Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CZ 23/13
POSTANOWIENIE
Dnia 14 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa E. P. S.A. w B. przeciwko Powiatowi W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 14 czerwca 2013 r.,
zażalenia strony powodowej na wyrok Sądu Apelacyjnego
z dnia 8 lutego 2013 r.,
oddala zażalenie.
Uzasadnienie
2
Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym z dnia
15 marca 2011 r. Sąd Okręgowy we W. nakazał Powiatowi W., aby zapłacił na
rzecz E. P. S.A. kwotę 542 210 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11
czerwca 2009 r. do dnia zapłaty. Nakaz ten utracił moc na skutek wniesienia przez
pozwanego sprzeciwu, po rozpoznaniu którego Sąd Okręgowy we W. wyrokiem z
dnia 2 lipca 2012 r. zasądził na rzecz powódki od pozwanego dochodzoną kwotę.
Z ustaleń wynika, że strony łączyła umowa o roboty budowlane, której
przedmiotem była przebudowa drogi powiatowej w J. Pomimo wykonania całości
umówionych robót, pozwany Powiat nie wypłacił powódce należnego
wynagrodzenia, potrącił bowiem z wierzytelnością z tytułu wynagrodzenia swoją
wierzytelność z tytułu kary umownej za opóźnienie realizacji inwestycji. W ocenie
Sądu, opóźnienie w oddaniu robót nie było zawinione przez powódkę, wobec czego
nie ma podstaw do obciążenia jej karami umownymi, pozwany zaś nie podniósł
skutecznie zarzutu potrącenia, skoro nie został on wykazany ani dokumentami ani
osobowymi środkami dowodowymi.
Wyrokiem z dnia 8 lutego 2013 r. Sąd Apelacyjny uchylił, na podstawie art.
386 § 4 k.p.c., powyższy wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do
ponownego rozpoznania. Uznał, że Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty
sprawy, nie ocenił bowiem zgłoszonego przez pozwanego zarzutu potrącenia i nie
ustalił jednoznacznie, czy nieterminowe wykonanie robót przez powódkę było
wynikiem okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność. Ustalenia poczynione w
tym zakresie, jak również wnioski wyciągnięte na tej podstawie są, zdaniem Sądu
Apelacyjnego, zbyt ogólnikowe. Nie przeprowadzono też dowodów, pomimo
zgłaszania wniosków dowodowych już w pozwie, dlatego też nie zostały wyjaśnione
przyczyny, dla których zobowiązanie nie zostało przez powódkę wykonane w
terminie.
W zażaleniu na wyrok Sądu Apelacyjnego powódka zarzuciła naruszenie
przepisów prawa procesowego, a to art. 230 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 382
k.p.c., art. 231 k.p.c., art. 3 i 232 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art. 378 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz naruszenie prawa
3
materialnego, a to art. 60 k.c. w zw. z art. 61 § 1 zd. 1 k.c., art. 65 w zw. z art. 499
k.c. oraz art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym.
I wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku o wydanie orzeczenia co do istoty
sprawy ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3941
§ 11
k.p.c. – w brzmieniu nadanym ustawą z 16 września
2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych
ustaw (Dz.U. Nr 233, poz. 1381), która weszła w życie z dniem 3 maja 2012 r. –
zażalenie do Sądu Najwyższego przysługuje także w razie uchylenia przez sąd
drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania. Charakter prawny zażalenia na orzeczenie kasatoryjne
sądu drugiej instancji związany jest z obowiązującym w postępowaniu cywilnym
modelem apelacji pełnej, w którym sąd drugiej instancji zobowiązany jest
rozpoznać sprawę merytorycznie ex novo, z wykorzystaniem materiału
procesowego zgromadzonego w postępowaniu przed sądem pierwszej i drugiej
instancji. Postępowanie apelacyjne stanowi bowiem kontynuację postępowania
przed sądem pierwszej instancji, a jego przedmiotem jest także rozpoznanie
zgłoszonego w pozwie żądania, nie zaś wyłącznie kontrola zaskarżonego
orzeczenia (zob. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 (OSNC 2008, nr 6, poz. 55). Uchylenie wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania może nastąpić wyłącznie w razie
wystąpienia ściśle określonych w art. 386 § 2, 3 i 4 k.p.c. przesłanek. Zasadność
uchylenia wyroku podlega ocenie Sądu Najwyższego w razie złożenia zażalenia,
przewidzianego w art. 3941
§ 11
k.p.c.
Zażalenie to jest swoistym środkiem zaskarżenia o charakterze formalnym
i nie może być utożsamiane ze skargą kasacyjną, jak również z zażaleniem z art.
394 k.p.c. rozumianym jako zwyczajny środek odwoławczy. Stąd też, zgodnie
z art. 3941
§ 3 k.p.c., stosuje się do niego odpowiednio art. 394 § 2 i 3, art. 395, 397
§ 1, art. 3986
§ 3, art. 39810
, 39814
, 39815
§ 1 zdanie pierwsze, art. 39816
, 39817
oraz
39821
k.p.c. Zastosowanie ma zatem art. 378 § 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd
rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, biorąc pod uwagę z urzędu jedynie -
4
granicach zaskarżenia - nieważność postępowania. W postępowaniu zażaleniowym
z art. 3941
§ 11
k.p.c. zatem, zgodnie z powołaną uchwałą składu siedmiu sędziów,
Sąd Najwyższy przy rozpoznawaniu zażalenia nie jest związany przedstawionymi
w nim zarzutami naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty
naruszenia prawa procesowego. Skarżący nie podniósł zaś w zażaleniu zarzutu
naruszenia art. 386 § 4 k.p.c., wobec czego zasadność uchylenia przez Sąd drugiej
instancji wyroku Sądu Okręgowego nie może być przedmiotem kontroli
w postępowaniu zażaleniowym.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art.
39814
w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c..