Pełny tekst orzeczenia

209

POSTANOWIENIE
z dnia 3 lipca 2002 r.
Sygn. akt Ts 144/01


Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Wyrzykowski – przewodniczący
Janusz Niemcewicz – sprawozdawca
Marian Grzybowski

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 30 stycznia 2002 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka Zmalińskiego,


p o s t a n a w i a:


uwzględnić zażalenie.



UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej z 10 września 2001 r. zarzucono, że art. 5 ust. 2 i art. 1 pkt 24 ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. Nr 48, poz. 554) oraz art. 393 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) są niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i art. 45 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zdaniem skarżącego wskazane przepisy naruszają prawo do sądu i do równego traktowania w zapewnieniu prawa do sądu. Przede wszystkim art. 393 k.p.c. dopuszcza zamknięcie drogi sądowej w sprawach nierozstrzygniętych prawomocnie, o ile tak postanowi Sąd Najwyższy. Takie zamknięcie dochodzenia prawa do sprawiedliwego rozstrzygnięcia narusza art. 45 i art. 77 ust. 2 Konstytucji. Ponadto, zdaniem skarżącego art. 393 k.p.c. nie gwarantuje skutecznej drogi sądowej po wydaniu nieprawomocnego wyroku, gdyż o odmowie kasacji decyduje Sąd Najwyższy poprzez wydanie postanowienia nie mającego cech orzeczenia sądowego. Postanowienie to jest oparte na elementach ocennych, nie wymaga uzasadnienia czyli ma charakter uznaniowy i nie podlega weryfikacji. Kasacja jest w istocie petycją o jej rozpoznanie. Zaskarżony art. 393 k.p.c. w związku z art. 5 ust. 2 ustawy nowelizującej zmienia nabyte prawo skarżącego do kasacji w prawo do petycji, tym samym narusza zasadę ochrony praw słusznie nabytych. Ingerencja prawna w stosunku do kasacji wniesionych przed wejściem w życie ustawy nowelizującej stanowi też działanie prawa wstecz. Z powyższego wynika, że wprowadzona nowelizacja narusza też konstytucyjny nakaz wprowadzania przepisów przejściowych tak, by zmiana stanu prawnego nastąpiła z poszanowaniem indywidualnych praw obywateli. Sposób wprowadzenia zmian warunków rozpoznawana kasacji narusza też zasadę równości, gdyż w sposób niedopuszczalny zróżnicował sytuację obywateli. Prawo do kasacji zostało bowiem uzależnione nie od terminu jej wniesienia, lecz od terminu jej rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy. Zdaniem skarżącego, zaskarżona regulacja narusza istotę prawa do sądu oraz nie znajduje uzasadnienia na gruncie art. 31 ust. 3 Konstytucji. Nie ma bowiem interesu publicznego, który uzasadniałby wprowadzone ograniczenie prawa do kasacji.
Skarżący podkreśla, iż po wejściu w życie art. 5 ust. 2 zaskarżonej ustawy Sąd Najwyższy badał dopuszczalność kasacji złożonych przed 1 lipca 2000 r. w oparciu o przesłanki zawarte w art. 393 k.p.c. sprzed nowelizacji tego przepisu. Dopiero uchwała Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2001 r. (sygn. III CZP 49/00) zmieniła powyższą praktykę.
Wyrokiem z 14 listopada 1997 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo skarżącego o uchylenie uchwał Zakładu Farmaceutyczno-Aerozolowego „Unia” Spółdzielni Pracy. Na skutek apelacji skarżącego Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 24 kwietnia 1998 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił jedną z uchwał Spółdzielni, oddalił powództwo w części dotyczącej dwóch innych uchwał Spółdzielni, uchylił wyrok Sądu Okręgowego w części oddalającej powództwo o uchylenie uchwał dotyczących podziału nadwyżki bilansowej z lat 1992-1995 oraz orzekającej o kosztach procesu i w tym zakresie przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Od tego wyroku skarżący wniósł kasację, której przyjęcia Sąd Najwyższy odmówił postanowieniem z 25 maja 2001 r.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Należy zgodzić się z poglądem wyrażonym w postanowieniu o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, iż w zakresie konstytucyjnego prawa do sądu nie mieści się prawo do kasacji. To ustawodawca zwykły decyduje o wprowadzeniu kasacji do systemu prawa. Wprawdzie wyłączenie określonych spraw spod kontroli kasacyjnej nie narusza prawa do sądu w kształcie, jaki nadała mu obowiązująca Konstytucja nie oznacza to jednak, że przepisy ustalające zakres i granice kasacji nie mogą stać się przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego. We wszystkich tych wypadkach, gdy ustawodawca zwykły uznał za uzasadnione ustanowienie dostępu do skargi kasacyjnej, musi to być unormowane w zgodzie z normami, zasadami i wartościami konstytucyjnymi (postanowienie z 10 sierpnia 2001 r., sygn. Ts 58/01, OTK ZU nr 6/2001, poz. 207). Konstatacja powyższa odnosi się przede wszystkim do sytuacji, w której prawo do kasacji już istnieje, a ustawodawca zamierza dokonać zmian w obowiązującej regulacji. Nie oznacza to jednak, iż prawo do kasacji jest prawem nabytym, z którego wynika bezwzględny zakaz zmiany reguł procesowych odnośnie spraw, które już są rozpatrywane przez sądy. Z drugiej jednak strony nie można w pełni zgodzić się ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego wyrażonym w zaskarżonym postanowieniu, iż jedynym ograniczeniem dla ustawodawcy zmieniającego reguły procesowe w zakresie rozpatrywania kasacji jest niewprowadzanie ich w sposób zagrażający wydaniu sprawiedliwego rozstrzygnięcia. Dalsze ograniczenia dla ustawodawcy wynikają m.in. z zasady równości, czy zasady państwa prawnego. Ograniczenia takie mogą też wynikać z konstytucyjnego prawa do sądu, którego realizacja wymaga dostosowania przepisów intertemporalnych do sytuacji w jakiej znajdują się osoby, których sprawy są rozpatrywane przez sądy.
Nie można też zgodzić się z poglądem wyrażonym w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, iż sformułowany w skardze konstytucyjnej zarzut wstecznego działania art. 5 ust. 2 ustawy dotyczy wyłącznie sfery stosowania prawa, wykładni przepisu dokonanej przez Sąd Najwyższy i w związku z tym pozostaje poza zakresem kognicji Trybunału Konstytucyjnego. Ustalając normatywną treść zaskarżonego przepisu nie można tego czynić w oderwaniu od sposobu jego wykładni dokonywanej przez sądy. Jednolite rozumienie przepisu w judykaturze uzasadnia przyjęcie takiego stanowiska za punkt wyjścia w ocenie jego konstytucyjności (wyrok z 8 maja 2000 r., sygn. SK 22/99, OTK ZU nr 4/2001, poz. 107). W niniejszej sprawie jest to tym bardziej uzasadnione, że wykładnia art. 5 ust. 2 zaskarżonej ustawy dokonana przez Sąd Najwyższy w uchwale z 17 stycznia 2001 r. (sygn. akt III CZP 49/00) wiąże składy orzekające tego sądu rozstrzygające o dopuszczalności kasacji.
Trybunał Konstytucyjny badał już normatywną treść art. 5 ust. 2 zaskarżonej ustawy (por. m.in. postanowienie z 15 listopada 2001 r., sygn. akt Ts 107/01, OTK ZU 1/B/2002, poz. 87), jednak ze względu na zakres podniesionych zarzutów nie analizował jej w kontekście wskazanej wyżej uchwały Sądu Najwyższego. Tymczasem w obecnie rozpatrywanej sprawie wskazane przez skarżącego znaczenie uchwały Sądu Najwyższego dla wykładni zaskarżonego przepisu prowadzi w konsekwencji do postawienia zarzutu, iż przepis ten umożliwia ocenę dopuszczalności kasacji w oparciu o kryteria, które nie były i nie mogły być znane skarżącemu w dacie jej składania. Tak sformułowany zarzut spełnia wymogi art. 47 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i uzasadnia przyjęcie skargi konstytucyjnej do merytorycznego rozpoznania.

Mając powyższe na względzie należało orzec jak w sentencji.