Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 30/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 listopada 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Piotr Hofmański (przewodniczący)
SSN Michał Laskowski (sprawozdawca)
SSN Roman Sądej
Protokolant Teresa Jarosławska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Małgorzaty Wilkosz-Śliwy,
w sprawie F. R.
skazanego z art.286§ 1 kk i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 21 listopada 2012 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w .z dnia 23 maja 2011 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w G.
z dnia 26 stycznia 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok oraz utrzymany nim w mocy
wyrok Sądu Rejonowego w G. i przekazuje sprawę
temu sądowi do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w G., wyrokiem z dnia 26 stycznia 2011 r., uznał F. R. za
winnego tego, że w dniu 8 sierpnia 2005 r. w G., działając wspólnie i w
porozumieniu z T. M., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej z zamiarem
uzyskania kredytu na zakup samochodu marki Peugeot 406 /…/ przedłożył w
Santander Consumer Bank S.A. nierzetelnie wypełniony wniosek o przyznanie
2
kredytu oraz nierzetelne oświadczenie z dnia 19 lipca 2005 r., dotyczące
okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu, czym wprowadził bank w
błąd co do miejsca zatrudnienia i zdolności kredytowej, w wyniku czego
doprowadził wymieniony bank do niekorzystnego rozporządzenia jego mieniem w
postaci kredytu w wysokości 35 582,77 złotych, nie mając zamiaru wywiązania się z
obowiązku spłaty kredytu, działając na szkodę wymienionego banku, to jest za
winnego przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2
k.k. i za przestępstwo to wymierzył mu karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego. Jako pierwszy zarzut
apelacji sformułował zarzut obrazy art. 377 § 3 k.p.k. w zw. z art. 390 § 1 k.p.k. w
zw. z art. 6 k.p.k. poprzez uniemożliwienie oskarżonemu prawa do obrony,
polegającego na prowadzeniu postępowania bez jego udziału, podczas gdy
oskarżony odbywał w czasie postępowania, to jest od dnia 22 października 2010 r.
karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w W., wynikającą z wykonania
innego orzeczenia, to jest wyroku Sądu Rejonowego w G., a zawiadomienia o
mających się odbyć kolejnych terminach rozpraw kierowane były na adres
zamieszkania oskarżonego, co uniemożliwiało mu wykonywanie prawa do obrony.
Apelacja obrońcy oskarżonego zawierała także zarzuty obrazy innych
przepisów prawa procesowego – art. 442 § 3 k.p.k., art. 410 k.p.k. i art. 424 § 1
k.p.k., zarzut błędu w ustaleniach faktycznych oraz zarzut rażącej
niewspółmierności kary.
Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu apelacji obrońcy, wyrokiem z dnia 23 maja
2011 r., utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście
bezzasadną.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca F. R. Zarzucił w niej wyrokowi Sądu
Okręgowego rażącą obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na
treść orzeczenia, to jest:
1. obrazę art. 377 § 3 k.p.k. w zw. z art. 390 § 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k.
poprzez uniemożliwienie oskarżonemu prawa do obrony, polegającego na
prowadzeniu postępowania bez jego udziału, podczas gdy oskarżony odbywał
karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym, wynikającą z wykonania
innego orzeczenia, to jest wyroku Sądu Rejonowego, a zawiadomienia o
mających się odbyć kolejnych terminach rozpraw kierowane były na adres
3
zamieszkania oskarżonego, co uniemożliwiało mu wykonywanie prawa do
obrony,
2. obrazę art. 442 § 3 k.p.k., poprzez zaniechanie dokonania konfrontacji
oskarżonego ze świadkiem T. M., gdy tymczasem takie wskazania podał Sąd
Okręgowy, uchylając poprzedni wyrok sadu pierwszej instancji,
3. obrazę art. 457 § 3 k.p.k. poprzez:
- brak rozważań prawnych, dotyczących zawartego w apelacji zarzutu
naruszenia prawa do obrony, zgodnie z treścią zarzutu 1 kasacji,
- brak rozważań prawnych, dotyczących zawartego w apelacji zarzutu
niewykonania zaleceń Sądu Odwoławczego,
- brak rozważań prawnych, dotyczących zawartego w apelacji zarzutu
nieprzyjęcia przez Sąd Rejonowy kwalifikacji prawnej czynu zabronionego z
art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,
- brak rozważań prawnych, dotyczących zawartego w apelacji zarzutu,
dotyczącego zamiaru oskarżonego w popełnieniu zarzucanego mu czynu.
W konkluzji kasacji obrońca skazanego wniósł o uchylenie zaskarżonego
kasacją wyroku oraz utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu Rejonowego i
przekazanie sprawy właściwemu sądowi do ponownego rozpoznania.
W pisemnej odpowiedzi na kasację Prokurator Okręgowy wniósł o jej
uwzględnienie i uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego. Takie samo
stanowisko zajął prokurator Prokuratury Krajowej w trakcie rozprawy kasacyjnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego okazała się w części zasadna. Za zasadny
bowiem uznać należy pierwszy i trzeci zarzut kasacji. Na wstępie zauważyć należy,
że w rozpoznawanej przez sąd odwoławczy apelacji obrońcy F. R. jako pierwszy
sformułowany został zarzut obrazy art. 377 § 3 k.p.k. w zw. z art. 390 § 1 k.p.k. w
zw. z art. 6 k.p.k. poprzez uniemożliwienie oskarżonemu prawa do obrony,
polegającego na prowadzeniu postępowania bez jego udziału, podczas gdy
oskarżony odbywał karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w W. W
uzasadnieniu apelacji opisane zostały niesporne w istocie fakty związane z
osadzeniem F. R. w Areszcie Śledczym w toku postępowania, które toczyło się
przed sądem pierwszej instancji. Sąd odwoławczy skwitował zarzut i wywody
apelacji obrońcy stwierdzeniem, z którego wynika, że nie dopatrzył się
podniesionych w omawianym zarzucie apelacji uchybień procesowych (s. 6
4
uzasadnienia). Uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego nie zawiera jakiejkolwiek
argumentacji prowadzącej do powyższego wniosku. W tym stanie rzeczy doszło do
naruszenia wymogów określonych w art. 457 § 3 k.p.k. i powstania wątpliwości, czy
sąd odwoławczy wypełnił obowiązki wynikające z art. 433 § 2 k.p.k.
Zgodnie bowiem z brzmieniem art. 433 § 2 k.p.k. sąd odwoławczy miał
obowiązek rozważyć zarzuty obrońcy i w razie nieuwzględnienia apelacji podać,
dlaczego argumenty obrońcy, dotyczące uniemożliwienia oskarżonemu prawa do
obrony, przez prowadzenie postępowania bez jego udziału uznał za niezasadne.
Nakaz zawarty w art. 433 § 2 k.p.k. ma przy tym charakter bezwzględny i dotyczy
wszystkich zarzutów i wniosków wskazanych w środku odwoławczym. Sąd
Najwyższy w licznych orzeczeniach podkreślał takie rozumienie omawianego
przepisu (zob. m. in. wyrok z dnia 13 września 2005 r., sygn. V KK 51/05, R-
OSNKW z 2005 r., poz. 1654; wyrok z dnia 6 czerwca 2006 r., sygn. V KK 413/05,
OSNKW z 2006 r., nr 7-8, poz. 76; wyrok z dnia 12 października 2006 r., sygn. IV
KK 247/06, R-OSNKW z 2006 r., poz. 1961; wyrok z dnia 18 października 2007 r.,
sygn. II KK 212/07, R-OSNKW z 2007 r., poz. 2251; wyrok z dnia 28 listopada 2007
r., sygn. II KK 172/07, R-OSNKW z 2007 r., poz. 2687).
Przepis art. 457 § 3 k.p.k. obliguje z kolei sąd odwoławczy do
wyczerpującego przedstawienia toku swego rozumowania w uzasadnieniu wyroku.
Sąd ad quem zobowiązany jest do podania, czym kierował się wydając wyrok oraz
dlaczego zarzuty i wnioski apelacji uznał za zasadne albo niezasadne. Lektura
uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego prowadzi do wniosku, że sąd nie
ustosunkował się do pierwszego zarzutu apelacji obrońcy, ograniczając się do
arbitralnego stwierdzenia co do jego niezasadności. Taki kształt uzasadnienia
wyroku sądu odwoławczego nie tylko nie spełnia wymogów z art. 457 § 3 k.p.k. w
związku z art. 433 § 2 k.p.k., ale rodzi nawet wątpliwość, czy sąd odwoławczy w
ogóle analizował zarzut apelacji i poddał go wyczerpującej ocenie. W każdym razie,
treść uzasadnienia nie pozwala poznać i poddać kontroli kasacyjnej rozumowania
sądu odwoławczego w tym zakresie.
Takie uchybienie sądu odwoławczego powoduje, że przeprowadzona
kontrola odwoławcza zaskarżonego wyroku uznana być musi za niekompletną i
wadliwą. Ten rodzaj naruszenia przepisów art. 457 § 3 k.p.k. w związku z art. 433 §
2 k.p.k. ma charakter rażący w rozumieniu art. 523 § 1 k.p.k. (zob. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 6 lipca 2006 r., sygn. akt WK 9/06, R-OSNKW z 2006 r., poz.
5
1375; z dnia 24 listopada 2005 r., sygn. akt IV K 307/05, R-OSNKW z 2005 r., poz.
2208 oraz z dnia 27 sierpnia 2008 r., sygn. akt IV KK 64/08, R-OSNKW z 2008 r.,
poz. 1703). Potencjalny wpływ omawianego uchybienia na treść wyroku jest przy
tym istotny.
Skupiając się bowiem na istocie zarzutu apelacji obrońcy oraz dotyczącego
tej samej materii zarzutu kasacji stwierdzić trzeba, że F. R. w okresie od 22
października 2010 r. do 15 marca 2011 r. odbywał karę pozbawienia wolności w
Areszcie Śledczym w W. W tym czasie przed Sądem Rejonowym toczyło się
przeciwko niemu postępowanie zakończone zaskarżonym kasacją wyrokiem. O
terminie rozprawy w dniu 27 października 2010 r. oskarżony był wprawdzie
powiadomiony i osobiście odebrał przesyłkę, w której termin ten został wskazany (k.
