Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 99/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 kwietnia 2013r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Tekieli (spr.)

Sędziowie SO Edyta Gajgał

SO Tomasz Skowron

Protokolant Jolanta Kopeć

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Lesława Kwapiszewskiego

po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2013r.

sprawy P. D.

oskarżonego z art. 286 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kamiennej Górze

z dnia 17 grudnia 2012r. sygn. akt II K 793/11

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec oskarżonego P. D. uznając apelację obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną,

II. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w kwocie 200 złotych.

UZASADNIENIE

P. D. został oskarżony o to, że:

w dniu 16-05-2011 r., w L., woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej podczas sprzedaży samochodu m-ki S. (...) doprowadził E. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 30 000 zł za pomocą wprowadzenia w błąd co do rzeczywistego stanu technicznego poprzez poinformowanie, że samochód jest bezwypadkowy i w dobrym stanie technicznym, gdy w rzeczywistości stan techniczny pojazdu uniemożliwiał dopuszczenie go do ruchu,

to jest o czyn z art. 286 § l k.k.

Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze wyrokiem z dnia 17 grudnia 2012 r. w sprawie sygn. akt II K 793/11:

1. P. D. uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego występek z art. 286 § l k.k., i za to na podstawie art. 286 § l k.k., wymierzył mu karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2. na podstawie art. 69 § l i 2 k.k. i art. 70 § l pkt. l k.k. wykonanie orzeczonej wobec P. D. kary pozbawienia wolności zawiesił warunkowo na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata;

3. na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust. l pkt. 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądził od P. D. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 622,78 zł z tytułu kosztów sądowych, i wymierzył mu opłatę w kwocie 180,00 zł.

Powyższy wyrok zaskarżył obrońca oskarżonego w całości na korzyść oskarżonego i zarzucił:

- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 4 kpk, art. 5 kpk, art. 7 kpk oraz art. 410 kpk poprzez dokonanie przez Sąd wybiórczej i jednostronnej oceny dowodów bez uwzględnienia całokształtu okoliczności sprawy, która doprowadziła do błędnych ustaleń faktycznych odnośnie winy oskarżonego, w tym w szczególności uznanie wyjaśnień oskarżonego za niewiarygodne, tylko z tego względu, iż są one sprzeczne z zeznaniami świadków w osobach E., A. i G. S., a które to wyjaśnienia w toku całego postępowania były konsekwentne, przyjęciu i interpretacji okoliczności czynu wyłącznie na niekorzyść oskarżonego i pominięciu okoliczności świadczących na jego korzyść,

-obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, w szczególności art. 7 kpk poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i bezkrytyczne danie wiary zeznaniom pokrzywdzonej oraz wskazanych przez nią świadkom, z tego względu, iż zdaniem Sądu osoby te nie miały żadnych podstaw, aby fałszywie obciążać oskarżonego,

-obrazę przepisów postępowania która miała wpływ na treść wyroku, w szczególności: art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności z zupełnym pominięciem zeznań świadka A. Z.złożonych w postępowaniu przygotowawczym z których wynika, iż w dniu sprzedaży oskarżony okazał kupującej oraz osobom jej towarzyszącym opinię nr (...)Stowarzyszenia (...)z dnia 09.04.2009r. wraz z załączoną dokumentacją zdjęciową, która została sporządzona na zlecenie P. D.po sprowadzeniu pojazdu ze Stanów Zjednoczonych, a z której wynikało, iż pojazd był uszkodzony, natomiast uszkodzenia te powstały wskutek wypadku przedmiotowego pojazdu,

-obrazę przepisów postępowania która miała wpływ na treść wyroku, w szczególności: art. 7 k.p.k. poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na odmówieniu wiary zeznaniom świadka P. Z., w szczególności w kwestii rozumowania przez niego pojęcia „bezwypadkowy", mimo, iż świadek składając zeznania przed sądem szczegółowo oraz w sposób logiczny i rzeczowy wyjaśnił powody dla jakich w ogłoszeniu znalazł się zapis „bezwypadkowy",

-błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia polegający na ustaleniu, że oskarżony wprowadził pokrzywdzoną w błąd co do rzeczywistego stanu technicznego pojazdu poprzez poinformowanie, że samochód jest bezwypadkowy i w dobrym stanie technicznym, gdy w rzeczywistości stan techniczny pojazdu uniemożliwiał dopuszczenie go do ruchu, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że:

