Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 350/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Bogusław Cudowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Krzysztof Staryk
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
w sprawie z powództwa P. M.
przeciwko A. Spółce Akcyjnej w W.
o wynagrodzenie za godziny nadliczbowe za pracę w soboty,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 24 czerwca 2013 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 18 lipca 2012 r.,
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego wynagrodzenia za pracę w
okresie od maja 2002 r. do kwietnia 2005 r. w soboty w kwocie 36.187,76 zł oraz
w godzinach nadliczbowych w inne dni w kwocie 35.000,15 zł, o przywrócenie do
pracy na poprzednich warunkach oraz o zasądzenie kosztów procesu.
Postanowieniem Sądu Rejonowego Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z
2
25 kwietnia 2006 r. postępowanie w sprawie w części dotyczącej żądania
przywrócenia do pracy zostało na zgodny wniosek stron zawieszone a następnie
podjęte i postanowieniem z 13 kwietnia 2010 r. zawieszone z uwagi na toczące się
postępowanie karne (art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c.).
Wyrokiem częściowym z 21 grudnia 2007 r. Sąd Rejonowy oddalił
powództwo w zakresie żądania wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych i w soboty. Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z 17 listopada 2008 r. w
punkcie I uchylił wyrok Sądu Rejonowego z 21 grudnia 2007 r. w zakresie żądania
wynagrodzenia za pracę w soboty i sprawę w tym zakresie przekazał do
ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.
Wyrokiem częściowym z 16 listopada 2011 r. Sąd Rejonowy Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych zasądził od pozwanego na rzecz powoda następujące
kwoty: 411,96 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w
soboty za maj 2002 r. wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 11 czerwca
2002 r. do dnia zapłaty, 1.265,26 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych w soboty za czerwiec 2002 r. wraz z ustawowymi odsetkami
liczonymi od 11 lipca 2002 r. do dnia zapłaty, 808,99 zł tytułem wynagrodzenia za
pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za lipiec 2002 r. wraz z ustawowymi
odsetkami liczonymi od 11 sierpnia 2002 r. do dnia zapłaty, 799,04 zł tytułem
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za sierpień 2002 r.
wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 11 września 2002 r. do dnia zapłaty,
970,61 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty
za wrzesień 2002 r. wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 11 października
2002 r. do dnia zapłaty, 890,79 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych w soboty za miesiąc październik 2002 r. wraz z ustawowymi
odsetkami od 11 listopada 2002 r. do dnia zapłaty, 903,55 zł tytułem
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za listopad 2002 r.
wraz z ustawowymi odsetkami od 11 grudnia 2002 r. do dnia zapłaty, 827,33 zł
tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za
grudzień 2002 r. wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 11 stycznia 2003 r.
do dnia zapłaty, 477 zł, tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych w sobory za styczeń 2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11
3
lutego 2003 r. do dnia zapłaty, 878,08 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w
godzinach nadliczbowych w soboty za luty 2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami
od 11 marca 2003 r. do dnia zapłaty, 1.353,60 zł tytułem wynagrodzenia za pracę
w godzinach nadliczbowych w soboty za marzec 2003 r. wraz z ustawowymi
odsetkami od 11 kwietnia 2003 r. do dnia zapłaty, 525,20 zł tytułem
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za kwiecień 2003 r.
wraz z ustawowymi odsetkami od 11 maja 2003 r. do dnia zapłaty, 471,64 zł
tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za maj
2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 czerwca 2003 r. do dnia zapłaty,
911,10 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty
za czerwiec 2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 lipca 2003 r. do dnia
zapłaty, 1.273,62 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych
w soboty za lipiec 2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 sierpnia 2003 r. do
dnia zapłaty, 693,56 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych w soboty za sierpień 2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11
września 2003 r. do dnia zapłaty, 928,72 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w
godzinach nadliczbowych w soboty za wrzesień 2003 r. wraz z ustawowymi
odsetkami od 11 października 2003 r. do dnia zapłaty, 987,68 zł tytułem
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za październik
2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 listopada 2003 r. do dnia zapłaty,
969,28 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty
za listopad 2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 grudnia 2003 r. do dnia
zapłaty, 229,48 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w
soboty za grudzień 2003 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 stycznia 2004 r.
