „Z.” na rzecz spółki „D.” i nie może oceniać, czy pozwana „M.” utraciła ich
własność na rzecz upadłej spółki, ani czy interwenientowi głównemu przysługuje
własność z tytułu umowy przewłaszczenia. W ocenie tego Sądu, postanowienie
sędziego komisarza rozstrzygnęło ze skutkiem dla innych postępowań, że
powodowa spółka wykazała skutecznie swoje prawo własności. Z tego względu nie
badał żądań interwenienta głównego ani zarzutów pozwanej spółki „M.” i nie
przeprowadził zgłoszonych przez nich dowodów.
3
Sąd Apelacyjny, uwzględniwszy apelacje interwenienta głównego i pozwanej
spółki „M.” wyrokiem z dnia 28 maja 2012 r. uchylił w całości wyrok Sądu pierwszej
instancji i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny nie podzielił poglądu o rozszerzonej prawomocności orzeczenia
sędziego komisarza i wykluczył przypisanie mu skutków materialnoprawnych
w stosunku do innych, poza upadłym i żądającym wyłączenia, osób, których prawa
nie były przedmiotem tego rozstrzygnięcia. Skutkiem przyjęcia przez Sąd Okręgowy
innego założenia było zaniechanie zbadania zarzutów merytorycznych pozwanego
z pozwu głównego oraz interwenienta głównego. Pominięcie merytorycznych
twierdzeń i zarzutów stron oraz oparcie rozstrzygnięcia wyłącznie na przesłankach
o formalnym charakterze stanowiło nierozpoznanie istoty sprawy i uzasadniało
uchylenie wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c.
Zażalenie na wyrok Sądu Apelacyjnego wniosła spółka „D”.
Zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego – art. 72 i 73 ustawy
z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze, naruszenie przepisów
postępowania mających istotny wpływ na wynik sprawy – art. 365 § 1 k.p.c. oraz
naruszenie zasady lex specialis derogat legi generali przez zastosowanie
przepisów Kodeksu cywilnego zamiast przepisów ustawy Prawo upadłościowe
i naprawcze.
W konkluzji skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie obu
apelacji.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje.
Zgodnie z art. 3941
§ 11
k.p.c., obowiązującym od dnia 3 maja 2012 r. na
podstawie ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks
postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381),
w razie uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przysługuje zażalenie do Sądu
Najwyższego. Spośród licznych wątpliwości związanych w wprowadzeniem do
postępowania cywilnego środka prawnego obcego dotychczasowemu systemowi
środków odwoławczych, na pierwszy plan wysuwa się pytanie o charakter tego
zażalenia oraz o granice kognicji Sądu Najwyższego przy jego rozpoznawaniu.
4
Uchylenie wyroku (postanowienia orzekającego co do istoty sprawy
w postępowaniu nieprocesowym) połączone z przekazaniem sprawy do
ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji przewiduje art. 386 § 2 i § 4
k.p.c. Orzeczenie kasatoryjne może zostać wydane w razie stwierdzenia
nieważności postępowania przed sądem pierwszej instancji i zniesienia
postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością, nierozpoznania istoty sprawy
przez sąd pierwszej instancji oraz wtedy, gdy wydanie wyroku wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Zażalenie na orzeczenie kasatoryjne sądu drugiej instancji ma służyć
skontrolowaniu, czy zostało ono prawidłowo oparte na jednej z wymienionych
przesłanek, tj. czy powołana przez sąd przyczyna uchylenia odpowiada podstawie
ustawowej. Przedmiotem badania Sądu Najwyższego jest istnienie formalnych,
procesowych podstaw wydania przez sąd odwoławczy wyroku kasatoryjnego, a nie
reformatoryjnego. Środek odwoławczy unormowany w art. 3941
§11
k.p.c., przy
całej swojej specyfice, pozostaje zażaleniem, więc środkiem przy użyciu którego
rozstrzygane są kwestie procesowe, a nie materialnoprawne.
