Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 105/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 kwietnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Świecki (przewodniczący)
SSN Zbigniew Puszkarski
SSN Roman Sądej (sprawozdawca)
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Bogumiły Drozdowskiej
w sprawie C. G. oraz M. K.
skazanych z art. 228 § 3 k.k. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 18 kwietnia 2013 r.,
kasacji, wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Okręgowego w S.
z dnia 23 września 2011 r.
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego S. z dnia 2 listopada 2010 r.,
I. uchyla zaskarżony wyrok w części utrzymującej w mocy
wyrok skazujący M. K. i w odniesieniu do tego oskarżonego
przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu w S. w postępowaniu odwoławczym; zarządza
zwrot opłaty uiszczonej przez M. K.;
II. kasację obrońcy C. G. oddala jako oczywiście bezzasadną,
obciążając tego skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Wyrok Sądu Rejonowego S. z dnia 2 listopada 2010r. dotyczył przestępstw
korupcyjnych jakie miały miejsce w latach 2001 – 2004 na terenie przejścia
granicznego w L. Wyrok obejmował 13 oskarżonych, w tym funkcjonariusza
Oddziału Straży Granicznej […] C. G. oraz funkcjonariusza Urzędu Celnego M. K.
C. G. został uznany za winnego popełnienia w warunkach czynu ciągłego
przestępstwa wyczerpującego znamiona art. 228 § 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k., na
które składało się opisane w 24 punktach przeszło 60 zachowań korupcyjnych, w
wyniku których osiągnął korzyść w wysokości 17.200 zł. C. G. skazany został na
karę 3 lat pozbawienia wolności, 250 stawek dziennych grzywny, po 100 zł każda
oraz orzeczono przepadek korzyści.
M. K. został uznany za winnego popełnienia trzech występków:
1. żądania i przyjęcia od B. M. nie mniej niż dwukrotnie korzyści
majątkowej w kwotach po 1000 zł, za stanowiące naruszenie ustawy z
dnia 24.07.1999r. o Służbie Celnej otwarcie odprawy celnej
wprowadzanych przez B. M. zestawów samochodów, co
zakwalifikowano z art. 228 § 3 i 4 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za ten czyn
wymierzono oskarżonemu karę roku i 10 miesięcy pozbawienia
wolności oraz 250 stawek dziennych grzywny, po 100 zł każda;
orzeczono przepadek kwoty 2.000zł;
2. nakłaniania funkcjonariusza Urzędu Celnego A. W. do wspólnego
przyjmowania korzyści majątkowych od przewoźników zajmujących się
sprowadzaniem do Polski samochodów, które nie mogły być
wprowadzone na polski obszar celny ze względu na stan techniczny, co
zakwalifikowano z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 228 § 3 i 4 k.k. i
wymierzono za ten czyn karę roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności;
3. niedopełnienia obowiązków służbowych, poprzez zachowanie
naruszające ustawę o Służbie Celnej, polegające na wyrażeniu zgody
na otwarcie odprawy celnej samochodu BMW należącego do D. S.,
pomimo iż samochód ten z uwagi na stan techniczny nie mógł być
wprowadzony na polski obszar celny, czym działał na szkodę interesu
publicznego – ten czyn zakwalifikowano z art. 231 § 1 k.k. i wymierzono
zań karę 4 miesięcy pozbawienia wolności.
3
Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzeczono wobec M. K. karę
łączną w wysokości 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Od wyroku Sądu pierwszej instancji apelacje wnieśli obrońcy wszystkich
oskarżonych w tym C. G. oraz M. K.
Wyrokiem Sądu Okręgowego w S. z dnia 23 września 2011r. wyrok Sądu
Rejonowego S. z dnia 2 listopada 2010r. został utrzymany w mocy.
