Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SDI 26/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Zbigniew Puszkarski
SSN Barbara Skoczkowska (sprawozdawca)
Protokolant Anna Kuras
przy udziale Zastępcy Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej
Janusza Małeckiego ,
w sprawie lekarza T. M.
obwinionego z art. 1 pkt 3 oraz art. 14 Kodeksu Etyki Lekarskiej w zw. z art. 82 ust.
2 ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej, na rozprawie w dniu 9 września 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę obwinionego,
od orzeczenia Naczelnego Sądu Lekarskiego z dnia 14 grudnia 2012 r.,
utrzymującego w mocy orzeczenie Okręgowego Sądu Lekarskiego w […]
z dnia 20 marca 2012 r.
1. uchyla zaskarżone orzeczenie i sprawę obwinionego T. M.
przekazuje Naczelnemu Sądowi Lekarskiemu do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym;
2. zarządza zwrot T. M. opłaty od kasacji w kwocie 750 (
siedemset pięćdziesiąt ) zł.
UZASADNIENIE
2
Okręgowy Sąd Lekarski w […] orzeczeniem z dnia 20 marca 2012 r., uznał
lekarza T. M. winnym popełnienia czynu polegającego na tym, że będąc lekarzem
w Przychodni Ginekologicznej […] w dniu 5 sierpnia 2003 r., w czasie wizyty 14-
letniej pacjentki K. M., stwarzając pozory badania lekarskiego, doprowadził w/w
wbrew jej woli do poddania się czynności seksualnej oraz w kwietniu 2002 r.
wykonując zawód lekarza w Prywatnym Gabinecie Lekarskim […], podczas
badania ginekologicznego pacjentki A. C., wbrew jej woli doprowadził ją do
poddania się czynności seksualnej, czym naruszył godność zawodu lekarza oraz
podważył zaufanie do zawodu lekarza, który nie może wykorzystywać swojego
wpływu na pacjenta w innym celu niż leczniczy, tj. naruszenia art. 1 pkt 3 oraz art.
14 Kodeksu Etyki Lekarskiej i za tak przypisany czyn, zgodnie z art. 83 ust. 1 pkt 6
ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich wymierzył mu karę zawieszenia
prawa wykonywania zawodu na okres 5 lat oraz obciążył go kosztami
postępowania.
Od powyższego orzeczenia odwołanie wniósł obwiniony, który zarzucił m.in.
naruszenie szeregu przepisów prawa procesowego, w tym art. 7 k.p.k., art. 4 k.p.k.,
art. 5 § 2 k.p.k. i art. 424 § 1 i 2 k.p.k. oraz błąd w ustaleniach faktycznych
polegający na uznaniu, że dopuścił się nieprawidłowości podczas badania K. M. w
dniu 5 sierpnia 2003 r. Wskazał również, że wniosek o ukaranie Okręgowego
Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej z dnia 28 maja 2008 r. zawiera
przeszkodę prawną z uwagi na brak wniosku o ściganie pochodzącego od osoby
uprawnionej, tj. A. C. Podnosząc te zarzuty, wniósł o zmianę zaskarżonego
orzeczenia i uniewinnienie go od popełnienia przypisanego mu czynu lub uchylenie
zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a w
części dotyczącej braku wniosku o ściganie o umorzenie postępowania. Nadto
obwiniony wniósł o zaliczenie mu wszystkich okresów stosowanego wobec niego,
w toczącym się postępowaniu karnym, środka zapobiegawczego w postaci
zawieszenia prawa wykonywania zawodu, na poczet orzeczonej kary w
postępowaniu dyscyplinarnym.
Naczelny Sąd Lekarski orzeczeniem z dnia 14 grudnia 2012 r., utrzymał w
mocy zaskarżone orzeczenie Sądu I instancji, zaliczając jednocześnie na poczet
orzeczonej kary okres jej częściowego wykonania na skutek prawomocnego
3
wyroku Sądu Rejonowego w […]-Wydział Karny, z dnia 24 maja 2010 r. Kosztami
postępowania obciążył obwinionego lekarza.
Kasację od prawomocnego orzeczenia Naczelnego Sądu Lekarskiego
wniósł obrońca obwinionego T. M., który zarzucił rażące naruszenie przepisów
prawa, a mianowicie:
a) art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 112 ustawy o izbach
lekarskich poprzez nieustosunkowanie się przez Naczelny Sąd Lekarski w
uzasadnieniu orzeczenia do wszystkich zarzutów i wniosków zawartych w
odwołaniu obwinionego oraz niewskazanie, czym kierował się sąd odwoławczy
oraz dlaczego zarzuty i wnioski odwoławcze uznał za bezzasadne,
b) art. 89 ust. 2 pkt 2 ustawy o izbach lekarskich poprzez nieprecyzyjne określenie
w sentencji orzeczenia okresu jaki został zaliczony na poczet orzeczonej kary,
w związku z uwzględnieniem zarzutu i wniosku obwinionego zawartego we
wniesionym odwołaniu od orzeczenia Okręgowego Sądu Lekarskiego w […] w
przedmiocie zaliczenia na poczet jej wykonania okresów stosowania wobec
niego środków zapobiegawczych w postaci zawieszenia prawa wykonywania
zawodu.
Powołując się na te zarzuty, obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego
orzeczenia i przekazanie sprawy Naczelnemu Sądowi Lekarskiemu do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja obrońcy obwinionego T. M. jest zasadna w zakresie, w jakim
kwestionuje poprawność przeprowadzonej kontroli instancyjnej przez Naczelny
Sąd Lekarski.
Nierozpoznanie w sposób należyty wniesionego środka odwoławczego ma
szczególne znaczenie w odniesieniu do zarzutu związanego z brakiem wniosku o
ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej. Oczywiście w pełni należy zgodzić
się ze stanowiskiem Naczelnego Sądu Lekarskiego, że brak takiego wniosku w
postępowaniu karnym, nie jest przeszkodą w prowadzeniu postępowania
dyscyplinarnego. Okoliczność ta ma jednak zasadnicze znaczenie w niniejszej
sprawie z uwagi na terminy przedawnienia przewinienia zawodowego lekarzy.
Porównanie daty czynu popełnionego na szkodę A. C. (kwiecień 2002 r.) z
4
terminami przedawnienia przewinień zawodowych wskazanymi w art. 64 ustawy z
dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich (Dz. U. nr 219, poz. 1708) wskazuje, że
przeciwko obwinionemu mogłoby toczyć się w tym zakresie postępowanie w
przedmiocie odpowiedzialności zawodowej tylko i wyłącznie, gdyby czyn ten
stanowił równocześnie przestępstwo. W sytuacji bowiem, gdy zarzucane
przewinienie zawodowe zawiera znamiona przestępstwa, przedawnienie
dyscyplinarne nie następuje wcześniej niż przedawnienie karne. Jednakże jedynie
prawomocny wyrok sądu powszechnego skazujący za przestępstwo, którego
znamiona zawarte są w zarzucanym przewinieniu zawodowym jest podstawą
ustaleń w postępowaniu dyscyplinarnym, że przewinienie takie zawiera znamiona
przestępstwa (por. postanowienie SN z dnia 27 listopada 2003 r., SNO 73/03, LEX
nr 471884; uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 28 września 2006 r., I KZP
8/06, OSNKW 2006, z. 10, poz. 87). Z dołączonego do akt sprawy prawomocnego
wyroku Sądu Rejonowego z dnia 24 maja 2010 r., K …/09 wynika jednak
jednoznacznie, że T. M. został skazany za przestępstwo popełnione jedynie na
szkodę K. M. Brak wniosku o ściganie pochodzącego od A. C. był natomiast
powodem umorzenia w dniu 2 września 2009 r. przez Sąd Rejonowy na podstawie
art. 17 § 1 pkt 10 k.p.k. postępowania karnego wobec T. M. w zakresie
zarzucanego mu czynu w punkcie 2 aktu oskarżenia popełnionego na jej szkodę.
Stwierdzić więc należy, że w chwili orzekania przez Sąd Lekarski I instancji w dniu
20 marca 2012 r. karalność czynu popełnionego na szkodę A. C. ustała, albowiem
od jego popełnienia upłynął już okres 5 lat określony w art. 64 ust. 3 wyżej
wskazanej ustawy. Należy przypomnieć, że przedawnienie karalności jest
instytucją prawną opierającą się na przekonaniu, iż po upływie znacznego czasu
od popełnienia przewinienia dyscyplinarnego pociąganie obwinionego do
odpowiedzialności nie jest celowe. W aspekcie materialnoprawnym przedawnienie
jest okolicznością uchylającą karalność, natomiast skutkiem procesowym jest
zakaz wszczynania postępowania i nakaz umorzenia postępowania wszczętego w
sprawie o czyn, którego karalność ustała. W takiej sytuacji, skoro Sąd I instancji
nie zauważył tej okoliczności, Sąd odwoławczy rozpoznając odwołanie w sposób
rzetelny, powinien był zauważyć to uchybienie i je wyeliminować. Utrzymanie
zaskarżonego orzeczenia w mocy, w zakresie dotyczącym czynu popełnionego na
5
szkodę A. C., co do którego nastąpiło przedawnienie karalności powoduje, że w
sprawie zaistniała bezwzględna przyczyna odwoławcza w rozumieniu art. 439 § 1
pkt 9 k.p.k. Z uwagi jednak na sposób sformułowania czynu przypisanego
obwinionemu, zaszła konieczność uchylenia zaskarżonego orzeczenia w całości i
przekazania sprawy T. M. do ponownego rozpoznania Naczelnemu Sądowi
Lekarskiemu, który jako Sąd odwoławczy będzie władny zmienić opis czynu
poprzez wyeliminowanie działań na szkodę tej pokrzywdzonej.
Zauważyć należy, że to stwierdzone uchybienie stanowiące bezwzględną
przyczynę odwoławczą, nie było jedynym naruszeniem przepisów, jakiego
dopuściły się sądy orzekające w tej sprawie. Wprawdzie nie zostały one
podniesione w kasacji, wydaje się jednak, że z uwagi na uchylenie zaskarżonego
orzeczenia i konieczność ponownego rozpoznania sprawy przez Sąd odwoławczy,
istnieje możliwość ich wyeliminowania.
Przede wszystkim w orzeczeniu Okręgowego Sądu Lekarskiego z dnia 20
marca 2012 r. został wskazany jako podstawa prawna skazania art. 82 ust. 2
ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich, który w niniejszej sprawie nie
może mieć zastosowania, gdyż dotyczy umorzenia postępowania.
W okresie pomiędzy popełnieniem przez obwinionego czynu na szkodę
drugiej pokrzywdzonej w dniu 5 sierpnia 2003 r., a chwilą orzekania nastąpiła
zmiana przepisów między innymi regulujących odpowiedzialność zawodową
lekarzy. Z dniem 1 stycznia 2010 r. została uchylona ustawa z dnia 17 maja 1989
r. o izbach lekarskich (Dz. U. nr 30, poz. 158) i od tego dnia obowiązuje ustawa z
dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich (Dz. U. nr 219, poz. 1708). Wprawdzie
obie ustawy przewidują możliwość orzeczenia kary zawieszenia prawa
wykonywania zawodu lekarza, jednakże okres na jaki można orzec tą karę jest
różny w obu ustawach. Uprzednio obowiązująca ustawa w art. 42 ust. 1 pkt 3
przewidywała okres od sześciu miesięcy do trzech lat, natomiast przepis art. 83
ust. 1 pkt 6 obecnie obowiązującej ustawy wskazuje, że karę tą można orzec na
okres od roku do pięciu lat. Do orzeczenia wobec T. M. na podstawie art. 83 ust. 1
pkt 6 ustawy z 2 grudnia 2009 r. kary zawieszenia prawa wykonywania zawodu
lekarza na okres 5 lat doszło więc z rażącą obrazą tego przepisu prawa
materialnego. Naczelny Sąd Lekarski przy ponownym rozpoznaniu sprawy
6
powinien mieć więc na względzie treść art. 4 k.k., który ma zastosowanie w
postępowaniach dyscyplinarnych prowadzonych przeciwko lekarzom wobec treści
art. 112 wskazanej ustawy.
Odnosząc się do drugiego zarzutu dotyczącego nieprecyzyjnego określenia
okresów podlegających zaliczeniu na poczet orzeczonej kary, należy zauważyć, że
nie może on stanowić podstawy skutecznej kasacji, gdyż jest niedopuszczalny.
Wskazać jedynie należy, że zgodnie z przepisami obu ustaw o izbach lekarskich
postępowanie w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej lekarzy toczy się
niezależnie od postępowania karnego, a na poczet kary zawieszenia prawa
wykonywania zawodu zalicza się okres tymczasowego zawieszenia prawa
wykonywania zawodu, o którym orzeka sąd lekarski. Z uwagi na to, że kasacja
została wniesiona tylko na korzyść obwinionego, a orzeczeniem z dnia 14 grudnia
2012 r. Naczelny Sąd Lekarski przesądził zasadę co do konieczności zaliczenia na
poczet orzeczonej kary dyscyplinarnej, okresu wykonywania środka karnego w
postaci zakazu wykonywania zawodu lekarza orzeczonego wyrokiem Sądu
Rejonowego z dnia 24 maja 2010 r., Sąd Najwyższy zwolniony jest z
podejmowania rozważań dotyczących zasadności takiego rozstrzygnięcia. W
przypadku orzeczenia nowej kary dyscyplinarnej, na jej poczet powinny zostać
zaliczone wszelkie okresy wykonywania środka karnego orzeczonego wskazanym
wyrokiem.
Rozstrzygnięcie o zwrocie uiszczonej opłaty od kasacji oparte jest o treść art.
527 § 4 k.p.k.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w części
dyspozytywnej wyroku.