do dnia zapłaty, 1.008,55 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych w soboty za styczeń 2004 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11
lutego 2004 r. do dnia zapłaty, 484,42 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w
godzinach nadliczbowych w soboty za marzec 2004 r. wraz z ustawowymi
odsetkami od 11 kwietnia 2004 r. do dnia zapłaty, 540,00 zł tytułem
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za kwiecień 2004 r.
wraz z ustawowymi odsetkami od 11 maja 2004 r. do dnia zapłaty, 305,30 zł
tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za maj
4
2004 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 czerwca 2004 r. do dnia zapłaty,
458,98 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty
za czerwiec 2004 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 lipca 2004 r. do dnia
zapłaty, 660,71 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w
soboty za lipiec 2004 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 sierpnia 2004 r. do
dnia zapłaty, 174,58 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach
nadliczbowych w soboty za wrzesień 2004 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11
października 2004 r. do dnia zapłaty, 854,93 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w
godzinach nadliczbowych w soboty za październik 2004 r. wraz z ustawowymi
odsetkami od 11 listopada 2004 r. do dnia zapłaty, 513,96 zł tytułem
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za listopad 2004 r.
wraz z ustawowymi odsetkami od 11 grudnia 2004 r. do dnia zapłaty, 845,33 zł
tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za styczeń
2005 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 lutego 2005 r. do dnia zapłaty, 5,31 zł
tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty za luty
2005 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 marca 2005 r. do dnia zapłaty,
454,51 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w soboty
za marzec 2005 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 kwietnia 2005 r. do dnia
zapłaty, 33.491,43 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych
w soboty za kwiecień 2005 r. wraz z ustawowymi odsetkami od 11 maja 2005 r. do
dnia zapłaty. Sąd Rejonowy oddalił powództwo w pozostałym zakresie.
Sąd Rejonowy po ponownym rozpoznaniu sprawy ustalił następujący stan
faktyczny. Powód był zatrudniony u pozwanego od 1 lipca 1996 r. Od 13 marca
2000 r. został oddelegowany na stanowisko Kierownika Zakładu Blacharsko-
Lakierniczego, mieszczącego się przy ul. U. 5, a od 13 maja 2000 r. zostało mu to
stanowisko powierzone. Od 1 listopada 1996 r. strony łączyła umowa o pracę
zawarta na czas nieokreślony. Powód zajmując stanowiska kierownicze,
otrzymywał dodatek funkcyjny w wysokości ostatnio (od 1 października 2004 r.) 60%
wynagrodzenia, a od 1 lipca do 30 września 2004 r. 80% wynagrodzenia.
Od 1 kwietnia 2005 r. powód zajmował stanowisko Szefa Serwisu przy ul. M.
Do obowiązków powoda jako kierownika Zakładu Blacharsko- Lakierniczego
należało m.in.: planowanie i realizacja zadań zakładu blacharsko-lakierniczego,
5
wyjaśnianie skarg klientów, nadzór i odpowiedzialność za pracę doradców
serwisowych, planowanie prac podległych pracowników, nadzór i
odpowiedzialność za prawidłowe prowadzenie dokumentacji, współpracę z
przedstawicielami klientów, towarzystwami ubezpieczeniowymi, wykonywanie
innych poleceń przełożonego. W ramach swoich obowiązków powód był
uprawniony do przedstawiania wniosków w sprawie przyjmowania i zwalniania z
pracy pracowników zatrudnionych w podległym mu dziale.
Powód jako kierownik zakładu nie miał ustalonych godzin czasu pracy, nikt
nie kontrolował jego czasu pracy. Miał całkowitą swobodę w opuszczaniu zakładu.
Przychodził do zakładu w różnych godzinach, podobnie jak wychodził. Zdarzało się,
że opuszczał zakład w czasie dnia pracy. Nie był rozliczany z czasu pracy, nie miał
obowiązku informowania przełożonego o każdorazowym opuszczeniu miejsca
pracy. Był odpowiedzialny za kontrolowanie czasu pracy podległych mu
pracowników. Przekazywał zatwierdzone przez siebie listy obecności pracowników
do działu kadr. Powód faktycznie podlegał bezpośrednio Prezesowi zarządu
pozwanej spółki Z. J.
Zakład blacharsko-lakierniczy był otwarty w godzinach od 8-18 od
poniedziałku do piątku oraz od 8-16 w soboty. Powód wyznaczał harmonogram
pracy pracowników zakładu. Wyznaczał pracowników pełniących dyżury w soboty.
Ustalił, iż w co drugą sobotę pracować będą M. W., a w kolejną sobotę T. G. W
niektóre soboty również powód pełnił dyżur łącznie z T. G. Wówczas nadzorował
prace zakładu, kontrolował pracowników a także wystawiał faktury. Wykonywał
wtedy również takie obowiązki jak W. czy G. Dyżurujący pracownik otwierał i
zamykał zakład, czynności te wykonywał również powód. Powód był widywany w
soboty przy wykonywaniu tych czynności przez pracowników blachami i lakierni,
którym czasami soboty zlecał wykonanie nowych prac.
Były również takie soboty, gdy powód przyjeżdżał do zakładu, ale były to
wizyty na krótki okres czasu, nie świadczył wówczas pracy stale. Brak było
polecenia przełożonego wykonywania przez powoda pracy w sobotę, jednak
powód był uwzględniany w grafiku. Jak powód pracował w sobotę cały dzień, to
podpisywał listę obecności. Podpisy powoda na liście obecności zostały skreślone
przez kadrową O., która uważała, ze powód ma nienormowany czas pracy i nie
6
przysługuje mu wynagrodzenie ani dzień wolny za pracę w soboty. Część skreśleń
wynikała ze złożonego przez powoda wniosku urlopowego.
Sąd Rejonowy uznał, że powód zajmował stanowisko kierownicze, z którym
wiążą się zwiększone obowiązki, jak i uprawnienia (możliwość samodzielnego
kształtowania czasu pracy), a zwiększona odpowiedzialność i zakres zadań (w tym
także czasami potrzeba pracy ponad ustalony czas pracy) jest związana z tym
stanowiskiem i rekompensowana jest dodatkiem funkcyjnym. Te okoliczności (w
szczególności niemożność ustalenia stałego czasu pracy) powodują, że
ustawodawca zdecydował się na rozwiązanie, iż osobom takim nie przysługuje
dodatkowe wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych. Podkreślono, że
okoliczności dotyczące pracy powoda w godzinach nadliczbowych poza pracą w
godzinach nadliczbowych w soboty zostały już prawomocnie rozstrzygnięte.
W ocenie Sądu Rejonowego powództwo o wynagrodzenie za godziny
nadliczbowe w soboty podlega oddaleniu w części jako bezzasadne. Powództwo to
jednak zostało uwzględnione w takiej części w jakiej ze zgromadzonego w sprawie
materiału dowodowego wynika, że powód potwierdził na liście obecności pracę w
soboty (od 8.00 do 16.00) własnoręcznym podpisem oraz kiedy z systemu logowań
wynikało, że powód mimo że nie podpisał listy obecności, to za pomocą swojego
hasła logował się w systemie.
Sąd Rejonowy podkreślił, że powodowane względami organizacyjnymi, stałe
wykonywanie pracy ponad normę czasu pracy przez pracownika zajmującego
stanowisko kierownicze, a takie zajmował powód, nie pozbawia go prawa do
dodatkowego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych Stałe
świadczenie pracy w przedłużonym czasie pracy nie należy do obowiązków
pracownika zatrudnionego na stanowisku kierowniczym. Zakres obowiązków
pracownika zatrudnionego na stanowisku kierowniczym powinien być tak
ukształtowany przez pracodawcę, aby możliwe było ich wykonanie w ustawowym
czasie pracy.