Kasacje od wyroku Sądu Okręgowego wnieśli obrońcy skazanych C. G. oraz
M. K.
Kasacja obrońcy C. G. była kasacją bezzasadną w stopniu oczywistym,
wobec czego – zgodnie z art. 535 § 3 k.p.k. – w odniesieniu do niej nie zostało
sporządzone pisemne uzasadnienie. Sygnalizacyjnie jedynie można wskazać, że
podniesione w niej zarzuty w przeważającej mierze stanowiły powielenie tych
podniesionych w apelacji, do których wystarczająco odniósł się Sąd ad quem w
swym uzasadnieniu, a nadto – wbrew dyspozycji art. 519 k.p.k. – skierowane były
przeciwko wyrokowi Sądu pierwszej a nie drugiej instancji; na podstawie art. 636 §
1 k.p.k. C. G. został obciążony kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego.
Odmiennie natomiast ocenić należało kasację wniesioną przez obrońcę M.
K. Wykazała ona rażące naruszenie prawa procesowego przez Sąd odwoławczy i
zasługiwała na uwzględnienie, o co też wnosił prokurator w pisemnej odpowiedzi na
tę kasację, choć na rozprawie kasacyjnej oskarżyciel publiczny uznał na jej
zasadność w granicach zarzutu pierwszego.
W pierwszym punkcie kasacji obrońca M. K. podniósł zarzut rażącego i
mającego istotny wpływ na treść wyroku naruszenia art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art.
425 § 1 k.p.k., poprzez nierozpoznanie w ogóle apelacji oskarżonego w zakresie
skazania go za czyn określony w art. 231 § 1 k.k.
Zasadność tego zarzutu kasacji jawi się jako oczywista. Sąd Okręgowy w
części opisowej uzasadnienia wyroku precyzyjnie przedstawił apelacyjny zarzut
dotyczący występku z art. 231 § 1 k.k. (str. 22-23). W części analitycznej jednak
całkowicie go pominął, w ogóle do niego ani argumentacji przytoczonej na jego
poparcie się nie ustosunkowując. Brak wyrażenia w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku jakiegokolwiek stanowiska Sądu ad quem co do tego zarzutu, uznać należy
za rażące i mogące mieć istotny wpływ na treść wyroku naruszenie art. 433 § 2
k.p.k., a wniosek taki implikował uchylenie zaskarżonego wyroku w tym zakresie.
4
W drugim punkcie kasacji obrońca podniósł również zarzut rażącego
naruszenia przez Sąd odwoławczy art. 433 § 2 k.p.k., poprzez niewypełnienie
obowiązku rozważenia wszystkich wniosków i zarzutów wskazanych w apelacji w
odniesieniu do przypisanego M. K. czynu z art. 228 § 3 i 4 k.k. W uzasadnieniu
kasacji jej autor wskazał, że o ile w apelacji przytoczono szereg konkretnych
argumentów przemawiających za bezzasadnością przypisania oskarżonemu tego
czynu – w tym wyraźnie sformułowany zarzut naruszenia przez Sąd a quo reguły z
art. 5 § 2 k.p.k., co sam (jak twierdził skarżący) ten Sąd przyznał – to odnosząc się
do nich Sąd odwoławczy uczynił to wybiórczo i nierzetelnie.
Także ten zarzut zasługiwał na uwzględnienie. Sąd Okręgowy wprawdzie
rozważył stosowny zarzut apelacyjny (str. 36-37), jednak uczynił to nie poprzez
odniesienie się do argumentacji obrońcy oskarżonego, ale niejako ponad nią, ex
cathedra stwierdził, że wina M. K. co do tego zarzutu, została udowodniona zgodnie
z obowiązującą procedurą karną, po czym wskazał na szereg środków
dowodowych mających to wykazywać. Nie podjął już jednak rozważań, czy dowody
te dotyczyły właśnie tego konkretnego czynu, który został przypisany oskarżonemu,
czy też innych zachowań, które nie zostały objęte zarzutami aktu oskarżenie.
Uwaga ta dotyczy również powołania się przez Sąd ad quem na wyjaśnienia J. B.
(k.70), w których choć prawidłowo identyfikował M. K., to – jak się wydaje –
opisywał zupełnie inne zdarzenie z jego udziałem niż to, które zostało mu
przypisane. Faktycznie, jak podniósł to skarżący, Sąd ten nie odniósł się do
konkretnej argumentacji apelacyjnej.
W tej sytuacji Sąd Najwyższy uznał, że także drugi zarzut kasacji obrońcy M.
K. zasługiwał na uwzględnienie.
Podobnie ocenić należało zarzut trzeci. Obrońca M. K. podniósł w nim
rażące naruszenie art. 7 k.p.k., poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny
dowodów i dokonanie w rażąco dowolny sposób oceny wyjaśnień i zeznań A. W.,
powielającej błąd Sądu Rejonowego, który bezpodstawnie przypisał oskarżonemu
podżeganie do przestępstwa z art. 228 § 3 i 4 k.p.k.
W zarzucie tym jako rażąco naruszony wskazano wyłącznie art. 7 k.p.k.
Jednak już sama jego treść, a tym bardziej uzasadnienie, wykazują, że skierowany
był on w stosunku do Sądu ad quem, a nie Sądu a quo. Zgodnie z wymaganiami
przewidzianymi w art. 519 k.p.k., zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. powiązany powinien
zostać z naruszeniem art. 433 § 2 k.p.k. Mimo jednak niepowołania tego ostatniego
5
przepisu, sam sposób sformułowania zarzutu, treść jego uzasadnienia oraz
dyrektywy płynące z przepisu art. 118 § 1 k.p.k., uzasadniały odczytanie go jako
zarzutu faktycznie kasacyjnego.
W zakresie tego zarzutu autor kasacji przedstawił najszerszą argumentację,
starając się wykazać ogólnikowość i powierzchowność rozpoznania przez Sąd
Okręgowy zarzutu apelacyjnego odnoszącego się do tego czynu. Istotnie, lektura
strony 37 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, na której Sąd ad quem w kilku
zdaniach odniósł się do argumentacji obrońcy co do bezzasadności przypisania
oskarżonemu przestępstwa z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 228 § 3 i 4 k.k., nie
pozwala na uznanie, aby w tym zakresie Sąd Okręgowy dokonał rzetelnej kontroli
odwoławczej.
Trafnie obrońca wskazywał, że rozstrzygnięcie o winie oskarżonego w
omawianym tu zakresie, zapadło wyłącznie w oparciu o wyjaśnienia ze śledztwa A.
W. i jego zeznania złożone na rozprawie, przy czym depozycje te wcale nie były
równobrzmiące, a wymagały analizy i szczegółowej oceny. Sąd Okręgowy
ograniczył się do autorytatywnego stwierdzenia, że z wyjaśnień A. W. (z k.417)
„wprost wynika” nakłanianie go przez M. K. do korupcji, pomimo że w apelacji
przedstawiono szereg konkretnych argumentów przemawiających przeciwko
takiemu wnioskowi. Nadto w apelacji wskazywano na określone cechy, którymi
powinno charakteryzować się „nakłanianie”, aby mogło być uznane za podżeganie
w rozumieniu art. 18 § 2 k.k. (str. 5-6 apelacji). Całkowity brak odniesienia się do tej
argumentacji stanowił naruszenie standardów należytej kontroli odwoławczej (art.
433 § 2 k.p.k.) i prowadził do wniosku o niedostatecznym sprawdzeniu, czy Sąd
pierwszej instancji granic swobodnej oceny dowodów nie przekroczył.
Konsekwencją przedstawionych powyżej uchybień, podniesionych i
wykazanych w kasacji obrońcy M. K., było uchylenie zaskarżonego wyroku w
części utrzymującej w mocy wyrok Sądu pierwszej instancji skazujący tego
oskarżonego i przekazanie w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym; nadto zwrócenie oskarżonemu opłaty od kasacji.
W toku ponownego rozpoznania sprawy w postępowaniu odwoławczym Sąd
Okręgowy – rzecz jasna – podda rzetelnej i wnikliwej analizie apelację wniesioną
przez obrońcę M. K., unikając uchybień, które stały się powodem niniejszego
rozstrzygnięcia.
6
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak w części
dyspozytywnej wyroku.