Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 80/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 sierpnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Gradzik (przewodniczący)
SSN Dorota Rysińska
SSN Dariusz Świecki (sprawozdawca)
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej,
w sprawie T. K. i A. W.
oskarżonych z art. 296 § 2 i 3 kk w zw. z art. 77 pkt 1 ustawy z dnia 29.09.1994 r. o
rachunkowości
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 28 sierpnia 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez prokuratora
od wyroku Sądu Okręgowego w O.
z dnia 22 października 2012 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w
O.
z dnia 28 grudnia 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w O. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego w O. z dnia 28 grudnia 2011 r. oskarżeni T. K. i
A. W. zostali uniewinnieni od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 296 § 2 i 3 k.k.
w zw. z art. 77 pkt 1 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (Dz. U. Nr
121, poz. 591 ze zm.) w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Od tego wyroku apelację na niekorzyść oskarżonych wniósł prokurator i
zarzucił: 1) obrazę przepisów prawa procesowego mającą wpływ na treść
wydanego orzeczenia w postaci art. 7 k.p.k. i art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k.
i w zw. z art. 366 § 1 k.p.k. i wskazał na czym polegały zarzucane uchybienia; 2)
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający istotny
wpływ na jego treść i wskazał na fakty niezasadnie oraz dowolnie przyjęte. W
konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy w O., po rozpoznaniu apelacji, wyrokiem z dnia 22
października 2012 r. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za
oczywiście bezzasadną.
Kasację od tego wyroku wyniósł Prokurator Okręgowy w O. zaskarżając go
w całości na niekorzyść oskarżonych i zarzucił rażące i mające istotny wpływ na
treść orzeczenia naruszenie prawa procesowego, a to art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 §
3 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k. w zw. z
art. 201 k.p.k. oraz art. 437 § 1 k.p.k., polegające na zaniechaniu rozważenia
wszystkich zarzutów i wniosków sformułowanych w apelacji prokuratora, wybiórcze
ich ocenienie oraz nieustosunkowanie się do nich w stopniu wymaganym
przywołanymi wyżej przepisami i zaakceptowaniu w toku kontroli instancyjnej
dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego sprzecznej z
zasadami prawidłowego rozumowania, wiedzy i doświadczenia życiowego
dokonanej przez Sąd pierwszej instancji, braku dążenia do wszechstronnego
wyjaśnienia okoliczności sprawy, a przez to bezzasadnego uznania jakoby
wątpliwości wynikające z opinii biegłych sądowych nie mogły zostać usunięte w
toku postępowania przed Sądem i przez to niesłuszne rozstrzygnięcie ich na
korzyść oskarżonych - co spowodowało niezasadne utrzymanie w mocy
zaskarżonego wyroku. Zdaniem skarżącego w uzasadnieniu wyroku Sąd
3
odwoławczy nie poddał rzetelnej analizie zachowań obu oskarżonych w aspekcie
zarzucanych im przestępstw pomijając je w rozważaniach, a dotyczących :
1) kontynuowania przez T. K. i A. W. budów na niezmienionych, skrajnie
niekorzystnych warunkach finansowych, wynikających z umów zawartych w
latach 1997-1999, bez podjęcia próby ich zmiany z uwzględnieniem opłacalności
dla PBH „O. 1”,
2) opracowania i przedstawienia przez T. K. Wojewodzie O. do zatwierdzenia,
nierzetelnego planu naprawczego, nie nadającego się do realizacji założonej w
nim naprawy finansowej i przywrócenia wypłacalności PBH „O. 1”, ani do
umożliwienia temu, już wtedy niewypłacalnemu przedsiębiorstwu państwowemu,
wygrania nowych intratnych przetargów, na realizację II etapu budowy zbiornika
retencyjnego na rzece W. w M. oraz na realizację dużych inwestycji
hydrobudowlanych na O.,
3) sprzeczności w ocenach dokonanych w efekcie kontroli Urzędu Kontroli
Skarbowej w O. i w opinii biegłego M. T. oraz w odmiennych opiniach biegłych
W. P. i E. W. w zakresie :
– konieczności kontynuowania budowy zapory na rzece W. w M., w warunkach
określonych w umowie nr 19/NA/98 z dnia 17 listopada 1998 r. i w projekcie
budowlanym wtórnym, w następstwie czego PBH „O. 1” poniosła koszty
zastosowania droższej metody prof. M. T., niż przewidywana w pierwotnym
projekcie metoda prof. M. G., o kwotę łącznie 731.105,83 zł;
– zawartego w dniu 28 kwietnia 1999 r. aneksu nr 2 do umowy 19/NA/98 z dnia
17 listopada 1998 r., w następstwie czego inwestor - Gmina N. - została
zwolniona z obowiązku terminowego dokonywania zapłaty za wykonane
prace, bez naliczania odsetek i kar umownych oraz uzależnienia dokonania
zapłaty przez inwestora za wykonane prace na tej budowie przez PBH „O. 1”,
od uzyskania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska środków
celowych na opłacenie inwestycji;
– zawartej w dniu 5 sierpnia 1999 r. z firmą Przedsiębiorstwo Usługowo-
Handlowe „U.” w B. umowy Nr 18/99 na wykonanie linii zasilania budowy 15
kV oraz stacji transformatorowej STS pw 20/250 na kwotę 120.000 zł, na które
została wystawiona faktura VAT nr A00050/99 z dnia 1 września 1999 r. na
4
kwotę 128.400 zł, w następstwie czego PBH „O. 1” wydatkowało w/w kwotę;
– czasowego i rzeczowego zakresu odpowiedzialności byłego dyrektora PBH „O.
1” B. A. za działania podjęte przez inne osoby, już po zwolnieniu go z pracy
oraz problemu odpowiedzialności A. W. i T. K. za ich działania na szkodę PBH
„O. 1” podjęte wspólnie z B. A. i po zwolnieniu go z pracy;
– rzetelności badań rocznych sprawozdań finansowych PBH „O. 1” przez
rewidentów księgowych Agencji „B.” z O.;
– wiarygodności wyników kontroli działalności PBH „O. 1” przeprowadzonej
przez UKS w O., jak i treści opinii M. T. w przypadku wystąpienia ich
sprzeczności z wynikami badań rewidentów księgowych Agencji „B.” w O.;
– kwestii kontynuowania robót na budowie zapory wodnej na rzece W. w M. na
każdych warunkach finansowych;
– rzetelności zapisów księgowych prowadzonych w PBH „O. 1”;
– oceny tego, czy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wystarczał do
wydania kategorycznej opinii w zakresie spowodowania szkód zarzuconych T.
K. i A. W. w tak jednoznaczny sposób, w jaki zostały one wyliczone w
protokole pokontrolnym i zawiadomieniu UKS w O. oraz w opinii biegłego M.
T.;
– dopuszczenia przez T. K. do kontynuowania realizacji budowy zapory wodnej
na rzece W. w M. bez zażądania od inwestora przed podpisaniem aneksu nr 2
do umowy nr 19/NA/98 z dnia 17 listopada 1998 r., waloryzacji wynagrodzenia
należnego PBH „O. 1” za budowę zapory wodnej i przedłużenia o 6 miesięcy
terminów realizacji budowy tej zapory;
– przekazania przez T. K. umową przelewu wierzytelności z dnia 10 listopada
1999 r. Przedsiębiorstwu Obrotu Surowcami Wytwórni „Zł.” w P. kwoty
376.710,68 zł, wyższej o 191.957,40 zł od faktycznego zobowiązania PBH „O.
1” wobec „Z.” za dostarczone grodzice;
– skorygowania przez T. K. do zera zł, bez podania podstawy dokonania tej
korekty, wystawionych na podstawie protokołu odbioru robót wykonanych dla
inwestora następujących dokumentów kosztowych:
rachunku uproszczonego TR-26/Z/99 z dnia 31 marca 1999 r. na kwotę
154.648,21 zł brutto, faktury VAT nr TR-28/Z/99 z dnia 30 kwietnia 1999 r., na
5
kwotę 97.915,91 zł, faktury VAT nr TR-64/X/99 z dnia 30 września 1999 r., na
kwotę 994.765,74 zł,
– dopuszczenia przez T. K. do niezgodnego z projektem budowlanym pobrania
humusu i wykonania bezumownie robót dodatkowych na koszt PBH „O. 1”, o
wartości nie mniejszej niż 37.191,03 zł;
– konieczności zawarcia przez T. K. umowy nr 38/EDB/069/99 z dnia 24 sierpnia
1999 r., z S.A. „E.” z W. na wykonanie robót dodatkowych na kwotę 8.866,60
zł na koszt PBH „O.1” w postaci ułożenia i zespawania geomembrany PCV w
zbiorniku retencyjnym w M., bez wcześniejszego zapewnienia sfinansowania
tych robót przez inwestora;
– zatwierdzenia przez T. K. do zapłaty dla firmy ZKU „B. PB” w N.: faktury VAT
nr 3/99 z dnia 14 czerwca 1999 r. na kwotę 160.500 zł brutto, faktury VAT nr
5/99 z dnia 5 października 1999 r. na kwotę 53.500 zł brutto, faktury VAT nr
9/99 z dnia 27 grudnia 1999 r. na kwotę 4.494 zł brutto;
– zlecenia przez T. K. umową z dnia 20 listopada 1998 r. firmie ZKU „B.” z N.
robót o rzeczywistej wartości 65.000 zł za prawie pięciokrotnie wyższą kwotę
319.494 zł, na koszt PBH „O. 1”, zamiast na koszt inwestora Gminy N.;
– przyznania przez T. K. firmie ZKU „B. PB” z N. wynagrodzenia 460.000 zł za
wykonanie robót dodatkowych, w tym niemożliwych do wykonania na skutek
podpisania notatki z negocjacji oraz aneksu nr 1 do umowy nr NA/27/98 z dnia
20 listopada 1998 r., na koszt PBH „O. 1”;
– zlecenia przez T. K. firmie ZBU „P.” z N., mającej koszty własne wyższe o 5 %,
od kosztów własnych PBH „O. 1”, wykonania szeregu robót dodatkowych na
budowie zapory wodnej na rzece W. w M. za wynagrodzenie o 3,12 zł na
godzinę wyższe od stawek zagwarantowanych do pokrycia przez inwestora
Gminę N. oraz zakupienia od tej firmy materiałów masowych, jak prefabrykaty,
po cenach wyższych o 25 % i betonu, po cenach wyższych o 42,1 zł za metr
sześcienny, od cen u innych dostawców, co spowodowało zlecenie tej firmie
robót o wartości wyższej o 526.981,44 zł od kwoty zagwarantowanej do
zapłaty za te roboty przez inwestora, a nadto zaakceptowania wypłaty dla
firmy ZBU „P.”, niezafakturowanej kwoty 58.011,12 zł, zapłaconej tylko na
podstawie polecenia księgowania nr PK/9/VII z dnia 31 lipca 1999 r.;
6
- zlecenia przez T. K. zapłaty 15.000 zł za obsługę prawną PBH „O. 1”;
– zlecenia przez T. K. w obliczu grożącej PBH „O. 1” upadłości, zaprojektowania
i zrealizowania remontu węzła ciepłowniczego oraz zaprojektowania i
zbudowania nowej kotłowni olejowej z kominem, po zburzeniu dotychczasowej
sprawnej, wyremontowanej po powodzi z 1997 r. kotłowni węglowej z
kominem;
– zlecenia przez T. K. w obliczu grożącej PBH „O.1” upadłości, remontu budynku
administracyjnego tego przedsiębiorstwa;
– zlecenia przez T. K. w obliczu grożącej PBH „. 1” upadłości, wykonania
remontu tymczasowego budynku barakowego, położonego na dzierżawionej
przez PBH „O.1” działce rolnej, w sytuacji posiadania tylko czasowego
pozwolenia budowlanego na użytkowanie tego budynku, w sposób
dostosowujący remontowany budynek do potrzeb przyszłego nabywcy
nieruchomości - firmy „A.” oraz w sytuacji ciążącego na PBH „O. 1” po
zakończeniu dzierżawy, obowiązku przywrócenia działki rolnej do stanu
pierwotnego przez zburzenie wszystkich obiektów wzniesionych na rzeczonej
działce;
– dopuszczenia przez T. K. i A. W. do stałego finansowania obcych inwestycji
przez wykonywanie robót dodatkowych, nieobjętych zawartymi przez PBH „O.
1” umowami i dołączoną do nich dokumentacją, na koszt PBH „O. 1” zamiast
inwestora, o ogólnej wartości ponad 1 mln. zł;
– kwestii odpowiedzialności A. W., występującego jako Zastępca Dyrektora ds.
Technicznych, a potem p.o. Dyrektora PBH „O. 1”, za zawarcie wspólnie z
dyrektorem B. A. niekorzystnych finansowo dla PBH „O. 1” umów w okresie od
1997 do 1998 r. w świetle treści zakresu jego obowiązków służbowych,
nakładających na niego powinność bieżącej kontroli wyników finansowych
prowadzonych przez PBH „O. 1” budów i niedopuszczenia do powstania tam
strat, nadzorowania rozliczeń z poszczególnych budów, aż do udzielenia
absolutorium oraz obowiązków A. W. wynikających z treści art. 50 ustawy z
dnia 25 września 1981 r. o przedsiębiorstwach państwowych, uzależniających
możliwość obciążenia przez B. A. przedsiębiorstwa Państwowego PBH „O. 1”
zobowiązaniem przekraczającym kwotę 5.000 zł od jednego zawartego
7
kontraktu, od współdziałania przy zawieraniu kontraktów, o których mowa z A.
W. i spowodowania ich zawarciem zadłużenia PBH „O. 1”, w kwocie około
2.900.000 zł na koniec 1998 r.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu w O. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest zasadna co do postawionego zarzutu rażącego i mogącego
mieć istotny wpływ na treść wyroku naruszenia prawa procesowego w postaci art.
433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k.
W rozpoznawanej sprawie apelacja została sporządzona w niezwykle
drobiazgowy sposób. Dotyczy to zwłaszcza zarzutu błędu w ustaleniach
faktycznych. Wymagało to od Sądu odwoławczego szczególnej wnikliwości przy
ocenie jej zasadności. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że
wynikający z art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. obowiązek sądu odwoławczego
rozważenia wszystkich zarzutów podniesionych w środku odwoławczym i podania
w związku z tym w uzasadnieniu, dlaczego zarzuty apelacji sąd uznał za zasadne
lub za niezasadne oznacza, że sąd ten jest zobowiązany nie tylko do niepomijania
żadnego z podniesionych zarzutów, ale także do rzetelnego ustosunkowania się do
każdego z nich, bez względu na to, jaka strona zarzuty te wysuwa, czyli wykazania
– choćby i zbiorczo, ale zawsze przez odpowiednie argumentacje, a nie przez
ogólnikowe odwołanie się do trafności ustaleń, ocen lub poglądów zawartych w
uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia – dlaczego podniesione zarzuty i
argumenty wysunięte na ich poparcie zasługują bądź nie zasługują na
uwzględnienie (por. wyrok z 6 czerwca 2006 r., V KK 413/05, OSNKW 2006, nr 7–
8, poz. 76).
Tym wymogom nie sprostał Sąd Okręgowy, gdyż w uzasadnieniu nie
wskazał, dlaczego nie podzielił zarzutów odwoławczych co do szczegółowo
wskazanych w nich uchybień, zwłaszcza w zakresie ustaleń faktycznych, których
niezasadność i dowolność zarzucił w apelacji skarżący. Ogólne rozważania Sądu
odwoławczego odnoszące się do przedstawienia krótkiego rysu historycznego
przestępstwa z art. 296 k.k., czy na temat niezasadności aktu oskarżenia, są z
8
pewnością interesujące, jednak przeprowadzone zostały obok zarzutów
odwoławczych, a więc nie spełniają wymogu art. 433 § 2 k.p.k. Natomiast zbyt mało
uwagi Sąd odwoławczy poświęcił kwestii oceny opinii biegłych, kluczowego dowodu
w tej sprawie. O istotności tego dowodu świadczą zarzuty apelacji i szczegółowo
przedstawione błędy w ustaleniach faktycznych wynikające z oparcia się na opinii
jednych biegłych a odrzucenia opinii innych biegłych. Chodzi tu o kwestionowanie
przez skarżącego niezasadnego nieprzyjęcia dowodu z opinii biegłego M. T. i
poczynienie przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych głownie na podstawie opinii
biegłego E. W., a także biegłego W.P. Skarżący zarzucił Sądowi Rejonowemu
niewyjaśnienie istotnych okoliczności w sprawie. W tym zakresie ogólna aprobata
Sądu odwoławczego co do prawidłowości przyjęcia przez Sąd Rejonowy za
podstawę ustaleń faktycznych opinii biegłego E. W. nie jest wystarczająca,
zwłaszcza w aspekcie zarzutu naruszenia art. 7 i art. 366 § 1 k.p.k. W uzasadnieniu
wyroku Sądu odwoławczego brak jest merytorycznego odniesienia się do tego
zarzutu, co trafnie w kasacji wykazał skarżący.
Nie przesądzając ostatecznej oceny dowodu z opinii biegłych należy tylko
zauważyć, że Sąd odwoławczy kwestię dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny tego
dowodu powinien rozważyć także pod kątem ewentualnego naruszenia art. 201
k.p.k. Co prawda zarzut obrazy tego przepisu nie został wprost postawiony w
apelacji, tym niemniej sformułowano w niej zarzut naruszenia art. 7 i art. 366 § 1
k.p.k. Trzeba bowiem stwierdzić, że gdy w sprawie występują rozbieżne opinie
biegłych, to sąd pierwszej instancji ma prawo w oparciu o art. 7 k.p.k. przyjąć za
podstawę ustaleń faktycznych jedną z nich. Natomiast powołanie innych biegłych
na podstawie art. 201 k.p.k. byłoby konieczne wówczas, gdyby sąd ten kierując się
zasadą swobodnej oceny dowodów nie był w stanie wyjaśnić sprzeczności
występujących między różnymi opiniami. Jeżeli zaś prawidłowo zastosował art. 7
k.p.k., to o naruszeniu art. 201 k.p.k. nie może być mowy. Dlatego też pod tym
kątem Sąd odwoławczy powinien ocenić zarzut apelacji. W tej kwestii dalece
niewystarczające jest stwierdzenie tego Sądu, że: „…ewentualne sugestie o
powołaniu jeszcze innych zespołów biegłych powodowałyby przewlekłość
postępowania i przypuszczalnie nie rozwiałyby wątpliwości w ocenach
9
poszczególnych faktów” (k. 43 maszynopisu). W tym kontekście brak jest bowiem
odniesienia się do zarzutu naruszenia art. 7 i art. 366 § 1 k.p.k.
W tych okolicznościach należy stwierdzić, że Sąd odwoławczy dopuścił się
rażącego i mogącego mieć istotny wpływ na treść wyroku naruszenia art. 433 § 2
k.p.k. i 457 § 3 k.p.k., gdyż nie rozważył w sposób należyty zarzutów zawartych w
środku odwoławczym. Dlatego też zachodziła konieczność uchylenia zaskarżonego
wyroku celem prawidłowego ponownego rozpoznania apelacji.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.