Apelację od wyroku złożył pozwany, skarżąc go w punktach I, III, IV. Sąd
Okręgowy wyrokiem z 18 lipca 2012 r. oddalił apelację pozwanego. W
uzasadnieniu podniesiono przede wszystkim, że powód świadczył pracę w soboty,
co pomimo zajmowania przez niego stanowiska kierowniczego stanowiło pracę w
7
godzinach nadliczbowych. Powód systematycznie przekraczał ustawowe normy
czasu pracy. Nie były to sytuacje sporadyczne wynikające z nadzwyczajnych
okoliczności. Zakład blacharski był bowiem czynny w każdą sobotę w określonych
godzinach i gdy w soboty nie pracował M. W., to musiał pracować powód wraz z T.
G. Z góry więc zakładano konieczność pracy powoda w soboty. O konieczności
pracy w soboty można wnioskować również z zakresu obowiązków powoda do
których należał m.in. nadzór i organizacja pracy podległych pracowników. Skoro
pracownicy pracowali w soboty, również w soboty ten nadzór powinien być
zapewniony. Wobec ilości osób zatrudnionych w biurze niemożliwe było
zorganizowanie pracy w soboty z zupełnym wyłączeniem powoda z tego
obowiązku. W szczególności wobec faktu, że T. G. nie mógł pracować sam.
Pracodawca miał na bieżąco wgląd w listy obecności swoich pracowników, w tym
powoda. Biorąc pod uwagę zeznania G. O., należy uznać, iż zdawał sobie sprawę
z pracy powoda w soboty. Jedyną reakcją pracodawcy na fakt pracy powoda w
soboty było kwestionowanie jego prawa do wynagrodzenia za pracę w te dni.
W sprawie brak jest dowodów, że praca w godzinach nadliczbowych była
wprost powodowi zlecana. W pewnych sytuacjach dopuszczalne jest jednak
wykonywanie pracy w godzinach nadliczbowych z inicjatywy samego pracownika.
Wówczas, konieczną przesłanką powstania po stronie pracodawcy obowiązku
zapłaty wynagrodzenia za pracę wykonywaną w godzinach nadliczbowych jest
akceptacja wykonywanej pracy przez pracodawcę. Powód w związku z
koniecznością zapewnienia właściwej obsady w zakładzie systematycznie na
przemian z dwoma (później trzema) innymi pracownikami świadczył pracę w
soboty w godzinach otwarcia zakładu. Pracodawca miał tego świadomość. Powód
podpisywał bowiem w soboty listy obecności. Pracodawca nigdy nie dał wyrazu
braku akceptacji takiego stanu rzeczy, kwestionując jedynie prawo do
wynagrodzenia z tego tytułu.
Pozwany wniósł skargę kasacyjną od powyższego wyroku. Zarzucono
naruszenie art. 1514
§ 1 k.p. „poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, będące
następstwem uznania, że pozwany w sposób wadliwy organizował pracę powoda,
przez co powód zobligowany był do pracy w sposób zorganizowany i ciągły również
w wybrane w danych miesiącach soboty, podczas gdy powód objęty był
8
zadaniowym systemem czasu pracy i sam organizował swój czas pracy, nie
konsultując z pracodawcą tego faktu, a praca powoda w soboty nie była konieczna i
niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania zakładu, którego był kierownikiem”.
Jako okoliczność uzasadniającą przyjęcie skargi do rozpoznania wskazano
na istotne zagadnienie prawne, które sformułowano w następujący sposób: „Czy w
sytuacji, gdy kierownik wyodrębnionej komórki organizacyjnej pracodawcy, który
objęty jest systemem zadaniowego czasu pracy, samodzielnie ustala godziny i dni
swojej pracy, uprawniony jest do dodatkowego wynagrodzenia za pracę poza
normalnymi godzinami, pomimo że w sposób wadliwy planuje realizację swoich
zadań, a ponadto gdy świadczenie pracy przez kierownika ponad podstawowy
wymiar czasu nie jest konieczne i niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania
wyodrębnionej komórki organizacyjnej pracodawcy?”