- oskarżony w dniu zakupu pojazdu okazał kupującej opinię nr (...)Stowarzyszenia (...)z dnia 09.04.2009r. wraz z załączoną dokumentacją zdjęciową, która została sporządzoną po sprowadzeniu pojazdu ze Stanów Zjednoczonych, a z której wynikało, iż pojazd w chwili sprowadzenia do Polski był uszkodzony, natomiast uszkodzenia te powstały wskutek wypadku oraz poinformował ją, iż pojazd był naprawiany,

- ponadto rzeczoznawca samochodowy P. K. dokonujący oględzin pojazdu w dniu 20 maja 2011 r. w sporządzonej w dniu 25 maja 2011 r. opinii stwierdził, że pojazd posiada usterki, to jednak na stronie pierwszej opinii wskazał, iż przedstawiony do oględzin pojazd jest kompletny, zdatny do jazdy,

-błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia polegający na ustaleniu, że oskarżony doprowadził pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, podczas gdy pokrzywdzona nabyła pojazd po cenie znacznie niżej niż cena rynkowa tego pojazdu i odpowiadającej wartości pojazdu z uwzględnieniem usterek stwierdzonych przez rzeczoznawcę P. K. podczas przeprowadzonych przez niego w dniu 20 maja 2011 r. oględzin pojazdu, a zatem z uwzględnieniem usterek pojazdu wskazywanych przez oskarżonego, co w konsekwencji prowadzić powinno do wniosku, iż oskarżony swoim zachowaniem nie wyczerpał znamion czynu zabronionego określonego w art. 286 § 1 k.k.,

-błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na treść wyroku poprzez uznanie, iż dowody zgromadzone w toku postępowania i ustalone na ich podstawie okoliczności są wystarczające do uznania za udowodniony fakt popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu czynu, co w konsekwencji spowodowało jego skazanie, podczas gdy dowody te i okoliczności, a zwłaszcza dowolnie ocenione przez sąd wyjaśnienia oskarżonego oraz zeznania świadków A. Z. i P. Z., które rozważone we wzajemnym powiązaniu prowadzą nieodparcie do wniosku, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu przestępstwa wyczerpującego znamiona z art. 286 § 1 k.k.

W oparciu o powyższe zarzuty obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i odmienne orzeczenie co do istoty sprawy przez uniewinnienie oskarżonego P. D. od popełnienia zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Jeleniej Górze VIII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Kamiennej Górze do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja skarżącego jest niezasadna w stopniu oczywistym w rozumieniu art. 457 § 2 k.p.k.

Apelujący zarzucił, że Sąd Rejonowy w następstwie błędnie dokonanej oceny dowodów sprzecznej z art. 7 kpk, art. 4 kpk, art. 418 kpk poczynił wadliwe ustalenia faktyczne, co w konsekwencji doprowadziło do niezasadnego uznania, że oskarżony P. D. doprowadził pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie jej w błąd. Sąd Okręgowy ocenia jednakże, iż wbrew twierdzeniom apelacji Sąd Rejonowy realizując zasadę prawdy materialnej przeprowadził w przedmiotowej sprawie prawidłowe postępowanie dowodowe, nie nasuwające żadnych wątpliwości w zakresie sprawstwa i winy P. D. odnośnie przypisanego mu czynu. Sąd Rejonowy rozstrzygając w przedmiotowej sprawie nie pominął żadnych z przeprowadzonych istotnych dowodów i wnikliwie je ocenił.

Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia to błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego, bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Może on więc być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7 k.p.k.), np. błąd logiczny w rozumowaniu, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych itd. W orzecznictwie trafnie podnosi się, że zarzut ten jest słuszny tylko wówczas „gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania", nie może on natomiast sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1975r., II KR 355/74). Tego typu zarzut co do błędu w ustaleniach faktycznych to bowiem nie sama odmienna ocena materiału dowodowego przez skarżącego, lecz wykazanie, jakich konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 1975r., I KR 197/74). Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych postawiony w złożonej apelacji nie może sprowadzać się tylko do zakwestionowania stanowiska Sądu I instancji czy też do polemiki z ustaleniami sądu, a do tego w swej istocie sprowadza się zarówno treść zarzutów apelacji, jak i ich uzasadnienie, lecz powinien wskazywać nieprawidłowości w rozumowaniu sądu co do oceny okoliczności sprawy. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu odmiennego poglądu nie uzasadnia wniosku o popełnieniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych. Skarżący może natomiast podważać prawidłowość ustaleń co do faktów, jeśli wykaże, że popełniono błąd przy ich rekonstrukcji w oparciu o przeprowadzone dowody. Nie powinno to jednak polegać na prezentowaniu przekonania, że te same dowody pozwalałyby na przyjęcie odmiennej wersji zdarzeń, lecz na wykazaniu, iż przy ustalaniu faktów sąd posłużył się rozumowaniem logicznie nieprawidłowym bądź sprzecznym ze wskazaniami doświadczenia życiowego.

Wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd I instancji prawidłowo ustalił przebieg wydarzeń dotyczących umowy kupna – sprzedaży samochodu marki S. (...) i okoliczności jej towarzyszących, a swoje stanowisko przekonująco uzasadnił.

Lektura uzasadnienia wyroku Sądu I instancji nie pozostawia wątpliwości, że podstawą przypisania oskarżonemu sprawstwa i winy czynu z art. 286 § 1 k.k. były w głównej mierze zeznania pokrzywdzonej oraz jej męża i bratanka, jak również pośrednio zeznania świadka M. R., poparte dowodami z dokumentów i z odtworzenia zapisu rozmowy.

Sąd Rejonowy czyniąc ustalenia faktyczne trafnie odrzucił jako niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonego zaprzeczającego, by miał dopuścić się przypisanych mu zachowań. U podstaw uznania za wartościowe zeznań E. S., A. S. i G. S. leżało stwierdzenie, że relacja świadków jest zasadniczo zbieżna i niesprzeczna, a nadto ich zeznania są konsekwentne co do okoliczności istotnych dla sprawy i zgodne z dowodami obiektywnymi w postaci zwłaszcza dowodu ze sporządzonych w języku angielskim dokumentów pojazdu, które w dacie sprzedaży samochodu nie były przetłumaczone na język polski, jak również dowodu z wydruków ogłoszeń zamieszczonych na stronach internetowych, a pośrednio również z odtworzenia zapisu rozmowy pomiędzy pokrzywdzoną a oskarżonym. Wiarygodność relacji pokrzywdzonej oraz jej męża i bratanka wzmacnia dowód z zeznań świadka M. R., opisującej reakcję męża pokrzywdzonej na przekazaną mu informację o treści amerykańskiego świadectwa własności pojazdu. Dokument ten w sposób jednoznaczny świadczył o tym, że przedmiotowe auto jest po wypadku i wymaga remontu. O tym, że oskarżony nie poinformował o powyższym pokrzywdzonej, świadczy też natychmiastowa jej reakcja i złożenie przez nią zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa już w dniu 20 maja 2011r., a więc gdy tylko dowiedziała się o rzeczywistym stanie technicznym pojazdu. Nie jest również prawdą twierdzenie zawarte w apelacji, jakoby pokrzywdzona finansowo zyskała na całej transakcji, kupując pojazd po cenie niższej niż rynkowa, skoro na mocy ugody sądowej zawartej w dniu 15 marca 2012 r. zgodziła się ona na odstąpienie od umowy i zwrotu oskarżonemu przedmiotowego pojazdu (sprawa IC 242/11 Sądu Rejonowego w Kamiennej Górze).

Zasadnie Sąd Rejonowy nie oparł się dokonując ustaleń faktycznych na zeznaniach świadka P. Z., odmawiając mu wiary co do znaczenia słowa „bezwypadkowy” w umieszczanych ogłoszeniach. Celne są argumenty przedstawione przez Sąd Rejonowy na s. 7 pisemnego uzasadnienia, w trafny sposób poparte logicznymi wnioskami wynikającymi z zasad doświadczenia życiowego (k. 354 akt).