Kontrolę o tak określonych granicach należy wyraźnie oddzielić nie tylko od
oceny zasadności pozwu (wniosku) i apelacji, ale także od merytorycznego badania
stanowiska prawnego sądu drugiej instancji. Zażalenie przewidziane w art. 3941
§ 11
k.p.c. nie jest środkiem prawnym służącym kontroli materialnoprawnej
podstawy wyroku. Dopuszczenie takiej kontroli oznaczałoby przyzwolenie, by
zażalenie to stanowiło substytut skargi kasacyjnej, a więc środka prawnego
zasadniczo innej rangi, sformalizowanego i mającego szansę rozpoznania przez
Sąd Najwyższy tylko w wypadku spełnienia określonych przesłanek; mogłoby także
prowadzić do obchodzenia przepisów o skardze kasacyjnej. Ograniczona funkcja
oraz charakter zażalenia opartego na art. 3941
§ 11
k.p.c., a także potrzeba
usytuowania go w systemie środków odwoławczych i zaskarżenia z jak
najmniejszym uszczerbkiem dla spójności systemu, przemawiają za wąskim
określeniem granic kognicji rozpoznającego je Sądu Najwyższego.
Zażalenie jest skierowane przeciwko uchyleniu wyroku i przekazaniu sprawy
do ponownego rozpoznania, a więc ocenie może być poddany jedynie ewentualny
5
błąd sądu odwoławczego przy kwalifikowaniu określonej sytuacji procesowej jako
odpowiadającej powołanej podstawie orzeczenia kasatoryjnego.
Jeżeli wyrok został uchylony z powodu nierozpoznania przez sąd pierwszej
instancji istoty sprawy, to rolą Sądu Najwyższego w postępowaniu zażaleniowym
jest zbadanie, czy sąd odwoławczy prawidłowo rozumiał to pojęcie oraz czy jego
merytoryczne stanowisko w sprawie uzasadniało taką ocenę postępowania sądu
pierwszej instancji. Poza zakresem kontroli pozostaje prawidłowość stanowiska
prawnego sądu odwoławczego co do meritum.
W związku z tak określoną funkcją Sądu Najwyższego zażalenie powinno
skupiać się na argumentach prawnych mających przekonać o naruszeniu art. 386
§ 4 k.p.c., a nie na kwestionowaniu merytorycznych podstaw orzeczenia.
W sprawie niniejszej nie tylko ewidentnie wadliwy wniosek (o uchylenie wyroku
i oddalenie apelacji), ale także uzasadnienie zażalenia świadczą o błędnym
zrozumieniu charakteru środka przewidzianego w art. 3941
§ 11
k.p.c.
Skuteczne zakwestionowanie zaskarżonego wyroku wymagałoby wykazania,
w drodze argumentów prawnych, że doszło do naruszenia art. 386 § 4 k.p.c.
Uzasadnienie zażalenia, mające stanowić korelat zarzutów apelacyjnych, zarzutu
takiego nie zawiera. Z tego względu należy poprzestać na stwierdzeniu, że
zaniechanie zbadania i wyjaśnienia przez Sąd pierwszej instancji merytorycznej
podstawy roszczeń powoda interwencyjnego, jak również merytorycznych zarzutów
pozwanego, w oparciu o przesłankę formalną (przyjęcie wiążącego charakteru
określonego orzeczenia), którą zakwestionował Sąd odwoławczy, odpowiadało
sytuacji ujętej w art. 386 § 4 k.p.c. jako „nierozpoznanie istoty sprawy”, a więc
uprawnione było uznanie jej przez Sąd Apelacyjny za podstawę uchylenia wyroku
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu zażalenia skarżący podniósł wyłącznie zarzuty odnoszące
się do wykładni i zastosowania przepisów przez Sąd Apelacyjny w ramach
przeprowadzonej przezeń merytorycznej oceny zasadności powództwa i apelacji.
Rozpoznanie i ocena tych zarzutów w toku obecnego postępowania
zażaleniowego, do czego wprost zmierza skarżący, stanowiłoby w istocie
rozstrzygnięcie merytoryczne, które jest zastrzeżone dla postępowania
6
kasacyjnego. Jak już wyżej wskazano, kontrola w takim zakresie wykraczałaby
poza granice kognicji Sądu Najwyższego w tym postępowaniu.
Z omówionych względów Sąd Najwyższy oddalił zażalenie na podstawie art.
3941
§ 3 w zw. z art.39814
k.p.c.
db