Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III A Ua 928/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Ciuraszkiewicz

Sędziowie:

SSA Danuta Rychlik-Dobrowolska

SSO del. Ireneusz Lejczak (spr.)

Protokolant:

Adrianna Szymanowska

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2012 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku M. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o emeryturę

na skutek apelacji M. L.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu

z dnia 24 kwietnia 2012 r. sygn. akt V U 445/12

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu w punkcie I oddalił odwołanie wnioskodawcy M. L. i w punkcie II zasądził od wnioskodawcy na rzecz strony pozwanej kwotę 60 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy wydał w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny:

Wnioskodawca, urodzony (...), pobiera od dnia 1 listopada 2008 r. świadczenie przedemerytalne.

W dniu 1 grudnia 2011 r. M. L. złożył wniosek o emeryturę. Organ rentowy decyzją z dnia 25 stycznia 2012 r. odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury, przy czym nie uznał wnioskodawcy żadnego okresu pracy w szczególnych warunkach. Natomiast uznał staż ubezpieczeniowy wynoszący 31 lat 9 miesięcy i 8 dni.

W świadectwie pracy w szczególnych warunkach z dnia 28 października 1996 r. wystawionym przez Syndyka masy upadłości P. Fabryki (...) w P. wskazano, że w okresie od dnia 16 marca 1978 r. do dnia 9 czerwca 1995 r. wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracę ślusarza – spawacza, dozór spawaczy i palaczy, w dalszej części świadectwa wpisano „czas pracy w szczególnym charakterze: 1. od dnia 23 listopada 1978 r. do dnia 10 marca 1983 r. spawacz, 2. od dnia 15 lipca 1985 r. do dnia 18 lutego 1991 r. spawacza, 3. od dnia 18 lutego 1991 r. do dnia 9 czerwca 1995 r. dozór”.

Wnioskodawca w okresie od dnia 16 marca 1978 r. do dnia 9 czerwca 1995 r. pracował w P. Fabryce (...) w P.. Z kolei w okresach: od dnia 10 marca 1983 r. do dnia 14 lipca 1985 r. i od dnia 1 maja 1993 r. do dnia 31 lipca 1993 r. korzystał z urlopu bezpłatnego, przy czym podczas pierwszego okresu urlopu bezpłatnego pracował na budowie eksportowej na Węgrzech na stanowisku szlifierza – polernika metali i spawacza.

W dniu 16 marca 1978 r. wnioskodawca został zatrudniony w powyższym zakładzie na stanowisku ślusarza remontowego w warsztacie mechanicznym. Wnioskodawca podpisał zarządzenie Dyrektora z dnia 1 grudnia 1980 r. dotyczące szczegółowych obowiązków pracowników nadzorujących prace spawalnicze. W angażu z dnia 16 września 1981 r. wskazano stanowisko pracy wnioskodawcy jako ślusarz remontowy – spawacz.

W okresie od dnia 1 września 1982 r. do dnia 31 sierpnia 1983 r. na podstawie dodatkowej umowy pracował jako instruktor nauki zawodu ślusarz.

Po powrocie z urlopu bezpłatnego wnioskodawca w dniu 15 lipca 1985 r. zawarł nową umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowisku spawacz – ślusarz. Z dniem 20 grudnia 1985 r. powierzono wnioskodawcy pełnienie obowiązków brygadzisty pracującego w warsztacie remontowym. Z dniem 1 marca 1986 r. powierzono wnioskodawcy pełnienie obowiązków mistrza warsztatowego na czas określony do dnia 31 maja 1986 r. Z dniem 1 lipca 1986 r. ponownie powierzono wnioskodawcy obowiązki ślusarza – spawacza brygadzisty pracującego.

W angażach z okresu od dnia 25 sierpnia 1987 r. do dnia 20 lutego 1991 r. wskazywano stanowisko pracy wnioskodawcy jako ślusarz – spawacz w warsztacie mechanicznym.

W okresie od dnia 1 września 1989 r. do dnia 31 sierpnia 1990 r. i od dnia 3 września 1990 r. do dnia 31 sierpnia 1991 r. wnioskodawca ponownie pracował jako instruktor nauki zawodu ślusarz.

W angażach: z dnia 20 lutego 1991 r. wskazano stanowisko pracy wnioskodawcy jako mistrza warsztatu mechanicznego, a z dnia 1 marca 1991 r. starszy mistrz warsztatu mechanicznego.

Z dniem 1 maja 1995 r. Syndyk masy upadłości wypowiedział wnioskodawcy umowę o pracę, która rozwiązała się z dniem 9 czerwca 1995 r.

Wnioskodawca posiada uprawnienia spawacza, w dniu 23 listopada 1978 r. ukończył kurs spawania elektrycznego.

Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie wnioskodawcy jest nieuzasadnione.

Sąd Okręgowy podkreślił, że nie ma podstaw do uwzględnienia wnioskodawcy okresu pracy eksportowej na Węgrzech, gdyż w tym okresie wykonywał wyłącznie pracę szlifierza – polernika metali oraz spawacza, a więc pracę nie zaliczoną do prac w szczególnych warunkach.

Sąd I instancji wskazał, że w okresie przed wyjazdem do pracy na budowę eksportową, wnioskodawca również nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach, o czym świadczą zachowane z tego okresu akta osobowe. Zebrane w sprawie dowody z okresu od dnia 23 listopada 1978 r. do dnia 10 marca 1983 r. świadczą, iż wnioskodawca pracował jako ślusarz w warsztacie remontowym i ślusarz – spawacz. Natomiast brak jest dowodów potwierdzających, iż wykonywał wyłącznie prace spawalnicze. Także wykonywanie przez niego pracy w charakterze instruktora nauki zawodu ślusarza nie może zostać uznane za pracę w szczególnych warunkach.

Odnośnie okresu zatrudnienia wnioskodawcy po powrocie z urlopu bezpłatnego w dniu 15 lipca 1985 r., to wykonywał pracę ślusarza – spawacza, brygadzisty i mistrza warsztatowego. W ocenie Sądu I instancji praca wykonywana przez wnioskodawcę na tych stanowiskach również nie może zostać uwzględniona jako praca w szczególnych warunkach. Nadto Sąd Okręgowy wskazał, że nawet przyjmując zeznania wnioskodawcy i świadków, jako wiarygodne, iż mimo wpisania w umowie i angażach stanowiska ślusarza faktycznie wykonywał wyłącznie pracę spawacza, a w późniejszym okresie jako brygadzista i mistrz warsztatowy stale nadzorował wyłącznie spawaczy i palaczy, to i tak nie spełnia warunku 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył M. L., zarzucając mu naruszenie art. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227) w związku z §2 rozporządzenia Rady Ministra z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnianych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43) przez błędną wykładnię tych przepisów i uznanie, że praca na budowie eksportowej nie była pracą w szczególnych warunkach.

Wskazując na powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie mu emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach, zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego od strony pozwanej oraz dopuszczenie dowodu z zeznań świadków na okoliczność rodzaju wykonywanej przez niego pracy na budowie eksportowej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy jest bezzasadna.

Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 kpc, nie popełnił też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, albowiem prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa. Sąd Apelacyjny podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu Sądu Okręgowego i przyjmuje je za własne.

Zgodnie z art. 184 ust. 1 powyższej ustawy ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy, czyli 1 stycznia 1999 r., osiągnęli: okres zatrudnienia w szczególnych warunkach wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat - dla mężczyzn (pkt 1) oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (pkt 2). Z kolei po myśli ust. 2 tego przepisu emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Z kolei po myśli art. 32 ustawy w związku z § 4 z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze ubezpieczonemu urodzonemu po dniu 31 grudnia 1948 r., będącym pracownikiem, o którym mowa w ust. 2-3, zatrudnionym w szczególnych warunkach, przysługuje emerytura, jeżeli osiągnął wiek emerytalny (60 lat) oraz posiada 25-letni okres zatrudnienia, a w tym, co najmniej 15 lat okresów pracy w warunkach szczególnych.

W sprawie bezspornym jest, że M. L. spełnia przesłanki dotyczące wieku, ogólnego stażu ubezpieczenia emerytalnego, nieprzystąpienia do OFE i rozwiązania stosunku pracy.

Natomiast sporna kwestia sprowadzała się do ustalenia, czy posiada 15 lat pracy w szczególnych warunkach, w szczególności, czy będąc zatrudniony w P. Fabryce (...) w P. w okresie od dnia 16 marca 1978 r. do dnia 9 czerwca 1995 r. oraz czy podczas wykonywania pracy na budowach eksportowych w okresach: od dnia 10 marca 1983 r. do dnia 14 lipca 1985 r. i od dnia 1 maja 1993 r. do dnia 31 lipca 1993 r., wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracę w szczególnych warunkach.

