Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I KZP 29/13
POSTANOWIENIE
Dnia 26 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Szewczyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gierszon
SSN Jacek Sobczak
Protokolant Łukasz Majewski
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Aleksandra Herzoga
w sprawie S. K.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w dniu 26 lutego 2014 r.,
przedstawionego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k przez Sąd Okręgowy w P.
postanowieniem z dnia 28 listopada 2013 r., zagadnienia prawnego wymagającego
zasadniczej wykładni ustawy:
„Czy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczony
z wyłączeniem pewnej ich kategorii stoi w sprzeczności z ustawą o
kierujących pojazdami z dnia 5 stycznia 2011 roku wraz ze zmianami
z dnia 18 stycznia 2013 roku, a jeżeli tak, to czy ustawa o kierujących
pojazdami wyklucza możliwość orzekania zakazu prowadzenia
pojazdów mechanicznych z wyłączeniem pewnej ich kategorii, a nadto
czy organy administracji, z uwagi na treść przepisów ustawy o
kierujących pojazdami, uprawnione są do ingerencji w treść
prawomocnego wyroku karnego w zakresie prawomocnie
orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych z
wyłączeniem pewnej ich kategorii ?”
postanowił:
odmówić podjęcia uchwały.
2
UZASADNIENIE
Przedstawione przez Sąd Okręgowy w P. zagadnienie prawne wyłoniło się w
następującej sytuacji procesowej. Sąd Rejonowy w G. wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2013 r.
uznał S. K. za winnego między innymi tego, że w dniu 20 stycznia 2013 r., w T., kierował w
ruchu lądowym samochodem osobowym marki Citroen Berlingo, znajdując się
w stanie nietrzeźwości, to jest popełnienia przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. i za to
wymierzył oskarżonemu karę grzywny w ilości 100 stawek dziennych, ustalając wysokość
stawki dziennej na kwotę 20 złotych. Nadto Sąd Rejonowy orzekł wobec oskarżonego
między innymi zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres lat 3 z wyłączeniem
„pojazdów kategorii C + E”, zaliczając na jego poczet okres zatrzymana prawa jazdy od
dnia 23 stycznia 2013 r.
Wyrok powyższy, w całości na niekorzyść oskarżonego, zaskarżył Prokurator
Rejonowy, zarzucając między innymi obrazę prawa materialnego „polegającą na
orzeczeniu w punkcie 2 wyroku zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na
okres 3 lat z wyłączeniem pojazdów określonych w kategorii C + E, podczas gdy art.
12 ust. 2 pkt 3 w związku z art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy o kierujących pojazdami z dnia
5 stycznia 2011 r. w związku ze zmianami z dnia 18 stycznia 2013 r. zakazuje
ubiegania się i wydania osobie, co do której został orzeczony prawomocnym
wyrokiem zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych uprawnień w zakresie
kategorii C+E w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów
mechanicznych kategorii B”. W uzasadnieniu apelacji Prokurator wskazał, że
zgodnie z przepisami powołanymi we wskazanym zarzucie, „prawo jazdy dotyczące
pojazdów kategorii C+E nie może zostać wydane w okresie obowiązywania zakazu
prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmujących uprawnienie w zakresie prawa
jazdy kategorii B”. W opisanej sytuacji, zdaniem skarżącego, organ administracji w
postępowaniu o wydanie uprawnień odmówiłby wydania prawa jazdy kategorii C+E.
Tym samym zakaz orzeczony w takiej postaci jak w zaskarżonym wyroku stoi w
sprzeczności z ustawą o kierujących pojazdami. Na potwierdzenie swojego
stanowiska skarżący wskazał wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w P. z
dnia 2 lipca 2013 r., III SA/Po 834/13, zaznaczając, że zgoła odmienne stanowisko
prezentuje Wojewódzki Sąd Administracyjny w O. w wyroku z dnia 12 czerwca 2013
r., II SA/Ol 337/13.
3
Na marginesie Sąd Najwyższy zauważa, że nie ma pojazdów mechanicznych
„kategorii C+E”, są natomiast pojazdy mechaniczne, do prowadzenia których
wymagane jest prawo jazdy kategorii C+E.
Rozpoznając przedmiotową apelację, Sąd Okręgowy powziął wątpliwość, co
do tego czy Sąd I instancji, orzekając zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych
określonego rodzaju, nie uczynił tego wbrew przepisom ustawy o kierujących
pojazdami.
W uzasadnieniu postanowienia o przekazaniu Sądowi Najwyższemu
zagadnienia prawnego Sąd Okręgowy w P. powołał się na wyrok Wojewódzkiego
Sądu Administracyjnego w P. z dnia 6 czerwca 2013 r., III SA/Po 834/13, publikacja
elektroniczna i wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w O. z dnia 13
czerwca 2013 r., II SA/Ol 337/13, publikacja elektroniczna. Dodać należy, że
stanowisko zbieżne z wyrokiem Sądu Administracyjnego w P. prezentuje
Wojewódzki Sąd Administracyjny w R. w wyroku z dnia 11 września 2013 r., II
SA/Rz 530/13, LEX nr 1370952.
W pierwszym z powyższych orzeczeń wyrażono pogląd, iż zgodnie z art. 12
ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z
2011 r., Nr 30, poz. 151 t. j. ze zm. zwanej dalej ustawą o kierujących pojazdami)
prawo jazdy nie może być wydane osobie w stosunku do której został orzeczony
prawomocnym wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - w
okresie i zakresie obowiązywania tego zakazu. Zdaniem Sądu przepis wymienia
przesłanki, które uniemożliwiają wydanie prawa jazdy, nawet wówczas gdy
kandydat spełnia wymagane warunki, do których zalicza się wiek, brak
przeciwwskazań zdrowotnych, odbycie przeszkolenia, zdanie egzaminu. Dalej Sąd
stwierdza, że cofnięcie uprawnienia w określonym prawomocnym wyrokiem sądu
zakresie musi uwzględniać dalsze ograniczenia ustawowe. Sąd podkreśla, że
ustawodawca wyraźnie wskazał w przepisie art. 12 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o
kierujących pojazdami, że prawo jazdy (jako dokument) nie może być wydane
osobie ubiegającej się o wydanie prawa jazdy kategorii C i C + E w okresie
obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego
uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii B. Zdaniem Sądu, fakt że w
rozpatrywanej sprawie podmiot posiadał uprawnienia przed wydaniem wyroku, co
4
wynikało z jego prawa jazdy, obejmującego kategorię A, B, B+ E, C, C + E i T, zaś
sąd prawomocnym wyrokiem odebrał je jedynie częściowo tzn. zakazał
prowadzenia pojazdów mechanicznych określonych w prawie jazdy kategorii A, B,
B + E i T nie oznacza, że w trakcie obowiązywania tego zakazu, skarżący może
prowadzić pojazdy mechaniczne do kierowania którymi powinien posiadać prawo
jazdy kategorii C, C + E bowiem jest to zakazane, zakazem wprowadzonym przez
ustawodawcę. W konkluzji Wojewódzki Sąd Administracyjny w P. stwierdził, że sąd
nie musiał orzekać o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych określonych
w prawie jazdy kategorii C, C + E, gdyż zakaz ten wynika bezpośrednio z ustawy.
Jak powyżej wspomniano zbieżnie orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny
w R. w wyroku z dnia 11 września 2013 r., II SA/Rz 530/13, LEX nr 1370952. W
rozstrzygnięciu tym za słuszną uznano decyzję o odmowie wydania wcześniej
posiadanego prawa jazdy kategorii B (opartą o art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących
pojazdami), w sytuacji w której sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów
wymienionych w prawie jazdy kategorii A.
W wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w O. z dnia 13 czerwca
2013 r., II SA/Ol 337/13, zajęto odmienne od powyższego stanowisko co do
zakresu zastosowania art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami. W ocenie
Sądu przepis ten nie ma zastosowania do osób już posiadających uprawnienia do
kierowania pojazdami. W uzasadnieniu Sąd wskazał, że nie można przyjąć, iż w
wyniku wprowadzonych zmian w ustawie, niezależnie od pozostałych regulacji
prawnych odnoszących się do poruszanych kwestii, ustawodawca pozbawił osoby
możliwości korzystania z uprawnień nabytych jeszcze pod rządami poprzednich
regulacji prawnych, których to wraz z wejściem w życie ustawy o kierujących
pojazdami osoby te formalnie nie utraciły. Zaznaczono także, że ustawa rozróżnia,
choć nie expressis verbis, wymagania określone w stosunku do osób ubiegających
się o prawo jazdy po raz pierwszy, od osób które takie uprawnienie już posiadają.
Wskazano również na art. 104 omawianej ustawy, z którego a contrario wynika, że
wymogi określone dla osób po raz pierwszy ubiegających się o uprawnienie do
kierowania pojazdami nie mają zastosowania do osób, którym uprawnienia do
kierowania pojazdami zostały cofnięte w związku z orzeczeniem zakazu ich
prowadzenia przez sąd. Zdaniem Sądu, wymogi te tym bardziej nie mogą mieć
5
zastosowania do tych osób w zakresie uprawnień, które nie zostały im cofnięte.
Argumenty te mają przemawiać za stosowną interpretacją art. 12 ust. 2 ustawy o
kierujących pojazdami.
Sąd Okręgowy w P. opowiedział się jednoznacznie za wyżej
przedstawionym stanowiskiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w O.
Jednocześnie stwierdził „usunięcie zatem przez Sąd Najwyższy wątpliwości, co do
przedstawionych powyżej kwestii pozwoli z całą pewnością na prawidłowe
rozstrzygnięcie niniejszej sprawy i dalej na wyjaśnienie, czy rzeczywiście istnieje
sprzeczność w unormowaniach pomiędzy przepisem art. 42 § 2 k.k., a przepisami
ustawy o kierujących pojazdami, oraz czy organy administracji mogą wchodzić w
kompetencje sądu karnego i poszerzać zakres prawomocnie orzeczonego zakazu,
co na pewno ułatwi stosowanie tych przepisów i wyeliminuje już istniejące w
praktyce rozbieżności.”
Prokurator Prokuratury Generalnej wniósł o odmowę podjęcia uchwały. W
uzasadnieniu swojego stanowiska podał, że wykładnia językowa treści art. 12
ustawy o kierujących pojazdami jednoznacznie wskazuje, iż przepis ten ma
zastosowanie do osób, które dopiero ubiegają się o wydanie prawa jazdy, nie zaś
do tych, które posiadają już stosowne uprawnienia do kierowania pojazdami.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Trafne jest stanowisko Prokuratora, iż w sprawie nie zostały spełnione
przesłanki do wystąpienia przez sąd odwoławczy z pytaniem prawnym w trybie art.
441 § 1 k.p.k. W doktrynie i orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że wystąpienie z
pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego we wskazanym trybie jest możliwe, jeśli
istnieją następujące warunki:
- w postępowaniu odwoławczym wyłoniło się „zagadnienie prawne”, czyli
istotny problem interpretacyjny, a więc taki, który dotyczy przepisu rozbieżnie
interpretowanego w praktyce sądowej lub przepisu o wadliwej redakcji albo
niejasno sformułowanego, dającego możliwość różnych przeciwstawnych
interpretacji;
- zagadnienie to wymaga „zasadniczej wykładni ustawy”, czyli
przeciwdziałania rozbieżnościom interpretacyjnym, już zaistniałym w orzecznictwie,
bądź mogącym – z uwagi np. na istotne różnice poglądów doktryny – w nim
6
zaistnieć, które to rozbieżności są niekorzystne dla prawidłowego funkcjonowania
prawa w praktyce;
- pojawiło się ono „przy rozpoznawaniu środka odwoławczego”, a więc jest
powiązane z konkretną sprawą i to w taki sposób, że od rozstrzygnięcia tego
zagadnienia prawnego zależy rozstrzygnięcie danej sprawy (por. R. Stefański:
Instytucja pytań prawnych do Sądu Najwyższego w sprawach karnych, Kraków
2001, s. 264 – 299 i podane tam orzecznictwo).
W niniejszej sprawie spełniony został tylko ostatni warunek, to jest
zagadnienie wyłoniło się przy rozpoznawaniu środka odwoławczego. Sąd
Okręgowy nie wskazał, który przepis jego zdaniem wymaga przeprowadzenia
zasadniczej wykładni. Ograniczenie się przez Sąd do przytoczenia dwóch
rozbieżnych stanowisk sądów administracyjnych dotyczących przepisów ustawy o
kierujących pojazdami nie jest wystarczające. Rozbieżność w orzecznictwie
wynikająca z odmiennej wykładni może być podstawą do skorzystania z instytucji
określonej w art. 60 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym
(Dz. U. z 20013 r., poz. 499 t.j.) do czego jednak nie jest uprawniony sąd
odwoławczy orzekający w konkretnej sprawie. W końcu Sąd Okręgowy posiada
wyrobione stanowisko odnośnie kwestii stanowiącej treść zagadnienia prawnego,
oczekując jedynie, że Sąd Najwyższy potwierdzi poprawność jego rozumowania.
Nie trzeba szerzej argumentować, iż praktyka taka stanowi nadużycie instytucji
zwracania się do Sądu Najwyższego z zagadnieniem prawnym.
Reasumując, przedstawione przez Sąd Okręgowy w P. zagadnienie nie
wymaga zasadniczej wykładni ustawy, gdyż nie spełnia kryteriów wynikających z
art. 441 § 1 k.p.k.
Niezależnie od powyższych uwag, Sąd Najwyższy stwierdza, że zakaz
prowadzenia pojazdów określony w art. 42 k.k. może obejmować zakaz
prowadzenia pojazdów określonego rodzaju, wszelkich pojazdów, albo wszelkich
pojazdów mechanicznych. Treść przepisu nie budzi wątpliwości. Sąd zależnie od
okoliczności konkretnej sprawy decyduje o zakresie orzeczonego zakazu
prowadzenia pojazdów. Orzekając o zakazie prowadzenia pojazdów określonego
rodzaju sąd dokonuje konkretyzacji zakazu w sposób pozytywny (to jest przez
wymienienie rodzajów pojazdów objętych zakazem) lub negatywny (to jest przez
7
wyłączenie spod orzeczonego zakazu pojazdów danego rodzaju). Zgodnie z art.
182 § 1 zd. 1 k.k.w. w razie orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów, sąd
przesyła odpis wyroku odpowiedniemu organowi administracji rządowej lub
samorządu terytorialnego właściwemu dla miejsca zamieszkania skazanego. Jeżeli
zaś skazany prowadził pojazd wykonując pracę zarobkową, o orzeczeniu sąd
zawiadamia ponadto pracodawcę, u którego skazany jest zatrudniony. Stosownie
zaś do art. 182 § 2 k.k.w., organ, do którego przesłano orzeczenie zawierające
zakaz prowadzenia pojazdów, zobowiązany jest cofnąć uprawnienia do ich
prowadzenia w orzeczonym zakresie oraz nie może wydać tych uprawnień w
okresie obowiązywania zakazu. Rozwinięcie wskazanej regulacji stanowi art. 103
ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami, który stanowi, że to starosta wydaje
decyzję administracyjną o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami w
przypadku orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów.
Z przytoczonych przepisów wynika zatem jednoznacznie, że sąd orzeka o zakazie
prowadzenia pojazdów, określając jednocześnie jakiego rodzaju pojazdów zakaz
dotyczy i dopiero to orzeczenie sądu stanowi podstawę do cofnięcia uprawnień do
ich prowadzenia w orzeczonym zakresie przez właściwy organ administracji. Organ
ten nie może przy tym rozszerzyć ani zawęzić orzeczonego przez sąd zakazu.
Odnośnie normy określonej przez art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących
pojazdami zauważyć należy, że przepis ten odwołuje się w zakresie swojej
dyspozycji do art. 12 ust. 1 pkt 2 (stanowiącego że prawo jazdy nie może być
wydane osobie, w stosunku do której został orzeczony prawomocnym wyrokiem
sądu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - w okresie i zakresie
obowiązywania tego zakazu), wskazując, że artykuł ten (art. 12 ust. 1 pkt 2) stosuje
się także wobec osoby ubiegającej się o wydanie prawa jazdy kategorii:
1) B1 lub B - w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów
mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie prawa jazdy kategorii AM,
A1, A2 lub A;
2) AM, A1, A2, A, C1, C, D1 lub D - w okresie obowiązywania zakazu
prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie
prawa jazdy kategorii B;
8
3) B+E, C1+E, C+E, D1+E lub D+E - w okresie obowiązywania zakazu
prowadzenia pojazdów mechanicznych obejmującego uprawnienie w zakresie
prawa jazdy kategorii B lub odpowiednio kategorii C1, C, D1 lub D.
W doktrynie brak jest wypowiedzi dotyczących relacji art. 42 k.k. do art. 12
ust. 2 w zw. z art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy o kierujących pojazdami.
Analizując przepisy ustawy o kierujących pojazdami rozważyć należy, czy
odróżniają one osoby, które posiadają uprawnienie do kierowania określonymi pojazdami
od osób, które o określone uprawnienie dopiero się ubiegają.
Zasadniczo trafne są rozważania zawarte w wyroku Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego w O. z dnia 13 czerwca 2013 r., II SA/Ol 337/13, publikacja
elektroniczna, w których Sąd zauważył, że ustawa o kierujących pojazdami rozróżnia
wymogi jakie musi spełnić osoba, która ubiega się o prawo jazdy, którego wcześniej nie
posiadała lub które utraciła od osób uprawnienia takie posiadających. Zastrzec jednak
należy, że rozróżnienie to po części dotyczy przepisów, które jeszcze nie weszły w życie
(co jak się wydaje nie zostało dostrzeżone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny). Nie
idzie tu jednak bezpośrednio o dokładną treść przepisów, tylko o sam fakt rozróżnienia
przez ustawodawcę dwóch grup przypadków. Zgodnie bowiem z art. 103 ust. 3 ustawy o
kierujących pojazdami, starosta wydaje decyzję administracyjną o przywróceniu uprawnień
do kierowania pojazdami po ustaniu przyczyn, które spowodowały jego cofnięcie, oraz po
uiszczeniu opłaty ewidencyjnej. Jednakże stosownie do art. 103 ust. 4 powołanej ustawy,
przytoczonego przepisu nie będzie się stosować w przypadkach, o których mowa w
nieobowiązującym jeszcze ust. 1 pkt 2 i 3 (gdy podstawą cofnięcia uprawnienia do
kierowania pojazdami będzie ponowne przekroczenie liczby 24 punktów otrzymanych za
naruszenie przepisów ruchu drogowego w okresie 5 lat od dnia wydania skierowania na
kurs reedukacyjny, o którym mowa w art. 99 ust. 1 pkt 4 lit.a oraz popełnienie w okresie
próbnym trzech wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji lub jednego
przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji). W tych przypadkach, zgodnie z
art. 104 ustawy o kierujących pojazdami, osoba, w stosunku do której zostanie wydana
decyzja o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami będzie mogła uzyskać prawo
jazdy po ponownym spełnieniu wszystkich wymagań stawianych osobom po raz pierwszy
ubiegającym się o uprawnienie do kierowania pojazdem. Podkreślić należy, że art. 104
ustawy o kierujących pojazdami wszedł w życie w dniu 19 stycznia 2013 r. (zob. art. 139
ustawy), jednakże zawiera on w sobie odniesienie do przepisów jeszcze
nieobowiązujących, to jest wspomnianego art. 103 ust. 1 pkt 2 i 3 (por. także art. 11 ust 6
9
ustawy). Niemniej, umożliwia on wnioskowanie a contrario, zgodnie z którym stwierdzić
trzeba, że wymogi określone dla osób po raz pierwszy ubiegających się o uprawnienie do
kierowania pojazdami nie mają i nie będą mieć zastosowania do osób, którym uprawnienia
do kierowania pojazdami zostały cofnięte między innymi w związku z orzeczeniem zakazu
ich prowadzenia przez sąd (co wynika z braku powołania obowiązującego już art. 103 ust.
1 pkt 4 w treści art. 104 ustawy). Oczywistym więc jest, że wymogi te nie będą mieć
zastosowania do tych osób także w zakresie uprawnień, które nie zostały im cofnięte.
Jeżeli zatem ustawa o kierujących pojazdami rozróżnia osoby ubiegające się o
uprawnienie do kierowania pojazdami od osób, które takie uprawnienie posiadają, to
odpowiedzieć należy na pytanie, o jakiej grupie podmiotów mowa jest w art. 12 ust. 2
ustawy, który posługuje się w tej materii wyrażeniem „osoby ubiegającej się o wydanie
prawa jazdy”. W świetle wcześniejszych rozważań należy przyjąć, że przepis dotyczy osób,
które dopiero ubiegają się o wydanie prawa jazdy, a nie ma zastosowania do osób, które
posiadają określone uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Takie rozumienie przepisu jest
na poziomie systemowym zgodne z normą wyprowadzoną z art. 42 k. k., w sytuacji w której
sąd pozbawił sprawcę uprawnień tylko do kierowania niektórymi kategoriami pojazdów.
Odmienna interpretacja prowadziłaby do niedopuszczalnego wniosku, że środek karny
może być istotnie modyfikowany przez art. 12 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami.
Ograniczając się do najprostszego przykładu wskazać można, że zakaz prowadzenia
pojazdów określonych w prawie jazdy kategorii A na podstawie ustawy o kierujących
pojazdami rozciągałby się także na pojazdy wymienione w prawie jazdy kategorii B. W
istocie więc orzeczenie sądu stawałoby się iluzoryczne, gdyż surowsza dolegliwość byłaby
tu niejako automatycznie wprowadzana przez ustawodawcę. Nie do przyjęcia jest
rozumowanie, że dolegliwość owych skutków (wyznaczona w ustawie) będzie przekraczać
dolegliwość odpowiadającego im środka karnego zawartego w rozstrzygnięciu sądu.
Oznaczałoby to bowiem, że ustawodawca wkroczył nieproporcjonalnie daleko w zakres
kognicji sądu, co budziłoby wątpliwości dotyczące zgodności rozważanych regulacji z
Konstytucją.
Wskazane argumenty przekonują do tego, aby wyrażanie „osoba ubiegająca się o
wydanie prawa jazdy” w rozumieniu art. 12 ust 2 ustawy o kierujących pojazdami odnosić
do podmiotu, który ubiega się o wydanie prawa jazdy potwierdzającego istnienie uprawnień,
których nie posiadał w chwili prawomocnego orzeczenia kończącego postępowanie karne.
W tym znaczeniu przepis ten przewiduje negatywne skutki skazania, ale nie ingerujące w
zakres orzeczenia sądu i nie naruszające proporcji między sankcją orzeczoną przez sąd, a
10
jej dalszymi konsekwencjami przewidzianymi ex lege przez ustawodawcę. Wracając do
podanego przykładu, zakaz prowadzenia pojazdów określonych w prawie jazdy kategorii A
oznaczałby niemożność nabycia prawa do prowadzenia pojazdów wymienionych w prawie
jazdy kategorii B w czasie obowiązywania zakazu. Jeżeli jednak skazany takie uprawnienie
posiadał w chwili wydawania prawomocnego wyroku karnego, to art. 12 ust. 2 ustawy o
kierujących pojazdami nie miałby do niego zastosowania.
Powyższe uwagi znajdują potwierdzenie przy analizie funkcjonalnych aspektów
rozważanych norm. Nie może bowiem budzić wątpliwości, że art. 42 k.k. wyznacza
faktyczną dolegliwość karną, jak również realizuje funkcję prewencyjną zakazu, która
wyraża się w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach. Ustawa o kierujących pojazdami,
stanowiąc akt administracyjny, którego zasadniczym celem jest regulacja problematyki
technicznej sfery ruchu drogowego w odniesieniu do kierujących pojazdami, dopiero
wtórnie może być rozpatrywana jako akt powołany w celu realizacji funkcji prewencyjnej w
zakresie bezpieczeństwa na drogach między innymi w stosunku do sprawców przestępstw
przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.
Podsumowując, orzeczenie przez sąd środka karnego zakazu prowadzenia
pojazdów mechanicznych określonego rodzaju nie narusza przepisów ustawy z dnia
5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2011 r., Nr 30, poz. 151, t.j. ze
zm.).
Z powyższych względów Sąd Najwyższy postanowił jak na wstępie.