536 akt). Zawiadomienia o kolejnych terminach rozpraw w dniach 1 grudnia 2010 r.
i 19 stycznia 2011 r. wysyłane były na adres domowy oskarżonego i odbierane
przez jego żonę (k. 550 i 560 akt). Na rozprawie w dniu 19 stycznia 2010 r. sąd
postanowił odroczyć wydanie wyroku do dnia 26 stycznia 2011 r. O terminie tym nie
powiadomiono oskarżonego.
Z treści art. 75 § 1 k.p.k. wynika wprawdzie obowiązek zawiadamiania przez
oskarżonego organu prowadzącego postępowanie o każdej zmianie miejsca
zamieszkania lub pobytu trwającego dłużej niż 7 dni, ale obowiązek ten dotyczy
jedynie oskarżonych pozostających na wolności, co wprost wynika z treści przepisu.
Nie można zatem na jego podstawie przyjąć, że F. R. był zobowiązany zawiadomić
sąd, że przebywa w Areszcie Śledczym.
Mogło być przy tym dla niego oczywiste, że Sąd Rejonowy wiedział o tym, że
odbywa on karę w innej sprawie, tym bardziej, że kara ta orzeczona została i
wprowadzona do wykonania przez ten sam sąd. Dla osób nie dysponujących pełną
wiedzą na temat zasobu informacji w sądach i dostępu sądu do baz danych
jednostek penitencjarnych może wydawać się nieprawdopodobne to, że sąd jako
organ państwa, w imieniu którego pozbawiono F. R. wolności, nic o tym
pozbawieniu wolności nie wie. Można przy tym bronić twierdzenia, że zadaniem
państwa jest stworzenie takiego systemu przepływu informacji, aby sąd
prowadzący postępowanie był powiadamiany o tymczasowym aresztowaniu
oskarżonego w innej sprawie lub wykonywaniu wobec niego kary pozbawienia
wolności. Fakt, że system taki nie funkcjonuje w sposób bezbłędny, nawet w
6
obrębie jednego sądu, nie może powodować dla skazanego niekorzystnych z jego
punktu widzenia skutków procesowych.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się konsekwentnie, że
opisane naruszenie prawa ma charakter rażący (zob. wyrok z dnia 18 kwietnia
2007 r., III KK 298/06, Prok. i Pr. 2007, dodatek „Orzecznictwo”, poz. 13; wyrok z
dnia 22 sierpnia 2007 r., III KK 1/07, R-OSNKW 2007, poz. 1847; postanowienie z
dnia 18 listopada 2005 r., V KK 411/05, R-OSNKW 2005, poz. 2120). Przyjąć
należy, aprobując poglądy wyrażone w przedstawionych orzeczeniach Sądu
Najwyższego, że nieobecność F. R. w jego miejscu zamieszkania nie miała
charakteru chwilowego, o którym mowa w art. 132 § 2 k.p.k. Brak także podstaw do
przyjęcia domniemania doręczenia, o którym mowa w art. 139 § 1 k.p.k. Nie można
bowiem uznać, że doszło do dobrowolnej zmiany miejsca zamieszkania lub pobytu
oskarżonego (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 30
września 2009 r., I KZP 16/09, OSNKW 2009, z. 11, poz. 94). Przyjąć jednocześnie
należy, że przez osadzenie F. R. w Areszcie Śledczym upadło domniemanie z art.
376 § 2 k.p.k. Dotyczy ono bowiem jedynie takich sytuacji, w których oskarżony
miał obiektywnie możliwość stawienia się na rozprawie i z możliwości tej nie
skorzystał. Brak także podstaw do przyjęcia, że w sprawie znalazł zastosowanie
przepis art. 377 § 3 k.p.k. wskazany zarówno w zarzucie apelacji i kasacji.
W tym stanie rzeczy uznać trzeba, że mimo braku zawinienia ze strony sądu
doszło do rażącego naruszenia wymienionych w zarzutach pierwszym i trzecim
kasacji przepisów, co mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia. Konsekwencją
przedstawionego powyżej rozumowania jest jednak także uznanie, że w sprawie
zaistniała bezwzględna przesłanka odwoławcza z art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k. Sprawa
F. R. rozpoznawana była w trybie zwyczajnym. Zgodnie z art. 374 § 1 k.p.k.
obecność oskarżonego na rozprawie głównej jest w tym trybie obowiązkowa, a
jedynie wyjątkowo we wskazanych w ustawie sytuacjach, można prowadzić
postępowanie pod nieobecność oskarżonego. Żadna z tych wyjątkowych sytuacji
jednak nie zaistniała. W tym stanie rzeczy uznać trzeba, że sprawę rozpoznano pod
nieobecność oskarżonego, którego obecność na rozprawie głównej była
obowiązkowa. Z tego powodu konieczne stało się uchylenie zarówno wyroku sądu
odwoławczego jak i wyroku sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
7