Jeżeli chodzi o pracę na budowach eksportowych, a w szczególności na budowie na Węgrzech w okresie od dnia 10 marca 1983 r. do dnia 14 lipca 1985 r.
to wnioskodawca przedstawił jedynie świadectwo pracy, z którego wynika, że w tym okresie wykonywał pracę na stanowisku szlifierza – polernika metali i spawacza. Stanowisko to nie zostało wymienione w powyższym rozporządzeniu, ani w aktach resortowych, a brak jest innych dowodów pozwalających ustalić rzeczywisty charakter pracy wnioskodawcy. Tym bardziej, że sam wnioskodawca zeznał, iż podczas pracy na Węgrzech wykonywał pracę: ślusarza, polernika i spawacza. Zatem mieszany charakter zatrudnienia nie pozwala przyjąć, że w powyższym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę szlifierza, czy też spawacza, a więc prac w szczególnych warunkach. Nadto wnioskodawca w toku postępowania przed Sądem I instancji nie wnosił o przeprowadzenia dowodu z zeznań świadków na okoliczność charakteru wykonywanej pracy podczas zatrudnienia na budowie eksportowej. Co prawda złożył wniosek o przeprowadzenie tych dowodów przed Sądem II instancji. Jednak wniosek ten w świetle art. 381 kpc należy pominąć, gdyż niewątpliwie wnioskodawca mógł świadków tych powołać już przed Sądem I instancji. Natomiast sam fakt, iż wnioskodawca w postępowaniu przed Sądem Okręgowym nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie usprawiedliwia zaniechania w tym zakresie. Tym bardziej, że wnioskodawca wnosił o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków odnośnie zatrudnienia w P. Fabryce (...) w P..

Odnośnie drugiego okresu pracy eksportowej od dnia 1 maja 1993 r. do dnia 31 lipca 1993 r. to w aktach znajduje się jedynie druk pozwolenia na pracę w Niemczech. Natomiast brak jest dokumentów pozwalających ustalenie charakteru wykonywanej pracy przez wnioskodawcę w tym okresie.

W świetle tych okoliczności słusznie Sąd I instancji uznał, że wnioskodawca nie wykazał, iż podczas zatrudnienia na budowach eksportowych stale i w pełnym wymiarze czasowym wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Tym samym okres ten nie może zostać zaliczony do okresów pracy w szczególnych warunkach, co oznacza, że nawet wykazanie, iż w pozostałych okresach pracował w szczególnych warunkach, nie spowoduje spełnienie warunku 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Tym bardziej, że okres zatrudnienia w P. Fabryce (...) w P. również nie może zostać zaliczony do okresów pracy w szczególnych warunkach. Co prawda wnioskodawca za okres tego zatrudnienia przedstawił świadectwo pracy w szczególnych warunkach, z którego wynika, że wykonywał pracę spawacza – ślusarza, dozór spawaczy i palaczy, przy czym w świadectwie tym znajduje się również adnotacja, iż czas pracy w szczególnym charakterze: 1. od dnia 23 listopada 1978 r. do dnia 10 marca 1983 r. spawacz, 2. od dnia 15 lipca 1985 r. do dnia 18 lutego 1991 r. spawacz, 3. od dnia 18 lutego 1991 r. do dnia 9 czerwca 1995 r. dozór. Jednak należy zauważyć, że prawo do wcześniejszej emerytury stanowi odstępstwo od zasady powszechnego wieku emerytalnego i w związku z tym musi zostać ono wykazane w sposób niezbity i nie budzący jakichkolwiek wątpliwości. Wobec tego sam fakt przedstawienia przez wnioskodawcę powyższego świadectwa pracy w warunkach szczególnych nie przesądza jeszcze o uznaniu wykonywanej pracy za pracę w warunkach szczególnych. Świadectwo pracy bowiem nie jest dokumentem abstrakcyjnym i w związku z tym musi znajdować oparcie w dokumentacji pracowniczej, a w konsekwencji może być przez tę dokumentację weryfikowane. Tymczasem zachowane liczne dokumenty pracownicze znajdujące się w aktach osobowych wyraźnie sprzeciwiają się uznaniu, iż wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasowym wykonywał pracę spawacza, czy też dozoru spawaczy i palaczy.

Przede wszystkim należy zauważyć, że wnioskodawca został zatrudniony, jako ślusarz remontowy w warsztacie mechanicznym i na tym stanowisku pracował. Potwierdzają to wyraźnie: umowa o pracę z dnia 15 marca 1978 r., karta obiegowa, angaż z dnia 28 października 1980 r., opinia pracownicza z dnia 16 marca 1981 r., angaż z dnia 16 września 1981 r. Dalsze dokumenty, czyli: angaż z dnia 20 października 1982 r., wniosek z dnia 28 czerwca 1985 r. o przyjęcie do pracy z dniem 15 lipca 1985 r. na stanowisko spawacza – ślusarza, umowa o pracę z dnia 15 lipca 1985 r. i angaż z dnia 30 października 1985 r. świadczą, iż wnioskodawca od dnia 1 października 1981 r. wykonywał pracę spawacza – ślusarza w warsztacie remontowym. Kolejne dokumenty w postaci angaży z: dnia 30 czerwca 1986 r., dnia 26 sierpnia 1987 r., dnia 6 czerwca 1988 r., dnia 15 sierpnia 1988 r., dnia 30 listopada 1988 r., dnia 30 stycznia 1989 r. i dnia 30 czerwca 1989 r., potwierdzają, iż pracował jako brygadzista pracujący w warsztacie remontowym, mistrz warsztatu remontowego i ponownie spawacz – ślusarz. Następnie, to jest od dnia 18 lutego 1991 r., został przeniesiony na stanowisko mistrza warsztatu mechanicznego i pracę tę wykonywał do ustania zatrudnienia w powyższym zakładzie pracy.

W świetle tych licznych i zgodnych dokumentów nie ma podstaw do uznania, iż podczas zatrudnienia w P. Fabryce (...) w P. wnioskodawca wykonywał wyłącznie pracę spawacza, czy też dozór pracy spawaczy i palaczy.

Natomiast twierdzenia pełnomocnika wnioskodawcy, iż w spornych okresach powszechnie sporządzono dokumenty nie oddające rzeczywistego przebiegu zatrudnienia są niewiarygodne. Trudno bowiem założyć, że pracodawca w tak licznych dokumentach zamieszczał nieprawdziwe dane, mimo braku przeszkód do sporządzenia dokumentów zgodnych z rzeczywistością. Nadto sam fakt, że w ówczesnym czasie mogło dochodzić do sporządzania nieprawdziwych dokumentów pracowniczych, nie może przesądzać, iż była to powszechna praktyka i miało to miejsce również w wypadku wnioskodawcy.

Odnośnie oceny zeznań świadków, to Sąd Apelacyjny nie kwestionuje tego, że wnioskodawca w spornych okresach wykonywał pracę spawacza. Zeznania świadków w tym zakresie znajdują więc potwierdzenie w powyższych dokumentach. Jednak sam fakt wykonywania pracy spawacza nie jest wystarczający do uwzględnienia powyższego okresu do okresów pracy w szczególnych warunkach. Konieczne jest bowiem wykonywanie takiej pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy (§2 ust. 1 w/w rozporządzenia). Uzasadnione to jest tym, że praca w szczególnych warunkach przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też osoba wykonująca taką pracę ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Powyższe dokumenty jasno potwierdzają, że wnioskodawca oprócz pracy spawacza wykonywał również pracę ślusarza w warsztacie remontowym. To oznacza, że nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasowym pracy spawacza, wobec czego jego praca w rozumieniu powyższych przepisów nie może zostać uznana za pracę w szczególnych warunkach. Jeżeli chodzi o pracę na stanowiskach: brygadzisty i mistrza w warsztacie remontowym i mistrza w warsztacie mechanicznym, to zebrane w sprawie dowody również nie pozwalają przyjąć, iż była to praca polegająca na dozorze na wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace w szczególnych warunkach. Niewątpliwie zarówno w warsztacie remontowym, jak i mechanicznym, oprócz prac spawaczy, wykonywane były również inne prace związane z nazwą danego warsztatu. Nadto z zaświadczenia dotyczącego pracy wnioskodawcy, jako mistrza w warsztacie mechanicznym wynika, że była to praca umysłowa.

Dodatkowo za słusznością powyższych rozważań przemawiają opinie pracownicze o wnioskodawcy. Opinie te wymieniają liczne prace wykonywane przez wnioskodawcę, w tym prace spawalnicze. Jednak prace spawalnicze nie zostały w nich określone jako główne, czy też podstawowe, ale jako jedne z wielu wykonywanych przez wnioskodawcę prac. Nadto jedna z opinii wymienia poszczególne uprawnienia wnioskodawcy, w tym także uprawnienia spawalnicze. Niewątpliwie gdyby wnioskodawca pracował wyłącznie jako spawacz, to zbędne byłoby wymienienie tych uprawnień, gdyż jest oczywistym, że spawacz posiada uprawnienia spawalnicze.

Także okresy pracy wnioskodawcy w charakterze instruktora nie mogą zostać uznane za pracę w szczególnych warunkach. Jak bowiem wynika z umów z: dnia 1 września 1982 r., dnia 31 sierpnia 1989 r. i dnia 3 września 1990 r. wnioskodawca, jako instruktor nauki zawodu, był zobowiązany do nauczania i przygotowania do zawodu ślusarza, a nie jak twierdził do zawodu spawacza.

Reasumując, należy podkreślić, że reguły dowodzenia w procesie cywilnym (art. 232 kpc) zobowiązują strony do wskazywania dowodów, z których wywodzą one skutki prawne. Zasada ta znajduje także zastosowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, których przedmiotem są odwołania od decyzji organów rentowych. Zatem w sprawie to na wnioskodawcy ciążył obowiązek wykazania, iż wykonywał w spornych okresach pracę w szczególnych warunkach, czego w ocenie Sądu Apelacyjnego nie uczynił.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację M. L. jako bezzasadną.

R.S.