Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 183/12
POSTANOWIENIE
Dnia 15 stycznia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Piotr Hofmański
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 15 stycznia 2013r.
sprawy M. A.,
skazanego z art. 280 § 1 k.k.
z powodu kasacji obrońcy skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w P.
z dnia 14 grudnia 2011 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w P.
z dnia 22 czerwca 2011 r.,
p o s t a n o w i ł :
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. S.,
Kancelaria Adwokacka, kwotę 442,80 zł (słownie czterysta
czterdzieści dwa złote osiemdziesiąt groszy), w tym 23 %
podatku VAT za sporządzenie i wniesienie kasacji na rzecz
skazanego M. A.,
3. zwolnić skazanego M. A. od ponoszenia kosztów
postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Kasację obrońcy skazanego należało uznać za bezzasadną w stopniu
oczywistym.
Kasacja zawiera dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy rażącej obrazy prawa
materialnego, poprzez błędną subsumpcję art. 280 § 1 k.k. do ustalonego stanu
faktycznego. Drugi zarzut dotyczy rażącej obrazy prawa procesowego, a to art.
434 § 1 k.p.k., poprzez poczynienie przez sąd odwoławczy ustaleń faktycznych
na niekorzyść skazanego.
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
2
Pierwszy z zarzutów w znacznym stopniu powiela zarzut podniesiony w
apelacji. Chociaż rolą Sądu Najwyższego nie jest prowadzenie kontroli
odwoławczej o charakterze powielającym czynności prowadzone w ramach
postępowania apelacyjnego, to jednak wypada wskazać, że wnoszący traci z pola
oceny regulacji współsprawstwa podstawową istotę tej instytucji, jaką jest brak
konieczności pełnego wypełnienia wszystkich znamion czynu zabronionego przez
wszystkich sprawców działających w ramach porozumienia, a którzy wspólnie
dokonują czynu zabronionego. Istotą współsprawstwa jest to, że każdy ze
współsprawców ponosi odpowiedzialność za całość uzgodnionego przestępstwa, a
zatem także w tym zakresie, w jakim znamiona czynu zabronionego zostały
zrealizowane zachowaniem pozostałych współsprawców. Jedynym warunkiem do
przyjęcia współsprawstwa jest istnienie porozumienia, które następuje przed lub w
trakcie realizacji czynu zabronionego, przy czym jego forma jest dowolna, a istotę
wyczerpuje uzgodnienie popełnienia wspólnie przestępstwa.
Trafnie zatem Sąd odwoławczy odrzucił wywody apelacji oraz wskazał, że z
niekwestionowanego przez skarżącego stanu faktycznego wynikało, że obaj
skazani grozili i wyśmiewali pokrzywdzonego, a następnie podzielili się rolami w
zakresie popełnienia rozboju. Przede wszystkim jednak wnoszący kasację nie
dostrzega, że obaj skazani oddalili się wspólnie z miejsca zdarzenia i obaj zostali
zatrzymani przez funkcjonariuszy Policji podczas oddalania się od miejsca
popełnienia czynu zabronionego, co siłą rzeczy nie pozwala w żadnej mierze
przyjąć, że skazany A. dobrowolnie odstąpił od popełnienia przestępstwa. W
uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego zaznaczono, że „M. A. oddalił się z
miejsca zdarzenia dopiero po dokonaniu zaboru pieniędzy na szkodę
pokrzywdzonego – wówczas podjął wraz z B. Ł. ucieczkę z miejsca przestępstwa”
(cyt. s. 12 uzasadnienia SO). Lektura uzasadnienia Sądu odwoławczego dowodzi,
że Sąd ten dokonał wszechstronnej i rzetelnej kontroli odwoławczej, czym nie
uchybił wymogowi z art. 457 § 3 k.p.k.
Drugi z zarzutów okazał się zaś nieprawdziwy. W żadnej mierze również Sąd
odwoławczy nie naruszył reguły określonej normą z art. 434 § 1 k.p.k. Ustalenia
dokonane przez sąd odwoławczy w niczym nie wykraczają poza ustalenia sądu I
instancji, co do roli skazanego w dokonaniu rozboju (zob. s. 9 i 20-21 uzasadnienia
wyroku I instancji) i w istocie stanowią jedynie aprobatę wniosków wysuniętych
przez Sąd meriti, że z całości zachowania M. A. wynika, że w pierwszej fazie
3
również zastraszał pokrzywdzonego, później zaś swym zachowaniem (uderzeniem
w stół) w istocie groził mu. W żadnej mierze nie są to nowe ustalenia faktyczne,
poczynione jakoby na niekorzyść skazanego A. Z tej racji omawiany zarzut nie
mógł być uznany za zasadny.
Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji.