Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 580/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Katarzyna Gonera
SSN Zbigniew Hajn
w sprawie z odwołania R. B.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o prawo do emerytury,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 12 marca 2013 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 29 maja 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Decyzją z 21 kwietnia 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił
ubezpieczonemu R. B. przyznania emerytury.
Sąd Okręgowy – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w C. wyrokiem z
14 września 2011 r., oddalił odwołanie ubezpieczonego.
Sąd Okręgowy ustalił, że R. B. urodził się 2 kwietnia 1951 r. Od 1 czerwca
1997 r. ubezpieczony uprawniony jest do pobierania zasiłku przedemerytalnego. 1
kwietnia 2011 r. ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie emerytury. Na dzień 1
stycznia 1999 r. wnioskodawca wykazał staż emerytalny w wymiarze 31 lat, 2
miesięcy i 10 dni okresów składkowych oraz 1 roku, 11 miesięcy i 22 dni okresów
nieskładkowych. Zakład Ubezpieczeń Społecznych uznał ubezpieczonemu
następujące okresy pracy w warunkach szczególnych, tj.:
od 1 lutego 1987 r. do 31 sierpnia 1991 r. oraz od 1 września 1991 r. do 28 lutego
1997 r. w łącznym wymiarze 9 lat, 11 miesięcy i 11 dni.
W Zakładach Metalurgicznych „M.” S.A. ubezpieczony zatrudniony był w
okresie od 1 września 1965 r. do 28 lutego 1997 r. na stanowiskach: ucznia
ślusarza w okresie od 1 września 1965 r. do 21 sierpnia 1968 r.; mechanika
samochodowego w okresie od 22 sierpnia 1968 r. do 31 maja 1969 r. oraz od 11
listopada 1974 r. do 30 września 1975 r.; ślusarza samochodowego w okresie od 1
czerwca 1969 r. do 14 października 1972 r.; samodzielnego inspektora BHP w
okresie od 1 października 1975 r. do 30 września 1977 r. oraz od 29 października
1979 r. do 31 stycznia 1987 r.; mistrza w okresie od 1 lutego 1987 r. do 31 sierpnia
1991 r. oraz rozlewacza stali w okresie od 1 września 1991 r. do 28 lutego 1997 r.
Służbę wojskową odbył w okresie od 28 października 1972 r. do 16 października
1974 r. oraz od 4 października 1977 r. do 4 października 1979 r. Sąd ustalił
ponadto, że do obowiązków ubezpieczonego jako inspektora BHP należała kontrola
pracowników pod względem bezpiecznych metod pracy oraz stosowania przez nich
środków ochrony indywidualnej. Ponadto do niego należał również nadzór nad
maszynami i urządzeniami oraz kontrola zalewania form metalem z punktu
widzenia bezpieczeństwa pracy. Dodatkowo ubezpieczony brał udział w
inspekcjach przeprowadzanych przez Państwową Inspekcję Pracy czy Sanepid. Do
obowiązków ubezpieczonego należało także sporządzenia dokumentacji, w tym
3
powypadkowej. Czynności te wykonywane były w kantorku, który mieścił się na
wydziale produkcyjnym.
Sąd Okręgowy stwierdził, że bezsporne było, iż na dzień 1 stycznia 1999 r.
ubezpieczony wykazał wymagany przepisami okres zatrudnienia. Kwestią
wymagającą wyjaśnienia było to, czy R. B. przepracował do tego dnia 15 lat w
warunkach szczególnych. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że ubezpieczony w
celu wykazania wymaganego okresu pracy w warunkach szczególnych przedłożył
świadectwo wykonywania prac w warunkach szczególnych wystawione przez
Zakłady Metalurgiczne „M.” S.A. ze wskazaniem, iż w okresie od 1 października
1975 r. do 30 września 1977 r. oraz od 29 października 1979 r. do 31 stycznia 1987
r. wykonywał pracę w warunkach szczególnych na stanowisku samodzielnego
inspektora BHP, niemniej organ rentowy odmówił zaliczenia tego okresu
zatrudnienia, przyjmując iż trudno uznać, że praca na tym stanowisku wykonywana
była stale i w pełnym wymiarze czasu w warunkach szczególnych.
Zdaniem Sądu ubezpieczony w świetle zgromadzonego w sprawie materiału
dowodowego nie wykazał, iż pracował w warunkach szczególnych przez wymagany
okres 15 lat. Z wyjaśnień odwołującego jednoznacznie wynika, w ocenie Sądu
pierwszej instancji, iż w okresie zatrudnienia w Zakładach Metalurgicznych „M.”
S.A. na stanowisku samodzielnego inspektora BHP stale i w pełnym wymiarze
czasu nadzorował pracowników wydziałów produkcyjnych, tj. formierni, rdzeniami,
agregatów przerobu mas oraz oczyszczalni. Nadzór ten ograniczał się jednak do
kontroli pracowników pod względem bezpiecznych i higienicznych warunków pracy
i polegał na badaniu czy pracownicy stosują środki indywidualnej ochrony oraz czy
używane maszyny spełniają odpowiednie normy bezpieczeństwa. Ponadto brał on
udział w inspekcjach prowadzonych przez podmioty zewnętrzne. Charakter oraz
wymiar czasu pracy odwołującego stanowczo potwierdzili powołani w sprawie
świadkowie. W ocenie Sądu pierwszej instancji fakt wykonywania przez R. B.
większości czynności na wydziałach produkcyjnych bezpośrednio przy
stanowiskach wykonywanych w warunkach szczególnych nie oznacza jednak, iż
jego praca kwalifikowana była do takich prac. Zgodnie bowiem z wykazem A, dział
XIV, poz. 24 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie
wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
4
szczególnym charakterze za pracę w szczególnych warunkach uznaje się kontrolę
międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno -
techniczny na oddziałach i wydziałach, na których jako podstawowe wykonywane
są prace wymienione w wykazie. Czynności te bezpośrednio związane są z
produkcją i polegają na kontroli poszczególnych etapów produkcji. Praca zaś
odwołującego, nawet wykonywana na wydziałach produkcyjnych w żaden sposób
nie była związana z produkcją, a polegała na kontroli pracowników, pod względem
bezpiecznych metod pracy.
Apelację od powyższego wyroku wniósł ubezpieczony.
Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 29
maja 2012 r. oddalił apelację.
Jak zaznaczył Sąd Apelacyjny, Sąd Okręgowy prawidłowo uznał że
ubezpieczony nie wykazał wymaganego przepisami rozporządzenia 15-letniego
okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Ubezpieczony w spornym okresie
od 1 października 1975 r. do 30 września 1977 r. oraz od 29 października 1979 r.
do 31 stycznia 1987 r. zajmował stanowisko samodzielnego inspektora bhp. Pracę
świadczoną na tym stanowisku pracodawca ubezpieczonego uznał za wykonywaną
w szczególnych warunkach, co zdaniem ubezpieczonego potwierdza wystawienie
świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych z dnia 28 lutego
1997 r.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, fakt umieszczenia stanowiska specjalisty do
spraw bhp w zakładowym wykazie stanowisk, na których wykonywana jest praca w
szczególnych warunkach, sam w sobie nie przesądza jednak o charakterze pracy
na tym stanowisku. Dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach,
nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko
rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca
wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin
dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach
pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie
stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku
emerytalnego pracowników zatrudnionych szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze.
5
Sąd Apelacyjny stwierdził, że trafna konstatacja Sądu pierwszej instancji,
wyprowadzona z wyników postępowania dowodowego, przeczy uznaniu, że w
spornych okresach skarżący sprawował bezpośredni nadzór nad procesem
produkcji na wydziałach, na których zatrudnieni pracownicy wykonywali pracę w
szczególnych warunkach. Zgromadzony materiał dowodowy jednoznacznie
wskazuje, że jakkolwiek praca ubezpieczonego była świadczona na wydziałach
produkcyjnych, gdzie panowały szkodliwe warunki pracy wywołane nadmiernym
hałasem, temperaturą, czy oddziaływaniem szkodliwych substancji chemicznych, to
jednak polegała jedynie na kontroli pracowników i maszyn pod względem
bezpiecznych metod pracy. Ubezpieczony wykonywał również szereg czynności
niemających w ogóle charakteru jakiegokolwiek bezpośredniego dozoru nad
procesem produkcji, gdyż oprócz sporządzania dokumentacji, przeprowadzał
szkolenia wstępne, uczestniczył w inspekcjach prowadzonych przez podmioty
zewnętrzne, sprawował kontrolę nad przeprowadzaniem szkoleń stanowiskowych
przez mistrzów.
Sąd drugiej instancji zaznaczył, że świadectwo pracy, w tym świadectwo
wykonywania w szczególnych warunkach, nie jest dokumentem urzędowym w
rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c., a jedynie dowodem, o jakim mowa w art. 245 k.p.c.,
podlegającym ocenie w trybie art. 233 k.p.c. Zatem uprawnione było, w ocenie
Sądu Apelacyjnego, badanie oświadczenia pracodawcy ubezpieczonego zawartego
w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach zarówno przez Sąd,
jak i uprzednio przez organ rentowy w prowadzonym przezeń postępowaniu.
Weryfikacja tego dokumentu w postępowaniu sądowym nie potwierdziła
prawidłowości oświadczenia pracodawcy ubezpieczonego.
Reasumując Sąd Apelacyjny stwierdził, że ubezpieczony nie wykazał, by w
spornym okresie zatrudnienia o od 1 października 1975 r. do 30 września 1977 r.
oraz od 29 października 1979 r. do 31 stycznia 1987 r., jako samodzielny inspektor
bhp, wykonywał pracę w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu
pracy. Nie legitymując się wymaganym co najmniej 15-letnim okresem pracy w
szczególnych warunkach, roszczenie ubezpieczonego o ustalenie prawa do
emerytury w obniżonym wieku, nie mogło być zaspokojone.
6
Powyższy wyrok został w całości zaskarżony skargą kasacyjną wniesioną
przez ubezpieczonego, w której zarzucono naruszenie prawa materialnego poprzez
błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, „a to:
a) § 1 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie
wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zm.) w związku z
załącznikiem do powołanego rozporządzenia - wykazu A, dział XIV, poz. 24 w
związku z art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1988 r. o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz.U. z 2009 r., nr 153, poz.
1227 ze zm.) poprzez przyjęcie, że praca na stanowisku inspektora BHP
wykonującego pracę polegającą na kontroli pracowników pod względem
bezpiecznych metod pracy oraz stosowania indywidualnych środków ochrony,
nadzorze nad maszynami i urządzeniami oraz kontrola zalewania form metalem z
punktu widzenia bezpieczeństwa pracy na oddziałach i wydziałach, na których jako
podstawowe są wykonywane prace wymienione w wykazie A przedmiotowego
rozporządzenia nie jest pracą wykonywaną w szczególnych warunkach lub pracą o
szczególnym charakterze warunkującą przyznanie ubezpieczonemu prawa do
emerytury po ukończeniu 60 roku życia, podczas gdy prawidłowa wykładnia
powołanych przepisów prowadzi do wniosku, że wykonywana przez
ubezpieczonego praca jest pracą wykonywaną w szczególnych warunkach oraz
pracą o szczególnym charakterze dającą ubezpieczonemu prawo do emerytury po
ukończeniu 60 roku życia,
b) § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie
wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zm.) poprzez przyjęcie,
że praca określona w wykazie A Dział XIV poz. 24 polegająca na wykonywaniu
kontroli jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno - techniczny na oddziałach
i wydziałach, w których jako podstawowe wymienione są prace w wykazie A
rozporządzenia stanowi pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu
uprawniających do obniżenia powszechnego wieku emerytalnego wyłącznie
wówczas, gdy pracownik dozoru wykonuje taką samą pracę jak pracownik
dozorowany wykonujący pracę określoną w wykazie A rozporządzenia,
7
c) art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1988 r. o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz.U. z 2009 r., nr 153, poz.
1227 ze zm.) poprzez jego niezastosowanie przy ocenie czy ubezpieczony
wykonywał pracę w warunkach szczególnych”.
Mając powyższe na względzie wniesiono o „1. zmianę zaskarżonego wyroku
w całości tj. wyroku Apelacyjnego z dnia 29 maja 2011 r., oraz wyroku Sądu
Okręgowego z dnia 14 września 2011 r., w całości i orzeczenie co do istoty sprawy
poprzez uwzględnienie odwołania ubezpieczonego w całości, to jest poprzez
przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury od dnia 2 kwietnia 2011 r.;
2. Zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kosztów
postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm
przepisanych” ewentualnie o:
3. uchylenie zaskarżonego wyroku w całości tj. wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia
29 maja 2011 r., oraz Sądu Okręgowego z dnia 14 września 2011 r., i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu pozostawiając temu
sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa
procesowego przed Sądem Najwyższym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma uzasadnione podstawy.
Uzasadniony jest zarzut naruszenia art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity
tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Przepis ten zawiera ustawową
definicję pracy w szczególnych warunkach. Według tego przepisu, za pracowników
zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych
przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu
uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na
bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Ustawodawca założył, że pracownicy
wykonujący prace tego rodzaju narażeni są na szybszą utratę możliwości
zarobkowania związaną z obniżeniem wydolności organizmu w młodszym niż inni
wieku. W świetle tej definicji należy wykładać przepisy § 1 ust. 1 a także § 2 ust. 1
8
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku
emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). W stanie faktycznym tej
sprawy, prawidłowa wykładnia i prawidłowe zastosowanie tych przepisów
uwarunkowane było przesądzeniem faktu wykonywania przez ubezpieczonego
pracy o znacznej szkodliwości dla zdrowia w spornym okresie, stale i w pełnym
wymiarze czasu pracy. Czynności ogólnie pojętego nadzoru i kontroli w procesie
produkcji wykonywanej w tych wydziałach i oddziałach, w których zatrudnieni są
pracownicy wykonujący pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu § 1 ust. 1
wymienionego rozporządzenia, objęte poz. 24 działu XIV wykazu A, (do którego
odsyła § 1 ust. 1) mają miejsce wówczas, gdy wykonywane są w warunkach
bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia czynniki. Chodzi zatem o
czynności polegające na bezpośrednim kontrolowaniu procesu pracy na
stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Nie ma natomiast
istotnego znaczenia czy kontrola ta była sprawowana z punktu widzenia jakości
produkcji czy jej bezpieczeństwa, jeżeli polegała na bezpośrednim sprawdzaniu
sposobu wykonywania obowiązków przez pracowników pracujących w szkodliwych
warunkach. Sąd Apelacyjny ustalił (za Sądem pierwszej instancji), że ubezpieczony
świadczył pracę na wydziałach produkcyjnych , gdzie panowały szkodliwe warunki
pracy wywołane nadmiernym hałasem, temperaturą i oddziaływaniem szkodliwych
substancji chemicznych. Za przeszkodę w zakwalifikowaniu pracy ubezpieczonego
jako świadczonej w szkodliwych warunkach, Sąd uznał okoliczność sprawowania
kontroli maszyn i pracowników pod względem bezpieczeństwa pracy. Ta
okoliczność nie może mieć jednakże przesądzającego znaczenia. Istotne jest
sprawowanie kontroli bezpośrednio na stanowiskach pracy a nie cel tej kontroli.
Analogiczne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 6 grudnia 2007 r. (III UK
62/07, LEX nr 375653), dotyczącym również inspektora bhp. Gdy chodzi natomiast
o spełnienie przesłanki wykonywania pracy w pełnym wymiarze czasu pracy w
warunkach szczególnych w rozumieniu art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, trzeba
mieć na uwadze, że nie stoi na przeszkodzie w tym względzie sporządzanie
dokumentacji i wykonywanie innych czynności ściśle związanych z nadzorem,
takich jak szkolenie na stanowiskach pracy. Sąd Najwyższy podziela w tym
9
zakresie poglądy przedstawione w wyroku Sądu Najwyższego z 24 listopada
2011 r. (I UK 164/11, LEX nr 1135989). To, co ma znaczenie przesadzające w
zakresie tej przesłanki to ścisły związek tych dodatkowych czynności ze
sprawowanym nadzorem. Ubezpieczony twierdził, że wszelkie czynności związane
bezpośrednio ze sprawowanym nadzorem, takie jak sporządzanie koniecznej
dokumentacji, wykonywał również w hali produkcyjnej, w warunkach narażających
na szkodliwe czynniki. Nie są ponadto pozbawione znaczenia (chociaż nie mają
znaczenia przesądzającego) podnoszone przez ubezpieczonego okoliczności
dotyczące treści świadectwa pracy oraz przyznania świadczenia
przedemerytalnego. Ich znaczenie polega na dwukrotnym, przed powstaniem
obecnie rozstrzyganego sporu, zakwalifikowaniu pracy ubezpieczonego jako
świadczonej w szczególnych warunkach.
Z tych względów skarga kasacyjna został uwzględniona a zaskarżony wyrok
uchylony, z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c.