Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 110/13
POSTANOWIENIE
Dnia 24 maja 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 24 maja 2013 r.,
sprawy A. P.
skazanego z art. 280 § 2 kk
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 października 2012 r., sygn. akt […],
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w W.
z dnia 20 marca 2012 r., sygn. akt […],
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2. obciążyć skazanego A. P.
kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
A. P., wyrokiem Sądu Okręgowego w W. z dnia 20 marca 2012 r., sygn. akt
[…], został uznany za winnego tego, że w dniu 18 października 2005 r., w B., przy
ul. P., działając wspólnie i w porozumieniu z trzema innymi sprawcami, po
uprzednim doprowadzeniu do stanu bezbronności, poprzez grożenie nożem D. B.,
dokonał zaboru telefonu komórkowego marki Nokia 8210 o wartości 200 zł,
pieniędzy w kwocie 150 zł oraz zegarka marki Spirit Urban o wartości 199 zł, gdzie
łączna suma szkody wyniosła 549 zł na szkodę D. B.,
2
tj. przestępstwa z art. 280 § 2 k.k., za które została mu wymierzona kara 3 lat
pozbawienia wolności.
Od tego wyroku apelację wywiódł jego obrońca, podnosząc zarzut obrazy
przepisów postępowania, tj. art. 7 i art. 410 k.p.k., która mogła mieć wpływ na treść
zapadłego orzeczenia i wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz
uniewinnienie A. P., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny, wyrokiem z dnia 29 października 2012 r., sygn. akt […]
utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Wyrok Sądu drugiej instancji został zaskarżony kasacją obrońcy skazanego,
w której podniesiono zarzuty rażącego naruszenia prawa procesowego, które
mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia, a to:
1. art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. poprzez przyjęcie niezgodnie z
zasadami doświadczenia życiowego, zasad logiki i wiedzy, że zeznania
pokrzywdzonego D. B. odebrane w dniu zdarzenia tj. w dniu 18 czerwca 2005
r. są wiarygodne, gdyż jego zdolność do odtworzenia szczegółów była
największa, co w sytuacji wielokrotnej zmiany zeznań przez pokrzywdzonego
przed Sądem, budzi uzasadnione wątpliwości odnośnie prawdomówności
świadka;
2. art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie niedających się usunąć
wątpliwości na niekorzyść oskarżonego;
3. art. 194 k.p.k. poprzez uznanie, iż wydanie opinii przez biegłego
psychologa o wpływie zawartości alkoholu na zdolności postrzegania lub
odtwarzania postrzeżeń przez pokrzywdzonego jest wystarczające i może
zostać uznane za pełnowartościowy dowód w niniejszej sprawie, pomimo że
biegły psycholog nie ma wiadomości specjalnych na temat wpływu spożytego
alkoholu na obniżenie lub zniesienie możliwości percepcji przez
pokrzywdzonego, w zależności od ilości jego spożycia przez konkretną osobę,
od jej warunków fizycznych i częstotliwości jego zażywania.
Na podstawie tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o uchylenie w
całości zaskarżonego wyroku Sądu drugiej instancji i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania temu Sądowi.
3
Prokurator w odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako oczywiście
bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna.
Pierwszy z podniesionych zarzutów dotyczył w istocie oceny materiału
dowodowego i został skierowany przeciwko wyrokowi Sądu pierwszej instancji.
Tylko fragmentarycznie w uzasadnieniu kasacji skarżący odniósł się do
procedowania Sądu odwoławczego, jednak nawet wówczas nie wykazał
sprzeczności czy braku logiki w weryfikacji przez ten Sąd oceny materiału
dowodowego dokonanej przez Sąd meriti, a jedynie przedstawił elementy stanu
faktycznego, które w jego przekonaniu świadczyły o braku sprawstwa po stronie
skazanego. Trzeba podkreślić, że oba orzekające Sądy miały na względzie
rozbieżności w zeznaniach pokrzywdzonego i wnikliwie je przeanalizowały (zob. s.