Wbrew twierdzeniom apelującego, z zeznań świadka A. Z.złożonych w postępowaniu przygotowawczym nie wynika, iż w dniu sprzedaży oskarżony okazał kupującej oraz osobom jej towarzyszącym opinię nr (...)Stowarzyszenia (...) z dnia 09.04.2009r. wraz z załączoną dokumentacją zdjęciową, która została sporządzoną po sprowadzeniu pojazdu ze Stanów Zjednoczonych. Z dokumentacji miało wynikać, iż pojazd w chwili sprowadzenia do Polski był uszkodzony, natomiast uszkodzenia te powstały wskutek wypadku. Świadek A. Z.zeznała jedynie, iż P. D.pokazał kupującym „żółtą teczkę”, w której wedle wiedzy świadka miały się znajdować „wszystkie dokumenty tego samochodu wraz ze zdjęciami i jakąś oceną rzeczoznawcy”. Świadek jednakże nie widziała, jakie dokładnie dokumenty zostały okazane kupującym, widziała jedynie fakt przeczytania faktury przez E. S.. Tym samym, opierając się na zeznaniach E., A.i G. S., słusznie Sąd Rejonowy ustalił, że oskarżony nie tylko nie poinformował pokrzywdzonej o rzeczywistym stanie technicznym pojazdu, ale też wprowadził ją w błąd informując, że samochód jest bezwypadkowy. Stwierdzenie P. D., że samochód był „naprawiany”, w żadnej mierze nie oznacza jego uprzedniego zniszczenia w wypadku, naprawy mogły się przecież wiązać ze zwykłym zużyciem pojazdu, tym bardziej ze sam P. D.wskazywał na konieczność dokonania wymiany zderzaka w celu dostosowania reflektorów do polskich norm. Oczywistym jest przy tym, że oświadczenie o zapoznaniu się ze stanem technicznym pojazdu przez pokrzywdzoną nie mogło obejmować wad niewidocznych i takich, o których sprzedający nie poinformował kupującej. Oferowanie pojazdu do sprzedaży po cenie niższej niż rynkowa nie świadczy jednocześnie, że pojazd taki posiadać musi wady, o których kupujący nie będzie poinformowany. Poszukiwanie do kupna auta używanego sprowadzonego z zagranicy ma właśnie na celu osiągnięcie jak najniższej ceny, a cena ta jest wypadkową ceny jego nabycia (która w krajach Europy Zachodniej i w USA jest niższa niż w Polsce), jak również kosztów i nakładu czasu koniecznych do dokonania jego rejestracji w Polsce oraz czasu, w jakim sprzedający chce znaleźć nabywcę.

Niesłuszny jest zarzut dotyczący nieoparcia się przez Sąd Rejonowy na opinii rzeczoznawcy samochodowego z dnia 25 maja 2011 r., skutkującego nieprawidłowym ustaleniem dotyczącym stanu technicznego pojazdu. Z opinii tej wynika, czego zresztą oskarżycielka posiłkowa nie kwestionuje, że pojazd fizycznie był zdatny do poruszania się po drodze, a do takiego wniosku prowadziły zewnętrzne oględziny pojazdu. Nie oznacza to wcale, że stan techniczny pojazdu umożliwiał bezpieczną jazdę bądź jego rejestrację. Fakt, że P. K. - osoba zawodowo zajmująca się wyceną i naprawą samochodów - zmienił swoją opinię, oznacza że uszkodzenia nie były widoczne gołym okiem, a tym samym E. S., na skutek zapewnień przez oskarżonego, została wprowadzona w błąd. Nawet jeśli oskarżony nie znał szczegółowo wszystkich ukrytych usterek przedmiotowego auta, nie oznacza, że nie wiedział, że samochód jest po wypadku. Zakres zresztą elementów poddanych wtórnemu lakierowaniu (vide k. 292) świadczyć może o rozległych uszkodzeniach sprzed dokonania naprawy.

W tym kontekście wyjaśnienia oskarżonego, w których zaprzeczył on swojemu sprawstwu, prawidłowo zostały uznane za przyjętą przez niego linę obrony. Susznie Sąd Rejonowy uznał, ze dla odpowiedzialności karnej oskarżonego nie ma znaczenia, czy oskarżony sam zamieścił informację na stronach internetowych o bezwypadkowości pojazdu, czy też w jego imieniu zrobił to P. Z., tym bardziej wobec stanowczych zapewnień P. D.dokonywanych w toku oględzin pojazdu wobec pokrzywdzonej, że samochód jest bezwypadkowy. Sąd Rejonowy zapoznał się z treścią wszystkich wymienionych dowodów złożonych w toku postępowania przygotowawczego, w toku rozprawy głównej nie tylko słyszał zeznania świadków, ale i obserwował ich. Wrażenia odniesione podczas bezpośredniego kontaktu z osobą przesłuchiwaną mają bardzo istotne znaczenie dla prawidłowej oceny wiarygodności tego dowodu. Przekonania, jakie wiąże się z bezpośredniością przesłuchania, opartego na poprawnym rozumowaniu i wnioskowaniu sąd odwoławczy nie może kwestionować, nie mając ku temu przekonujących argumentów zawartych w środku odwoławczym.

Nie zaistniały w niniejszej sprawie wątpliwości, które - jak chce obrońca - należałoby rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego. Wątpliwości istotne w postępowaniu karnym odnoszą się do zagadnień związanych z ustaleniami faktycznymi, a więc do sytuacji, gdy z zebranego materiału dowodowego wynikają różne wersje, a żadnej z nich nie daje się wyeliminować drogą dostępnej weryfikacji. Nie należą natomiast do nich wątpliwości związane z problemem oceny dowodów, a więc który z wzajemnie sprzecznych dowodów zasługuje na wiarę, a który tego waloru nie ma. Jeżeli sąd dokona ustaleń na podstawie swobodnej oceny dowodów i ustalenia te są stanowcze - a tak jest w przedmiotowej sprawie - to nie może być mowy o rozstrzyganiu jakichkolwiek wątpliwości na korzyść oskarżonego, co wynika z przepisu art. 5 § 2 k.p.k.

Reasumując, w niniejszej sprawie zostało w sposób jednoznaczny i pewny ustalone, że oskarżony P. D. dopuścił się zarzucanego mu czynu. Dokonana przez Sąd I instancji ocena dowodów w żadnym razie nie jest dowolna, ocenione – zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego dowody mają jednoznacznie obciążającą wymowę i świadczą o sprawstwie i winie oskarżonego. Odmienne wywody zaprezentowane w tej kwestii przez obrońcę oskarżonego stanowią wyłącznie polemikę z prawidłowo przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy analizą i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.

Apelacja obrońcy oskarżonego, zwrócona przeciwko całości wyroku, obligowała Sąd Okręgowy do oceny jego zasadności także w części dotyczącej orzeczenia o karze.

Ingerencja Sądu Odwoławczego w rozstrzygnięcie co do kary Sądu I instancji ograniczona jest do wypadku uznania, iż kara ta jest niewspółmierna i to w formie kwalifikowanej, bowiem niewspółmierność musi mieć charakter rażący. W niniejszej sprawie sytuacja taka nie miała miejsca.

Zważywszy na uprzednią karalność oskarżonego, znaczną szkodliwość społeczną popełnionego czynu wynikającą z wartości przedmiotu przestępstwa, z drugiej zaś strony taką okoliczność łagodzącą jak fakt naprawienia wyrządzonej szkody, zasadnym było wymierzenie oskarżonemu kary 10 miesięcy pozbawienia wolności. Trafnie Sąd Rejonowy przyjął, że kara tego rodzaju i w tej wysokości jest karą, która odniesie wystarczający skutek represyjny i prewencyjny wobec oskarżonego. Słuszne – w świetle okoliczności sprawy uzasadnione – było również orzeczenie o warunkowym zawieszeniu wykonania orzeczonej kary na okres próby wynoszący 3 lata. Tak ukształtowanej kary w żadnej mierze nie można uznać za rażąco surową.

Sąd Okręgowy nie stwierdził ponadto, by wyrok Sądu I instancji dotknięty był uchybieniami procesowymi wskazanymi w art. 439 k.p.k., nie znalazł również podstaw do jego uchylenia lub zmiany ze względu na rażącą niesprawiedliwość określoną w art. 440 k.p.k.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok (art. 437 § 1 k.p.k.), uznając zarazem apelację obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną.

Jednocześnie Sąd Okręgowy na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze. Koszty te obejmują opłatę w kwocie 180 zł wymierzoną na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych oraz ryczałt (20 zł) za doręczenie wezwań (i innych pism) w postępowaniu odwoławczym, co wynika z przepisu § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 listopada 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym.