Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 173/13
POSTANOWIENIE
Dnia 27 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Piotr Hofmański
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 27 listopada 2013 r.
sprawy M. C. i S. A.,
skazanych z art. 286 § 1 w zw. z art. 12 k.k.
z powodu kasacji wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego […] z dnia 9 października 2012 r., sygn. akt II AKa
…/12,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w L. z dnia 6 kwietnia 2012 r.,
p o s t a n o w i ł
1. oddalić obie kasacje jako oczywiście bezzasadne,
2. obciążyć kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego
skazanych M. C. i S. A. w częściach równych.
UZASADNIENIE
Kasacje obrońców skazanych okazały się być bezzasadne w stopniu
oczywistym.
W kasacji obrońcy skazanego M. C. zarzucono rażące naruszenie prawa
procesowego mające istotny wpływ na treść orzeczenia, mianowicie:
1. art. 7, art. 5 § 2, art. 424 i art. 410 k.p.k., przez zaakceptowanie
dowolnej, mało wnikliwej i uproszczonej oraz jednostronnej analizy materiału
dowodowego dokonanej przez Sąd Okręgowy, wynikającej z szeregu wskazanych
w kasacji błędów przy ocenie poszczególnych dowodów,
2
2. art. 433 § 2 i art. 457 § 3 k.p.k., przez brak rzeczowego odniesienia
się do zarzutów i argumentów podniesionych w apelacji.
W kasacji obrońcy skazanego S. A. zarzucono rażące naruszenie prawa
procesowego mające istotny wpływ na treść orzeczenia, polegające na obrazie:
1. art. 5 § 1 k.p.k. w zw. z art. 42 ust. 3 Konstytucji RP, art. 7 w zw. z art.
458 w zw. z art. 410 k.p.k., poprzez przyjęcie na podstawie samego wniesionego
aktu oskarżenia w innej sprawie, że oskarżony był członkiem grupy przestępczej,
2. art. 4, art. 7, art. 5 § 2 i art. 410 k.p.k. w zw. z art. 458 i art. 457 § 3
k.p.k., poprzez ponowne przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów,
dowolne ustalenia stanu faktycznego, wybiórcze uwzględnienie materiału
dowodowego, rozstrzygnięcie na niekorzyść skazanego niedających się usunąć
wątpliwości,
3. brak rzetelnego odniesienia się do kwestii i zarzutów apelacji.
Obrońca M. C. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi odwoławczemu. Obrońca S. A. wniósł
o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi odwoławczemu bądź Sądowi Okręgowemu.
Prokurator w pisemnej odpowiedzi na kasacje wniósł o ich oddalenie jako
oczywiście bezzasadnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zarzuty obu kasacji okazały się być bezzasadne w stopniu oczywistym.
Przede wszystkim zauważyć należy, że autorzy kasacji zdają się nie do
końca poprawnie postrzegać rolę nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jakim jest
kasacja; w szczególności przypomnieć wypada, że kasacja jest środkiem
zaskarżenia służącym kontroli poprawności postępowania odwoławczego i
zasadniczo niedopuszczalne jest podnoszenie w kasacji uchybień, które miały
miejsce w postępowaniu przed sądem I instancji. Obie wniesione kasacje tylko w
niewielkim zakresie odnoszą się do wad postępowania odwoławczego, generalnie
zaś zmierzają do ponownego zakwestionowania prawidłowości dokonanej przez
Sąd meriti – a przy tym w pełni zaakceptowanej w wyniku kontroli odwoławczej
przez Sąd Apelacyjny – oceny materiału dowodowego oraz ustaleń faktycznych.
Zważyć jednak należy, że postępowanie kasacyjne nie może stanowić powtórzenia
3
postępowania odwoławczego i nie jest swego rodzaju „trzecią instancją”, która
służyć ma kolejnemu weryfikowaniu poprawności zapadłych orzeczeń. Skarżącym
przypomnieć należy nadto, że podstawą kasacji powinno być naruszenie prawa
przez sąd odwoławczy, a nie samo nieuwzględnienie zarzutów apelacji.
Uwagi te odnoszą się m.in. do pierwszego z zarzutów w kasacji obrońcy
skazanego M. C. Zarzut ten dotyczy w istocie ustaleń faktycznych, dokonanych
przez I instancję, a poddanych kontroli odwoławczej skutkiem wniesienia na rzecz
M. C. apelacji. Sąd Apelacyjny rozważał poprawność oceny dowodów i ustaleń
faktycznych dotyczących sprawstwa i winy tego skazanego (zob. s. 35-38
uzasadnienia wyroku SA). Powtarzanie kontroli odwoławczej, jak powiedziano, nie
jest celem postępowania kasacyjnego, a zatem zarzut ten nie mógł być uznany za
skuteczny.
W pełni kasacyjny charakter ma drugi zarzut zawarty w kasacji obrońcy M.
C., tj. dotyczący braku rzeczowego odniesienia się do zarzutów i argumentów
apelacji. W uzasadnieniu kasacji skarżący wskazuje kwestie, które jego zdaniem
nie zostały przez Sąd Apelacyjny rozważone rzetelnie. I tak, jeśli chodzi o uznanie
za niewiarygodne części wyjaśnień M. C., zarzut jest zupełnie dowolny. Sam
skarżący wskazał na fragment uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego (s. 36), w
którym kwestia ta została rozważona, w ocenie Sądu Najwyższego, rzeczowo i
przekonująco. Zarzut nierzetelnego odniesienia się do wyjaśnień złożonych na
rozprawie przed Sądem Okręgowym w L., jest zupełnie niezrozumiały – Sąd
Okręgowy miał te wyjaśnienia w polu widzenia, o czym świadczy uzasadnienie
wyroku tego Sądu (s. 46), zaś Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu swego wyroku do tej
kwestii się nie ustosunkował, gdyż nie uczyniono jej przedmiotem zarzutu
apelacyjnego. Nie dziwi też, że Sąd Apelacyjny uznał okoliczności zatrzymania
skazanych za wskazujące na trafność tezy o sprawstwie i winie M. C., skoro ich
wyjaśnienia w części dotyczącej nieświadomości zamierzeń K. K. nie zostały
uznane za wiarygodne. Co do znaczenia informacji od operatora sieci telefonii
komórkowej, z której nie wynika by możliwe było powiązanie M. C. z numerami
telefonów, na które kontaktowali się pokrzywdzeni, stanowisko Sądu Apelacyjnego
jest w pełni zasadne – telefony te funkcjonowały bowiem w systemie, który
uniemożliwiał identyfikację użytkownika (s. 37 uzasadnienia wyroku SA). Zarzut
4
apelacji dotyczący okoliczności, że pokrzywdzony R. N. rozmawiał z osobą, która
wyłudziła od niego zaliczkę w okresie, w którym M. C. był już aresztowany, został
również rozważony na s. 37-38 uzasadnienia wyroku SA, w sposób, który zdanie
Sądu Najwyższego nie budzi zastrzeżeń.
Jeśli chodzi o kasację obrońcy skazanego S. A., zarzut pierwszy, tj.
dotyczący przyjęcia sprawstwa tego skazanego li tylko na treści aktu oskarżenia
wniesionego w innej sprawie, jest bezzasadny. Należy zwrócić uwagę skarżącego,
że Sąd Apelacyjny nie dokonywał w sprawie żadnych własnych ustaleń faktycznych,
a jedynie w pełni zaakceptował ustalenia Sądu Okręgowego. W konsekwencji,
powołany w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego (s. 28 i 33 – akt oskarżenia w
sprawie II K …/09 toczącej się przed Sądem Okręgowym w Z.) nie mógł – wbrew
temu co twierdzi skarżący – podstawą ustaleń co do sprawstwa i winy skazanego S.
A., a zatem nie mógł mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego.
Niewątpliwe jest, że Sąd Apelacyjny nie traktował tego dokumentu jako dowodu
potwierdzającego zasadność przyjęcia sprawstwa skazanego, a jedynie
wskazującego na rozmiary przestępczego procederu, zastrzegając przy tym, że
treść aktu oskarżenia, nie pozwala na wnioskowania tak miarodajne, jak wyrok
skazujący (zob. s. 33 uzasadnienia wyroku tego Sądu).
Drugi zarzut tej kasacji dotyczy tylko pozornie prawa procesowego, a w
istocie dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych. Jak wyżej podkreślono, nie jest
rolą Sądu Najwyższego kontrola ustaleń faktycznych, ani też powtarzanie kontroli
postępowania sądu I instancji, zatem zarzut ten nie mógł być skuteczny. Poprawnie
postawionym zarzutem kasacyjnym jest zatem jedynie zarzut braku rzetelnego
odniesienia się do kwestii i zarzutów apelacji. Niestety kasacja, w tym jej
uzasadnienie, nie wskazuje, do których konkretnie zarzutów bądź wniosków
apelacji nie odniósł się Sąd odwoławczy. Sąd Najwyższy nie dopatrzył się
naruszenia art. 433 § 2 i art. 457 § 3 k.p.k., uznając kontrolę odwoławczą w
niniejszej sprawie za zgodną z prawem.
W powyższych względów orzeczono jak w sentencji.