9 uzasadnienia Sądu odwoławczego oraz uzasadnienie Sądu meriti, k. 1561-1563).
Ich ocena nie miała zatem cech dowolności i pozwoliła na przyznanie waloru
wiarygodności zeznaniom pokrzywdzonego, złożonym w toku postępowania
przygotowawczego. Skarżący w tej kwestii zaprezentował jedynie własną,
subiektywną ocenę tego dowodu, który w jego przekonaniu nie stanowił
wystarczającej podstawy do przypisania skazanemu popełnienia przestępstwa
rozboju na D. B.
Zarzut drugi również należało ocenić jako oczywiście chybiony. Jak
podkreślano już wielokrotnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, naruszenie art. 5
§ 2 k.p.k. może zostać stwierdzone jedynie wówczas, gdy na gruncie prawidłowo
dokonanej oceny materiału dowodowego sąd orzekający (a nie strona), poweźmie
lub powinien był powziąć wątpliwości, które następnie rozstrzygnie na niekorzyść
oskarżonego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2013 r., II KK
207/12, LEX nr 1299162; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2012
r., IV KK 314/12, LEX nr 1243087). W niniejszej sprawie taka sytuacja nie miała
miejsca.
Niezasadny okazał się także zarzut naruszenia art. 194 k.p.k., który w
formie, wskazanej w petitum kasacji, dotyczył postępowania przed Sądem
pierwszej instancji. Nawet jednak, gdyby interpretować go jako zarzut wadliwej
4
kontroli instancyjnej, to również przy takim ujęciu argumentacji skarżącego, nie
zasługiwał on na uwzględnienie. Sąd odwoławczy odniósł się bowiem do zarzutu
obrazy art. 194 k.p.k. na s. 13 uzasadnienia wyroku i poczynione tam rozważania
należało uznać za logiczne i zasadne. Trafnie Sąd drugiej instancji zauważył, że
zgodnie z art. 192 § 2 k.p.k. opinię co do stanu psychicznego świadka wydaje
właśnie biegły psycholog. Jego przesłuchanie na rozprawie umożliwiło stronom
zadawanie mu pytań i ewentualne formułowanie wniosków dowodowych. Dla
potrzeb niniejszej sprawy, w realiach której brak było przesłanek, wskazujących na
szczególne (patologiczne) upojenie alkoholowe pokrzywdzonego, do dokonania
oceny wiarygodności zeznań D. B. – także z uwzględnieniem jego stanu
nietrzeźwości – kompetentny był Sąd orzekający. Wiedzą notoryjną jest to, że
alkohol osłabia percepcję i zdolności zapamiętywania człowieka, i ta wiedza – przy
uwzględnieniu zebranego w sprawie materiału dowodowego – pozwoliła Sądowi
odwoławczemu zweryfikować ocenę wiarygodności zeznań pokrzywdzonego, także
przez pryzmat oddziaływania na niego alkoholu. W tym kontekście warto
podkreślić, że w oparciu o opinię biegłego psychologa klinicznego ustalono, że D.
B. nie był uzależniony od alkoholu (zob. k. 892, t. VII; por. k. 1560 uzasadnienia
SO).
Istotne dla oceny wiarygodności jego zeznań okazały się ponadto relacje
procesowe interweniujących funkcjonariuszy Policji i straży miejskiej. Sąd
odwoławczy na s. 14 trafnie wskazał, że Sąd meriti, przy ocenie zeznań D.B.,
uwzględnił zeznania wymienionych funkcjonariuszy, z których wynikało, że mieli oni
dobry kontakt słowny z pokrzywdzonym, a spożyty przez niego alkohol nie
ograniczył znacząco jego zdolności postrzegania.
Mając na uwadze powyższe rozważania, orzeczono jak w postanowieniu, na
podstawie art. 636 § 1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k., obciążając skazanego A. P.
kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego.