Pełny tekst orzeczenia

201



POSTANOWIENIE

z dnia 9 grudnia 1999 r.

Sygn. Ts 50/99





Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Lech Garlicki – przewodniczący

Stefan J. Jaworski – sprawozdawca

Krzysztof Kolasiński



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 5 października 1999 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Jerzego M.



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.





Uzasadnienie:



W skardze konstytucyjnej Jerzego M. sporządzonej 29 marca 1999 r. zarzucono niezgodność art. 137 oraz art. 138 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. Nr 98, poz. 602) z art. 2, art. 7 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zdaniem skarżącego, zakwestionowane regulacje przewidują możliwość zatrzymania prawa jazdy, nie przewidując równocześnie możliwości jego zwrotu w sytuacji, gdy minął już okres na jaki orzeczono karę zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w orzeczeniu kolegium do spraw wykroczeń, od którego złożono odwołanie do sądu. Ponadto skarżący uczynił przedmiotem skargi konstytucyjnej brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących obowiązku zwrotu zatrzymanego prawa jazdy po upływie okresu na jaki orzeczono zakaz, w sytuacji gdy orzeczenie nie jest jeszcze prawomocne, lecz organy orzekające są związane zakazem reformationis in peius.

Skarżący wskazał, iż postanowieniem z 7 lipca 1998 r. Przewodniczący Kolegium ds. Wykroczeń przy Sądzie Rejonowym w W. zatrzymał z dniem 7 lipca 1998 r. prawo jazdy skarżącego z uwagi na możliwość orzeczenia względem niego kary zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych za popełnione wykroczenie drogowe. Postanowienie to utrzymał w mocy Sąd Rejonowy w W. postanowieniem z 5 sierpnia 1998 r. 9 września 1998 r. Kolegium ds. Wykroczeń przy Sądzie Rejonowym w W. uznało skarżącego winnym zarzucanego mu wykroczenia drogowego i wymierzyło mu za nie m.in. karę “zakazu prowadzenia pojazdów - samochodów osobowych w ruchu lądowym na okres 6 miesięcy” zaliczając na poczet tej kary okres faktycznego zatrzymania prawa jazdy od 7 lipca 1998 r. Od orzeczenia Kolegium ds. Wykroczeń skarżący złożył odwołanie do Sądu Rejonowego w W., a następnie pismem z 19 stycznia 1999 r. zwrócił się do Prezesa Sądu Rejonowego w W. oraz Sądu Rejonowego w W. o wydanie zatrzymanego prawa jazdy wskazując, iż upłynął już okres, na który Kolegium ds. Wykroczeń orzekło wobec niego karę zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W odpowiedzi na to wystąpienie skarżący otrzymał pismo od Prezesa Sądu Rejonowego w W. z 15 marca 1999 r. który stwierdził, iż brak jest podstaw do wydania skarżącemu zatrzymanego prawa jazdy z uwagi na to, iż nie można wykonywać nieprawomocnego orzeczenia Kolegium ds. Wykroczeń z 9 września 1998 r. Podobnie Sąd Rejonowy pismem z 4 lutego 1999 r. odmówił skarżącemu zwrotu prawa jazdy z uwagi na to, iż zostało ono zatrzymane na mocy “prawomocnego postanowienia Kolegium ds. Wykroczeń z dnia 10 lipca 1998 r.” i nie może zostać skarżącemu zwrócone do momentu prawomocnego zakończenia sprawy, a więc do momentu zakończenia postępowania w przedmiocie odwołania skarżącego od orzeczenia Kolegium ds. Wykroczeń z 9 września 1998 roku.

Postanowieniem z 5 października 1999 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej stwierdzając, iż zakwestionowane w skardze konstytucyjnej przepisy ustawy nie stanowiły podstawy odmowy zwrotu skarżącemu zatrzymanego prawa jazdy. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego przedmiotem skargi konstytucyjnej uczyniono zaniechanie ustawodawcy wprowadzenia regulacji, która w sposób jednoznaczny obligowała do zwrotu prawa jazdy, przed prawomocnym zakończeniem postępowania w przedmiocie odwołania od orzeczenia Kolegium ds. Wykroczeń, w sytuacji, gdy upłynął już termin na jaki w postępowaniu przed Kolegium orzeczono karę zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Tak określony zarzut skargi konstytucyjnej z uwagi na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji RP nie mógł stanowić przedmiotu merytorycznego rozpoznania.

Na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu skarżący wniósł zażalenie, podnosząc w nim, iż z uwagi na lukę prawną, należy w drodze interpretacji art. 79 ust. 1 Konstytucji RP rozciągnąć zakres dopuszczalnej skargi konstytucyjnej także na zaniechania ustawodawcy w wydaniu określonej regulacji prawnej, w wyniku czego pewna sfera jest uregulowana ułomnie. Konieczne jest to w szczególności wówczas, gdy konkretny przepis prawa dopuszcza określoną czynność prawną naruszającą wolność obywatela, ale nie przewiduje warunków, kiedy wolność tę należy obywatelowi przywrócić.



Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:



Brak jest podstaw do takiej interpretacji art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, która pozwalałaby przyjąć, iż zaniechanie ustawodawcy może stanowić bezpośredni przedmiot skargi konstytucyjnej. Regulacja ta bowiem wyraźnie stwierdza, iż skarga konstytucyjna przysługuje wyłącznie na przepis ustawy lub innego aktu normatywnego, nie zaś na jego brak w systemie prawa. Nie oznacza to wszakże, iż brak taki w ogóle nie podlega ocenie Trybunału Konstytucyjnego. Zaniechanie ustawodawcy w wydaniu określonych regulacji prawnych może bowiem stanowić argument do uznania, iż inne normy prawne, wprowadzone do systemu prawa, są niezgodne z konstytucją. Jest to możliwe wówczas, gdy na gruncie zasad konstytucyjnych stanowienie takich norm warunkowane jest równoczesnym wejściem w życie dodatkowych regulacji prawnych, mających w szczególności charakter gwarancyjny.

Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę na fakt, iż problem zaniechania jako przedmiotu skargi konstytucyjnej miał pośrednie znaczenie dla odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W istocie postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 5 października 1999 r. uzasadnione było faktem, iż zakwestionowane przez skarżącego przepisy ustawy z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym nie stanowiły podstawy odmowy wydania skarżącemu prawa jazdy, którą to odmowę skarżący wskazał jako orzeczenie o przysługujących mu prawach lub wolnościach konstytucyjnych. W swoim zażaleniu skarżący nie odniósł się wszakże do argumentacji przedstawionej w uzasadnieniu wspomnianego postanowienia Trybunału Konstytucyjnego.

Niezależnie od powyższej kwestii Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż niewątpliwie odmowa zwrotu skarżącemu prawa jazdy w opisanej przez niego sytuacji procesowej narusza jego prawa konstytucyjne, w szczególności zaś koliduje z określoną w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP zasadą, iż ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw muszą mieć wyłącznie konieczny charakter, uzasadniony potrzebą ochrony innych wartości o charakterze konstytucyjnym. Jednocześnie jednak Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje pogląd, iż obowiązujący system prawa zawiera regulacje umożliwiające zwrot skarżącemu prawa jazdy, jeżeli jego dalsze zatrzymanie byłoby niecelowe, w szczególności z uwagi na ustanie przyczyn tego zatrzymania.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności należało uznać za zasadne postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 5 października 1999 r. i nie uwzględniać zażalenia złożonego na to postanowienie.