Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 121/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 grudnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z powództwa Z. K.
przeciwko K. K.
o wyłączenie wspólnika ,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 12 grudnia 2013 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 8 listopada 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu, pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem z dnia 4 października 2011 r. Sąd Okręgowy w K. z powództwa Z.
K. wyłączył wspólnika K. K. ze spółki „E.” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w M. z dniem 23 września 2008 r. Sąd Okręgowy orzekł również, że przejęcie
udziałów wyłączonego wspólnika nastąpi na rzecz powódki za cenę 988 765
złotych wraz z odsetkami w wysokości ustawowej począwszy od dnia 23 września
2008 r.
Sąd Okręgowy ustalił, że Spółka „E.” została zarejestrowana w 2000 r. Po
dokonanym w 2007 r. umorzeniu 180 udziałów kapitał zakładowy dzielił się na 300
udziałów. W toku procesu dnia 5 maja 2009 r. powódka nabyła od likwidatora spółki
El. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością 116 udziałów w Spółce E. za kwotę
614.800 zł, przez co powiększyła liczbę jej udziałów w kapitale zakładowym w
Spółce E. do 259. Pozostałe 41 udziałów należało do drugiego wspólnika K. K. Na
podstawie dowodu z opinii biegłych z zakresu wyceny nieruchomości oraz
księgowości Sąd Okręgowy przyjął, że rzeczywista wartość 41 udziałów na dzień
doręczenia pozwanemu odpisu pozwu wyniosła 988.756 zł. Podstawę ustalenia
wartości udziałów stanowiła wycena przedsiębiorstwa spółki dokonana metodą
skorygowanej wartości aktywów netto. Poprzedziło ją ustalenie wartości rynkowej
nieruchomości wchodzących w skład przedsiębiorstwa przy zastosowaniu metody
porównawczej. W rezultacie wartość rynkowa przedsiębiorstwa spółki wyniosła
7.234.800 złotych a wartość jednego udziału osiągnęła 24.116 zł. Sąd Okręgowy
uznał, że przyjęcie nominalnej wartości udziału byłoby sprzeczne z treścią art. 266
§ 3 k.s.h. Podobnie Sąd ocenił żądanie powódki ustalenia wartości udziałów według
cen przyjmowanych w obrocie na rynku udziałami spółek z ograniczoną
odpowiedzialnością. Zdaniem Sądu, to, jaką cenę można uzyskać na rynku obrotu
udziałami, nie przesądza o rzeczywistej wartości takiego udziału w odniesieniu do
majątku spółki. Dlatego Sąd nie odniósł się do cen wynikających z umów kupna
sprzedaży udziałów Spółki E., w tym także zawartych przez likwidatora Spółki El.
oraz zawartych przez powódkę z pozwanym K. K. dnia 7 lipca 2004 r. Sąd
Okręgowy podkreślił, że biegły wycenił wartość przedsiębiorstwa brutto i nie było
jego rzeczą ustalanie konsekwencji podatkowych zbycia przedsiębiorstwa.
3
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 8 listopada 2012 r. oddalił w całości
apelację powódki. Przed odniesieniem się do zarzutu powódki dotyczącego metody
ustalenia ceny przejęcia udziałów Sąd Apelacyjny wskazał, że w złożonej przez
powódkę pozwanemu w pozwie i w kolejnym piśmie procesowym ofercie zakupu
udziałów kwota przejęcia była znacznie bardziej zbliżona do ustalonej przez Sąd,
niż do oferty podtrzymywanej przez powódkę w chwili zamknięcia rozprawy. Sąd
Apelacyjny podniósł, że art. 266 § 3 k.s.h. formułuje nakaz ustalenia rzeczywistej
wartości udziałów w dniu doręczenia pozwu wyłączanemu wspólnikowi, określając
go desygnatem ceny przejęcia. Zdaniem Sądu, decydującym kryterium jest
wierzytelność wspólnika wobec spółki z tytułu jego finansowego zaangażowania w
jej sprawy, jako element równorzędny wartości udziałów, jakie posiada wspólnik.
Wartość ta koreluje, a często zawiera się w wartości rynkowej, ale także częściowo
wynika z wartości bilansowej, w której niektóre elementy ujmowane są w
kategoriach ceny sprzedaży (art. 28 ust. 5 i 6 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o
rachunkowości). Taką metodę wyceny obrał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16
stycznia 2002 r. (sygn. akt IV CKN 610/00, OSNC 2002/11/138), wskazując, że
ustalenie wartości rzeczywistej przejmowanych udziałów następuje na podstawie
danych z bilansu przy uwzględnieniu wartości zbywczej majątku spółki, zbliżonej do
ceny sprzedaży lub ceny rynkowej. Kryteria ceny sprzedaży lub ceny rynkowej
zostały unormowane w ustawie z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (jedn.
tekst: Dz. U. z 2013 r., poz. 330 ze zm.) jak też w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o gospodarce nieruchomościami (jedn. tekst: Dz. U. z 2010, Nr 102, po. 651 ze
zm.). Jak wskazał Sąd Apelacyjny, przytoczoną metodologię obliczania wartości
udziału w spółce przyjęli biegli powołani w sprawie, którzy sporządzili operaty
szacunkowe. Ponieważ przyjęta wycena nie obejmowała zdarzenia polegającego
na zbyciu składników majątkowych spółki, nie mógł powstać jakikolwiek obowiązek
podatkowy wynikający z ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i
usług (jedn. tekst: Dz. U. z 2011 r., Nr 177, poz. 1054 ze zm.).
Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska pozwanej, której zdaniem wycena
wartości udziałów wyłączanego wspólnika powinna być oparta na porównaniu
umów przenoszących własność udziałów Spółki E., w tym także powinna
uwzględniać nabycie udziałów w 2009 r. od Spółki El. Wskazał, że ostatnia
4
sprzedaż została dokonana przez osobę prawną będącą w stanie likwidacji,
co wpływało na ich cenę zbywczą, która nie musi być równa rzeczywistej wartości.
Sąd Apelacyjny podkreślił też, że obrót udziałami ograniczał się tylko do grona
wspólników. Pozostałe transakcje były w ocenie Sądu też nieprzydatne do
określenia ceny przejęcia według stanu na dzień doręczenia pozwanemu odpisu
pozwu, ponieważ zostały dokonane w latach 2001 - 2004.
Powódka wniosła skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego.
W ramach podstawy kasacyjnej wymienionej art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. podniosła
naruszenie:
- art. 266 § 3 k.s.h. przez uznanie, że rzeczywista wartość udziału wspólnika
wyłączonego odpowiada wartości bilansowej skorygowanej o wartość
majątku spółki w sytuacji, gdy istnieje bogaty rynek obrotu udziałami spółki,
a tym samym rzeczywista wartość udziału powinna być oparta o analizę
tegoż rynku obrotu udziałów;
- art. 5 k.c. przez jego niezastosowanie, pomimo iż pozwany zakupił od
powódki 20 udziałów za które zapłacił w 2011 r. kwotę 79.800 złotych;
- art. 29 ust. i art. 43 ust. pkt 10 oraz 10a ustawy o podatku VAT przez ich
niezastosowanie;
- art. 14 § i art. 19 § 1 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym
od osób prawnych – przez ich niezastosowanie i wyliczenie wartości
przedsiębiorstwa spółki bez uwzględnienia podatku dochodowego od osób
prawnych.
W ocenie skarżącej doszło także do naruszenia prawa procesowego, tj.
- art. 328 § 2 w zw. z art. 391 k.p.c. przez nieodniesienie się do dowodów
w postaci umów kupna sprzedaży udziałów w Spółce E.;
- art. 278 § 1 w zw. z art. 236 k.p.c. przez odstąpienie od powołania biegłego
posiadającego wiadomości specjalne z zakresu wyceny udziałów spółek
kapitałowych i określenia ich rzeczywistej wartości i powołanie w to miejsce
biegłego rzeczoznawcę majątkowego i biegłego ekonomistę księgowego;
5
- art. 232 w związku z art. 227 k.p.c. przez nieuzasadnione oddalenie wniosku
o przesłuchanie w charakterze świadka S. R. wniesionego na okoliczności
dotyczące rzeczywistej wartości udziałów w Spółce E.” w oparciu o istniejący
rynek obrotu tymi udziałami.
Powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania, ewentualnie o jego zmianę i orzeczenie, iż przejęcie 41
udziałów pozwanego nastąpi na rzecz powódki za cenę 217.300 złotych
z odsetkami ustawowymi od dnia 24 września 2008 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kodeks spółek handlowych w art. 266 § 3 nie reguluje wprost metody
wyceny samej spółki jak i wyceny występujących w niej praw udziałowych. Jednak
ustawodawca zawarł w nim pewną wskazówkę. Posłużył się bowiem pojęciem
„rzeczywistej wartości rynkowej udziału”. Rozumieć je należy, jako wartość „realna”,
a więc wartość rynkowa, tj. wartość, jaką wspólnik uzyskałby na rynku, gdyby
sprzedawał przysługujące mu udziały w spółce osobie trzeciej w danym momencie,
przy czym ustawa określa ten moment wyceny na dzień doręczenia pozwu
wspólnikowi, który ma być wyłączony ze spółki. To stwierdzenie stanowi punkt
wyjścia do dalszych rozważań w zakresie wyceny wartości udziałów wspólnika
wyłączonego.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wymienionego wyroku z dnia 16 stycznia
2002 r. wskazał, że włączenie wartości zbywczej majątku spółki, jako metody
szacunku wartości udziałów wyłączonego wspólnika, pozwala na wyważenie
interesów wspólników pozostających i wyłączonych, ale dopiero w sytuacji istnienia
znikomego rynku udziałów albo zupełnego braku obrotu.
Przejęcie udziału lub udziałów, pomimo istnienia oczywistych różnic, jest
czynnością najbardziej zbliżoną do czynności zbycia udziałów, dokonywanej
pomiędzy zbywcą a nabywcą udziałów. Sama spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością nie jest stroną czynności zmierzających do wyłączenia
wspólnika. Środki na pokrycie ceny przejęcia udziałów, inaczej niż w przypadku
uregulowanym w art. 65 § 1 k.s.h. dotyczącym wypłaty udziału po wystąpieniu
wspólnika ze spółki jawnej, nie pochodzą z majątku spółki i skuteczne wyłączenie
6
wspólnika nie łączy się w żaden sposób z uszczupleniem majątku spółki.
Przejęcie udziałów wspólnika ma charakter pochodnego nabycia prawa.
Oświadczenie wspólnika wyłączonego zastępuje orzeczenie sądowe a rola sądu,
poza stwierdzeniem przesłanek do wyłączenia pozwanego wspólnika, ogranicza się
do ustalenia ceny przejęcia udziałów. Jak przyjmuje się w piśmiennictwie,
wyłączenie wspólnika i przejęcie jego udziału ma na celu ochronę spółki przed
nieuchronną degradacją a zatem służy zapewnieniu kontynuacji dotychczasowej
działalności spółki. Ponieważ wyznacznikiem wartości udziałów, które
w rozpoznawanej sprawie ma przejąć powódka, jako jedyny pozostały w spółce
wspólnik, jest ich wartość rynkowa, znaczenie dla ustalenia tej wartości ma cena
sprzedaży, jaką uzyskuje się lub jaką można uzyskać z tytułu obrotu udziałami spółki.
W tym kontekście ma rację skarżąca, zarzucając zaniechanie analizy
kilkudziesięciu umów dotyczących obrotu udziałami Spółki E., jak też oddalenie
wniosku o przesłuchanie świadka S. R. na okoliczność rzeczywistej wartości
udziałów w oparciu o rynek obrotu tymi udziałami. Sąd drugiej instancji nie podjął się
oceny wymienionych umów ze względu na ich szczególny charakter (w odniesieniu
do nabycia udziałów od likwidatora Spółki El.) lub też ze względu na znaczną
odległość czasową zawarcia pozostałych umów do chwili doręczenia pozwanemu K.
K. odpisu pozwu w przedmiotowej sprawie. Brak szczegółowej wiedzy co do treści
pominiętych przez Sąd transakcji nie pozwala na jednoznaczną ocenę ich wpływu na
ostateczną wycenę udziałów wyłączanego wspólnika. Trzeba też podnieść, iż
zawarcie umów kupna sprzedaży udziałów, choćby miało miejsce znacznie
wcześniej zanim został doręczony pozwanemu odpis pozwu w przedmiotowej
sprawie, nie pozbawia a priori tych transakcji waloru istotnego znaczenia dla
rozstrzygnięcia. Wystarczy bowiem odniesienie cen uzyskiwanych w obrocie
udziałami Spółki E. do stanu tej spółki w czasie zawierania umów. Ustalenie w ten
sposób wartości udziałów wspólnika wyłączanego wymaga specjalnej wiedzy.
Dlatego w tym kontekście usprawiedliwione jest stanowisko skarżącej odnośnie
koniecznych kwalifikacji biegłych mających szacować wartość udziałów wyłączonego
wspólnika. Wymaga podkreślenia, że wartość wszystkich wyznaczników ceny
przejęcia udziałów ustala się jednolicie według stanu się na dzień doręczenie pozwu.
7
Dopiero wtedy, gdyby okazało się, że analiza dotyczące dotychczasowych
transakcji udziałami Spółki E. nie daje wystarczających podstaw do ustalenia
wartość udziałów wyłączonego wspólnika, możliwe jest odwołanie się do
innych okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla ustalenia rzeczywistej wartości
udziałów. Mogą to być dane wynikające z transakcji udziałami spółek podobnych do
Spółki E. zarówno pod względem rozmiarów jak i rodzaju działalności. Do oceny
Sądu należy, jakie znaczenie nadać propozycjom ceny przejęcia składanym przez
strony w toku postępowania. Takim punktem odniesienia może być także rynkowa
wartość całego przedsiębiorstwa spółki przy uwzględnieniu stanu ogólnego
i finansowego spółki, stopnia rozwoju jej przedsiębiorstwa, pozycji na rynku, klienteli,
a także przy uwzględnieniu wszystkich innych elementów w tym także obciążeń
publicznoprawnych mających znaczenie dla ustalenia wartości przedsiębiorstwa,
które mogą mieć wpływ na ustalenie ceny przejęcia udziałów. Do tych okoliczności
nie odniósł się w pełni Sąd drugiej instancji, pomimo odpowiednich zarzutów
zawartych w apelacji.
Ustalenie ceny przejęcia udziałów w spółce z ograniczoną
odpowiedzialnością wymaga specjalnej wiedzy. Jednak wbrew zarzutowi skargi
kasacyjnej, analiza okoliczności związanych z wartością rynkową przedsiębiorstwa
pozostaje w granicach kompetencji biegłego ekonomisty księgowego.
W końcu wobec podniesienia w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 5
k.c. przez jego niezastosowanie, trzeba zważyć, że ustalenie ceny przejęcia jest
ustawowym obowiązkiem sądu orzekającego wyłączeniu wspólnika i orzeczenie
w tym zakresie, pochodne od samego wyłączenia wspólnika, nie zależy od
złożenia odpowiedniego żądania przez którąkolwiek ze stron procesu zarówno, co do
samej zasady ustalenia ceny przejęcia udziałów, jak i co do wysokości ceny tego
przejęcia. Poza tym należy mieć na względzie, że przejęcie udziałów wyłączonego
wspólnika jest tylko warunkiem skuteczności wyłączenia wspólnika i zależy od woli
pozostałych wspólników lub osób trzecich. Przy takiej konstrukcji prawnej, bez
względu na to, kto obejmie udziały wyłączonego wspólnika wzajemne relacje
pomiędzy przejemcą udziałów a wspólnikiem wyłączonym nie mogą mieć wpływu na
wysokość ustalanej przez sąd z urzędu ceny przejęcia udziałów.
8
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
drugiej instancji.
jw