Wniesiono o: 1) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do
istoty sprawy poprzez oddalenie powództwa w części uwzględniającej żądanie
pozwu, 2) w przypadku nieuwzględnienia tego żądania wniesiono o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do
ponownego rozpoznania, z uwzględnieniem rozstrzygnięcia o kosztach, w tym o
kosztach postępowania ze skargi kasacyjnej według norm przepisanych, 3)
zasądzenie od powoda kosztów postępowania wywołanych skargą kasacyjną oraz
kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego
według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się nie mieć uzasadnionych podstaw.
Zarzut naruszenia prawa materialnego dotyczy przepisu art. 1514
§ 1 k.p. Z
przepisu tego wynika, że pracownicy zajmujący stanowiska kierownicze wykonują,
w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do
wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Nie
oznacza to jednak, że jest to reguła bezwarunkowa. Zgodnie bowiem z
ukształtowaną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, jak i jednolitymi poglądami
doktryny konieczność wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych może być
9
dopuszczona tylko wyjątkowo. Pracodawca nie może więc ustalić zakresu
obowiązków, który nie może zostać wykonany w normalnych godzinach pracy. Nie
jest więc możliwe stosowanie takich rozwiązań organizacyjnych, które z założenia
wymagałyby stałego wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych. Wynika więc
z tego, że osoby zatrudnione na stanowiskach kierowniczych nie mogą być
pozbawione prawa do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, jeżeli
wadliwa organizacja pracy wymusza systematyczne przekraczanie norm czasu
pracy (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2004 r., III PK 22/04, OSNP
2005 nr 5, poz. 65, czy z dnia 14 grudnia 2004 r., II PK 114/04, OSNP 2005 nr 16,
poz. 245).
Tak więc w razie sporu o wynagrodzenie za pracę w godzinach
nadliczbowych osoby zatrudnionej na stanowisku kierowniczym konieczne jest
ustalenie, czy praca była wykonywana ponad normy czasu pracy oraz, czy
ponadnormatywne świadczenie pracy wynikało ze szczególnych okoliczności i było
czymś nadzwyczajnym i wyjątkowym. Z całą pewnością nie można tak stwierdzić
jeżeli praca ta była świadczona stale lub w sposób powtarzający się i wynikała z
wadliwej organizacji pracy. W tej sytuacji kluczowe stają się ustalenia faktyczne
danej sprawy.
W zaskarżonym wyroku Sąd Okręgowy trafnie zinterpretował przepisy k.p.,
jak i odniósł się do kluczowych ustaleń faktycznych. Po pierwsze bez żadnych
wątpliwości ustalono, że powód systematycznie wykonywał pracę w godzinach
nadliczbowych. Po drugie wykonywanie tej pracy nie wynikało z okoliczności o
charakterze nadzwyczajnym, a nawet iż pracodawca z góry zakładał świadczenie
pracy przez powoda w godzinach nadliczbowych. Pracodawca miał także pełną
świadomość wykonywania przez powoda tej pracy. Jedyną zaś jego reakcją było
kwestionowanie prawa do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. W
takim przypadku nie można pozbawić pracownika prawa do wynagrodzenia z
powodu braku wyraźnego polecenia pracodawcy wykonywania pracy w godzinach
nadliczbowych. W rezultacie powództwo zostało uwzględnione w tej części w jakiej
Sądy obu instancji uznały za udowodnione świadczenie pracy w godzinach
nadliczbowych.
10
Argumenty i zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej, przy braku zarzutów
naruszenia przepisów proceduralnych, stanowiły w istocie próbę polemiki z
ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez Sąd Okręgowy. Sformułowane zaś
zagadnienie prawne zostało oderwane od okoliczności faktycznych sprawy i nie
miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji wyroku.